X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny...

    Zawsze wiedziałam, że mój współpracownik to debil, ale... nigdy nie sądziłam że aż taki... Zgadnijcie co dziś zastałam w pracy?
    3 uchylone okna!!!
    Debil zostawił wczoraj na całą noc 3 uchylone okna!
    Siedzę teraz w kurtce i rękawiczkach z laptopem na kolanach i herbatką obok... Jak się w końcu łaskawie zjawi to chyba go uduszę...
    Nie dość, że mam już i tak zjebany humor, brzuch mnie już pobolewa i ból gardła + kaszel lekki się pojawił, to teraz jeszcze wyziębię się w pracy przez jakiegoś debila...

    Jak się całkiem pochoruje to mu wystawię rachunek za leki :/

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łooooo! No to grubo!
    Nic tylko pogratulować mu braku rozumu.
    Biedna uważaj na siebie bo rozchorować się to można raz dwa a wyleczyć to już ciężko. :|

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz w jego wykonaniu to raczej celowe działanie - my za sobą niezbyt przepadamy...
    Ogólnie sytuacja u mnie w pracy jest dość dziwna i nie bardzo jest jak ją rozwiązać :/

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Madziu, to faktycznie jakiś nierozsądny ten Twój współpracownik... Ja właśnie jem śniadanie, zaraz wypiję gorącą herbatę i na 10:30 ruszam w teren. Muszę pomierzyć drzewa do pracy inżynierskiej. We wtorek mam przedstawić prezentację z wszystkim, co do tej pory zrobiłam. Na szczęście koleżanka zgodziła się pojechać ze mną i mi pomóc. Biedna nie wie jeszcze na co się zgodziła... Mam nadzieję, że mnie po tym nie znienawidzi :P :P Poprosiłabym męża, ale po 15 minutach stękałby i marudził. Więcej bym miała z nim problemu niż pożytku z niego :D Ubrałam się na cebulę, w tyle warstw ile zakładam zimą, ale spędzimy pewnie ze 3-4h prawie się nie ruszając więc pewnie nie pożałuję tych wszystkich warstw. Trzymajcie kciuki, żebyśmy ogarnęły dzisiaj wszystko i żebym nie musiała jeszcze dokańczać tego w inny dzień.

    A Wam życzę by piątkowy dzień szybko zleciał i, żeby szybko nastał weekend :)

  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Cześć dziewczyny...

    Zawsze wiedziałam, że mój współpracownik to debil, ale... nigdy nie sądziłam że aż taki... Zgadnijcie co dziś zastałam w pracy?
    3 uchylone okna!!!
    Debil zostawił wczoraj na całą noc 3 uchylone okna!
    Siedzę teraz w kurtce i rękawiczkach z laptopem na kolanach i herbatką obok... Jak się w końcu łaskawie zjawi to chyba go uduszę...
    Nie dość, że mam już i tak zjebany humor, brzuch mnie już pobolewa i ból gardła + kaszel lekki się pojawił, to teraz jeszcze wyziębię się w pracy przez jakiegoś debila...

    Jak się całkiem pochoruje to mu wystawię rachunek za leki :/

    Współczuje zarówno okien jak ogólnie sytuacji w pracy :( ciężko się pracuje w takich warunkach.

    natt, piękną nóżka! :)

    adk, gratuluje Frania :)

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 14 listopada 2014, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, Kamila Gratuluję :-)
    Natt niesamowite zdjęcia pewnie uczucia nie do opisania :-)

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 14 listopada 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja masakrycznie spiaca jestem :-\

    Pola trzymam kciuki za pomiary :-)

    U mnie weekend dopiero za tydzien bo najblizsze dni przewalone niestety a tak marzy mi sie kolderka i podusia...

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 14 listopada 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczynki...miałam tu chwilowo przerwę...ale jestem już...

    Natala świetne zdjęcia ;)Madzia...co za debil trzeba było iść ostentacyjnie na korytarz i siedzieć tam dopóki się nie ociepli...;/ ludzie to mają nasrane..

