Siedlce też się starają :]
-
WIADOMOŚĆ
-
karusia wrote:Lucy, pisałam Wam, ze u mnie też były problemy z niedoborem i lekarz mi w momencie staranek przepisał dzienną dawkę 2000 mg. tylko zawsze lepiej poprosić gina o receptę na vigantolleten 1000 niż brać suplement wit D..
Ola a co z Twoim małym? rotawirus czyżby?
Jak sie je profilaktycnzie to starczy suplement. W cimno nic prosic nie będę, a robic kolejne badania to tak szczerze mówiąc, mam to juz w dupie.
Przynajmniej chwilowo
-
nick nieaktualnyMały chorował mi ostatnio, temperatury po nawet 39 stopni, do tego mega kaszel. W niedzielę było apogeum kaszlu - mega duszący i mega prowadzący do wymiotów, więc pojechałam z malym na nocną opieką. A tam baran jakiś wszystkuie dzieci odsyłał do szpitala na oddział, więc od 20 siedzieliśy w poczekalni w szpitalu. Była jedna lekarz, przed nami 4 dzieci. Ona jeszcze poszła na obchód, więc godizna wypadła. Mały mi na rękach usnął, weszliśy do gabinety około północy. Osłuchala, pobadała. Wszystko oki, kaszel wg niej ładny. Dała syrop wykrztuśny i ma się poprawić. Fakt dzisiaj już słyszę ze jest lepiej :] ALe ile się nawściekałam w tym szpitalu to ojej
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja już po HSG..
W skrócie, ból to istny horror. Poszło na żywca.
Diagnoza: jajowody drożne, nawet super drożne. Tu jest bardzo elegancko.
Mam dwurożną macicę. to wada w budowie. Ale doktorek powiedział, że to żadna przeszkoda, oblukał ją i mówi że starac się bo jest wszystko ok..Czarnula87, AnikaX lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny