Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo najważniejszeadk_1989 wrote:No wzięłam się do roboty konkretnie ale bez spiny. Daję nam czas do końca września. A przez ten czas spróbuje się podreperować ziołami. Mam też ambitny plan żeby wziąć się w końcu za siebie i zrzucanie kilogramów ale jak znam siebie to i tak nic z tego nie będzie. No zobaczymy. Zastanowię się nad tym w przyszłym tygodniu bo jaki sens jechać nad morze i sobie loda odmówić?
Stres niczemu nie służy, lepiej na luzie ze spokojem. Tylko łatwo się mówi, a trudniej robi. Też się biorę za siebie
Od poniedziałku przeszłam na dietę, jeszcze w tygodniu to spoko, mogę dietę trzymać, ale w week jest masakra, zawsze zgrzeszę
Dziś mam nawet zamiar poćwiczyć z Ewą Chodakowską, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Kurde jakbyś wczoraj napisala o tym to bym Ci wyslala opakowanie jakims expresem bo ja mam zapas dupka w domu a najwyzej bys mi odesłała jak juz bys poszla do ginapleasure wrote:Madziu u mnie jest 1 problem. Nie mam już duphastonu (znaczy się mam do jutra). A jak jestem w potencjalnej ciąży ja go nie mogę odstawić. A dzisiaj wyjeżdżam, jutro wracam i znowu wyjeżdżam. A mojego gina na razie nie ma. A dupek na receptę.
Kochane pozniej nadrobie zaleglosci wszystkie bo nie mam teraz kiedy na spokojnie
-
Jak tam dziewczyny?
Ja z sentymentem patrze na zegarek bo slub miałam o 17 i tak mysle ze 3 lata temu to sie stres zaczał
A tak w ogóle to bardzo dziekuje za życzenia racznicowe 16icon_kiss.gif
Mielismy isc na pizze ale zamowilismy wczesniej z rodzicami wiec tylko na jakies lody i na spacerek moze sie bujniemy bo juz nie ma smaka na pizze
ale jak narazie mało romantycznie moj mężu z moim ojcem tną jakies dechy i pol dnia piła mi warczy na podworku
Ale co tam, wazne że pogoda dopisuje 
aa i korciło mnie zrobic test z malutka nadzieja na cud bo tempka mi odbiija do góry ale zobacze jak bedzie dalej czy to owulacyjny spadek czy tak po prostu
-
nick nieaktualnyDorotka jaki teścior chciałaś zrobić? Ja właśnie leżakuje, nic mi się nie chce, śpiąca jestem...normalnie nie wiem czy ta pogoda tak na mnie działa czy co, ale ostatnio spałabym i spała. Ehh ja bym się chętnie cofnęła do 14 września
Ale tylko na ten jeden dzień, bez przygotowań i tych wszystkich niepotrzebnych stresów
-
A ciążowy
bo tak liczyłam na prezent dzisiaj jesli owulka by byla wczesniej i tak sie rozmrzyłam ze zrobie test z mysla ze nie ma szans na II a tu bedzie niespodzianka i cud
wiem głupek ze mnie 
Może przemeczona jesteś i za duzo stresów i dlatego senna. Odpoczywaj
Chciabym wyprawiac juz chrzciny dziecka
a właśnie - dziewczyny jak planujecie z chrzcinami? Jakies przyjecie dla rodziny w restauracji/lokalu, obiad w domu, w ogole tylko sakrament czy jakas wieksza impreza? Chyba, ze któraś nie chce chrzcic bo różnie bywa wiec to też akceptuje, każdy ma swoje zdanie i swoje podejscie do tych tematów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2014, 18:29
