X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie nadaje się do tego typu zabiegów : D

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pal sześć z orgazmem :D patrze na Twój wykresik i jest bardzo obiecujący :)

    Rubi lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • alicja120 Koleżanka
    Postów: 37 4

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi tylko ci sie wydaje ze sie nadajesz :-) kto wie!?
    Ja wcale nie wrocilam, ja tu bylam, czytalam codziennie wasze posty.
    Marronek napewno dostaniesz orgazm, cale zycie przed toba, moze sama jeszcze nie znasz wlasnego ciala!
    Kwiatuszku ja jeszcze jutro mam na rano do pracy, pracuje do 13 i mam wolne az do piatku po poludniu, W piatek na kilka godzin i dalej wolne, no chyba ze dostane telefon ze jestem potrzebna! Wiec mozna powiedziec ze tez mam wolne :-)
    Wiecie dziewczyny co? chyba nie powinnam tego mowic, bo w sumie sama kiedys myslalam ze to glupie, ale jak ma was ktos zadowolic sprawic przyjemnosc jak same tego nie potraficie, kiedys moja siostra, mlodsza siostra, co dziwne zawsze tak do mnie mowila, a ja sie z niej smialam ze jest zboczona i takie tam, do tego ze ma nierowno miedzy uszami, dzis przyznaje jej racje!

    Marronek lubi tę wiadomość

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alica ale ja nie potrzebuje sie sama zadowalać bo jesli bym to robiła to w ogole bym nie serduszkowała z mężem. Zaraz pewnie bedzie, ze to nie chodzi tylko sam sex i przyjemność a tez uczucia, bliskość itp. Ale dla mnie bliskość to też wspólne leżenie, przytulenie się, pooglądanie tv razem, wspólny wypad, spacer - ogólnie spedzanie wspolnie czasu. A mimo wszystko nie sadze ze zadowalanie sie samemu byłoby współmierne z tym jaka przyjemność daję mi mąż.

    Rubi lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Fizjologiczne przyczyny anorgazmii

    Czynniki somatyczne:
    •wady wrodzone, bądź nabyte narządu rodnego, np. wady statyki macicy, wady wrodzone pochwy
    •zaburzenia hormonalne obniżające libido np. dysfunkcja tarczycy, hiperprolaktynemia, hipoestrogenizm
    •zaburzenia neurologiczne - np. uszkodzenie nerwu sromowego, urazy rdzenia kręgowego
    •zaburzenia w następstwie zabiegów operacyjnych
    •zmiany poporodowe
    •stany zapalne w obrębie narządu moczowo-płciowego
    •hipotonia
    •brak kurczliwości mięśnia Kegla
    •zmiany menopauzalne

    Somatyczne przyczyny anorgazmii leczy się według zasad znanych z ginekologii lub endokrynologii. W leczeniu anorgazmii przydatne są treningi masturbacyjne, ułatwiające odkrycie sposobów pobudzania sfer erogennych kobiety. Osłabienie mięśnia Kegla można leczyć ćwiczeniami polegającymi na rytmicznym napinaniu i rozluźnianiu grupy mięśni krocza.


    ale gdzieś czytałam też o leczeniu farmakologicznym, to pewnie w związku z hormonami....

    Cóż... nigdy o tym nie słyszałam, ale przecież człowiek uczy się przez całe życie :)
    Może kiedyś pogadam o tym z ginekologiem. Ja tam tego nigdy jako problem nie postrzegałam (co innego mój mąż...). A że mam dysfunkcję tarczycy to na to to zwale i już :P

    Alicja... może ty i twoja siostra macie rację, ale... nie po to mam męża aby samej się zabawiać. Może to trochę głupio zabrzmi, ale dla mnie to taka jakby zdrada była. I wiem, że mojego męża by to bardzo uraziło - wole sama niż z nim.

    Rubi lubi tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • PetitQa Przyjaciółka
    Postów: 73 68

    Wysłany: 13 maja 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, mogę się dołączyć? Jestem lipcową 89 i wczoraj zalogowałam się na tym portalu.

