Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
dreambaby wrote:Dorotko zrobiłaś dziś betę?
A bywa ze testy w ogole nie wychodza mimo pozytywnej bety wiec mam swiadomosc ze mial prawo wyjsc blady. To byl tylko przyklad ze jakby byl konkret to bylabym spokojniejsza.
Dobra niewazne, kazdy niech przezywa to jak chce i tyle. O ciazowych sprawach bede pisala na fioletowej stronie by kazdego usatysfakcjonowac ... -
nick nieaktualnyPrzecież nikt Cię nie atakuje, rozumiem że się boisz bo to normalne.
A w powiedzeniu 'nie jesteś sama - egoistko ' nie chodziło mi absolutnie o to że nie jesteś tu sama na forum i masz przestać być egoistka tylko chodziło mi, że JUŻ nie jesteś sama - masz fasolkę i dla niej musisz myśleć pozytywnie. -
Dorcia, a co zalecił Ci brać lekarz? Koniecznie daj znać jak odbierzesz betę.
Niestety życie kobiety jest chyba tak skonstruowane żeby sie wiecznie zamartwiać: Zaczyna sie od błahych spraw takich jak wyniki egzaminów, czy wybór odpowiedniego kierunku kształcenia, później dochodzi sprawy naszych bliskich- rodziców czy rodzeństwa, następnie oczywiście sprawy finansowe i praca, aż po ciążę i dzieci i w tym miejscu zaczyna się odwieczne zamartwianie. Więc Dorotko, Twój strach to naturalna reakcja.
Aa i o sprawach ciążowych różowa strona tez chętnie porozmawia, a spróbuj tylko nas pominąć w tym temacie to sie obrażę -
Natala,czyli zle sie zrozumialysmy.
Miszka mam brac dalej dupka 2x1,ktorego pozniej zastapimy luteina dopochwowa, do tego acard przeciwzakrzepowo, magnez, kwas foliowy oczywiscie i zapomnielismy z doktorkiem o bromocornie i nie wiem czy dalej go brac bo tez zdania sa podzielone. Jedni mowia aby natychmiast odstawic inni ze do ktoregos tyg ciazy nalezy brac. Zadzwonie do gina pozniej i podpytam -
nick nieaktualnyOjej... Absolutnie nie miałam intencji Cię urazić. Dopiero potem pomyslam, że może to źle ujęłam albo Ty mnie źle zrozumialas.
Przepraszam, mam nadzieję że się nie gniewasz.
Zwalmy to na ciążowe hormony one naprawdę odbierają sporą część mózgu.
Jesteśmy tu żeby się wspierać więc wal śmiało jak coś się dzieje.
No i podbijam pytanie Dreambaby - jest szansa na wyniki dziś bo wspominałaś, że długo się u Ciebie na nie czeka.
-
Spoko Natt u mnie mometami nastój spada na ssam dół by za chwile znowu być na poziomie. az się dzisie, ze ta szybko te hormony robia taki szał
Kiedys czekałam na wyniki 2/3 dni a teraz na drugi dzien juz sa bo badaja na miejscu a wczesniej wozili do warszawy próbki. -
nick nieaktualny