kurcze, no tak, dzięki rewelka! nawet nie zwróciłam uwagi, że jestem na ovu, a nie na belly.. ale skoro tu jestem, to może nie przypadkowo więc może i ja Wam opowiem pokrótce moją historię, a komuś to w jakiś sposób pomoże...

W maju 2013 roku dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Była radość, a jakże! Trwała jakiś tydzień, czy tez kilka dni, bo trafiłam do Łazuki z niską betą (ok. 340, jakiś 5 tydzień.) i plamieniem niestety... Ciąża nie rozwinęła się, była z prawego jajnika i pozamaciczna. Usunęła się ze mnie sama. To co przeżyłam- chyba każda z Was potrafi się domyślić. Lekarze mówili różnie jak to z kolejnymi starankami ma być - jeden, że miesiąc, drugi - dwa, trzeci - trzy

. Od czerwca do sierpnia badał mnie oprócz Łazuki dr Sawczuk... Wszyscy mówili, że jest okej, jest owulka, pęcherzyk ładny się tworzy, ale dla mnie było niezrozumiałe, dlaczego skoro ciągle z mężem kopulujemy

nic z tego nie wychodzi?? Około sierpnia - września trafiłam do Sprawki... I w moim przypadku był to strzał w dziesiątkę

po pierwsze okazało się, że mam niedobór witaminy D, która jak się okazało ma związek z zajściem w ciążę. Były monitoringi, testy owulacyjne itp. I tak w połowie września ubzdurałam sobie, że chcę mieć psa... Małą, uroczą maltankę... Znalazłam pieska w necie i co tu dużo mówić, pochłonęły mnie przygotowania do przyjęcia nowego domownika! Aż tu nagle rodzice zrobili mi psikusa i powiedzieli, że niekoniecznie chcieliby psa w domu, ponieważ wszyscy dużo pracujemy itd, itp... No i co? Płaczki i zawód... Obraza majestatu

Tak się tym psem zaaferowałam, że nie wiedzieć kiedy zaszłam w ciążę!!! Leżąc na na antybiotyku, z gorączką i mega apetytem

coś mnie tknęło... Zrobiłam test - dwie kreseczki. Na początku nie mogłam uwierzyć- myślałam, że to przez chorobę i antybiotyki test zwariował

bo jak to? Przecież w poprzednim miesiącu odpuściliśmy z mężem staranki i zdaliśmy się na los... I tak to właśnie tym sposobem wczoraj robiliśmy wyprawkę dla naszej upragnionej córeczki, która ma przyjść na świat pod koniec czerwca

Tak więc dziewczyny - na pewno polecam Sprawkę z wielu względów - jest dociekliwy, każdy przypadek jest dla niego ważny i wyjątkowy, pod telefonem i zawsze jak tylko coś się dzieje, każe przyjeżdżać i sprawdzamy co się dzieje (przy czym nigdy nie chciał za taką awaryjną wizytę pieniędzy!), każdej pacjentce poświęca czasu tyle ile potrzebuje ona i... on

zleca dużo badań, jeśli ma jakiekolwiek wątpliwości, przy tym jest bardzo delikatny, miły ale i konkretny

Gdy do niego trafiłam, wiedziałam, że to w końcu właściwy lekarz. A druga rzecz, którą polecam to oderwanie się od tych staranek, zwrócenie swojej uwagi nawet w 100% na inne tory, u mnie pomogła chęć posiadania psa

życzę Wam powodzenia i mama nadzieję, że niedługo popiszemy na belly

trzymajcie się