X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2016
Odpowiedz

Staraczki 2016

Oceń ten wątek:
  • Mała Kasia Ekspertka
    Postów: 515 75

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudys trzymam mocno kciuki żeby to jednak była pomyłka ale czasami wredna @ lubi platac figle i się spóźniac.
    A jak u ciebie z temp.?

    d0799ed4a452afd24373bc20179063bf.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Temp niby u mnie spadła ale pewnie przez to ze ziola ojca sroko od przedwczoraj nie pije a tak to w 2 fazie caly czas pije.

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • Mała Kasia Ekspertka
    Postów: 515 75

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co to za zioła.? Oj najgorsze chyba jest to czekanie. :-(

    d0799ed4a452afd24373bc20179063bf.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieszanka ziołowa na pierwszą fazę cyklu (składniki zawierające związki pobudzające organy odpowiedzialne za owu oraz zawierające roślinne estrogeny):

    liście maliny 40g,
    rozmaryn 40g,
    kwiaty bzu czarnego 40g
    szałwia 40g,
    bylica pospolita 40g
    (można też dodać koniczynę łąkową) 40g. Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 szklanki dziennie


    Mieszanka ziołowa na drugą fazę cyklu(wzmacniające prod. progesteronu):

    przywrotnik 40g
    pokrzywa 40g
    krwawnik 40g
    Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 szklanki dziennie (można na zapas w termosie) ".

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • Mała Kasia Ekspertka
    Postów: 515 75

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To musisz być naprawdę nakręcona :-P może to przez nie coś się poprzestawialo...

    d0799ed4a452afd24373bc20179063bf.png
  • KlaudyŚ Autorytet
    Postów: 4286 2472

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo osób je stosuje i chwala sobie:)

    No zobaczymy jak to bedzie czy przyjdzie w ciagu 5 dni bo jak nie to do ginekologa bede musiała sie wybrać

    p19uskjonvbututx.png

    relgwn15ul8mpggj.png

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Kasia wrote:
    Chyba muszę zacząć od nowa mierzyć temp. Rano 36.4 w pochwie nie wiem czy to dużo czy mało. Dziękuję Milka za podpowiedzi ale jestem zielona w tym temacie :-P U mnie 11dc więc Mam nadzieję że nie jest za późno na mierzenie. Czyli jak zrozumiałam to do owulacji rośnie a jak będzie się zbliżała to zacznie spadać tak.?

    Do owulacji rośnie, a w dzień owulacji nagle spada w dół na jeden dzień i ponownie rośnie w górę :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Kasia wrote:
    Dzięki :-) no cóż mam nadzieję że wyczuje owulacje i się uda. :-P nie to zacznę w nowym cyklu :-)

    Zacznij od dziś mierzyć i codziennie zapisuj w programie. Z początku można zapominać zmierzyć, ale z upływem czasu wejdzie ci to w nawyk. Ja mam termometr pod poduszką po otwarciu oczu od razu mierzę temperaturę w ustach :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 wrote:
    u mnie tak jest :)
    Teraz jak robiłam, to ładne dwie krechy wyszły koło 13, ale nie był to jeszcze pozytyw. Tego dnia wieczorem po pracy zrobiłam ponownie test i wyszły konkretne grube krechy. Następnego dnia o 13 wyszły dwie podobne do siebie krechy (jak poprzedniego dnia o 13), wieczorem już była blada kreska testowa :)
    Także gdybym robiła raz dziennie testy, to mogłabym mieć trudności ze stwierdzeniem kiedy był pozytywny test :)

    Ja w tym cyklu też postanowiłam sprawdzać dwa razy dziennie, a jakich testów używasz??
    Ja zamawiałam na allegro, ale nie wiem czy można im ufać.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Kasia wrote:
    Ja już nie wiem czy robić te testy czy nie :-P

    Rób kochana może pomoże, a nie zaszkodzi. Ja będę tym razem robiła dwa razy dziennie :)

    Mała Kasia lubi tę wiadomość

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Kobitki chyba mialam owulke podczas operacji . Jak zajde w ciaze to nie bede wiedziala czyje, meza czy chirurga :)

    Dobre :) Widzisz a tak czułaś, że będzie owulacja :) czekam na dobre wieści :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Nimia Koleżanka
    Postów: 76 13

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopisuję się na 2016, fajne forum, już mnie Alnilam miło przywitała :)

    Sukcesów wszystkim nam życzę na wiosnę :D

    niedoczynność Hashimoto, PCOS, IO
    '85, starania od września 2011...
    d600a17edc96a58a32fbf409cc727b21.png
  • Mała Kasia Ekspertka
    Postów: 515 75

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka zaczęłam trzy dni temu mierzyć rano także może nic straconego :-P a jakie te testy.? Jakich ty używasz.? Ja nigdy nie używałam więc nawet nie wiem jakie kupić.

    d0799ed4a452afd24373bc20179063bf.png
  • Mała Kasia Ekspertka
    Postów: 515 75

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy Nimia :-)

    Nimia lubi tę wiadomość

    d0799ed4a452afd24373bc20179063bf.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia92 wrote:
    Kochane mówicie że co miesiąc szukacie u siebie objawów ciążowych. Powiem Wam ze ja akurat w tym cyklu w którym zaszłam w ciążę nie widziałam żadnych objawów. Dwie kreski na teście ciążowym to było dla mnie mega zdziwienie hehe. No ale tak to już jest jak ginekolog powie że w tym cyklu nie ma najmniejszych szans na dziecko, dał leki, które leżą w szufladzie - a tu taki CUD!

