Staraczki 2018 ;) vol2
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Katharina92 wrote:Hej dziewczyny, tak wpadłam sie tylko przywitać, dzisiaj moj 5dc wiec jeszcze sie nie staram
Hej Katharina ja dziś w 39 dc niestety jedna kreska i ból brzucha...taki na @ więc jak się tylko pojawi odliczam od nowa z Tobą miłęgoStaramy się o dzidziusia -
Paulka89 wrote:Hehe rybkaaga ja mam trzy w szafce i dlatego tak korca jakbym nie miała moze mniej by korcilo :p
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
Ja już chyba wiem czemu nam nie wychodzi. Byłam dzisiaj na usg i pęcherzyk 24mm. Więc albo będzie owulacja albo jest już przerośnięty i nie pęknie . W piątek kolejne usg. Powiem Wam że w życiu być się nie spodziewała bo nigdy się mi torbiele nie robiły z przerosnietych pęcherzyków. Zawsze jak byłam na usg to albo przed owu albo już był płyn w zatoce. Cholera, chyba zacznę pić zioła na poprawę owulacji5cs.
-
nick nieaktualny
-
agus267 wrote:Ja już chyba wiem czemu nam nie wychodzi. Byłam dzisiaj na usg i pęcherzyk 24mm. Więc albo będzie owulacja albo jest już przerośnięty i nie pęknie . W piątek kolejne usg. Powiem Wam że w życiu być się nie spodziewała bo nigdy się mi torbiele nie robiły z przerosnietych pęcherzyków. Zawsze jak byłam na usg to albo przed owu albo już był płyn w zatoce. Cholera, chyba zacznę pić zioła na poprawę owulacji
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
Rybkaaga wrote:Dziewczyny tak z innej beczki, znacie jakiś fajny film na wieczór:-)? Coś bym sobie obejrzała ale nie wiem co, w tv jak zwykle nic nie ma...
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
nick nieaktualnyRybkaaga wrote:Dziewczyny tak z innej beczki, znacie jakiś fajny film na wieczór:-)? Coś bym sobie obejrzała ale nie wiem co, w tv jak zwykle nic nie ma...
-
nick nieaktualnyagus267 wrote:Ja już chyba wiem czemu nam nie wychodzi. Byłam dzisiaj na usg i pęcherzyk 24mm. Więc albo będzie owulacja albo jest już przerośnięty i nie pęknie . W piątek kolejne usg. Powiem Wam że w życiu być się nie spodziewała bo nigdy się mi torbiele nie robiły z przerosnietych pęcherzyków. Zawsze jak byłam na usg to albo przed owu albo już był płyn w zatoce. Cholera, chyba zacznę pić zioła na poprawę owulacji
-
nick nieaktualny