Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNarazie nie będę szaleć z powodu tak nieznacznych roznic. Jestem dopiero na poczatku. Przy pierwszej ciąży prolaktyne miałam 22 i zaszlam w 1cs. Tylko formalnie zrobiłam sobie te badania i narazie w ogóle sie nimi nie przejmuje. Nie popadam w paranoje.
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja ogólnie spędziłam dużo czasu na przeczytanie forum zielary na ovu i dziewczyny tam znają się na rzeczy. Stąd właśnie dowiedziałam się wielu rzeczy, między innymi właśnie jakie powinny być wyniki badań. Ogólnie tsh poniżej 2,5 jest ok, ale do starań najlepiej zbić do ok 1,0. To że ktoś ma wyższe tsh czy prolaktynę oczywiście nie wyklucza zajścia w ciążę
a tak zapytam dziewczyny suplementujecie się czymś przy staraniach? U mnie obraz usg jajniki policystyczne ale hormony raczej tego nie potwierdzają. Od maja przyjmuje symfolic na rozruszanie jajników - w maju potwierdzony brak owulacji. W tym cyklu magnez 100mg+wit b6 100mg na wydłużenie drugiej fazy cyklu, dong quai na polepszenie owulacji, do tego lekarz przepisał mi bromergon, duphaston i acard. Dużo tego ale czego się nie robi dla zajścia w ciążę ogólnie odstawiłam od stycznia tabletki i od tego momentu się staramy, ale póki co nam nie wychodzi. U mnie problemem jak się okazało były późne owulacje lub ich brak, od przyszłego cyklu zamierzam też mierzyć temperaturę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 21:36
-
nick nieaktualnyAsiunia_89
Od mierzenia temperatury w ogóle zaczęłam, bo na podstawie wykresu bardzo dużo można już zobaczyć, jest to napisane przy pytaniach i odpowiedziach do całego forum.
Ja biorę magnez, witaminę D3 i b6 osobno.
Brałam cylodynon przez 3 miesiące, zrobiłam miesiąc przerwy.
Teraz pije ziółka nr 3.
No i oczywiście kwas foliowy. -
Hej. Jestem staraczką 89, 3cs ale cykle mam długie ok 50 dni. Do tej pory każdy mi mówił, że taka moja uroda- mama też tak miała, po ciąży jej się unormowało. Owulację mam bo mierzę temp i obserwuje śluz.
Zrobiłam sobie wyniki prywatnie, bo mój gin uważa, że jest ok a ja szukam dziury w całym.
odebrałam wyniki i się ucieszyłam, ze wszystko w normie, a potem obliczyłam stosunek lh:fsh i się przeraziłam..
Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
Lh 9,74 norma 1,8-11,78
Estradiol 35 norma 21-251
Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
Testosteron robiłam rok temu- w normie
Wszystkie robione w 4 dniu cyklu. Stosunek lh do fsh wynosi 1,9
W sumie nigdy mi nikt nie powiedział, ze moje jajniki wyglądają na pcos, a wręcz jak ostatnio zapytałam wprost to zaprzeczył kategorycznie. Mam nadmierne owłosienie (które kiedyś wyśmiała pani ginekolog, mówiąc ze przesadzam)- włoski wokół brodawek, w lini pepkowej, szybko odrastające owłosienie, trądzik. Jestem szczupła. Czy taki wynik musi świadczyć o pcos ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 09:29
3 cs o I myszkę
PCOS
Długie nieregularne cykle, faza lutealna 12-14 dni.
Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
Lh 9,74 norma 1,8-11,78
Estradiol 35 norma 21-251
Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
Testosteron robiłam rok temu- w normie -
nick nieaktualnywusia wrote:Hej. Jestem staraczką 89, 3cs ale cykle mam długie ok 50 dni. Do tej pory każdy mi mówił, że taka moja uroda- mama też tak miała, po ciąży jej się unormowało. Owulację mam bo mierzę temp i obserwuje śluz.
Zrobiłam sobie wyniki prywatnie, bo mój gin uważa, że jest ok a ja szukam dziury w całym.
odebrałam wyniki i się ucieszyłam, ze wszystko w normie, a potem obliczyłam stosunek lh:fsh i się przeraziłam..
Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
Lh 9,74 norma 1,8-11,78
Estradiol 35 norma 21-251
Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
Testosteron robiłam rok temu- w normie
Wszystkie robione w 4 dniu cyklu. Stosunek lh do fsh wynosi 1,9
W sumie nigdy mi nikt nie powiedział, ze moje jajniki wyglądają na pcos, a wręcz jak ostatnio zapytałam wprost to zaprzeczył kategorycznie. Mam nadmierne owłosienie (które kiedyś wyśmiała pani ginekolog, mówiąc ze przesadzam)- włoski wokół brodawek, w lini pepkowej, szybko odrastające owłosienie, trądzik. Jestem szczupła. Czy taki wynik musi świadczyć o pcos ?
Myślę,że się naczytałaś :)Ja to nazywam "Efekt forum" I chyba tylko wyniki CIę mogą uspokoić. Sprawdziłabym jeszcze raz testosteron i zrobiła DHEA. Jak te wyniki będą ok to wg możesz zacząć słuchać lekarzy A cała reszta objawów, to naprawdę normalne.. Takie geny.. Gorzej , gdybyś miała jakąś zmianę, inaczej niż wcześniej itp..
Jak koniecznie chcesz coś robić - przeczytaj cały internet o diecie na PCOS, poza lekami dietoterapia ma bardzo dobre rokowania, a na pewno nie zaszkodzi. I zawsze są jeszcze ziółka np. Ojca Sroki .. Zawsze będziesz miała przynajmniej uczucie,że robisz wszystko co możesz.