    Januszkowa lubi tę wiadomość

    h44eskjohkcqs13a.png mhsvkrhmzn9jf6bm.png
  • alicja120 Koleżanka
    Postów: 37 4

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatuszku powiem ci ze ja tak samo uwazam za bliskosc wiele innych rzeczy, dla mnie wystarczy ze moj Maz jest w domu, a ja jestem szczesliwa :-)
    Ale niestety najwiekszym czynnikiem rozstan jest niestety sex, a wlasciwie jego brak, dzis wiem ze niestety to jest jedna z najwazniejszych rzeczy w zwiazku, nie twierdze ze mi sie to podoba i ze ja akurat tak uwazam! Ale takie sa statystyki.
    I nikt nie mowi ze zadowalnie sie samemu, jest lepsze niz zrobi to doswiadczony mezczyzna, ale warto pojsc kiedys krok do przodu i zobaczyc kim naprawde jestesmy, co naprawde jest dla nas, a co nie!
    Oglnie ten temat jest bardzo dlugi, przerabiam go bardzo czesto, przez wzglad na moja prace.
    Dziewczyny zycze wam milego wieczoru, duzo ciepla i milosci, a teraz lece, dzisiaj mamy rocznice!

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PetitQa pewnie, ze mozesz :)
    Opowiadaj swoja historię życia ;) długo sie staracie o bejbika?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 19:17

    Marzec x 2 <3 <3
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pleasure wrote:
    PetiQa witamy :)

    Marronku nie martw się ja też nie przeżyłam orgazmu pochwowego ...

    Ja nie mówię o pochwowym, ja mówię o całkowitym braku jakiegokolwiek.


    PetiQa - jasne że możesz :) Witamy w naszym gronie :)

    Alicja - owocnej rocznicy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 21:10

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja coś w tym moze jest bo jeszcze kiedys sama mowiłam mojemu (przed slubem)ze może woli poszukać sobie innej dziewczyny, takiej która bedzie TO lubiła. Pogonił mnie i powiedzial, ze nie jest ze mna dla sexu i takie tam a teraz wiem, ze sam czesto nie ma ochoty na <3 bo praca dom, zmeczenie, rachunki, kredyty i wiecznie cos. Ja wtedy godziłam dom, prace i szkołe a on w zasadzie tylko miał prace bo w domu ja ogarniałam i zajmowałam sie nim. I zrozumiał jak bardzo musialam byc zmeczona tym wszystkim i dlaczego nie mialm checi na igraszki. A do zmeczenia dochodziło male libido wiec porażka. Ale on jest kochany i wyrozumiały wiec nie wydaje mi sie zeby miało to wpływ na nasze małżeństwo :) podejrzewam, że w przypadkach które Ty analizujesz w gre wchodzą zdrady bo jak sie nie ma w domu a sie chce to sie szuka dalej... ale to czysta teoria wg mnie i to związki które nie mialy nigdy racji bytu.

    Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek, ja odczuwam jako problem bo miałam i straciłam...: ( może jakbyś choć raz poczuła to też byś uznała że helołłł gdzie mój malutki kochaniutki orgazmik : P hehe...ale na razie nie ssie mnie tak na to żeby go mieć za wszelką cenę...myślę, że to będzie problem na dłuższą metę...

    Kwiatuszku ładnie Ty to napisałaś o spędzaniu czasu z mężem...jesteś romantyczką jak widać...ja też uważam że kochanie to też przytulanie spacer tv itd. : )

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PetitQa witaj w naszych skromnych progach jesteś oczywiście mile widziana : )

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • PetitQa Przyjaciółka
    Postów: 73 68

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm... więc ja właściwie jestem raczej osobą nie lubiącą lub nie umiejącą rozmawiać o swoich problemach czy zmartwieniach.Tylko, że wcale mi to nic nie ułatwia. Wczoraj przypadkiem trafiłam na ten portal i to forum mam nadzieje, że łatwiej będzie rozpoznać owu. Od początku. Ślub wzięliśmy po 5 latach znajomości w 09.2012 ale dzieci nie planowaliśmy. Nie ukrywam- wygodnie nam było. Tylko że od jakiegoś czasu dojrzeliśmy i czegoś nam brakuje. Starania zaczęliśmy w grudniu. Nie myślałam, że tak trudno jest zajść w ciaże. Przecież jesteśmy młodzi hormonów nigdy nie brałam (właśnie z myślą aby nie mieć później problemów). Czas szybko leci nawet nie wiem kiedy tyle miesięcy minęło a tu dalej nic. Troche załamałam się podczas ostatniego cyklu gdyż niespodziewanie przedłużył się o 10 dni i naprawdę myślałam że się udało. A w tym cyklu też raczej się nie uda, wiec muszę czekać kolejny miesiąc.

    h44eskjohkcqs13a.png mhsvkrhmzn9jf6bm.png
  • PetitQa Przyjaciółka
    Postów: 73 68

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i dziękuje za miłe powitanie:)

    h44eskjohkcqs13a.png mhsvkrhmzn9jf6bm.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Marronek, ja odczuwam jako problem bo miałam i straciłam...: ( może jakbyś choć raz poczuła to też byś uznała że helołłł gdzie mój malutki kochaniutki orgazmik : P hehe...ale na razie nie ssie mnie tak na to żeby go mieć za wszelką cenę...myślę, że to będzie problem na dłuższą metę...

