X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Kasiulek89 Koleżanka
    Postów: 47 3

    Wysłany: 28 marca 2014, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia witamy! :)

    Od siebie dodam, że też rok czasu się staramy ale trzeba myśleć pozytywnie! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 19:32

    Januszkowa lubi tę wiadomość

    Kasiulek89
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po dzisiejszej wizycie u gina w Poznaniu jestem zalamana

  • Kasiulek89 Koleżanka
    Postów: 47 3

    Wysłany: 28 marca 2014, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wyszło coś nie tak? Oczywiście, jeżeli nie chcesz nie musisz pisać ale jesteśmy tu wszystkie po to aby się wspierać :)

    Kasiulek89
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 28 marca 2014, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też polecam seks u rodziców, hehe my już kilka razy zaliczyliśmy bzykanko, a rodzice za ścianą :)
    Już pisałam chyba, mój mąż starszy jest o 12 lat. Miło przeczytać, że nie tylko u mnie taka różniaca wieku, ponad 10 lat.
    U mnie 1,5 roku starań, zaś jeśli chodzi o cykle to pewnie dopiero 10, bo długi czas @ nie miałam, cykle ponad 40 dniowe chociażby jak ten ostatni 46 dni :/
    Czy któraś z dziewczyn bierze donga, albo zaczyna go od następnego cyklu brać ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 20:13

    lenka123321 lubi tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 28 marca 2014, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusia, co by sie złego nie działo to zawsze jest jakieś wyjście i na pewno doczekacie sie Dzieciatka. Napisz jesli chcesz co sie dowiedziałas, może damy rade jakoś Ci cos doradzic a jak nie to przynajmniej wesprzemy na duchu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 20:16

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 28 marca 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do bzykanaka u rodzicow... tesciowiesie licza?? Bo my z mezem bylismy zmuszeni pomieszkac troche u tesciow no i po 3 tyg mieszkania tam dowiedzialam sie ze w ciazy jestem, tzn zmajstrowalismy :) a najwazniejsze jest to ze to byl jedyny cykl w ktorym bylam pewna ze sie nie uda, poddalam sie. I tytlko raz to zrobilismy.... zle sie czulam, zmeczona bylam, ale nie przeszlo mi przez glowe ze to ciaza... pierwszy raz od parunastu miesiecy... wiec luz, bez spinki to sie uda... :)
    Wiem latwo mowic, sama jestem podjarana jak niewiem co wiec czuje ze dlugo nam sie nie uda , tym bardziej ze nie mam owulki....pierwszy mam teraz cykl ze cos biore...
    A co do podwszki to bedzie, a i niby awanst ma byc... na 99... fakt papierow jeszcze nie dostal... ale pokazal ze sie nie boi ciazy :) fizyczne potwierdzenie mam... rozumiecie o co chodzi :P :)
    sara widze ze i wy macie duza roznice wieku :) pewnie potwiedzisz ze to jest plus i minus :)
    Czy ja dobrze zauwarzyla ze tylko ja mam juz dziecko?? i staram sie o drugie.

    Januszkowa, sara_nar lubią tę wiadomość

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 28 marca 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja sie zastanawiam nad dongiem. a co zaczynamy razem ?:) ktory dzien cyklu masz?

    sara_nar lubi tę wiadomość

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 28 marca 2014, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2014, 15:40

