Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelina widać że twoja gin dobrze podeszła to tematu, diagnozy na 100% jeszcze nie postawiła a zleciła badania żeby potwierdzić bądź wykluczyć. Bądź dobrej myśli najważniejsze to znaleźć problem a potem leczyć, w tych czasach są takie metody że wiele można wyleczyć.
A jeżeli chodzi o mnie to tak jak myślałam jest już po owulce. Ja podejrzewam że była wczoraj wieczorem bo brzuch pobolewał a dziś już śluz jest rozciągliwo-kremowy. Jak to stwierdził doktorek owulka na 80% była z lewego jajnika, widać pęknięty pęcherzyk, ale wolałby zobaczyć przed żeby jednoznacznie stwierdzić. Jest jeszcze trochę śluzu płodnego i zaczyna gromadzić się płyn w zatoce. Kurcze zła jestem że tak późno poszłam, miesiąc w plecy ale nigdy nie miałam tak wcześnie owulki, ale jak to stwierdził doktorek może tak miało być właśnie i zapytał czy staranka były a jak powiedziałam że tak to stwierdził że to najważniejsze i że życzy powodzenia oby miesiączka nie przyszła. Wynik cytologii ok.
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
dreambaby wrote:Bądź dobrej myśli najważniejsze to znaleźć problem a potem leczyć, w tych czasach są takie metody że wiele można wyleczyć.
I z tego akurat się cieszę
A u Ciebie @ niech się już nie pojawia przez najbliższe 9 miesięcy
Trochę z innej beczki: Byłam tak zachwycona panią doktor i jej podejściem, że zapomniałam jej zapłacić za wizytędreambaby, monika_89 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Zgadzam się z resztą - ginekolog wydaje się być bardzo konkretny Oby z jej pomocą wam się udało
A zapłatom się nie przejmuj - ja też kiedyś się zagapiłam i przy wyjściu dopiero zorientowałam
Miłego dnia wam życzęHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Haha ja jak ostatnio byłam u gina to bylam przekonana że mam wiecej pieniędzy w portfelu. Jestem człowiekiem plastikowego pieniądza i gotówka u mnie to rzadkość. jak przyszło do zapłaty to wygrzebywałam wszystkie drobne i 5 zl mi zabrakło to dopiero wstyd!
natt lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, szukałam jakiegoś wątku, pod który mogłabym się podczepić żeby jakoś wgryźć się w działalność na forum i pomyślałam, że dołączę się tutaj
Sprawa wygląda tak - pół roku starań bez rezultatów, wcześniej od początku małżeństwa (3 lata) bez antykoncepcji, ale też i bez celowych starań (choć współżycie w dni płodne było częste) - wpadki ani ciąży brak. Po tym jak dzisiaj okazało się, że znowu się nie udało (a pierwszy raz w życiu byłam przekonana, że to TO) zdecydowaliśmy, że czas zacząć działać medycznie.
Na początek chcemy oboje zrobić badania - mąż nasienia, a ja hormonów (czy wiecie co może się jeszcze przydać oprócz progesteronu, LH, FSH i TSH?). Myślałam też nad monitorowaniem cyklu - wystarczy zadzwonić do ginekologa i się umówić, czy trzeba wcześniej zrobić coś jeszcze? W którym momencie cyklu zaczyna się wtedy wizyty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 16:43
lotta.89 lubi tę wiadomość
Starania od 11.2014
11.2015 - HSG, oba jajowody niedrożne
12.2015 - laparoskopia, rzekome udrożnienie jednego jajowodu, AMH: 2,9
04.2018 - dramat, AMH 0,77, lecimy z in-vitro
06.2018 - ICSI 1 zarodek
09.2018 - ICSI 2 zarodki
11.2018 - ICSI 1 zarodek -
Witaj Jako że hormony to moja ulubiona działka wypowiem się chętnie
3-5 dc - badamy FSH, LH, estradiol, TSH, PRL, możesz również testosteron, DHEA/S i krzywą glikemii ( glukoza+ insulina). Nie wszystkie trzeba 3-5 dniu cyklu ale najlepiej za jednym zamachem
7 dpo - badamy progesteron oraz można sprawdzić PRLl jeszcze raz
Najlepiej jeśli idziesz do lekarza prywatnie mieć te wyniki z początku cyklu ze sobą. Jak długie masz cykle?lotta.89, Mandolina lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Hej mandolina dokladnie 2 miesiace temu mialam ten sam problem. Zrobilam te badania co ty + jeszcze morfologie I cos tam jeszcze a wczoraj bylam u ginekologa pierwszy raz od dawna I uswiadomil mnie ze te badania sie robi w innych fazach cyklu wiec ja na twoim miejscu zaczela bym od wizyty u gina (on cie konkretnie pokieruje)
A mam pytanie do innych dziewczyn...gin wczoraj zrobil mi usg I powiedzial ze w prawnym jajniku jest jeden dominujacy pecherzyk o wielkosci ok 8 -9 mm w lewym nie ma . Czy 1 to nie za malo? Bylam w 12 dc a owu mam ok 16-17 dc czyli podejrzewam ze pecherzyk jeszcze u rosnie tak?
I przepisal mi bromergon (niby prolaktyna w normie ale w gornej granicy) I kazal brac 3 × 1/2 tabletki. Czy to jednak nie za duzo? Czytalam ze skutki uboczne brania tego leku sa nie za dobre wiec martwi mnie to ze mam ich brac az 3 × dziennie po pol tabletki.tym bardziej ze wyniki mieszcza sie w normie ale w gornej granicy (Chyba ze cos zle zrozumialam?!)Kasika -
Kasika a podasz jakie miałaś dokładnie wyniki wszystkie? Bo 3x dziennie pół tabletki Bromka to mega dużo.IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Hej mandolina fakt emilianka jest bardzo obeznana w tych hormonach i wie co mówi:) ale może zacznij pierw od wizyty u gin ona ci powie Ci i po co dla ciebie. A monitoring mozesz sie zwyczajnie umówić przed spodziewana owulacją około 10 dnia cyklu (ale to zalezy kiedy u ciebie ovu i jak długie masz cykle) i ginekolog ci powie czy cos jest czy nie i kiedy ewentualnie kolejny monitoring.Nasz synuś
cykl starań -
Witaj Mandolina.
Pierwsze co mnie zdziwiło na Twoim wykresie to 1 dniowy cykl. Jak dla mnie troche dziwne. dziś masz na moje oko 13dc wiec nie jest jest jeszcze przesadzone, ze w tym cyklu sie nie uda. Ja na hormonach w sumie sie nie znam ale Emila wszystko elegancko opisała.
Co do monitoringu to zalezy kiedy masz owulacje ale powinno sie na kilka dni przed nia zrobic usg zeby zobaczyc czy pecherzyki rosną a póżniej obserwowac czy pękają. A monit zalezy od lekarza tak naprawde bo kazdy inaczej do nich podchodzi... -
To pierwszy cykl jaki wpisałam do programu, więc mam tam w nim tylko to info, które wyłuskałam ze swojego kalendarza, nie jest więc dokładny, a wszystkie informacje wpisywalam wstecz (dzisiaj mam 34 dzien cyklu i właśnie zaczęło mi się plamienie na okres).
Zazwyczaj mam cykle 28-31 dni. W tym owulacja była później niż zwykle i pojawiło się sporo dziwnych objawów, których nigdy wczesniej nie miałam (od 6 dni ból podbrzusza, wczoraj okropny ból krzyża) dlatego cieszyłam się, że tym razem mogło się udać i niestety nic z tego, bo już plamię (a u mnie bardzo często okres zaczyna się od takiego mylącego plamienia, które teoretycznie mogłoby dawać nadzieję, że to TYLKO plamienie, ale nauczona doświadczeniem już się nie łudzę)Starania od 11.2014
11.2015 - HSG, oba jajowody niedrożne
12.2015 - laparoskopia, rzekome udrożnienie jednego jajowodu, AMH: 2,9
04.2018 - dramat, AMH 0,77, lecimy z in-vitro
06.2018 - ICSI 1 zarodek
09.2018 - ICSI 2 zarodki
11.2018 - ICSI 1 zarodek -
Lekarz nie zleci nic innego na początek jak badanie LH, FSH, estradiol, PRL i TSH na początku cyklu. Jeśli chce iść w tym miesiącu na monitoring najlepiej jest iść do lekarza już z tymi wynikami. Doktor może poprosić ewentualnie o zrobienie dodatkowych wyników które raczej robi się już niezależnie od dnia cyklu - a progesteron i tak badamy po owulacji więc żeby nie czekać na kolejny cykl i nie wydawać dwa razy na wizytę lepiej mieć już coś ze sobą.
Mandolina jak już się @ rozkręci to oznacz to jako pierwszy dzień cyklu i wyniki zrób 3-5 dc na początek LH, FSH, estradiol TSH i PRL wystarczą to już wiele potrafi powiedzieć o ewentualnych zaburzeniachWiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 17:33
Mandolina lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
kasika wrote:Emilianka prolaktyne mialam 461,8 a przedzial od 72 do 511.
Reszte badan wszystkie ok
To sprawdź dobrze to dawkowanie bo wg mnie to błąd - ja przy wyższej PRL brałam 1/2 tabletki raz dziennie i zbyło pięknie do normykwiatuszek789 lubi tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kasika właśnie dlatego bromka bierze się na wieczór. Ja akurat jestem szczęśliwcem i nie mam skutków ubocznych po lekach. Na początku zażywania byłam lekko skołowana ale po tygodniu przeszłoIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
A mi napisal 3 × dziennie po 1/2 tabl bo patrzylam teraz na recepte.
Musze gina o to spytac bo mi to nie da spokoju. I wgl to cale opakowanie trzeba wybrac? Czy ile tego?
Ja mam zle bo mam troche niskie cisnienie a po nim boje sie ze bede spala I w nocy I w dzienKasika -
Kasia ja nie chcę podważać diagnozy lekarza, ale wg mnie to bardzo dużo jeśli chodzi tylko o zbicie PRL. Ja mam też niskie ciśnienie i po pół tabletki raz dziennie wieczorem nic się nie dzieje. Zapytaj dlaczego tak duża dawka przy tym wyniku. Może ma jakiś inny pomysł i jeszcze czegoś się dopatrzył. A jak wyglądają u Ciebie wyniki FSH i LH?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kasika zacznij brac 1/4 tabletki zeby organizm stopniowo sie przyzwyczajal. Lekarz powinien w sumie o tym powiedziec. Ja 2 lata temu bralam bromocorn, pozniej sama odstawilam jak PRL byla ladna i jak podjelismy decyzje ze narazie sie nie staramy. W grudniu jak powiezialam ginowi ze chce sie starac o dzidzie to kazal brac po cwierc tabl w sumie na wszelki wypadek zeby miec PRL pod kontrola. Czytalam ze zbija sie ja szybko ale leki bierze sie dlugo bo po odstawieniu moze szybko wrocic do poziomu sprzed leczenia. Bralam go do potwierdzenia ciazy.