    Jolu i wszystkie starające się koleżanki...chciałabym aby Mikołaj spełnił wasze marzenia...mam nadzieję, że włożycie pod choinkę swoim facetom piękny test ciążowy...i trzymam za Was kciuki, a zawsze jak Was czytam to tak bardzo chciałabym coś zrobić żeby pomóc...ale tak się niestety nie da;/

    Mój kurdupelek też będzie Franuś ;) odkąd dowiedzieliśmy się na połówkowym, że chłopiec na razie tak mówimy do brzucha więc myślę, że tak zostanie...

    z nami wszystko ok...tylko tsh cały czas do dupy- nie mogę zbić nie wiem czemu...we wtorek wizyta u endo więc pewnie zwiększy dawkę...

    pozdrawiam Was kobitki...życzę mimo wszystko udanego dnia, a temu fajfusowi co Ci Madziu pootwierał okna życzę żeby na chacie wyłączyli mu ogrzewanie..!

    adk_1989, natt lubią tę wiadomość

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 14 listopada 2014, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami się cieszę, że pracuję praktycznie sama :) Szefowa się tylko zjawia czasami i rzuca mi nowe zadania albo tylko zostawia karteczki z tym co mam załatwić.

    Rubi, no to będą dwa Franki :) Ja do Franka nie jestem do końca przekonana ale wolę to niż Błażej. Dla chłopca imię wybiera mąż więc ja mogę tylko się zgodzić. Ale słyszałam, że jak się dziecko pojawia na świecie to podobno dopiero wtedy można podjąć decyzję i znam wiele przypadków gdzie brzuch miał już imię a jak się rodziło to okazywało się, że rodzice patrzą w oczy i już wiedzą jak je nazwać i najczęściej zupełnie inaczej :)

    Kwiatek, ja mam dzisiaj mega problem z sennością. Dostałam wczoraj tabletki na mdłości, które jako skutek uboczny mają właśnie wywoływanie senności. Chyba wzięłam je po raz pierwszy i ostatni bo nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Albo brać będę tylko na noc żeby efekt przeciwwymiotny był rano a potem znikał.

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Madzia...co za debil trzeba było iść ostentacyjnie na korytarz i siedzieć tam dopóki się nie ociepli...;/ ludzie to mają nasrane..

    On do pracy przychodzi dopiero koło 9.30-10, a wyjście na korytarz niewiele by dało.
    Wiesz... sytuację w pracy mam serio dziwną. My się nienawidzimy delikatnie rzecz ujmując. Pozostałym on też działa na nerwy. Skargi na niego były, ale... zwolnić go się nie da (na nasze szkolenie poszły nie małe pieniądze, nie ma kasy na przeszkolenie kolejnej osoby, a do pracy muszą być dwie osoby - sama nie dam rady).
    Niby ja bym się mogła zwolnić, ale... szkoda mi tak fajną pracę tracić. No i praca tutaj otwiera mi drzwi do kariery naukowej. Jakbym teraz odeszła to oba projekty są w czarnej dupie, a ja mogę pożegnać się nie tylko z pracą naukową, ale i z magistrem (mój główny szef jest dziekanem, już widzę jak po czymś takim dopuszcza mnie do magistra).

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Rubi, no to będą dwa Franki :) Ja do Franka nie jestem do końca przekonana ale wolę to niż Błażej. Dla chłopca imię wybiera mąż więc ja mogę tylko się zgodzić. Ale słyszałam, że jak się dziecko pojawia na świecie to podobno dopiero wtedy można podjąć decyzję i znam wiele przypadków gdzie brzuch miał już imię a jak się rodziło to okazywało się, że rodzice patrzą w oczy i już wiedzą jak je nazwać i najczęściej zupełnie inaczej :)

    Oj tak :)
    Ja miałam być Tomkiem, potem Anią :P A jak się urodziłam, to mama tak myśli - jedna koleżanka Ania zmarła nieszczęśliwie w wypadku samochodowym, druga Ania miała problemy z facetami, trzecia Ania nieszczęśliwie na coś zachorowała, kolejna znajoma Ania też samo nieszczęście. Więc w ostatniej chwili mi imię zmieniła :P

    A najlepszy był numer z moim młodszym bratem (od początku ciąży mamy wiedziałam, że będę miała brata i nikt nie umiał mnie przekonać, że będzie inaczej). Miał być Paweł lub Piotr. Ale jak się urodził, to ja stwierdziłam, że mam Marcinka i koniec :P
    Matka przez jakiś miesiąc czy dwa, jak jej się ktoś pytał jak ma syn na imię musiała się dobrze zastanawiać, bo nie pamiętała :P
    A rodzina się ze mnie teraz śmieje, bo... mam teraz dwóch Marcinków - męża i brata :P

    natt lubi tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi imionami to faktycznie tak jest. :D Ja miałam być Justyną ale jak się urodziłam to mój mały kuzyn (miał wtedy 3,5 roku) stał pod oknem w szpitalu i krzyczał, że ciocia Basia urodziła małą Natalkę. :D
    Moja mama w końcu go usłyszała przez to okno i nie chcąc złamać maluchowi serca dała mi ns imię Natalia. :D :D :D chyba nawet i lepiej. ;)

  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, Kamila super, że wszystko w porządku. I wcale nie robicie przykrości.
    Natalia super zdjęcia aż się wzruszyłam. Zawsze mam tak jak oglądam zdjęcia USG <3 stópka i kciuk po prostu wymiatają.
    Co do imion to i Franek i Mikołaj świetne.
    *
    Ja właśnie wróciłam z badań. Czekam na wyniki. Dziś ma być TSH, anty TPO, FT3, FT4 i prolaktyna. Na homocysteinę muszę czekać aż 7 dni. Nie wiem czego tak długo, ale grunt, że do wizyty u gin będą :)

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolu - trzymam kciuki, aby wszystko poza TSH było w normie :) TSH ma być jak najmniejsze :)

    Natalia - fajne imię Ci kuzyn wybrał :D

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 14 listopada 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia piękne...tak miała mieć na imię moja córeczka...i cały czas trzymam to imię dla dziewczynki :) przez rok mi się nie znudziło więc jest już postanowione..:P a w razie gdyby Franek się okazał Natalką to chociaż nie będzie paniki z imieniem:P

    ja miałam być Adrianna ale mi zmienili na Ela...już się z tym pogodziłam, ale kiepsko być małą Elą ;/

    idę dzisiaj do dentysty...;/ ale jak patrzę na ta pogodę to bym najchętniej w łóżku została

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Tosieńka Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do tematu jako nowa osoba z rocznika `89 :) Gratuluję wszystkim, którym się już udało i trzymam kciuki za wszystkie, którym się nie udało lub przeszły przez to co ja, ale się nie poddają i starają się po raz kolejny.

  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki, ale nic z nich nie wiem. Może pomożecie.
    TSH 3-cia generacja- 2,387
    FT3- 5,59
    FT4- 16,62
    Prolaktyna- 12,33

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joli a jakie są normy?

    TSH na pewno troszkę za wysokie. Dla starających się najlepsze jest w okolicach 1 lub mniej.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszystko mieści się w normie więc chyba jest ok. Brakuje mi jeszcze przeciwciał anty TPO i homocysteiny. O homocysteinie mówiła, że w ciągu 7 dni, ale o przeciwciałach nic nie wspominała.

  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 14 listopada 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TSH μIU/ml 0,55 - 4,00
    FT3 pmol/l 3,5 - 6,50
    FT4 pmol/l 11,5 - 22,70
    Prolaktyna ng/ml 2,8 - 29,20
    takie normy są podane. O TSH to nie miałam pojęcia, że ma być takie niskie.

‹‹ 338 339 340 341 342 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