SŁONECZNIE I WAKACYJNIE - LIPCOWE TESTOWANIE
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, ja zrozumiałam różnych lekarzy, że zmiana diety to już desperacki krok dla beznadziejnych przypadków jak mój
Mam hashimoto i badałam immunofenotyp, w którym też coś nie tak wyszło. I tu akurat zdrowe żywienie może poprawić immunologię. Ja doczekałam się naturalnej owulacji. Nawet jeśli nie będzie ciąży, są inne plusy: spadek wagi, mniej dolegliwości żołądkowych typu wzdęcia itp. Ja usłyszałam, że skoro różne leki/zabiegi nie poskutkowały to czemu tego nie spróbowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 21:25
22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
valetta94 wrote:Hej dziewczyny! Mi można wpisać serduszko, udało się! 3cs, pierwszy ciąża biochemiczna, drugi nic i teraz 3 Udało się w pierwszym cyklu z Dostinexem, standardowo Euthyrox, dodatkowo brałam wiesiołka do owulacji i piłam siemię lniane oraz pierwszy cykl z żelem Conceive. Już się poddałam, powiedziałam sobie że co ma być to będzie, zaczęłam szukać pracy, znalazłam wymarzoną pracę, która mam zacząć od dzisiaj a tutaj dwie kreseczki i szok. Dodatkowo miałam plamienie implantacyjne w 7 dpo. Cień cienia wyszedł mi w 9dpo, oby kreseczka ciemniała. Trzymam za resztę kciuki!
Ale super, gratuluje! lecisz na betę? Trzymam kciuki i dbaj o siebie
P.S. Mi tez udało się w cyklu, w którym pierwszy raz użyliśmy żelu Conceive
valetta94 lubi tę wiadomość
-
Lili90 wrote:Moj wczorajszy wynik hcg to 36,4 mUl/ml. Przy czym przy podanych normach nie wiem czy jest własciwy bo wychodzi z tego 1 tydz. W sobotę idę na powtórkę sprawdzic czy rośnie.Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Magda - mbc wrote:ft4 to jest hormon, który posiadasz w organizmie
procent ft3 to jest to ile organizm wykorzytuje i to on ma być 50% lub powyżej, więc jak już chcesz badać 1, to badaj ft3, bo ft4 nic Ci ciekawego nie powie.
Skoro się starasz bezsuktecznie to udaj się do gina, który leczy takie pary i do endokrynologa, który podobnie - pomaga zajść w ciąże. Tak trudno zrozumieć, że nie można chodzić tylko do gina, który coś tam wie o endokrynologii, ale nie do końca? Szukaj dobrych lekarzy, nie trać czasu.
To nie jest kwestia przegadywania, każdy ma swoją historięz Im jest ich tu więcej tym lepiej, bo każdy coś z tego wyciągnie. A pisanie, że coś na pewno jest bez sensu jest totalnym brakiem pokory i jednak kultury wymiany spostrzeżeń odnoście leczenia. Ja rozumiem podać kontrargument na podstawie swojego leczenia, ze swoim lekarzem. Ale takie nie bo nie, to do mnie nie przemawia. A wiarę w lekarzy należy mieć. Ja naprawdę wyszyukuję najlepszych lekarzy w swoich dziedzinach więc są dla mnie autorytetem.10.09.2019 Marcel -
Natalia91! wrote:Ale super, gratuluje! lecisz na betę? Trzymam kciuki i dbaj o siebie
P.S. Mi tez udało się w cyklu, w którym pierwszy raz użyliśmy żelu Conceive
Już byłam na becie, po 18stej wyniki Dostałam skierowanie z pracy na badania w medycynie pracy w poniedziałek i nie wiem co robić.. Umowy jeszcze nie podpisałam, nie wiem czy podjąć w tym wypadku pracę - jak po miesiącu bym musiała rezygnować z powodu złego samopoczucia itp.. Pracodawca na pewno nie będzie zadowolony bo szuka kogoś na stałe. Przez pierwsze 3 miesiące umowa zlecenie, pózniej umowa na stałe. Trochę mi głupio to zataić, co jak zacznę mieć mdłości, znienawidzą mnie że przyjęłam się do pracy i zawracam im głowę.. Dziewczyny co wy byście zrobiły? Mam wrażenie, że nie będę się mogła skupić na tym co robię bo będę ciągle myślała o fasolce. Jest to praca biurowa, 8 h przy komputerze. Oczywiście nie wiadomo jak sytuacja z fasolką się potoczy, ale jestem dobrej myśli, że wszystko będzie dobrze. -
