Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, jeśli mogę to dołączam do Was, ponieważ również mam nadzieję zobaczyć dwie krechy na teście w 2016. Mam już dwoje dzieci syn 15 lat, córka - 12, o trzeciego malucha staramy się od 4 lat, niestety w sierpniu miałam martwą ciążę w 8 tyg. Dopiero miesiąc temu trafiłam do lekarza, który zajął się mną tak jak potrzebowałam i poznałam przyczynę obumarcia mojego maleństwa, zdiagnozowano u mnie nadkrzepliwość czyli zespół antyfosfolipidowy. Niedoczynność tarczycy i hashimoto mam od 15 lat. Staram się pozbierać psychicznie, ale od sierpnia jeszcze nie zupełnie mi się to udało, nie tracę jednak nadziei i wie, że będzie dobrze. Może, któraś z Was też ma nadkrzepliwość albo na innych forach są dziewczyny, które to mają?nika77
-
Hej Nika.
Może skorzystaj z pomocy psychologa.
Mi też jest ciężko. Czasami mam chwile ze wyje bez powodu. Tak po prostu bo mi jest smutno.
Myślę że potrzeba czasu żeby było łatwiej nam żyć.
28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR
-
nick nieaktualnyNika witam
Bardzo mi przykro z powodu twojej straty. Tulę cię
Dobrze że trafiłaś na normalnego lekarza z powołania bo z nimi ostatnio jest bardzo ciężko. W moim przypadku musiałam sobie sama listę badań przygotować ( poronienia samoistne teraz już nawykowe)a jak dałam wyniki do wglądu to mnie opierdzielali po co tyle nie potrzebnych itd ahhh
Potrzebujesz czasu, musisz przejść po swojemu żałobę.Tak jak Pati uważam żebyś skorzystała z pomocy psychologa ja poszłam do psychiatry. Czasami warto iść obcemu się wyżalić i wypłakać na ramię.
Na pewno to nie jest twoja wina ani nikogo innego. Nie wiedziałaś o tym zespole (no bo z kąd) przecież masz zdrowe dzieci. Teraz jesteś świadoma i wiesz że trzeba się leczyć przed i w trakcie ciąży.
Głowa do góry i dla ciebie zaświeci słońce.
Trzymam kciuki za kolejną testerkę w 2016 r.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 06:44
-
nick nieaktualnyJa jestem w trakcie (w Klinice genetycznej )sprawdzania czy mam nadkrzepilwość.
Chociaż z badań takich podstawowych które by wskazywały że mam nadkrzepliwość nic nie wyszło wyniki ok.
Poszukaj na Ovufriend w tematach ogólnych na pewno są dziewczyny.
Z tego co się orientuję trzeba leczyć lekami acard i zastrzykami w ciąży.
Na pewno dostałaś/ dostaniesz zalecenia od lekarza. -
A ja dziś nie wytrzymałam i poszłam na betę. Nie wiem, może za wcześnie. Mam dosyć już tego czekania, normalnie nie mogę sobie znaleźć miejsca. Jeżeli wynik pokaże ciążę- będę najszczęśliwsza na świecie. Jeśli nie, to wieczorem wypijam czteropak piwa i zamierzam mieć to wszystko w d***. JEstem strasznie niecierpliwa - to moja ogromna wada. To byłby dopiero 3 cykl starań, ale nie mogę wytłumaczyć sobie, czemu niektóre kobiety zachodzą w ciążę z taką łatwością. 25 listopada mam wizytę u ginekologa- zamierzam poprosić o skierowanie na badania- o jakie w szczególności poprosić??? Może wspomnieć coś o tarczycy, skoro wypadają włosy??
Udało się w
cyklu
-
nick nieaktualnyTak tarczyce na pewno prolaktynę bym zbadała. to dopiero trzeci cykl wiec nie wiem co tam inne dziewczyny Ci poleca.
ale trzymam kciuki żeby beta była pozytywna. który to dzień cyklu i ile po owu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 11:05
-
nick nieaktualnyDo tarczycy badania: Tsh, ft3,ft4, to na początek. Tsh norma dla kobiet starają się o ciaze do 2.
Prolaktyne się bada na czczo, dzień wcześniej bez wysiłku, sexy, alkoholu,przesłanej nocy obojętnie który dzień cyklu.
hormony badamy w 2-5 dc oprócz progesteronu on w 21 dc.wtedy stwierdzi czy była owulacja.wynik poniżej 5 brak owulacji.
Myślę że lekarz sam Ci powie jakie badania zrobic bo jest ich dużo i są drogie. Nie wszystko dostaniesz na NFZ. na tarczyce dostaniesz skierowanie.sama brałam. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno i moje próbki pojechały do laboratorium.
