Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
żabka04 wrote:Ja już Wychlalam 2 lampki i brak wina co robić??!?!
Została wódka......
Ja już też dwie za sobą a jedna razem z kieliszkiem na podłodze! Mam nadzieję, że to było na szczęście!
U mnie wina pod dostatkiem, zapraszamAksi lubi tę wiadomość
Nadzieja nie umiera !!! -
nick nieaktualny2+... wrote:Ja już też dwie za sobą a jedna razem z kieliszkiem na podłodze! Mam nadzieję, że to było na szczęście!
U mnie wina pod dostatkiem, zapraszam
Pewnie ze na szczęście:-)
Ja chyba zabije drineczkiem dawno nie piłam:-)
Ale adres możesz podać...... Pewnie daleko mieszkasz hihi
Aksi lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki, siorbcie siorbcie, trzeba sobie humorek poprawiać, kazdy dobry
Ja zrobiłam sobie rogaliki z czekoladą i slimaczki z serem z ciasta francuskiego i się zajadam. Ma jeden dzień palicho z glutenem. Ale zrobiłyście mi smaka z tym winkiem, tez sobie naleje na przegryzkę -
nick nieaktualnyAksi zdrówko!
Ależ mi zrobiłaś smaku na te smakołyki hihi
Ponieważ jutro muszę się wybrać na zakupy uzupełnić barek bo na sylwestra o suchym pysku nie wypada siedzieć to sobie zakupie takie owe smakołyki!
Jutro jest ten dzien mój dzień bez glutenu i tabletek siofor! Precz z dieta itp jutro ja rządzi póki mogę hahah
Zdrówko ja już mam drinka coś czuję że noc będzie szalona u mnie już petardami strzelają! To jak jutrzejszy dzień prawie... -
Zapijmy smutki, niech idą precz razem z rokiem 2015.
U nas też strzelają niecierpliwcy. Również siedzimy jutro w domu, nie mielismy chęci, mąż do 19.w pracy, a poza tym grudzień nas spłukał i jesteśmy na zero-Klinika, badania, świeta, prezenty-i kasy nie ma.. -
nick nieaktualnyZapijamy!!!!
Ktoś jeszcze dołączy?
My niechodzimy nigdzie bo z natury jesteśmy domownikami. Sami lubimy sobie wypić, bawić się. Nie chodzimy na imprezy rodzinne typu imieniny, urodziny, wesela. Po prostu takich imprez nie lubimy. Nie odnosimy domowki ale odkąd jest dziecko nigdzie nie chodzimy nie umiemy dać teściowej czy matce dziecka i iść się bawić. Nam jest tak dobrze ja nie narzekam wiem ze z mężem się nie nudzę
Czasami tęsknię za czasami zabaw ale bardziej dyskotekami ale po chwili mi przechodzi i bawimy się na chacie:-) -
nick nieaktualnyHihi Kas tak jakoś wyszło.
Mąż omawia że mną zakup domu. Ma nadzieję że się teraz uda a wypowiedzenie z pracy nie dotrze do dnia @ czyli 12.01.16:-)
Kurcze poważne tematy!!!!
Mam nadzieję że mocno się nie struje i będę miała siły jutro popic!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 19:59
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Pewnie ze na szczęście:-)
Ja chyba zabije drineczkiem dawno nie piłam:-)
Ale adres możesz podać...... Pewnie daleko mieszkasz hihi
Nieopodal Wrocławia, a Ty ? Nie wiem, jak Wam dziewczęta i panie, ale mi te dwie lampki i trzecia na podłodze pomogłyżabka04 lubi tę wiadomość
Nadzieja nie umiera !!! -
nick nieaktualnyJa do Wrocka mam jakieś 100km
No widzisz i już masz luz w d...ce a to pierwsze zalecenia lekarza możesz się starać z takim podejściem
A ja wypiłam 2 lampki wina i pije już drinka tzn kończe i mi nic nie jest!!!!!
Chyba dobry dzień do picia ale luzzzzz totalny mam:-) -
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:
Czasami tęsknię za czasami zabaw ale bardziej dyskotekami ale po chwili mi przechodzi i bawimy się na chacie:-)
Też tak czasem mam Żabko, do 30 byłam nałogową imprezowiczką, uwielbiałam disco, mogłam szaleć całą noc na parkiecie bez wspomagaczy w alko. A teraz wolę spokojniej, lampka winka w objeciach męża... życie i gusta się zmieniają, ale nowe nie znaczy gorsze, byle dawało szczęścieżabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Żabko, wyczytałam że myslicie o kupnie domu. Widzisz, może tym trzeba się zająć, zajmiesz mysli czymś innym, psychika odpocznie i szybciej zafasolkujesz
My chcemy jesienią się budować... ale jeszcze duzo papierów przed nami. Byłoby cudownie-jesienią urodzić i zacząc budować... -
nick nieaktualnyTak rozmawiamy.
Ale los pokaże co nam da!
My chcieliśmy kupić działkę i budować szkieleciaka ale tak na prawdę nie wiemy gdzie bo nie wiemy co nas spotka za kilka lat. W dodatku mamy kredyt mieszkaniowy na obecne mieszkanie więc zdolność kredytową maleje ale jest pod warunkiem że utrzymać się w obecnej pracy.
Co się wiąże że muszę teraz już zaciazyc bo grozi mi zwolnienie z art 53 ( czyli za długo byłam na l4 w ciągu roku) ale to zależy od pracodawcy a ja mam świnie dyrektora. Hmmm do dzisiaj mi nie przyszło więc nie wiem co mam sobie myśleć. A z ciąża będzie to będzie w tym roku dostałam za dużo wrażeń i nie chce się nastawiam bóg wie na co. Fakt że dostałam wspomagacza a co będzie????? Nie wiem! Lepiej żeby był luz w d...ce niż stres,nerwowość i nie wiem co jeszczezdaje się na los:-)