-
nick nieaktualnyAaaa rozumiemkwiatuszek789 wrote:A ciążowy
bo tak liczyłam na prezent dzisiaj jesli owulka by byla wczesniej i tak sie rozmrzyłam ze zrobie test z mysla ze nie ma szans na II a tu bedzie niespodzianka i cud
wiem głupek ze mnie 
Może przemeczona jesteś i za duzo stresów i dlatego senna. Odpoczywaj
Chciabym wyprawiac juz chrzciny dziecka
a właśnie - dziewczyny jak planujecie z chrzcinami? Jakies przyjecie dla rodziny w restauracji/lokalu, obiad w domu, w ogole tylko sakrament czy jakas wieksza impreza? Chyba, ze któraś nie chce chrzcic bo różnie bywa wiec to też akceptuje, każdy ma swoje zdanie i swoje podejscie do tych tematów 
Czemu głupek, ja niby wiem, że nic nie będzie w tym miesiącu, a jednak gdzieś mi się plącze taka myśl, że może jednak...Też czubek ze mnie
A co do chrzcin to tak daleko nie wybiegam w przyszłość, jak będzie bobo to zacznę się zastanawiać
Ale myślę, że oprócz samego sakramentu jakieś przyjęcie dla najbliższych ok. 15 do 20 osób w restauracji.
-
my po mszy byśmu robili poczestunek (obiad kawa i ciasto)dla rodziców i chrzestnych w lokalu bo mamy małą kawalerkę tylko dlatego inaczej bym robiła w domu.kwiatuszek789 wrote:A ciążowy
bo tak liczyłam na prezent dzisiaj jesli owulka by byla wczesniej i tak sie rozmrzyłam ze zrobie test z mysla ze nie ma szans na II a tu bedzie niespodzianka i cud
wiem głupek ze mnie 
Może przemeczona jesteś i za duzo stresów i dlatego senna. Odpoczywaj
Chciabym wyprawiac juz chrzciny dziecka
a właśnie - dziewczyny jak planujecie z chrzcinami? Jakies przyjecie dla rodziny w restauracji/lokalu, obiad w domu, w ogole tylko sakrament czy jakas wieksza impreza? Chyba, ze któraś nie chce chrzcic bo różnie bywa wiec to też akceptuje, każdy ma swoje zdanie i swoje podejscie do tych tematów 
-
Jak widac nie jestem sama z myślami o chrzcinach wodke weselna jeszcze mam specjalnie na ta okazje. Ja to nie mogę się powstrzymać i jak tylko nie ma męża to oglądam wózki kołyski i wszystko dziecięce wiem ze to głupie ale silniejsze ode mniekwiatuszek789 wrote:A ciążowy
bo tak liczyłam na prezent dzisiaj jesli owulka by byla wczesniej i tak sie rozmrzyłam ze zrobie test z mysla ze nie ma szans na II a tu bedzie niespodzianka i cud
wiem głupek ze mnie 
Może przemeczona jesteś i za duzo stresów i dlatego senna. Odpoczywaj
Chciabym wyprawiac juz chrzciny dziecka
a właśnie - dziewczyny jak planujecie z chrzcinami? Jakies przyjecie dla rodziny w restauracji/lokalu, obiad w domu, w ogole tylko sakrament czy jakas wieksza impreza? Chyba, ze któraś nie chce chrzcic bo różnie bywa wiec to też akceptuje, każdy ma swoje zdanie i swoje podejscie do tych tematów 
[/url]

