Staraczki 2021 ZACZYNAMY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny!
Staramy się z mężem o pierwsze dziecko 14 miesiąc. Z jednym samoistnym poronieniem.
Czy któraś z was biorąc duphaston dostawała miesiaczki jeszcze w trakcie jego brania np 7 dnia?
Kolejne pytanie czy któraś z was miała pozytywny test owulacyjny z bardzo mocnymi bólami jajnikow 2 dni po miesiaczce , oraz różowe plamienie 2 dni po miesiaczce ? Cykle bez duphastonu mam bardzo długie wahajaa się miedzy 35 a 48 -
No i niestety przyszła do mnie @@@@
😵😵😵 ale walczymy dalej ✊Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond27 przykro mi ze Tobie też się nie udało w tym cyklu ☹️
Ale będziemy walczyć dalej
w końcu musi się udać
Blond27 lubi tę wiadomość
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏czekamy...
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
Kulka wrote:Mi czasami już ręce opadają. Niby nie ma medycznych przesłanek a mimo to czekamy i doczekać się nie możemy. Czasami myślę czy iv szybko nie załatwiłoby sprawy. Tylko co jeśli nawet iv by się nie powiodło?
Myślałam, że będzie jak w romantycznych telenowelach, jeden przytulas i bum 🤰🏼
A moja telenowela powoli zaczyna się robić tasiemcem jakimś
No właśnie ja też myślałam że odrazu się uda i ze będzie jak w bajce a tu ciągła walka i nie wiadomo gdzie jest problem
No ja jestem na początku badań ale jeśli nic nie pomoże to pewnie w przeszłości zdecyduje się na iv.
Kiedyś miałam taka rozmowę z mężem bo miałam zalamke i on mi wtedy powiedział że w przyszłości jest jeszcze inseminacja i in vitro. Tylko że łatwo się teraz mówi a gorzej się będzie do tego zabrać. Na badania nasienia na początku też nie chciał iść.. Chyba z 4miesiace go namawiałam w końcu poszedł i wszystko ok.
Dziewczyny musimy być silne i dalej próbować. Wiem że to kosztuje dużo kasy nie mówiąc już ile nerwów przez to straciłam i stresu się na jadłam ale może w końcu się uda i ten cud nastanie
Kulka a wy w jakim jesteście wieku jeśli mogę zapytać?
Ja mam 31 a mój mąż 30lat.
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏czekamy...
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
Cześć Wszystkim!
Jestem tutaj nowa i to mój pierwszy post.
Razem z Mężem staramy się o dzidziusia.
Jestem położną i powiem Wam, że to wcale nie ułatwia.. ;( Myślę jeszcze więcej i się stresuję. Ostatnią miesiączkę miałam 6.10, ale
dziś prawdopodobnie jestem 7 dni po owulacji.
Wczoraj znajomy robił mi usg I powiedział, że mam poszerzone endetrium i "coś" jest w macicy, ale na obecną chwilę nie może mi powiedzieć co to
Twierdzi, że usg jest zechęcające
Miałyście może tak kiedyś?
👩🏻 29 lat
👦🏻36 lat -
Witamy Cię na pokładzie Joasiu✊🥰 Twoja wiedza pewnie dla nas nieoceniona z racji zawodu ✊joasia92 wrote:Cześć Wszystkim!
Jestem tutaj nowa i to mój pierwszy post.
Razem z Mężem staramy się o dzidziusia.
Jestem położną i powiem Wam, że to wcale nie ułatwia.. ;( Myślę jeszcze więcej i się stresuję. Ostatnią miesiączkę miałam 6.10, ale
dziś prawdopodobnie jestem 7 dni po owulacji.
Wczoraj znajomy robił mi usg I powiedział, że mam poszerzone endetrium i "coś" jest w macicy, ale na obecną chwilę nie może mi powiedzieć co to
Twierdzi, że usg jest zechęcające
Miałyście może tak kiedyś?
Ile już się staracie z mężem?
joasia92 lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Blond27 wrote:Witamy Cię na pokładzie Joasiu✊🥰 Twoja wiedza pewnie dla nas nieoceniona z racji zawodu ✊
Ile już się staracie z mężem?
