***S I E R P N I O W E 2 K R E S K I***
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIsaura81 wrote:No co ty. Sprawdzałam. Zawsze wychodzi podobnie. Na pewno zaliczyłam badanie po porządnym "wkurwie" i to już widać w wynikach, ale nie jedzenie.
Tylko prolaktyna pięknie podskoczy po jedzeniu.
Przy czym nie mówię o nazarciu się, tylko delikatnym posilku
Ano tak. Zgłębiłam temat i tak wyszło z badań. Że nawet do 50% różnicy może być. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MIA_89 wrote:Dziewczyny miałam testować jutro ale testuję już od kilku dni i... Udało się☺️ już 3 testy pozytywne, dzisiejsza druga kreseczka znacznie grubsza i bardziej różowa od poprzednich. Jutro dlpiero termin spodziewanej @ a jutro jadę już na betę z krwi. Wierzę, że wynik będzie dobry i również wierzę, że wszystkim Wam się uda, bo jak człowiek o czymś marzy i bardzo tego chce to to przychodzi, tylko trzeba wierzyć. Sciskam Was mocno
Gratulacje!
MIA_89 lubi tę wiadomość
27 lat
9cs -
Nie ma wrześniowego bo dużo dziewczyn jeszcze zostało na koniec sierpnia. Siedzimy więc i cierpliwie z nimi czekamySung wrote:Wrześniowego jeszcze nie ma?
Czekam na okres. Dziś nocne poty, więc dostanę dziś lub jutro.
Z prawej boli mniej, ale umówiłam się do lekarza.
Jakąś chętna do założenia wątku wrześniowego ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2018, 12:02
Sung lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Dziękuję, możecie się ze mnie śmiać ale wymodliłam sobie ciążę☺️ teraz będę się modlić o szczęśliwy ciąg dalszy. Jak się szczerze wierzy to jest znacznie łatwiejRudaAnna wrote:Gratuluje Mia89 !! Szczęściara z Ciebie ze drugi cykl i już w ciąży !!
Niezapominajka2, Izaw, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja jakbym tak mocno nie wierzyła i nie modliła sie to dawno bym oswirowala .MIA_89 wrote:Dziękuję, możecie się ze mnie śmiać ale wymodliłam sobie ciążę☺️ teraz będę się modlić o szczęśliwy ciąg dalszy. Jak się szczerze wierzy to jest znacznie łatwiej
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
15.08.19r. Wojciech ❤️
-
Hej Dziewczyny po jakim czasie od pozytywnego testu owulacyjnego najlepiej współżyć? To mój 23 dc i dopiero dzisiaj wyszedł pozytywny. Temperatura już wczoraj troszkę podskoczyła z 36,3 na 36,5.
https://zapodaj.net/20e3a601c554d.jpg.htmlSynek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualnyNie trac czasu na zastanawianie sie tylko dzialajEwelina92 wrote:Hej Dziewczyny po jakim czasie od pozytywnego testu owulacyjnego najlepiej współżyć? To mój 23 dc i dopiero dzisiaj wyszedł pozytywny. Temperatura już wczoraj troszkę podskoczyła z 36,3 na 36,5.
https://zapodaj.net/20e3a601c554d.jpg.html -
Ewelina92 wrote:Hej Dziewczyny po jakim czasie od pozytywnego testu owulacyjnego najlepiej współżyć? To mój 23 dc i dopiero dzisiaj wyszedł pozytywny. Temperatura już wczoraj troszkę podskoczyła z 36,3 na 36,5.
https://zapodaj.net/20e3a601c554d.jpg.html
Pozytywny test wychodzi na 24 do 36 godzin przed owulacją, gdzieś kiedyś przeczytałam że starania najlepiej zacząć po 12 godzinach od pozytywnego testu, ale w sumie, to plemniki mogą przeżyć u nas kilka dni, więc nie widzę przeciwwskazań żeby zacząć od razu
27 lat
9cs -
A na co czekać? Nie wybierajcie dni i godzin tylko róbcie to od razu. My w tym cyklu kochaliśmy się codziennie jeszcze na długo przed pozytywnym testem owu i kilka dni po nim. Pomogło. No chyba, że ktoś nie ma możliwości codziennie, to chociaz co dwa dni ale trzeba działać krotko mowiacEwelina92 wrote:Hej Dziewczyny po jakim czasie od pozytywnego testu owulacyjnego najlepiej współżyć? To mój 23 dc i dopiero dzisiaj wyszedł pozytywny. Temperatura już wczoraj troszkę podskoczyła z 36,3 na 36,5.
https://zapodaj.net/20e3a601c554d.jpg.html
Izaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
I niby się mowi, ze 24 do 36 godzin owulacja po pozytywnym tescie, ale tak naprawdę wyjątkow w medycynie moze byc tyle ilu jest ludzi na swiecie, nigdy nie ma gwarancji, ze bedzie dokladnie tak jak się to przyjmuje. U wiekszosci moze byc 24do 36 godzina u danej osoby wystapi np po10 godzinach albo po 8. Komorki jajowe tez maja rozny czas "przydatnosci" do zaplodnienia, u niektorych jest to wiecej u innych mniej wiec nie ma co liczyc na to ze akurat u mnie bedzie sobie zyła 24 godziny bo moze zyc np.6 godzin. Ja jak zobaczylam ledwo blada kreseczke na owulacyjnym to juz bylam w gotowosci do dzialania, z reszta wspolzylismy tez wiele dni wczesniej na wypadek gdybysmy z jakiegos powodu nie mogli po pozytywnym tescie owu i wtedy liczylibysmy na przezycie plemnikow z poprzedniego stosunku. Teoretycznie wg instrukcji piku LH u mnie nie bylo bo nie byly dwie takie same mocne kreski, tyljo druga byla bladziutka ale to oczywiste, ze nie ma co podchodzic tak restrykcyjnie do tego co pisza i przyjelam, ze test jest pozytywny. Byl to jedyny test z druga kreska, wg producenta nie do zaliczenia a wg mnie tak i jak widac dobrze zrobilam, ze nie bralam za pewniaka tego copisza w instrukcji i w internecie
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
