Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zajrzałam do was, bo w tematach, w których się udzielam wszyscy śpią. Fakt ludzie pytają i pytają, nas pytali od dnia gdy się dowiedzieli, że jesteśmy po ślubie, że skoro taki pośpiech to pewnie ciąża, itd... Starać się zaczęliśmy po ponad roku i staraliśmy się ponad rok, już traciliśmy nadziej, że się uda, a dziś byłam na becie i w 53 dniu cyklu wynosi 2260. I rozumiem Sara_nar, ja też żałuje czasem, że nie zaczęliśmy starać się wcześniej, skoro to i tak rok trwało… tyle zmarnowanego czasu…
lenka123321, sara_nar lubią tę wiadomość
-
Januszkowa, myśle, ze nie trzeba codziennie skoro plemniochy niby kilka dni wytrzymują, to nawet
co 2 dni powinno wystarczyc. A wtedy to chyba nawet silniejsze beda 
Powodzenia życze
Kiara dziel nas wiruskami po równo!
Mloda.Mama gratuluje Fasolki i też poprosimy o wirusiki, czym więcej tym lepiej 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 08:30
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
mloda mama gratulacje
To i ja sie wypowiem co do slubu.
Mi w tym roku mija 3 lata w czerwcu. 1,5 roku chodzenia, 0,5 roku nazyczenstwa i slub czyli jestesmy 5 lat
Z uwagami czy nie jestem w ciazy to tylko moja babcia miala co chwile sie pytala czy nie mam jej nic ciekawego do powiedzenia jakie roznice wieku sa pomiedzy waszymi mezami a wami???
Ja jestem o 11 lat mlodsza od mojego meza. a jak u was??
sara_nar lubi tę wiadomość
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
Dziewczyny moim zdaniem nie ma sensu gdybac co by bylo gdybyscie zaczely wczesniej starania...
Ja z pierwsza ciaza nie sadzilam ze bede miala problemy. Dowiedzialam sie niechcacy...
Zawsze mialam dlugie cykle, oj bardzo dlugie... najdluzszy byl ponad 120 dni. myslalm ze w ciazy jestem... wiec poszlam do lekarza ( bylismy juz nazyczenstwem i wogule nie uwazalismi wiec ciaza byla bardzo prawdopodobna) i wtedy dowiedzialam sie ze mam PCO i brak owulacji. staranka z leczeniam zaczelismy juz po slubie... tez zalowalam ze odrazu nie zaczelam leczenia i staran na calego, ale rok pozniej bylam w ciazy
teraz troche pomarodze
boje sie ze nieuda mi sie w tym roku zajsc no ale coz ciesze sie ze wkoncu przekonalam meza na drugiego potomka niby jeszcze oficjalnie nie staramy sie bo to postanowienie jakies 2 tyg temu bylo i czekamy na jego podwyrzke mam nadzieje ze wszystko pojdzie po mojej mysli bo ja juz o niczym innym nie mysle
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
nick nieaktualny
-
Mój rok starszy
Co do staranek po ślubie to mój mąż nalegał też żeby zacząć zaraz po ślubie a ja głupia tylko nie nie i jeszcze raz nie! I to jest coś czego żałuje najbardziej bo i tak rok mija i cisza a tak to kto wie, może mielibyśmy już naszego Maluszka
Kasiulek89 -
Kasiulek89 wrote:Mój rok starszy
Co do staranek po ślubie to mój mąż nalegał też żeby zacząć zaraz po ślubie a ja głupia tylko nie nie i jeszcze raz nie! I to jest coś czego żałuje najbardziej bo i tak rok mija i cisza a tak to kto wie, może mielibyśmy już naszego Maluszka
Sytuacja taka jak u mnie, też zwlekałam kilka miesięcy zaraz po ślubie. A teraz często myślę o tym, że gdybym męża posłuchała to może wszystko byłoby inaczej... -
Dziewczyny nie dołujcie się teraz i nie rozmyślajcie co by było gdyby... teraz też bym wiele zmieniła ale widocznie musiało tak być jak było. Posłuchałybyście męzów ale nie byłybyście moze zadowolone z ciaży. Nie byłoby w tym wszystkim tyle miłości, wyczekiwania i pragnienia posiadania dziecka jak teraz. Jeszcze wszystkie doczekamy sie ślicznych pociech a wtedy bedziemy podwojnie szczesliwe z macierzynstwa niz by to bylo kiedys, jak mężowie chcieli a wy nie.
Miłego popołudnia
Kasiulek89 lubi tę wiadomość
-
Kwiatuszek chyba ma racje...
Dziewczyny a mnie tak jakoś nerwa tłucze...wstałam rano w dobrym humorze a teraz mój M wpadł z pracy na chwilkę na obiad i spieszyło mu się bardzo bo miał jakieś umówione spotkanie a ja się tak na to wściekłam, że aż miałam łzy w oczach ze złości...z takiej głupoty! A do tego jeszcze boli pierś...tylko czemu tylko jedna?! Ehhh do @ jeszcze tydzień...Kasiulek89 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
