X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2021 ZACZYNAMY :)
Odpowiedz

Staraczki 2021 ZACZYNAMY :)

Oceń ten wątek:
  • Paulinka95 Przyjaciółka
    Postów: 96 53

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) mam na imię Paulina i jestem mamą dwójki dzieci: Sandra w lipcu 4 latka skończy a Adaś 2 latka skończy też w lipcu. Chcemy mieć trzeciego maluszka :) ja mam 26 lat a mąż 35. O pierwsze dziecko staraliśmy się 1,5 roku a o drugie 4 miesiące. Teraz dopiero zaczynamy starania o trzecie, niestety dziś dostałam spóźniony okres ;/ ale trzeba działać dalej :) po urodzeniu Adasia po jakimś czasie zaczęłam brać zastrzyki antykoncepcyjne przez okres jakiś 9 miesiący tzn ze przyjęłam z 3 zastrzyki czy 4 bo to co 3 miesiące się stosuje. Potem zrezygnowałam z tego i zaczęłam brać tabletki anty, które odstawiłam jakoś w tamtym miesiącu. Ostatnie moje cykle to 33 a teraz 32. Podczas stosowania zastrzyków nie miałam wogóle miesiączek tylko czasami się plamienie zdarzyło. Zamówiłam już sobie testy owulacyjne i zobaczymy czy wogóle występuje u mnie owu. Zapraszam do dyskusji :)

    Sabina , MalaPI, Marcelq lubią tę wiadomość

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) mam na imię Sabina. Mam 28 lat, staramy się z mężem o pierwsze dziecko pół roku. Narazie niestety bezskutecznie... staram się jakoś poukładać to w głowie bo przecież „nie staramy się długo” ale w sumie ciężki temat. Otoczenie nie pomaga.. wiec jak tylko pojawia się 2 cześć cyklu, czekam na najmniejszy sygnał a potem znów jedna kreska i serce się rozpada na kawałki.

    Paulinka95 trzymam kciuki za Ciebie :)

    Paulinka95, MalaPI, Marcelq, Eedzia11 lubią tę wiadomość

  • Paulinka95 Przyjaciółka
    Postów: 96 53

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina
    To oby szybko zaskoczyło i żebyście się cieszyli razem z mężem z dwóch kreseczek :) pół roku to jeszcze nie jest tak dużo ale wiadomo, chciałoby się już być w tej upragnionej ciąży, zwłaszcza jak to pierwsze dziecko, rozumiem Cię, bo jak staraliśmy się o pierwsze dziecko to też każda jadna kreska bolała i czasami się załamywałam ale w końcu zaskoczyło i tak samo będzie u was, poprostu w najmniej spodziewanym momencie ale mam nadzieję że szybciej niż u nas więc trzymam kciuki :) powiem szczerze że wtedy zaczęłam luzować i wtedy właśnie zaciążyłam ;) ale wiadomo że nie jest tak łatwo nie myśleć jak się bardzo chce ;) ja dziś dostałam @

  • Laura25 Ekspertka
    Postów: 223 124

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chętnie dołączę, fajnie jest porozmawiać i wspólnie się wspierać:) mam 23 lata i roczna córeczkę. Teraz myślimy o rodzeństwie dla niej. Marzy nam się z mężem większa rodzinka. Zobaczymy co przyniesie los. O pierwsza córkę nie staraliśmy się długo bo szybko wybrałam się do lekarza lecz kilka negatywnych testów zaliczyłam i mimo ze byłam na początku drogi to również martwiłam się czy się uda czy wgl i kiedy 😊 Teraz zaczynamy pierwszy cykl starań o drugie dziecko. Jestem pozytywnie nastawiona. W poprzedniej ciąży udało się wtedy kiedy najmniej o tym myślałam i byłam dobrze nastawiona. Życzę nam jak najszybciej zobaczenia 2 kreseczek i jak największej radości w staraniach 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2021, 21:51

    Paulinka95, MalaPI, Marcelq lubią tę wiadomość

  • Izi Autorytet
    Postów: 1937 2402

    Wysłany: 14 kwietnia 2021, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Staramy się o 1 dziecko i dokładnie jak Ty Sabina każdy negatyw boli choć staramy się w sumie od stycznia, ale liczymy, że od lutego bo wtedy zaczęłam sobie ogarniać owulację itp.
    Mój mąż przeżywa to chyba bardziej niż ja a że nie umie ukryć emocji czytam z niego w sekundę.
    Niby niedługo się staramy i każdy może napisać że czym się przejmować ale emocje są emocjami i każdy ma do nich prawo i jakoś to wszystko przeżywa psychicznie.
    Pozdrawiam Was i życzę powodzenia 🥰