-
U mnie wódka juz sie konczy, chyba 2 czy 3 kartnony jeszcze są wiec na pewno za malo
u mnie to chyba zalezy od funduszy ale chyba tez wole w lokalu przede wszystkim zeby nie biegac nad "garami". Ani babcie. Tak zeby wszyscy sie wybawili 
Zobacze co bedzie z tempka bo moze za kilka dni podkorci mnie i zrobie tesciora
-
my juto na działeczkę...a w sobotę mamy weselicho..także będę mogła sobie legalnie popić i się wyszaleć...problem jest tylko z kierowcą
Dariaa, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
O widzicie, a my mamy zupełnie inne podejście. Nie będziemy chrzcili naszych dzieci. Chcemy pozostawić im wolny wybór. Będą dorosłe to same będą wiedziały w co wierzą lub nie wierzą. Ślub też braliśmy tylko cywilny, nie chcieliśmy kościelnego.
Dariaa lubi tę wiadomość
-
ja jeszcze nie życzyłam. Duużo miłości na kolejne wspólne latakwiatuszek789 wrote:Jak tam dziewczyny?
Ja z sentymentem patrze na zegarek bo slub miałam o 17 i tak mysle ze 3 lata temu to sie stres zaczał

Oo ja też 14 września brałam ślub i też bym się chętnie wróciła, ale już do samego wesela tylkoAna89 wrote:Ehh ja bym się chętnie cofnęła do 14 września
Ale tylko na ten jeden dzień, bez przygotowań i tych wszystkich niepotrzebnych stresów 

przynajmniej tak jak myślicie, tak robicie. A moja koleżanka i jej teraz już mąż do kościoła nie chodzą w ogóle, ale ślub kościelny musieli mieć, bo ta romantyczna otoczka jest taka oh i ah...Niecierpliwa Pola wrote:O widzicie, a my mamy zupełnie inne podejście. Nie będziemy chrzcili naszych dzieci. Chcemy pozostawić im wolny wybór. Będą dorosłe to same będą wiedziały w co wierzą lub nie wierzą. Ślub też braliśmy tylko cywilny, nie chcieliśmy kościelnego.
Ale dziś pospałam, z godzinę chyba
A zaraz biorę prysznic i znów w kimono, bo mi się oczy same zamykają
kwiatuszek789, Ana89 lubią tę wiadomość
-
A ja ochrzcic chce, do Komunii tez niech idzie a dalej dziecka deccyzja. Bo jesli bedzie chcialo normalnie bierzmowanie dalej slub to bedzie musialo przyjac chrzest i komunie jako juz "dorosła" osoba wiec troszke dziwnie. Ja bym nie chiala aby taki wybór zostawili mi rodzice bo wstydziłabym sie ze przed innymi ze nie przyjełam sakramentów w odpowiednim czasie. ale to tylko moje zdanie i nikogo nie chce krytykować
Aneczka98 lubi tę wiadomość
-
Niecierpliwa Pola wrote:O widzicie, a my mamy zupełnie inne podejście. Nie będziemy chrzcili naszych dzieci. Chcemy pozostawić im wolny wybór. Będą dorosłe to same będą wiedziały w co wierzą lub nie wierzą. Ślub też braliśmy tylko cywilny, nie chcieliśmy kościelnego.
Ja mam dokładnie takie samo podejscie ale nie wiem czy poradze sobie z presja otoczenia w tym temacie. Ale nie wyobrazam sobie zmuszsc dziecko do chodzenia do kosciola jak sama nie chodze. Pamietam jak sie przygotowywalam do komuni ja szlam do kosciola a moja mama z koleżankami na kawe obok (musiala mnie wozic bo mieszkalismy daleko od mojej podstawowki wiec do kosciola tez daleko). W kazdym razie uwazam ze to paranoiczne. Aczkolwiek szanuje ludzi, ktorzy wierza i naprawd czuja potrzebe chodzenia do kosciola i chca tego uczyc swoje dzieci. Niewatpliwie tez tak jest w naszym spoleczenstwie latwiej. Nie wiem jak wytlumacze szesciolstkowi dlaczego nie chodzi na religie i dlaczego nie idzie do komunii. Generalnie niewątpliwie jest to trudna sytuacja i ciężki orzech do zgryzienia. -
Mój C. jest wierzacy i praktykujący (chociaz przy mnie w obcej parafii rzadziej chodzi do koscioła) ale codziennie sie modli. Ślub był dla nas oczywista sprawa ze koscielny mimo, ze ja rzadko zapuszcze sie do koscioła. Dlatego tez chcemy aby dziecko miało chrzest i komunie a reszta to ich wola. Bo to jeszcze wiek w ktorym nie maja swiadomosci tego co zaczyna sie rozumiec będac starszym
jaskolka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i w domu!

Spędziłam dziś super dzień z M, udało mi się go zabrać zaraz po pracy na wycieczkę. Trzeba korzystać bo ładna pogoda nie trwa u nas zbyt długo.
Chciałam Wam podesłać zdjęcie i podzielić się piękną Wyspą ale fotosik siadł i lipa...
Aneczka98 lubi tę wiadomość
-
Wlasnie tez chcialam Wam cos wrzucic ale nie moge bo pusta strona na fotosiku sie pokazuje

Natala to super ze razem spedziliscie dzien
jutro jak juz bedzie ok z fotosikiem to obowiazkpwp zdjecie ma byc!
Aa ja znalazlam wykres jednej dziewczyny ktora teoretycznie miala owulacje ale wykres bardziej na bezowulacyjny wyglada a zakonczony jest ciaza! I sie nakrecilam glupia. Zrobilam zrzut ekranu i chcialam zapodac Wam ten wykres








