Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Siedlce też się starają :]
Odpowiedz

Siedlce też się starają :]

Oceń ten wątek:
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 17 stycznia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cichoo:P
    dziewuchy gdzie jesteście?:P pewnie każda w ciąży tylko ja ciągle nie:P

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 18 stycznia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, Jestem. Niestety ja tego szczęścia nie miałam. odpuściłam starania. co ma być to będzie

  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 20 stycznia 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marika nie poddawaj się. Wszystko się ułoży.

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • emikal123 Znajoma
    Postów: 30 4

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też melduję się, nie zaciążyłam jak na razie. :) Po wizytach u Sprawki przynajmniej wiem, że mam owulację i jak na razie jestem zdrowa. :) Tylko co z tego... Sama się zastanawiam ile jeszcze?

  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak samo, niby zdrowa a jednak coś jest nie tak. A co najgorsze nie mam na to najmniejszego wpywu

  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po 3miesięcznej kuracji lekami rozpoczynam starania od zera... Teraz musi się udac:) trzymam tez za Was kciuki![/QUOTE]
    Trzymam kciuki za ciebie

  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to dobrze, że macie swoje owulki :)
    to może przyczyna leży po męskiej stronie. Badali się Wasi Panowie? Mój po 3 miesięcznej suplementacji ma dużo lepsze wyniki niż we wrześniu. Byliśmy w szoku. Ilość żołnierzy nam się podwoiła :)
    będzie dobrze, tym bardziej, że nie macie zdiagnozowanej żadnej przypadłości.Wierzę, że nam się uda :)

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mąż się badał u niego też podobno wszystko jest w granicach normy. a jednak nie wychodzi :(

  • emikal123 Znajoma
    Postów: 30 4

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monijaaa wrote:
    to dobrze, że macie swoje owulki :)
    to może przyczyna leży po męskiej stronie. Badali się Wasi Panowie? Mój po 3 miesięcznej suplementacji ma dużo lepsze wyniki niż we wrześniu. Byliśmy w szoku. Ilość żołnierzy nam się podwoiła :)
    będzie dobrze, tym bardziej, że nie macie zdiagnozowanej żadnej przypadłości.Wierzę, że nam się uda :)

    Mój maż badał się i wyniki ma dość dobre i gin nie kazał na razie Jego się czepiać... :)
    Jeszcze miesiąc monitoringu i HSG mnie czeka, ale cieszę się z tego powodu, chcę wiedzieć na czym stoję.

  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikal dobrze, że robisz badania. a nóz HSG pomoże. mocno w to wierzę

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 3 lutego 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam HSG w przyszły piątek, ale się boję

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 4 lutego 2017, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę miała robione HSG w Warszawie. Tam mam lekarza i tam się badam.
    ja nie tyle co boję się bólu, co boję się wyniku.
    a tę laparoskopię diagnostyczną też w miejskim szpitalu Ci proponowali?

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 7 lutego 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aj ile to trzeba się namęczyć i po lekarzach nachodzić by mieć to upragnione maleństwo

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 7 lutego 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strasznie to nie sprawiedliwe. Jedni tak bardzo pragną i nie mają inni nie chcą i mają kilkoro nawet. Ale nikt nie mówił że będzie łatwo

  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 13 lutego 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mam drożne jajowody :) fakt lewy puścił kontrast później, ale ostatecznie wszystko wyszło dobrze. Jestem taka szczęśliwa :)
    bolało bardzo, ale da się wytrzymać :) warto kochane się pomęczyć dla tej wiedzy.

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 14 lutego 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a byłaś z tą opóźniającą się @ u lekarza? może jakieś hormony są nie tak?
    Wygrzej się w domciu, odpocznij. Od razu szybciej przejdzie :)

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • Marika123 Koleżanka
    Postów: 72 17

    Wysłany: 14 lutego 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monijaaa wrote:
    Kochane mam drożne jajowody :) fakt lewy puścił kontrast później, ale ostatecznie wszystko wyszło dobrze. Jestem taka szczęśliwa :)
    bolało bardzo, ale da się wytrzymać :) warto kochane się pomęczyć dla tej wiedzy.


    super bardzo się cieszę. Teraz będzie już tylko lepiej. Trzymam kciuki :)

  • ewelus Znajoma
    Postów: 23 64

    Wysłany: 1 marca 2017, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy są jeszcze tu jakieś przyszłe mamusie? :)

    ckai9jcg5eo88o8b.png
  • monijaaa Autorytet
    Postów: 595 145

    Wysłany: 1 marca 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są póki co staraczki ;)

    "Tylko nie martw się przez cały dzień.
    Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
    ks. Jan Kaczkowski
  • ewelus Znajoma
    Postów: 23 64

    Wysłany: 1 marca 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    życzę szybkiego zafasolkowania :)

    ckai9jcg5eo88o8b.png
‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