Czy tam znajdą problem to się okaże.......
Rozmawiałam z mężem i wyobraźcie sobie że chce żebyśmy spróbowali jeszcze w grudniu zaciążyć. Moje dni płodne wyskoczą na początku miesiąca. Wyniki z laboratorium będą =musza być do 04.12.2015 wtedy można jeszcze się umówić na wizytę do genetyka albo podjechać do gina i zastosować jakieś leki . Plus zastrzyk pregnylu na zagnieżdżenie. może coś by z tego wyszło????? Brzmi obiecująco ale czy się uda.
Powiedział że pracę znajdę później a nie muszę pracować więc lepiej tu wykorzystać szansę do końca. hmmmmmmmmm biję się z myślami chociaż ciąża za mną przemawia pomimo wielkiego strachu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 12:20
-
nick nieaktualny24 dc to wg mnie dosc szybko zrobiłaś ale wsumie jeśli bylaby ciaza to wynik jednak trochę wyższy by był. nie rob tak szybko testu... niektóre dziewczyny mają pozżno owulacje i 24 dc to testy wychodzą negatywne. bo to kiedy test wyjdzie pozytywny licze sie od dnia po owulacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 12:57
-
tak, wiem... Zasugerowałam się poprzednim cyklem- on miał 27 dni. Więc obliczyłam sobie, że dzisiejszą betę zrobiłam 11-12 dpo. Też myślę, że gdyby coś było, to by wykazało. Wkurzyłam się. A raczej zasmuciłam. Właściwie jedno i drugie. Wiem, okresu jeszcze nie mam, ma być dopiero w poniedziałek. Trochę się nastawiłam, że to jednak ciążą. Dużo na to wskazywało. Zwłaszcza piersi- które się powiększyły no i do tej pory takie są, swędzą, bolą, kłucia, żyłki itd. Płakać mi się chce.
Udało się w cyklu
-
nick nieaktualnyRozumiesz o co chodzi?? bo teraz siedzis i sie zastanawiasz czy moze nie za szybko na bete poszlas. a jakbyś pare dni odczekała to byś miala pewność czy jest ciaza czy nie.
ja też jestem nie ciepliwa wiec doskonale Cie rozumiem. ale czasem lepiej jest odczekać pare dni
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Ci bardzo. Wiem, że za szybko i wiem, że trzeba na przyszłość czekać. Tyle, że ja wariowałam już od tego czekania i jakichś nerwowych ruchów się nabawiłam tylko. Ciągle siedze przy kompie i w telefonie, wyszukuje sobie objawów. To wszystko to jakas jedna wielka popieprzona zagadka. Nie byłam nigdy w ciąży i nie wiem, czego mam się spodziewać. Mam nadzieję, że oboje jesteśmy zdrowi. Na wizycie u gina koniecznie poproszę o skierowanie na badania. Niech on myśli. A teraz, cóż. Pozostaje mi czekać na @. Mam już zjeb** humor do konca dnia. Wręcz byłam pewna, że to ciąża, no k**
Udało się w cyklu
-
nick nieaktualnyAntylopa. za duzo czytasz o ojawach. kazdy organizm jest inny. niektore dziewczyny nie maja objawow przez cala ciaze opocz rosnacego brzucha i braku @ a inne pol ciazy przytulja sie do kibelka. je tez nie raz wyszukiwalam sobie objawy i po becie wszystko mijalo. wiem ze juz byś chciala być w ciazy ale to 3 cykl dopiero. niedlygo ci sie uda zobaczysz i organizm napewno da Ci o ciazy znac.
a jak ja bym juz chciala ehhh 
ponad 2 lata i jescze zablokowana lekami na 4 mies.
-
aż głupio mi marudzić. Inne dziewczyny, takie jak Ty czy mnóstwo innych tu piszących, ma problemy i tyle czasu się starają. A ja tu wyskakuję z żalami że 2 czy 3 msce nie mogę. Najlepiej od razu, już, teraz. Myslałam, że to trochę inaczej wygląda. A ch. z tym wszystkim. Czekam do pon na okres, sobota mi się miło zapowiada, idę z mężem na obiad do restauracji a potem zamówiłam nam masaż godzinny, więc mam nadzieję, że się choć trochę zrelaksuję. Dziś niestety humor beznadziejny i tak już zostanie. Jak sobie pomyślę, że ktoś właśnie rok, 2 lata albo wiecej stara się walczy i nic... to aż mi się tego wszystkiego szczerze odechciewa
Udało się w cyklu
-
nick nieaktualny