-
Dzięki za pocieszenieNefre_ ms wrote:Myślę,że się naczytałaś :)Ja to nazywam "Efekt forum" I chyba tylko wyniki CIę mogą uspokoić. Sprawdziłabym jeszcze raz testosteron i zrobiła DHEA. Jak te wyniki będą ok to wg możesz zacząć słuchać lekarzy A cała reszta objawów, to naprawdę normalne.. Takie geny.. Gorzej , gdybyś miała jakąś zmianę, inaczej niż wcześniej itp..
Jak koniecznie chcesz coś robić - przeczytaj cały internet o diecie na PCOS, poza lekami dietoterapia ma bardzo dobre rokowania, a na pewno nie zaszkodzi. I zawsze są jeszcze ziółka np. Ojca Sroki .. Zawsze będziesz miała przynajmniej uczucie,że robisz wszystko co możesz. jeszcze rok temu podchodziłam do tego z wielkim luzem, zawsze miałam wszystko zaplanowane. Zaczęliśmy się starać od stycznia ale choroba przerwała starania na 5 miesięcy i to mnie strasznie nakręciło. Czuje się jakby minęło co najmniej 2 lata a ja miała 40.
3 cs o I myszkę
PCOS
Długie nieregularne cykle, faza lutealna 12-14 dni.
Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
Lh 9,74 norma 1,8-11,78
Estradiol 35 norma 21-251
Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
Testosteron robiłam rok temu- w normie -
Wusia ja też uważam że jeśli inne badania masz w normie, to nie ma czym się przejmować póki co. Możesz jednak skonsultować wyniki z lekarzem i ewentualnie tak jak pisała Nefre zrobić dodatkowe badania. Ale jeśli wiesz, że masz owulację, a usg nie potwierdza pcos to ja bym się nie martwiła
-
nick nieaktualny
-
Okropne to jest.... gdybym wiedziała ze bede tak wariować zaczęłabym starania 3 lata temu. Szkoda ze nie można na podstawie doświadczenia cofnąć czasuNefre_ ms wrote:Wszystkie się za bardzo schizujemy Ja mam plamienia tydzień przed @ i też swiruje czy nie mam np edometriozy Potem pukam się łeb i mówię że mało prawdopodobne Nie wiem skąd brać cierpliwość ale trzeba jej szukać3 cs o I myszkę
PCOS
Długie nieregularne cykle, faza lutealna 12-14 dni.
Tsh 0,895 norma 0,350-4,94
Ft3 2,75 norma 1,71-3,71
Fr4 1,04 norma 0,7-1,47
Fsh 4,96 norma 3,03-8,08
Lh 9,74 norma 1,8-11,78
Estradiol 35 norma 21-251
Prolaktyna 12,33 norma 1,2-29,93
Testosteron robiłam rok temu- w normie -
Ototo... U mnie plamienia to nic innego jak niewydolność ciałka żółtegoNefre_ ms wrote:Wszystkie się za bardzo schizujemy Ja mam plamienia tydzień przed @ i też swiruje czy nie mam np edometriozy Potem pukam się łeb i mówię że mało prawdopodobne Nie wiem skąd brać cierpliwość ale trzeba jej szukać
-
A na jakiej podstawie zostało to u Ciebie stwierdzone?Asiunia_89 wrote:Ototo... U mnie plamienia to nic innego jak niewydolność ciałka żółtego
Mam jednodniowe plamienia przed @ i niski stosunek lh : fsh i tez zaczełam sie nad tym zastanawiać.Trombofilia wrodzona
25.10.19 - Wiktorek ❤
-
nick nieaktualnyMeggs wrote:A na jakiej podstawie zostało to u Ciebie stwierdzone?
Mam jednodniowe plamienia przed @ i niski stosunek lh : fsh i tez zaczełam sie nad tym zastanawiać.
Generalnie badanie Progesteronu w 7 dniu po owulacji powinno być zrobione. U mnie ok, więc powinno się zrobić 3 razy co drugi dzień..
Ja ogólnie mam milion wariantów co mi może być, a pewnie nic . Ale wymyślam:
- plamienie: niedomoga
- ból: endometrioza
- skrzepy : zrosty po łyżeczkowaniu.
Więc spokojnie, pewnie nic Wam nie jest
Liczę, że na plamienia lekarz mi coś przepisze tym razem, bo wariuje
U Ciebie jeden dzień to może być tylko początek @.. Raczej bym się tym nie przejmowała. Ja plamię tydzień, a czasami ponad.. Najgorszy etap miesica: Wiem, że dostanę @, ale mam nadzieje i jeszcze zero seksu na odstresowanie, bo mnie to krępuje. -
nick nieaktualnywusia wrote:Okropne to jest.... gdybym wiedziała ze bede tak wariować zaczęłabym starania 3 lata temu. Szkoda ze nie można na podstawie doświadczenia cofnąć czasu
Wiesz, czasami też tak mówię,. Ale myślę potem, że nigdy nie wiesz, jak by było wtedy, bo byłaś na pewno trochę kimś innym.
-
W sensie że schizuje i wkręcam sobie, że brunatne plamienia kilka dni przed @ to właśnie ta niedomogaMeggs wrote:A na jakiej podstawie zostało to u Ciebie stwierdzone?
Mam jednodniowe plamienia przed @ i niski stosunek lh : fsh i tez zaczełam sie nad tym zastanawiać.
