X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musimy się wspierać...bo jak nie my, to kto....?? :D

    kiniucha89, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana89 wrote:
    Musimy się wspierać...bo jak nie my, to kto....?? :D

    "Bo jak nie my to nikt" - cytując pewną piosenkę :P

    kwiatuszek789 lubi tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo jak nie my to nikt :) :*

    kwiatuszek789 lubi tę wiadomość

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh Marronek ale sie zgralysmy :) ;*

    Marronek lubi tę wiadomość

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam małe pytanko...owu zaznaczyło mi owulację w 9dc...DZIWNE (po pierwsze jakieś 5 dni za wcześnie jak na mnie, a po drugie nie ma takiego spadku konkretnego jak w tamtym cyklu) iii mimo to robię te śmieszne testy owulacyjne...jest sens?

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    mam małe pytanko...owu zaznaczyło mi owulację w 9dc...DZIWNE (po pierwsze jakieś 5 dni za wcześnie jak na mnie, a po drugie nie ma takiego spadku konkretnego jak w tamtym cyklu) iii mimo to robię te śmieszne testy owulacyjne...jest sens?
    Jeszcze moze ci przesunac, ja tak mialam w tym cyklu. Najpierw wyznaczylo mi na 14 dc a po kilku dnuach przesunelo na 16 dc.

    Rubi lubi tę wiadomość

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kiniucha89 wrote:
    Heh Marronek ale sie zgralysmy :) ;*

    A no idealnie :D

    Elu, to tylko przerywane linie i jeszcze może Ci ovu kilka razy owulacje przestawić. Poczekaj, obserwuj i zobaczymy co z tego wyniknie :)

    Rubi lubi tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w sumie masz racje zapomniałam, że poprzednio też mi coś tam przesunęło z 2 na 4 czy jakoś tak..to robię te testy i tak zostały mi tylko dwa

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje kochane wirtualne kolezanki :-* kolejny dowod na to ze nikt nie zrozumie lepiej niz teoretycznie obca osoba. Pisze teoretycznie bo niby sie nie znamy a wiemy o sobie i naszych sprawach wiecej niz biejedna bliska nam osoba z rodziny. Fobrze ze jestescie. Moj maz wstal juz z pol godz temu po nocce a jeszcze noe zapytal gdzie jest pies... takie w nim wsparcie w kweatii pieska.

    Rubi ja w lutym bedac na usg w 10dp tezz juz bylam po owulce. Roznie sie uklada w cyklu i by- moze to juz to a taki mocny spadek chyba nie musi byc tak samo jak nie musi byc charakterysycznego skoku owulacyjnego i wszystko moze byc stopniowo.

    Rubi lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    staram się oczywiście nie analizować zbytnio i nie oglądam innych wykresów dla porównania, bo nie chcę się nakręcać : ) może wcale nie będzie owulki w tym cyklu..jakoś się w tym miesiącu pilnuję z tym wszystkim i na razie dobrze mi idzie..myślę, że to wielka zasługa, że odpuściłam "testowanie" na innych forach o czym wcześniej pisałyśmy...oraz nie sprawdzam kompletnie nic w necie...wczoraj po przytulaniu miałam cieniutką niteczkę na papierze, normalnie już bym wpisała w neta...a tu nic : P

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Aniiusiaaa5 Ekspertka
    Postów: 154 65

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maaatko ile mam wpisów do nadrobienia :)

    Kwiatuszku trzymam kciuki za Twoją psinkę, ja mam dwa psy - jeden podwórkowy, a drugi pincherek (chyba tak się to pisze ) w domku siedzi.... bo to jeden wielki zmarzlak jest, tylko by spał, jadł i przy grzejniku siedział :) ale kochana psinka jest :)

    Ja dziś idę na drugi monitoring, zobaczymy czy w tym cyklu moje jajniki coś ładnego wyhodują :) trzymajcie kciuki:**

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi jest dzielna w tym miesiącu hehe :)

    A ja się zastanawiam cały czas czy będzie ta owulka u mnie czy nie. Wiem! pewnie dostanę okres 7 czerwca (dzień ślubu szwagierki) w zborze w czasie nabożeństwa :P

    Rubi lubi tę wiadomość

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 maja 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Rubi jest dzielna w tym miesiącu hehe :)

    A ja się zastanawiam cały czas czy będzie ta owulka u mnie czy nie. Wiem! pewnie dostanę okres 7 czerwca (dzień ślubu szwagierki) w zborze w czasie nabożeństwa :P