    Pewnie masz rację :) Ja nie wiem, niestety (stety?) nie mam aż tyle doświadczenia w tych sprawach. Dziewictwo straciłam (dopiero) w wieku 20 lat z moim wtedy chłopakiem a teraz mężem :P A mąż miał też nie miał wcześniej zbyt dużo doświadczenia, więc... sami na sobie się uczyliśmy wszystkiego.
    Sex, jak już jest, sprawia mi (w większości przypadków) przyjemność, ale orgazmu nie mam... Tak to u mnie dziwnie jest, że przyjemność rośnie, rośnie i... nagle redukuje się do 0...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Kwiatuszku ładnie Ty to napisałaś o spędzaniu czasu z mężem...jesteś romantyczką jak widać...ja też uważam że kochanie to też przytulanie spacer tv itd. : )

    Zgadza sie, wole takie czułości niż łóżkowe. Jak jesteśmy razem w domu to ciągle sobie dokuczamy, droczymy sie, mamy jakies swoje głupotki, które tylko my rozumiemy i jakby ktos popatrzyl to pomyslałby - "nienormalni". I w miedzy czasie tego wszystkiego jakieś przytulanie albo buziak. Takie rozumienie sie bez słow sa dla mnie bezcenne :)
    Czasami zastanawiam sie jak to mozliwe ze dwoje, napierw calkiem sobie obcych osob poznaje sie i okazuje sie, ze sa do siebie tak bardzo podobni :)

    Apropos romantyzmu to mój mężu wymyślił że co roku na rocznice sluby bedzie mi kupował o jedna róże wiecej - adekwatnie do rocznicy. Teraz będa 3 ale jak rok temu mieliśmy to kupił 2 ) ale kazda oddzielnie ozdobiona i aby razem tak przewiązane zeby nie było, ze tak jak na cmentarz ;D a ja mu kuuje kinder bueno i wstażką je razem obwiązuje :)
    Niedawno sie wygadał bo chciał mnie zabrac na rocznice na wycieczke - pociagiem do wawy, tam na jakiś statek/prom i rejsik wisłą do płocka, tam troche czasu by było i busem do domku. Ale niestety nie ma takich kursów po Wisle narazie :( ale byłam w szoku bo raczej nigdy nie ma takich pomysłow :D a w tym roku ja planuje prazen na rocznice w postaci II :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PetitQa ale badałaś hormony? Mialaś usg niedawno robione? Moze to małej "kosmetycznej" poprawki potrzeba w organizmie. I meżu niech zrobi badania armii aby wykluczyć jakieś nieprawidłowosci lub zaczać je leczyc. nie ma co zwklekać. Jeśli gin nie wie od kiedy sie staracie to powiedz ze juz dłuzej, około roku i niech bierze Was w obroty :)
    A u nas łatwo sie wygadać, z resztą jeśli poczytałaś nasze ostatnie posty to sama widzisz jak juz otwarcie piszemy, takie wirtualne koleżanki sa najczęsciej lepsze niż te w realu. A poza tym wszystkie tu dążymy do tego samego i stad takie zrozumienie i chęć niesienia pomocy :)

    powodzenia :)

    PS. Moze zacznij obserwować swój cykl, mierzyć temperaturke itp to troszke lepiej poznasz swój organizm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2014, 21:36

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • PetitQa Przyjaciółka
    Postów: 73 68

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam iść do gina w ostatnim cyklu, ale tak jakoś zeszło. Ostatnią wizytę z podstawowymi badaniami miałam w lutym jakoś i anatomicznie wszystko jest ok. Lekarz powiedział, że na tym etapie starań to wystarczy. W sumie to liczyłam na naturę, ale już koniec z tym. Właściwie teraz jakoś mam mieć owu ale nic z tego nie wyjdzie bo męża do końca tygodnia nie zobaczę. No chyba,że jego plemniki będą na tyle silne że przeżyją i zaskoczą jajeczko.
    Właśnie podziwiam Waszą szczerość i chcę się otworzyć emocjonalnie.
    Dzięki

    h44eskjohkcqs13a.png mhsvkrhmzn9jf6bm.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 13 maja 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PetitQa, nie ma co podziwiać :) Zobaczysz, że za niedługo sama będziesz w stanie tu tak o wszystkim mówić :)
    Świadomość pewnej anonimowości strasznie pozwala się otworzyć :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