Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
jaskolka89 wrote:Wiolka, a nie lepiej poczekać do końca 1ego trymestru? Te początki są takie niepewne, że ja bym się wstrzymała. Oczywiście mam nadzieje, że z kropeczkiem wszystko jest w najlepszym porządku - ale ja jak będę w takiej sytuacji, to raczej będę się wstrzymywać do końca pierwszego trymestru, i pracy i rodzicom i znajomym. Wiadomo - mojemu, to 3 minuty po pozytywnym teście powiem
Ale doszliśmy do wniosku, że rodzice to nasza najbliższa rodzina i w razie jakiegokolwiek niepowodzenia powinni wiedzieć co sie u nas dzieje.. Jesteśmy z rodzicami blisko i ciężko jest mi ukrywac takie MAŁE WIELKIE coś
Jestesmy z mężem dobrej myśli. Czekamy do jutrzejszego usg. Jutro będzie u mnie 22 dzień po zapłodnieniu. Teoretycznie w 22. dniu powinno zacząć bić serduszko
Mam w sobie taka małą nadzieję na ten pulsujący punkt, ale rozum mi podpowiada, że nie ma co się zbytnio nakręcać
Jeżeli jutro wszystko będzie wyglądało obiecująco, powiemy rodzicom. Reszta świata jeszcze poczeka. Tym bardziej, że moi rodzice bardzo czekają na tego pierwszego wnuka
Aaa no i moja siostra z narzeczonym zaczynaja remontowac mieszkanie.. wczoraj bylismy tam u nich i mój mąz pomagał, nosił ciężkie rzeczy, a ja udawałam, że mnie boli brzuch bo mam @ i że nosić nie moge.. Bardzo jest to męczące takie udawanie.. :p Chocby dlatego, że i do jednych i do drugich mamy baaardzo blisko na piechotkę, więc sie często widujemy. W przyszłym tygodniu siostra ma zamawiac ogromną ilośc płyt kartonowo-gipsowych na mieszkanie. Pytali czy pomożemy. Mnie sie juz wymówki pomału zaczynaja kończyć :p
-
Rubi wrote:wiecie co dajmy spokój tematyce religijnej bo to jest temat rzeka a ile ludzi tyle zdań i oooo...
Masz racje Rubiczku
Co do spowiedzi to mam idetyczne zdanie
I doodam jeszcze tylko to, ze zauważyłąm, ze wiele dziewczyn na OF które po wielu próbach zaciążyły wierzą, ze to dzieki modlitwom... ehhRubi lubi tę wiadomość
-
heheh nie no u nas chyba do wojny daleko
Temat religii jest cieżki bo kazdy ma swoje podejscie do tego. ale głównie chodzi o to aby tolerować a nie krytykować podejscie innej osoby do danej kwestii
Ale na OF natknęłam sie na kilka avantur takich troche bez sensu -
haha my to jesteśmy fajne..."ja mojego nie oddam" jak by oni to poczytali to by się śmiali dopiero : P ale co by nie było ja mojego też nigdzie nie oddaje: PStyczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
To chyba tylko mój zagląda mi tutaj i w miarę się orientuje co się tu dziejeHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 rokuSpodzewamy się synka
-
nick nieaktualny
-
natt wrote:Mój wie ale nosa nie wtrąca. Jak tylko widzi w ekranie coś różowego to pyta ' co znowu na tym cipkowym forum bazgrolisz?!'
I pyta co jakiś czas czy któraś zaciążyła.
Mój podobnie, i czasem mówi abym pozdrowiła koleżankinatt lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 rokuSpodzewamy się synka
-
Mój wie, czasem mu coś czytam, czasem on o coś zapyta
A czemu mam przed nim ukrywać
My mamy jedno najważniejsze zdanie: Jesteśmy dla siebie jedynymi takimi osobami, ani ja nie mam na całym świecie drugiej takiej osoby jak On, ani On nie ma nikogo takiego jak ja - więc jeśli jest coś dla Nas ważne - to oboje mamy do tego dążyć, nie tylko jedno
-
jaskolka89 wrote:Ogólnie na Ovu ostatnio w wielu wątkach zaczęły się trudne tematy, albo wręcz wojny
Chyba coś nam wszystkim hormony szaleją - może będzie wysyp wiosennych kropeczek?
co do forum mój mąż wie o forum o tym że piszę ale zbyt się tym nie interesuje.
Życzę miłgo pomajowego dnia u nas słoneczko się przebija a ja Was zaskoczę bo dziś piszę Maturę !! ooo takie coś
zdrowie wczesniej mi nie pozwoliło, potem lenistwo i czas najwyższy coś poczynić w tym kierunku( proszę nie oceniajacie tego źle)
no nic lece ogarnąć się i na egzamin