    Mówią, że się zachodzi w ciąże jak się przestanie o niej myśleć :), może tak było w twojej sytuacji. Ja jechałam w ostatnio cyklu po CLO z myślą, że będą piękne pęcherzyki a ja zajdę za pierwszym razem, a tutaj usłyszałam, że pęcherzyków brak. Tym razem pojadę z innnym nastawieniem: muszę się liczyć z tym, że sytuacja może się powtórzyć, dzięki temu może stanie się inaczej ;)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Kasia wrote:
    Milka zaczęłam trzy dni temu mierzyć rano także może nic straconego :-P a jakie te testy.? Jakich ty używasz.? Ja nigdy nie używałam więc nawet nie wiem jakie kupić.

    Ja zamówiłam na allegro najtańsze, ale zastanawiam się czy one na pewno są godne zaufania. U mnie ciężko sprawdzić, ponieważ jak dotąd nie miałam owulacji, więc i tak by nie wykazało. Teraz biorę CLO 2 tabletki na dobę więc może jest szansa w końcu na owulację. Słyszałam, że z rossmana testy owulacyjne facelle są dobre :)

    A co do temperatury to ty notuj, ja będę śledzić twój wykres i w miarę swojej wiedzy będę ci pomagać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 14:09

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alnilam wrote:
    Kochane, witajcie z powrotem i przepraszam za milczenie. Po powrocie z weekendu wpadłam w wir pracy i nie miałam nawet czasu wypełniać wszystkich wykresowych okienek, oczywiście poza temperaturą.

    Klaudyś kochana, przykro mi, że tym razem nie wyszło. :(

    Wiesz, nie wiem, czy Cię to "pocieszy", ale mi dzisiaj spadła tempka... Wprawdzie pocieszam się, że to jednorazowo, ple, ple, ple... Ale obawiam się, że i u nas nic z tego. :( Nie czaję tylko, skąd w takim razie te niespotykane dotąd bóle podbrzusza i macicy od kilku dni owulacji... Może to jednak wina Euthyroxu, w końcu to pierwszy cykl z nim...

    No cóż, głowa do góry, nowy cykl przed nami i na pewno wkrótce się doczekamy. :-) <3

    Dziwny ten spadek temperatury, a masz tak krótkie cykle?? czy tylko w tym miesiącu takie zachwianie??

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimia wrote:
    Dopisuję się na 2016, fajne forum, już mnie Alnilam miło przywitała :)

    Sukcesów wszystkim nam życzę na wiosnę :D

    Witaj w naszym skromnych progach :) cieszę się że dołączyłaś :)

    Nimia lubi tę wiadomość

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nimia zerknęłam na twój wykres, i robisz ten sam błąd co ja z początku. Nieregularne godziny mierzenia powodują że nas wykres robi się niewiarygodny. Jeśli mogę ci służyć pomocą to jest taka pewna zasada.

    Jeśli zmierzysz sobie jeden dzień o godzinie 7 i wyjdzie ci przykładowo 36,8
    A na następny dzień zmierzysz o godzinie 6 i wyjdzie ci 36,7 to musisz sobie dołożyć jedną kreseczkę czyli 36,8, ponieważ co godzinę do południa temperatura wzrasta o 1 kreseczkę.
    Jak zmierzysz o 5 rano to musisz do godziny 7 dołożyć 2 kreseczki.
    Sprawdziłam to na swoim przykładzie. W sobotę mieliśmy imprezę urodzinową poszłam późno spać, więc w niedzielę rano spałam do 11 :) Budziłam się co godzinę, ponieważ mam synka chorego i miał napady kaszlu.
    0 godz. 9:00 temperatura wskazała 35,9
    godz. 10.00 wskazała 36
    a o godz. 11.00 wskazała 36,1

    Dokładnie co godzinę podskakiwała o kreseczkę :)

    Notuj sobie wykres o godzinie 7, a jak się obudzisz wcześniej dodawaj tyle kreseczek ile godzin brakuje do godziny 7, a jak obudzisz się po 7 to odejmij tyle kreseczek ile godzin dłużej spałaś od godziny 7 :)

    Możesz sobie edytować wykres pododawać i odejmować kreseczki równając wszystko do godziny 7 i zobaczysz jak się pozmienia :)

    Przepraszam, za proste wytłumaczenie tej teorii, ale chciałam ci wytłumaczyć najprościej jak potrafię, ponieważ sama przez to przechodziłam, a dopiero teraz nauczyłam się odczytywać swój wykres :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 kwietnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Ja w tym cyklu też postanowiłam sprawdzać dwa razy dziennie, a jakich testów używasz??
    Ja zamawiałam na allegro, ale nie wiem czy można im ufać.
    ja używałam różowych i niebieskich paskowych z allegro. Różowe były moim zdaniem lepsze. Bardziej widoczny pozytyw niż w niebieskich.

‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