Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
adk_1989 wrote:Marronek a wiecie już czy będziecie robić transfer jednego czy dwóch zarodków? Bardzo, bardzo mocno trzymam za Was kciuki! Mam nadzieję, że teraz się uda i wszystko będzie już tylko dobrze
Wszystko zależy od tego, ile zarodków w ogóle uzyskamy. Za pierwszym podejściem sama poprosiłam o 2 i moją prośbę spełnili. Do drugiego transferu pozostał tylko jeden zarodek (trzy pozostałe przestały się rozwijać), więc wyboru nie miałam.
Ogólnie zazwyczaj podają jeden lub dwa, a w skrajnych przypadkach są trzy (wiek kobiety był chyba jednym z nich).
Lottie - ja takie zgrubienia wyczuwam przed owulacją, potem znikają. Gin mówił że to właśnie jakieś gruczoły, które przed owulką się powiększają.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
witam Cie margaretka:)Starania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
A ja właśnie dostałam pracę taką moją wymarzoną więc chyba na razie odpuszczę sobie starania. Coś we mnie i tak pękło, wpadłam ostatnio w histerię, bo wszystkie "koleżanki" w ciąży i zaczęły się chwalić fotkami z usg na imprezie.(a znają mój problem) Zrobiło mi się strasznie przykro, w domu nie wytrzymałam. Jak już się uspokoiłam, powiedziałam DOŚĆ. Po mimo stawania na głowie, główkowania nad moim przypadkiem 3 lekarzy jednocześnie nawet nie miałam szans zajść w ciążę przez ostatnie dwa lata. I już mam dość tych porażek, świecenia gołą dupą dwa razy w miesiącu i leków. Moje siły się wyczerpały. Teraz czas zająć się sobą i być szczęśliwą tu i teraz nawet bez dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 20:34
-
jolaaa89 bardzo ci współczuje tego co przeżyłaś. Masz rację, zrobiłaś wszystko co w twojej mocy, a teraz pora na odpoczynek. Gratuluję ci zdobycia pracy. Zacznij się od nowa cieszyć życiem, a dziecko może przyjdzie wtedy kiedy go się nie będziesz nawet spodziewała. Trzymam za ciebie kciuki i życzę dużo sukcesów w pracy
-
jolaaa89 wrote:A ja właśnie dostałam pracę taką moją wymarzoną więc chyba na razie odpuszczę sobie starania. Coś we mnie i tak pękło, wpadłam ostatnio w histerię, bo wszystkie "koleżanki" w ciąży i zaczęły się chwalić fotkami z usg na imprezie.(a znają mój problem) Zrobiło mi się strasznie przykro, w domu nie wytrzymałam. Jak już się uspokoiłam, powiedziałam DOŚĆ. Po mimo stawania na głowie, główkowania nad moim przypadkiem 3 lekarzy jednocześnie nawet nie miałam szans zajść w ciążę przez ostatnie dwa lata. I już mam dość tych porażek, świecenia gołą dupą dwa razy w miesiącu i leków. Moje siły się wyczerpały. Teraz czas zająć się sobą i być szczęśliwą tu i teraz nawet bez dziecka.
Tez miałam przerwę po zatrudnieniu bo przełożona mnie prosiła żeby zaczekała aż wróci,dziewczyna ktora byla w ciąży bliźniaczej. Ona jutro wraca a u mnie nadal bez zmian wiec nawet dotrzymalam słowa naprawdę wierze głęboko ze ta laparoskopia mi pomoże i wyjaśni wszystko mimo ze się jej boję. -
Margaretka w Krakowie moj mąż płacil 100 zl. Patrzylas w diagnostyce? No chyba, ze Wy macie jakies rozbudowane badanie i dlatego takie ceny....
Jola super, ze znalazlas prace. Teraz bedziesz skupiona na niej i na zyciu.
Pewnie i maz bedzie szczesliwszy A jajnik ruszy ale jak nie bedziesz wywierac na niego presji.
Daria lecz sie domowymi sposobami. Teraz pogoda bardzo zdradliwa. A juz niedlugo bedziesz po zabiegu ;*
Madzia trzymam kciuki na transfer ;*Marzec x 2 -
Margaretka - jeżeli wam się nie śpieszy zawsze do czerwca można zaczekać. Jest taka akcja - najważniejsze słowo TATA, w ramach której część klinik wykonuje badanie nasienia za darmo.
A my już po transferze
W sobotę pobrali 5 jajeczek i wszystkie udało się zapłodnić. Uzyskaliśmy 5 zarodków bardzo dobrej "jakości" - cztery zarodki 4A i jeden 4B.
Transfer ponownie na życzenie dwóch zarodków. Ciąży bliźniaczej się nie boję, ba nawet bym chciała. No i jak sam lekarz stwierdził, przy dwóch zarodkach prawdopodobieństwo ciąży jakiejkolwiek wzrasta. Teraz pozostaje cierpliwie czekać i brać co rano zastrzyk, a co 8 godzin tabletki dopochwowo. Może tym razem nam się uda.Margaretka89, jolaaa89, Lorka lubią tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka