Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Antylopa też byłam taka niecierpliwa na poczatku. Myslalam, ze miesiac gora dwa starań nas czeka. Zycie mi wylało kubeł lodowatej wody na glowe.
Moze spróbujesz jakis ziolek? Widzialam tu wiele dziewczyn, ktore nie mogly zajsc a po ziołach czy Castagnusie im sie udawało.Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
Jedne biorą Castagnus czyli wyciąg z niepokalanka mnisiego (ja brałam rok temu- zlikwidował mi na jakis czas plamienia i przez prawie rok nie wiedziałam co to bol na @).
Jede biora jakies Dong Quai a jeszcze inne piją zioła ojca Sroki.
Ale to musisz poszukac wątku "zielary" na forumantylopaa lubi tę wiadomość
Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
nick nieaktualny
Wróciłam z przedszkola.
Ja w tamtym m-cu używałam tego żelu w aplikatorach bo lepiej się aplikuje. Doznania że ohhhhooooooohhhhhhhooooooo
W ciążę zaszłam lecz poroniłam więc nie moge w 100 % powiedzieć że on nam pomógł bo ja zachodzę bez problemu.
Próbuj a nóż się uda.
A i możesz jęczeć, szlochać, gadać i gadać ile chcesz my służymy pomożemy, nawalimy itd huhihihihi
Pij te ziólka używaj żelu ifolik jedz sam lub w witaminach (fembion 1).
Nie mieszaj bo jeszcze sobie narobisz problemu.
Są jeszcze : wiesiołek , len na śluz ale to się bierze do odpowiedniego momentu ; costangus, i wiele innych wspogaczy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie 28. Ale jestem po zabiegu hsg i cykl jest bezowulacyjny bynajmniej brak śluzu i nieqiadomo ile będzie trwał czytałam że niektóre szybciej dostają. Pytam bo muszę się wszystkiego łapać na początku grudnia staranka a potem przerwa minimum roczna a chce uniknąć następnego poronienia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej kochane my po wizycie w N
wiec taka resztka zostala z polipa z 1,56/1,35 zostało 0,57/0,68 ale dr powiedziała ze ma nadzieje ze w tym miejscu po IUI bedzie mogła mi pokazac naszego kropka :)ale histero mam zrobic bo przynajmneij bedziemy wiedziel jak wyglada moja maciczka
generalnie miala sporo czasu bo sie rozgadała z nami jak nie wiem siedzielismy 40 min.. jeszcze raz przeanalizowala moj profil ,dała mi jednak ten wiekszy kwas foliowy przy padaczce , kazala zrobic ta krzywa i wdrozc leczenie zapytalam sie o te mutacje na krzepliwosc powiedziala ze jesli mam ochote to dobrze by bylo ale nie namawia bo wie ze to koszta ale jak juz dostalamkase za 2009 rok to zrobie
gorzej jest z dawcami
na pewno nie bedzie nasz wpis szedl do USC
to dobra wiadomosc .. ale.. z dawców ktorzy sa w klinice nikt nie podpisal jeszcze zgody .. generlanie moga wykorzystac to nasienie.. ale poki nie podpisza zgod to nie beda przakazywani do rejestru medycznego tym samym my nie musimy robic protokołu :)ale jest tez minus.. wczesniej dawcy dostawali kase ..za nasienie od teraz nie beda..i dr powiedziala ze niestety ale na 90% nie beda mieli swojego banku
czyli dopoki nie wyczerpia rezerw..a sa sladowe ilosci .. to moze byc tak ze od stycznia bedzie trzeba sprowadzac nasienie z Cyrosa
takze zobaczymy co ma byc to bedzie po histero 2 grudnia mam przyjechac zrobimy wymaz , posiew i rozpisza mi stymulacje jelsi w istopacie by cos wyszlo jakies ukryte zapalenie czy cos wteyd przerywamy i nie podchodzimy .. jelsi bedzie ok to IUI w grudniu -
Aniu84 bardzo, bardzo sie ciesze ze wszystko idzie do przodu. Trzymam kciuki oby wszystko udało sie w grudniu
Troche kicha z tymi dawcami ale niczego innego nie mozna było sie moim zdaniem spodziewac przy obecnych przepisach. Ciekawe czy ktos sie w koncu odezwie i bedzie jakis bunt.
Ja przez ostatnie dwa dni duzo czytalam eko-artykułuw.
Znalazłam chyba przyczynę bezpłodności mojego Wu:
"Coraz głośniej zaczyna mówić się o sztucznych hormonach, które przyswaja nasz organizm z otoczenia. Są one pod względem strukturalnym bardzo podobne do hormonów naturalnych. Szczególną ich grupę stanowią tzw. modulatory hormonalne - naturalne lub syntetyczne, egzogenne substancje chemiczne, zakłócające u ludzi i zwierząt aktywność hormonów, głównie steroidowych. [1]. Jednym z nich są ftalany. Układ hormonalny odpowiada za prawidłowy stan naszego zdrowia. Wprowadzenie sztucznych hormonów zaburza znacząco jego funkcjonowanie.
W 2012 roku został opublikowany raport Europejskiej Agencji Środowiska, który wskazywał na szkodliwe działanie substancji chemicznych na organizm ludzki. Substancje te mogą doprowadzać między innymi do cukrzycy, zaburzeń neurologicznych, wzrostu zachorowań na raka, otyłości czy problemów z płodnością. Wśród wymienionych substancji były między innymi właśnie ftalany.
Ftalany wykorzystywane są w celu zmiękczania tworzyw plastikowych. Można je znaleźć w butelkach plastikowych, kubeczkach plastikowych, łyżeczkach, perfumach, lakierach czy też farbach.
Sztuczne hormony mocno oddziałowywują na nasz organizm i zaburzają jego prawidłowe funkcjonowanie. Efektem ich obecności w naszym organizmie są coraz częściej diagnozowane choroby tarczycy, nadaktywność u dzieci, bezpłodność. Ftalany mocno wpływają na płody męskie, prowadząc do tak zwanej feminizacji płodów męskich.".
Ftalany sa w lakierach do włosów. Nigdy w zyciu nie widzialam aby ktos używał tyle lakieru co moja (nie) teściowa. Ma naprawde swira na temat dobrze ułożonych i utrwalonych włosów.
Oczywiscie nigdy sie nie dowiemy czy to to ale brak innych wad czyni to jakos prawdopodobnym. Oczywiscie tez nikogo nie winie - takie zycie.
Ja w ciazy to bede uważać.
Znalazłam tez strone medycyny holistycznej, ktora ciekawie pisze o meskiej bezpłodności:
http://www.vegamedica.pl/bezpłodność
Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html
-
Aniu84 bardzo, bardzo sie ciesze ze wszystko idzie do przodu. Trzymam kciuki oby wszystko udało sie w grudniu
Troche kicha z tymi dawcami ale niczego innego nie mozna było sie moim zdaniem spodziewac przy obecnych przepisach. Ciekawe czy ktos sie w koncu odezwie i bedzie jakis bunt.
Ja przez ostatnie dwa dni duzo czytalam eko-artykułuw.
Znalazłam chyba przyczynę bezpłodności mojego Wu:
"Coraz głośniej zaczyna mówić się o sztucznych hormonach, które przyswaja nasz organizm z otoczenia. Są one pod względem strukturalnym bardzo podobne do hormonów naturalnych. Szczególną ich grupę stanowią tzw. modulatory hormonalne - naturalne lub syntetyczne, egzogenne substancje chemiczne, zakłócające u ludzi i zwierząt aktywność hormonów, głównie steroidowych. [1]. Jednym z nich są ftalany. Układ hormonalny odpowiada za prawidłowy stan naszego zdrowia. Wprowadzenie sztucznych hormonów zaburza znacząco jego funkcjonowanie.
W 2012 roku został opublikowany raport Europejskiej Agencji Środowiska, który wskazywał na szkodliwe działanie substancji chemicznych na organizm ludzki. Substancje te mogą doprowadzać między innymi do cukrzycy, zaburzeń neurologicznych, wzrostu zachorowań na raka, otyłości czy problemów z płodnością. Wśród wymienionych substancji były między innymi właśnie ftalany.
Ftalany wykorzystywane są w celu zmiękczania tworzyw plastikowych. Można je znaleźć w butelkach plastikowych, kubeczkach plastikowych, łyżeczkach, perfumach, lakierach czy też farbach.
Sztuczne hormony mocno oddziałowywują na nasz organizm i zaburzają jego prawidłowe funkcjonowanie. Efektem ich obecności w naszym organizmie są coraz częściej diagnozowane choroby tarczycy, nadaktywność u dzieci, bezpłodność. Ftalany mocno wpływają na płody męskie, prowadząc do tak zwanej feminizacji płodów męskich.".
Ftalany sa w lakierach do włosów. Nigdy w zyciu nie widzialam aby ktos używał tyle lakieru co moja (nie) teściowa. Ma naprawde swira na temat dobrze ułożonych i utrwalonych włosów.
Oczywiscie nigdy sie nie dowiemy czy to to ale brak innych wad czyni to jakos prawdopodobnym. Oczywiscie tez nikogo nie winie - takie zycie.
Ja w ciazy to bede uważać.
Znalazłam tez strone medycyny holistycznej, ktora ciekawie pisze o meskiej bezpłodności:
http://www.vegamedica.pl/bezpłodność
Zapiski Czekającej --->>> http://ovufriend.pl/pamietnik/zapiski-czekajacej,2153.html