    Może jeszcze do Ciebie przyjdzie :)
    Do Dorotki w zeszłym cyklu przyszła późno, do mnie w tym, więc i do Ciebie zawita :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 29 maja 2014, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie byla pozno bo przyblokowana duphastonem. Teraz go odstawilam i wezme dopiero w trzecim dniu podwyzszonej tempki. Ja czasami zajrze na czerwcowki ale za zaczelo mnie draznic te wyszukiwanie problemow. Wystarczy mi tego czytania i zaglebiania sie. Oczywiscie chce jak najszybciej zajsc ale parcia takiego ze oh i ah nie mam bo kiedys sie uda. A przy stresie nie ma szans wiec po co sobie go dodawac jeszcze?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 maja 2014, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatuszek789 wrote:
    U mnie byla pozno bo przyblokowana duphastonem. Teraz go odstawilam i wezme dopiero w trzecim dniu podwyzszonej tempki. Ja czasami zajrze na czerwcowki ale za zaczelo mnie draznic te wyszukiwanie problemow. Wystarczy mi tego czytania i zaglebiania sie. Oczywiscie chce jak najszybciej zajsc ale parcia takiego ze oh i ah nie mam bo kiedys sie uda. A przy stresie nie ma szans wiec po co sobie go dodawac jeszcze?

    A no nie ma sensu :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 29 maja 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:53

    kwiatuszek789 lubi tę wiadomość

    Marzec x 2 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed chwilą u mnie w pracy, była babeczka, która adoptowała 3 dziewczynki. Słuchajcie, jakie te dzieciaczki są szczęśliwe, uśmiechnięte, zadowolone...aż serce rośnie jak się patrzy na tą rodzinkę :) Rodzice w końcu spełnili swoje marzenie i radość z nich bije taka, że szok :) Powiem wam, że może jest i dla nas nadzieja. Wiadomo, że każdy chciałby mieć swoje dziecko biologiczne, żeby było z Ciebie i Twojego faceta, ale z drugiej strony czy jest sens tak sie nakręcać i zamartwiać skoro tyle dzieci czeka na dom....sama nie wiem...

    Januszkowa lubi tę wiadomość

  • Aniiusiaaa5 Ekspertka
    Postów: 154 65

    Wysłany: 29 maja 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana89 masz rację z tą adopcja,Ale my narazie chcemy spróbować jeszcze swoich sił, jak się nie uda to będziemy myśleć o adopcji. Chociaż znam pary które po adopcji okazało się ze dziewczyną była w ciąży a to tylko dlatego że totalnie odpuscili starania, bo wiedzieli że jedyną opcją była adopcja.

    Ja właśnie wyszłam od gina... I nawet zadowalajaco wygląda mój lewy jajnik. Się postarał w tym cyklu i hoduje dwa ładne pęcherzyki. Idę jeszcze w sobotę, więc będzie coś więcej wiadomo.

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 29 maja 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuu... Aniiusiaa to trzymamy kciuki za twój lewy jajnik. Jakąś piosenkę dopingująca musimy dla niego ułożyć albo wierszyk chociaz :D

    Co do adopcji to nie wiem czy to sprawa dla mnie... Ale na pewno nie powiem, że nigdy bym nie adoptowała dziecka bo nie wiem co życie przyniesie. Za to szczerze podziwiam ludzi, którzy się decydują na adopcję i chylę przed nimi czoła bo trzeba mieć wielkie i otwarte na świat serce żeby zdecydować się na opiekę nad "nie swoim" maluszkiem.

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniiusiaaa5 wrote:
    Ana89 masz rację z tą adopcja,Ale my narazie chcemy spróbować jeszcze swoich sił, jak się nie uda to będziemy myśleć o adopcji. Chociaż znam pary które po adopcji okazało się ze dziewczyną była w ciąży a to tylko dlatego że totalnie odpuscili starania, bo wiedzieli że jedyną opcją była adopcja.

    Ja właśnie wyszłam od gina... I nawet zadowalajaco wygląda mój lewy jajnik. Się postarał w tym cyklu i hoduje dwa ładne pęcherzyki. Idę jeszcze w sobotę, więc będzie coś więcej wiadomo.

    Źle mnie troszkę zrozumiałaś :) Ja też jak najbardziej chcę i będę się starała, żeby zajść w ciążę. Adopcja to tak na prawdę jest już ostateczność. Chciałam powiedzieć, że patrząc na taką rodzinkę można mieć nadzieję, że jednak kiedyś może będziemy mamami :) Jak nie naturalnie, to możliwe, że poprzez adopcję.
    ja również podziwiam tych ludzi, za ogromne serce i odwagę. Decydując się na taki krok na prawdę trzeba mieć jaja :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 15:26

‹‹ 137 138 139 140 141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