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 28 marca 2014, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Januszkowa sporo dziewczyn kupuje te groszowe testy z allegro i nie narzekają. Więc cieżko mi powiedzieć. Ale myślę, że po prostu jak nie wykazują, to owulacji nie ma. Może akutar jak test nie wykaże ovu, a jednak będzie, to uda się ;) zawsze to człowiek mniej się nastawia jak widzi, że tej owulacji nie ma.
    Marysia tak jak piszesz, różnica wieku ma swoje plusy i minusy. Mój M. strasznie zazdrosny jest, wiadomo młoda żona, to jeszcze szaleć jej się chce :D W czwartek miałam tylko plamienie dopiero dzisiaj takie normalne krwawienie, więc nie wiem. Czytałam kiedyś, że to plamieie, to już 1 dzień cyklu. Donga i tak bierze się po ustąpieniu krwawienia całkowicie, więc pewnie wezmę go dopiero za 3-4 dni.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 02:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa tyle ze jakis czas temu kochanym przyszlym tesciom cos chyba odwalilo albo to wymysl mojego ze u nich spimy w odzielnych pokojach.... wiecie jak sie czulam??? Juz na sama mysl ze jutro a raczej juz dzis powtorka to lzy mi naplywaja do oczu. Jakbym byla nikim.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 02:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jajnik boli wiec pewnie owulka teraz bedzie. :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro po pracy go zbalamuce jak mi test pokaze chociaz jasna kreske.... ehh kurdee

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 29 marca 2014, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenka ja bym się nie czaiła i poszła spać do partnera chyba, że rozmiar łóżka u teśiów nie pozwala na spanie razem :) bez przesady, skoro jesteście już 3 lata razem, to chyba wiadomo, że śpiąc w domu nie przyglądacie się sobie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2014, 06:13

    Januszkowa lubi tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANIUSIAM: a mogę wiedzieć do jakiego gina chodzisz? Tez jestem z Pzn i mogę polecić Ci świetnego lekarza. Wcześniej leczyłam się u innych i skutki były żadne, do tego pochodziłam 2,5 miesiąca i jestem w ciąży po roku starań! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa juz nie wiem sama co mam o tym myslec... mikroskop owulacyjny paproci nie pokazal wiec nie robilam testu. Ale podbrzusze boli.

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 29 marca 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie tylko marzy weekend w Krakowie ;)

    sara_nar, Januszkowa lubią tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 29 marca 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to Sara jestes szybciej ja do krwawenie mam jakis tydzien moze dalej. jeszcze 4 dni mi na dupce zostalo i oczekiwanie, niewiem jak szybko dostane bo dopiero pierwszy cykl go biore.
    Tak sobie czytam i wydaje mi sie ze mam zle dobrana dowke, tzn mam brac dupke od 16 do 25 dnia cyklu, ale jesli mam pozniej ovulke, no zakladaja ze ja bede miec to moze ja zgasisc i moze nie dojsc do zaplodnienia, zgniezdzenia... dobrze mowie ??? bo juz zglupialam...

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 29 marca 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara ze zmienilas lekarza i prawie odrazu zaszlas w ciaze to nie musis byc w 100% jego zasluga. Poniewaz wczesniejszy lekarz napewno cos tam ci przepisal, moze twoj organizm potrzebowal nadrobic braki i je nadrabial. Nowy lekarz poprostu zmienil leki ktore teraz byly potrzebne i one zaowocowaly z malutka fasoleczke :) podsumowujac zmiana ekarza jest dobra jak on cie nie slucha, bo kto wie moze twoj wczesniejszy lekarz jak by cie zrozumiel, posluchal to moze i on zmienil tok leczenia :P
    kozacze a sama zmenilam lekarza niestety z przyczyny przeprowadzi, po pierwszm spotkaniu nie jest zla, bo to kobieta, ale brak mi mojego wczesniejszego lekarza. jak nie bedzie nam wychodzic z ta pania doktor to poprostu bede dojezdac do lekarza 60 km w jedna strone.. ale z malym dzieckie to nie takie proste :) same sie dowiecie, zycze wam tego :)

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 marca 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikroskop owulacyjny nadal nie pokazuje paproci wiec mam nadaieje zee sie nie pokaza w ten weekend

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 29 marca 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia wiem, że luteina może chamować wzrost pęcherzyka jeśli owulka jest później wydaje mi się, że duphaston nie ma takiego działania, ale ręki uciąć nie dam.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