Śluz w początkowej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalxa wrote:kobietki wracam do Was... dziś zrobiłam test i był pozytywny i ja w ostatnich 2 tygodniach miałam jeden dzień śluz lekko kremowy a tak to całkiem sucho jest... ale jak wiemy każdy organizm jest inny:)
Jeszcze raz Gratuluję z całego serducha. Uważaj teraz na siebie -
dziewczyny, czytałam dziś jedną z tych gazet dla mam.. i był artykuł o zmianach w ciąży... a więc w ciąży pojawia się więcej śluzu niż na co dzień jest biały (czasem lekko kremowy) i konsystencji wodnistej lub lekkiego kremu... i służy on ochronie płodu przed infekcjami...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam dziewczęta,
Jestem tutaj nowa, jednak z tym samym, starym problemem:)
Mam pytanie dotyczące nie tyle samego śluzu,ale czy w ogóle u Pań którym udało się zafasolkować czy istnienie coś takiego jak bardzoooo wczesne objawy zapłodnienia?
Mam na myśli pierwsze dni,gdy człowiek niecierpliwie doszukuje się jakiegoś znaku ze strony swojego ciała, a na diagnozę jeszcze za wcześnie? Słyszałam o różnych cudach, że ból głowy, ból jajników, sluz, zmiana wyglądu narządów płciowych zewnętrznych, ból sutków itp.
Wiem że to wszystko jest bardzo subiektywne,ponieważ 1,5 m temu udało mi się za pierwszym 'strzałem' zajść w upragnioną ciążę, którą niestety, cieszyłam się tylko kilka dni. Z moich obserwacji mogę dodać, ból sutków- tutaj mogę zapewnić, po tygodniu od zapłodnienia porzuciłam wszystkie staniki, bo ból piersi był ogromny!
Nie tracę jednak ani wiary, ani samopoczucia...chociaż każda z nas chciałaby mieć upragnione dziecko szybciej niż później, a jeżeli później, to chociaż mieć gwarancje że dzieciątko się pojawi.
Pozdrawiam -
Anko , ja kiedyś czytałam na ten temat i takich objawów jest wiele. Co kobieta to inne , część sie pokrywa. Niemniej teraz już nic nawet nie chce wiedzieć na ten temat , bo to tylko miesza mi w głowie. Człowiek się doszukuje, nakręca a potem twarde lądowanie. Szczególnie ze część objawów tych pierwszych jest podobna do zbliżającej się wredoty
Anko, MalutkaEve lubią tę wiadomość
"Gdy idzie o zachodzenie w ciąże , jajeczka kobiety są jak jajka na miekko, nigdy nie wiesz kiedy będą w sam raz" -
Ja w pierwszej ciązy myślałam, że wiecznie dostaję @ na samym początku (jeszcze wtedy nie mkiałam pojęcia, że to ciąża) czułam się wiecznie zalana, właśnie takim przeźroczystym "glutem". Przepraszam za dosłownośc.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Anko.. powiem Ci coś z własnego doświadczenia.. co miesiąc miałam milion różnych objawów ciąży.. ale nigdy nie byłam w niej.. teraz w tym cyklu czułam się bardzo dobrze i spokojnie.. tylko częściej chodziłam siku.. a tak to zero objawów! aż się zdziwiłam, że test wyszedł pozytywny... teraz powoli zaczyna się zmęczenie... a tak to żadnych objawów nie mam!
emilka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam,
Drogie Kolezanki,jako że jestem tutaj całkiem nowa,mam prośbę.
Zaczelam okolo 2 tygodnie temu mierzenie temperatur i ten miesiac uznaje za totalnie próbny, ale mam ogromną prosbe.
Możecie spojrzeć na mój wykres i cokolwiek powiedziec?
Do wczoraj system ovu zaznaczal mi owulacje na 39dc, niestety dzisiejsza temperatura byla o 0,1 nizsza niz standardowo, po czym wyskoczyla informacja ze niestety program nie moze tamtego okresu uwazac za owulacje.
Proszę o pomoc, czy po owulacji musi ta temperatura podskoczyc i trzymac poziom czy ma podskoczyć i dalej może być rozna? Czy raczej owulacji nie bylo:( -
Anko wrote:Witam,
Drogie Kolezanki,jako że jestem tutaj całkiem nowa,mam prośbę.
Zaczelam okolo 2 tygodnie temu mierzenie temperatur i ten miesiac uznaje za totalnie próbny, ale mam ogromną prosbe.
Możecie spojrzeć na mój wykres i cokolwiek powiedziec?
Do wczoraj system ovu zaznaczal mi owulacje na 39dc, niestety dzisiejsza temperatura byla o 0,1 nizsza niz standardowo, po czym wyskoczyla informacja ze niestety program nie moze tamtego okresu uwazac za owulacje.
Proszę o pomoc, czy po owulacji musi ta temperatura podskoczyc i trzymac poziom czy ma podskoczyć i dalej może być rozna? Czy raczej owulacji nie bylo:( -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyalxa wrote:Anko.. powiem Ci coś z własnego doświadczenia.. co miesiąc miałam milion różnych objawów ciąży.. ale nigdy nie byłam w niej.. teraz w tym cyklu czułam się bardzo dobrze i spokojnie.. tylko częściej chodziłam siku.. a tak to zero objawów! aż się zdziwiłam, że test wyszedł pozytywny... teraz powoli zaczyna się zmęczenie... a tak to żadnych objawów nie mam!
bo tak już chyba jest, że jak się bardzo na to czeka, to widzi się objawy we wszystkim. A potem przychodzi @ i jakos tak smutno sie robi, że znowu nic... tylko chyba spokojnosc i cierpliwosc może to wynagrodzićemilka88 lubi tę wiadomość