Ja bym myślała bardziej o sobie dziecku i zabezpieczeniu finansowym pytanie czy możesz sobie pozwolić na bycie bez pracy. Zawsze mogłabyś dowiedzieć się po miesiącu pracy lub 4 i pracodawca byłby w tej samej sytuacji. U mnie koleżanka chciała być w porządku i powiedziała przed przedłużeniem umowy i nie przedłużyli jej i była bez pracy na macierzyńskim miała grosze. Poza tym może będziesz dobrze się czuła w ciąży i normalnie będziesz pracowała
zosiak88, valetta94, Nona lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za poradę! Mogłabym sobie pozwolić na bycie bez pracy, taki był plan jeżeli zaszłabym w ciążę, mąż bardzo dobrze zarabia, poza tym zostało mi jeszcze pół roku magisterki dziennej. Jednak nie myślałam, że dostanę taką dobrą propozycję pracy, z której teraz żal mi rezygnować.. Po prostu mam za dobre serce i myślę sobie, że ja bym nie chciała szkolić pracownika, który zaraz mógłby odejść.. a jak powiem od razu to może nie będę skreślona w tej firmie i będę mogła kiedyś wrócić. Przez pierwsze 3 miesiące jest umowa zlecenie, pózniej dopiero umowa o pracę, więc musiałabym przepracować te 3 miesiące i potem jeszcze 30 dni umowy o pracę aby móc pójść w razie czego na zwolnienie, z tego co się dowiadywałam. A nie chcę aby myśleli, że chcę dobić do umowy o pracę i szybko uciec na zwolnienie jakby taki był mój plan.. Po prostu życie pisze własne scenariusze. Ahh zobaczymy, poczekam na betę i do poniedziałku..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 14:35
-
valetta94 wrote:Dziękuję za poradę! Mogłabym sobie pozwolić na bycie bez pracy, taki był plan jeżeli zaszłabym w ciążę, mąż bardzo dobrze zarabia, poza tym zostało mi jeszcze pół roku magisterki dziennej. Po prostu mam za dobre serce i myślę sobie, że ja bym nie chciała szkolić pracownika, który zaraz mógłby odejść.. a jak powiem od razu to może nie będę skreślona w tej firmie i będę mogła kiedyś wrócić. Przez pierwsze 3 miesiące jest umowa zlecenie, pózniej dopiero umowa o pracę, więc musiałabym przepracować te 3 miesiące i potem jeszcze 30 dni umowy o pracę aby móc pójść w razie czego na zwolnienie, z tego co się dowiadywałam. A nie chcę aby myśleli, że chcę dobić do umowy o pracę i szybko uciec na zwolnienie jakby taki był mój plan.. Po prostu życie pisze własne scenariusze. Ahh zobaczymy, poczekam na betę i do poniedziałku..
Moja znajoma z tego forum wróciła do pracy po macierzyńskim po 2 miesiącach dostała awans bo tak się umawiali i może z 2 tyg później okazało się ze jest w 2 ciąży wiec życie potrafi zrobić psikus nikt nie był zły ani pretensji nie miał ale ona tez dobrze się czuła i długo pracowała później z powrotem fo pracy tez Naszczescie noe miała problemu wszystko zależy jakoś ludzi się spotka na swojej drodze.
Ale jak masz opcje nie pracowania to nie ma co kombinować na sile i oszukiwaćvaletta94 lubi tę wiadomość
-
Kupiłam test jutro sprawdzimy co i jak chociaż noe łudzę się na okres nie czekam bo dupka biorę przyjdzie jak odstawię. Ogólnie objawów brak ( nie licząc bólu piersi i dołu brzucha od dupka ) sucho bardzo jak nigdy. Dziś się bardzo złe czuje mdli mnie ale głodna jestwm głowa mnie boli słabo mi czyli PMS puka do mych drzwi
-
Oleczka94 wrote:Tak mi powiedziala babka w labie. Ze lepiej zrobic ft4. I nawet w panelu tarczycowym jest on jeden sam... bez ft3 takze kurcze nie wiem. Bede sie musiala dopytac.
-
Dziewczyny testowalam dziś, 14 dpo bielutki test, jedna kreska. Mialam robic bete dla pewnosci ale skoro zadnego cienia nawet nie ma to sie nie ludze. Odstawilam dziś duphaston wiec za 2 dni powinien byc okres. Czekam na niego z niecierpliwością, zeby moc zaczac nowy cykl.
-
Dziękuję serdecznie! 3cs udany, mąż nie ma zasięgu więc nie mam jak mu przekazać na razie A wraca z morza dopiero w listopadzie, także może już będzie coś widać po brzuszku Co do pracy, poczekam do niedzieli na kolejną betę i będę musiała podjąć decyzję. Jestem dobrej myśli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 17:00