    Paulinka95, MalaPI, Marcelq lubią tę wiadomość

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Cześć :)
    Staramy się o 1 dziecko i dokładnie jak Ty Sabina każdy negatyw boli choć staramy się w sumie od stycznia, ale liczymy, że od lutego bo wtedy zaczęłam sobie ogarniać owulację itp.
    Mój mąż przeżywa to chyba bardziej niż ja a że nie umie ukryć emocji czytam z niego w sekundę.
    Niby niedługo się staramy i każdy może napisać że czym się przejmować ale emocje są emocjami i każdy ma do nich prawo i jakoś to wszystko przeżywa psychicznie.
    Pozdrawiam Was i życzę powodzenia 🥰

    Izi Oj doskonale Cię rozumiem. Mój mąż miał zderzenie z rzeczywistością. Odkładał starania o dziecko na lepszy czas, nie wierzył jak mówiłam, ze to nie będzie takie proste, po 2 miesiącach jeszcze się trzymał. Teraz widzę że tez powoli go to przybija choć stara się pokazywać ze jest twardy.
    A teraz mam 18 dzień cyklu i niby jest szansa ale już czuje, że i tak nic z tego.

    Izi czy oprócz testowania owulacji mierzysz temp itp?

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka95 wrote:
    Sabina
    To oby szybko zaskoczyło i żebyście się cieszyli razem z mężem z dwóch kreseczek :) pół roku to jeszcze nie jest tak dużo ale wiadomo, chciałoby się już być w tej upragnionej ciąży, zwłaszcza jak to pierwsze dziecko, rozumiem Cię, bo jak staraliśmy się o pierwsze dziecko to też każda jadna kreska bolała i czasami się załamywałam ale w końcu zaskoczyło i tak samo będzie u was, poprostu w najmniej spodziewanym momencie ale mam nadzieję że szybciej niż u nas więc trzymam kciuki :) powiem szczerze że wtedy zaczęłam luzować i wtedy właśnie zaciążyłam ;) ale wiadomo że nie jest tak łatwo nie myśleć jak się bardzo chce ;) ja dziś dostałam @

    Paulinka95 właśnie z tym luzowaniem jest najgorzej :D a jak Ty podchodzić do kolejnego starania? Czy łatwiej jest właśnie psychicznie wyluzować i mieć poukładane wszystko?

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura25 wrote:
    Chętnie dołączę, fajnie jest porozmawiać i wspólnie się wspierać:) mam 23 lata i roczna córeczkę. Teraz myślimy o rodzeństwie dla niej. Marzy nam się z mężem większa rodzinka. Zobaczymy co przyniesie los. O pierwsza córkę nie staraliśmy się długo bo szybko wybrałam się do lekarza lecz kilka negatywnych testów zaliczyłam i mimo ze byłam na początku drogi to również martwiłam się czy się uda czy wgl i kiedy 😊 Teraz zaczynamy pierwszy cykl starań o drugie dziecko. Jestem pozytywnie nastawiona. W poprzedniej ciąży udało się wtedy kiedy najmniej o tym myślałam i byłam dobrze nastawiona. Życzę nam jak najszybciej zobaczenia 2 kreseczek i jak największej radości w staraniach 😊


    Laura25 czyli w pierwszej ciąży byłaś u lekarza na badaniach po kilku miesiącach starań? Nie wiem czy dobrze zrozumiałam :)

  • Laura25 Ekspertka
    Postów: 223 124

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do lekarza wybrałam się jeszcze przed staraniami kierowało mną to, że mam nieregularne miesiączki od 30-60 dni, okazało się ze mam lekkie zaburzenia hormonalne. W grudniu była moja pierwsza wizyta w kwietniu zaszłam w ciążę 😊 u mnie problemem okazała się zawyżona prolaktyna która opóźniała owulacje i Insulinooporność. Może warto udać się do lekarza na podstawowe badania już teraz aby nie tracić czasu :)

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura25 wrote:
    Do lekarza wybrałam się jeszcze przed staraniami kierowało mną to, że mam nieregularne miesiączki od 30-60 dni, okazało się ze mam lekkie zaburzenia hormonalne. W grudniu była moja pierwsza wizyta w kwietniu zaszłam w ciążę 😊 u mnie problemem okazała się zawyżona prolaktyna która opóźniała owulacje i Insulinooporność. Może warto udać się do lekarza na podstawowe badania już teraz aby nie tracić czasu :)

    Właśnie mam taki zamiar, ale cały czas się kierowałam ze muszę czekać rok na jakiekolwiek badania, tym bardziej ze u mnie wszystko zawsze jak w zegarku okres i owulacja

  • Paulinka95 Przyjaciółka
    Postów: 96 53

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewcyzny :) trzymam kciuki za was oczywiście :)
    Sabina: teraz tak bardziej na spokojnie podchodzimy do tego, najpierw muszę zbadać swoje ciało swój organizm zobaczyć czy wogóle mam owulacje po tych zastrzykach i tabletkach. Najpierw zamówiłam sobie testy owulacyjne i zobaczymy ;) jak myślicie od kiedy mogę zacząć je robić?

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka95 wrote:
    Cześć dziewcyzny :) trzymam kciuki za was oczywiście :)
    Sabina: teraz tak bardziej na spokojnie podchodzimy do tego, najpierw muszę zbadać swoje ciało swój organizm zobaczyć czy wogóle mam owulacje po tych zastrzykach i tabletkach. Najpierw zamówiłam sobie testy owulacyjne i zobaczymy ;) jak myślicie od kiedy mogę zacząć je robić?

    Ja testy owulacyjny robię od 10 dnia cyklu ale moje cykle trwają 25/26 dni wiec owulacje mam w połowie. Zawsze możesz spróbować od 10 dnia cyklu co 2 dzień o tej samej godzinie, zobaczysz czy owulacja się zbliża :)

  • Izi Autorytet
    Postów: 1937 2402

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina wrote:
    Izi Oj doskonale Cię rozumiem. Mój mąż miał zderzenie z rzeczywistością. Odkładał starania o dziecko na lepszy czas, nie wierzył jak mówiłam, ze to nie będzie takie proste, po 2 miesiącach jeszcze się trzymał. Teraz widzę że tez powoli go to przybija choć stara się pokazywać ze jest twardy.
    A teraz mam 18 dzień cyklu i niby jest szansa ale już czuje, że i tak nic z tego.

    Izi czy oprócz testowania owulacji mierzysz temp itp?

    Testować nie testuje bo te testy różnie wychodzą wiec głównie obserwuje śluz i temperaturę. Ale w tym cyklu właśnie się rozchorowałam więc różnie bywa.. Poza tym mam cykle 33-36 dni i od wczoraj walczę o skierowania na badania, mam konsultacje po 15tej więc trzymajcie kciuki żeby mi dali co chcę

    Mój mąż dziś wstał i powiedział, że czas na wersję 3.0 (2.0 była pod dole związanym z szukaniem działki pod dom) i że co ma być to będzie i że przecież dobrze nam we dwoje, a w końcu się na pewno uda po jakimś czasie. I nie mogłam nie powiedzieć, że nie ma racji we wszystkim co mówił.

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Testować nie testuje bo te testy różnie wychodzą wiec głównie obserwuje śluz i temperaturę. Ale w tym cyklu właśnie się rozchorowałam więc różnie bywa.. Poza tym mam cykle 33-36 dni i od wczoraj walczę o skierowania na badania, mam konsultacje po 15tej więc trzymajcie kciuki żeby mi dali co chcę

    Mój mąż dziś wstał i powiedział, że czas na wersję 3.0 (2.0 była pod dole związanym z szukaniem działki pod dom) i że co ma być to będzie i że przecież dobrze nam we dwoje, a w końcu się na pewno uda po jakimś czasie. I nie mogłam nie powiedzieć, że nie ma racji we wszystkim co mówił.

    Izi trzymam kciuki! Daj znać jak po lekarzu :)
    Ehh z tymi facetami to czasami jest pod górkę.

    Izi lubi tę wiadomość

  • Izi Autorytet
    Postów: 1937 2402

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozytywnie zaskoczona
    Wczoraj bez problemu ogólny dał mi skierowanie ma co tylko mógł (NFZ) a dziś ginekolog w niecałą minutę konsultacji wystawił mi też skierowanie na co chciałam i na co mógł :)

    Marcelq lubi tę wiadomość

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • Paulinka95 Przyjaciółka
    Postów: 96 53

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina: testy owulacyjne co drugi dzień? A to codziennie się nie powinno robić? O której najlepiej godzinie je robić?

  • Sabina Znajoma
    Postów: 18 7

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka95 wrote:
    Sabina: testy owulacyjne co drugi dzień? A to codziennie się nie powinno robić? O której najlepiej godzinie je robić?

    Tak testy owulacyjne codziennie. Chodziło mi o to ze jeśli nie wiesz kiedy ma Ci wypaść dokładnie owulacja, to żeby nie tracić przez Np 2 tygodnie codziennie testu możesz na początku co 2 dzień. Owulacja powinna być mniej więcej w połowie cyklu wtedy możesz codziennie.

    Dla przykładu, na początku starań kiedy nie wiedziałam kiedy owulacja u mnie wypada zaczynałam robić testy co 2 dzień zaraz po zakończeniu okresu. W końcu pojawiła się blada 2 kreska - to znać ze owulacja pojawi się od 24-48h. Wtedy możesz zacząć robić codziennie :) żeby nie przegapić pięknych 2 kresek. Chodzi o to żeby złapać kiedy poziom LG zacznie wzrastać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2021, 18:27

  • MalaPI Koleżanka
    Postów: 38 35

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, mam na imię Paulina, mam 35 lat, drugi cykl staramy się z mężem o drugiego maluszka. Synek w lutym skończył rok. Jestem po jednym poronieniu w 8 tygodniu. Zawsze mialam problem z prolaktyna. Po ciąży jest w normie, jednak w górnej granicy. Za miesiąc mam ja sprawdzić. Moje cykle to średnio 26 dni. Przed pierwszym porodem owulacja wypadała w 10-11 dc. Teraz 14-15 i lekarz stwierdził, że druga faza jest troszkę za krotka, więc przepisał luteine 2x50 - 24h po pozytywnym teście owulacyjnym. Testy zakupione i jutro czekam na @. Trzymam za Was kciuki 😊

  • Berenka Nowa
    Postów: 2 3

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    Nieśmiało dołączam :) staramy się z mężem o dziecko już prawie rok i niestety nic z tego. Oboje już trzydziestoletni więc bardzo byśmy chcieli bobasa, a to jak się okazuje nie jest takie proste.
    Ja mam podwyższoną prolaktynę czynnościową, biorę bromergon. Do tego dosyć długie cykle 33-40 dni, ale pęcherzyk rośnie i pęka więc jest jakaś nadzieja :) przez jakiś czas miałam podejrzenie PCOS, badania hormonalne na to wskazywały, ale na USG nie widać żadnych zmian w obrębie jajników, owulacja jest.
    Mąż robił na początku roku badanie nasienia i niestety wyszło słabo... mała ilość ejakulatu, morfologia 3%, reszta wyników na granicy normy, ale bez szału... Pod koniec roku miał covid więc mam cichą nadzieję, że te kiepskie wyniki były tym spowodowane...Teraz suplementujemy i mam nadzieję, że kolejne badanie wyjdzie już lepiej...

    MalaPI, Izi, Marcelq lubią tę wiadomość

  • Cuda Na Kiju Koleżanka
    Postów: 49 34

    Wysłany: 15 kwietnia 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, postanawiałam i ja dołączyć do waszego grona. Staramy się z mężem o pierwsze dziecko od 10.2020 wiec w sumie to nie koniec świata, ale ja wiem ze jestem na początku swoje drogi 😞 zacznę od tego, ze mam nieregularne cykle, jestem teraz w trakcie 48dc! Od dziś biorę luteinę na wywołanie @ bo wiem ze ten cykl jest bez owulacji, mimo ze miałam skok temperatury 33dc, to w 41dc na usg był pęcherzyk w jajniku, już zapadający się. Oprócz tych nieregularnych cykli mam PCO, chociaż drugi gin tego nie potwierdził 🤷‍♀️ Podstawowe badania krwi ok, jedynie TSH 2,5, wiec biorę euthyrox 25 i po 3 tyg. Miałam już 1,4 ☺️ Czekam teraz na nowy cykl, mam zacząć brać NAC! oprócz tego biorę metformax i ovarin od początku marca. A tak na dokładkę mam brązowe plamienia, często gęsto i bez znaczenia kiedy, mam w każdym cyklu!

    Dziewczyny trzymam kciuki za nas! Aby rok 2022 przyniósł na dużo radości !

    MalaPI, Marcelq lubią tę wiadomość

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