Jeśli chodzi o takie starania starania to w zasadzie pierwszy cykl
Chyba z racji swojej pracy czuję silny instynkt i potrzebę bycia Mama. To wcale nie ułatwia;)
Jeśli chodzi o moją wiedzę- jak tylko będę umiała pomoc to bardzo chętnie pomogę 😊
Jednak Jeśli chodzi o własne starania... To sa momenty, że przestaje się myśleć głową, a zaczyna tylko sercem ❤😊
Dlatego tutaj jestem. Mam nadzieję, że wzajemnie będziemy mogły się wspierać
👩🏻 29 lat
👦🏻36 lat -
Ooooo witam koleżankę po fachujoasia92 wrote:Cześć Wszystkim!
Jestem tutaj nowa i to mój pierwszy post.
Razem z Mężem staramy się o dzidziusia.
Jestem położną i powiem Wam, że to wcale nie ułatwia.. ;( Myślę jeszcze więcej i się stresuję. Ostatnią miesiączkę miałam 6.10, ale
dziś prawdopodobnie jestem 7 dni po owulacji.
Wczoraj znajomy robił mi usg I powiedział, że mam poszerzone endetrium i "coś" jest w macicy, ale na obecną chwilę nie może mi powiedzieć co to
Twierdzi, że usg jest zechęcające
Miałyście może tak kiedyś? myślałam że tylko ja taka zafiksowana przez swój zawód 😅 co do USG myślę że jest jedna rada niestety poczekać.
Ona 26 lat
PCOS
Metformina, Ovarin, witamina D
09.2021 Letrozol+Ovitrelle+Luteina X
On 29 lat
Badania nasienia ok -
joasia92 wrote:Jeśli chodzi o takie starania starania to w zasadzie pierwszy cykl
Chyba z racji swojej pracy czuję silny instynkt i potrzebę bycia Mama. To wcale nie ułatwia;)
Jeśli chodzi o moją wiedzę- jak tylko będę umiała pomoc to bardzo chętnie pomogę 😊
Jednak Jeśli chodzi o własne starania... To sa momenty, że przestaje się myśleć głową, a zaczyna tylko sercem ❤😊
Dlatego tutaj jestem. Mam nadzieję, że wzajemnie będziemy mogły się wspierać
Cześć Joasiu92.
Oczywiście że będziemy wzajemnie się wspierać
Jeśli to pierwszy cykl starań to nie ma się co stresować mam nadzieję że szybko wam się uda i niedługo zobaczysz te II na teście
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏czekamy...
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
Cześć dziewczyny. Witam wszystkie nowe forumowiczki, staraczki. Gratuluję wszystkim, które ogłosiły szczęśliwą nowinę podczas mojej nieobecności. Ja trochę odpuściłam forum bo niepotrzebnie sie przez to nakręcałam. W międzyczasie mój odebrał wyniki nasienia, morfologia 2%. Wady budowy plemników. Tam najwięcej wyszło główki. Ogólnie podejmowali byśmy jakieś kroki od razu, a tu w dzień, w który dostał wynik okazało się, że wyjeżdża na 3 miesiące w delegację. Miał jechac już dawno, przez covid nie jechał... Teraz sie złożyło. No cóż .... W tym roku ze starań jestem skreślona. Skończyły mi się teraz dni płodne, w grudniu jakoś postaram sie powtórzyć swoje badania wszelkie czy cos sie nie zmieniło, on będzie brał dalej suple w tej delegacji... Wróci w styczniu, powtórzy badania, od lutego będziemy starać sie dalej. Po jego powtórce pójdę do lekarza z tym wszystkim i zobaczymy co i jak... Ale powiem Wam, że jestem załamana. Załamana jego wyjazdem, myśmy się nigdy nie rozstawali, tym, ze nie możemy działać nic od razu tylko czekać, wszystkim. PORAŻKAAAA 😓😓😓😓2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:Cześć dziewczyny. Witam wszystkie nowe forumowiczki, staraczki. Gratuluję wszystkim, które ogłosiły szczęśliwą nowinę podczas mojej nieobecności. Ja trochę odpuściłam forum bo niepotrzebnie sie przez to nakręcałam. W międzyczasie mój odebrał wyniki nasienia, morfologia 2%. Wady budowy plemników. Tam najwięcej wyszło główki. Ogólnie podejmowali byśmy jakieś kroki od razu, a tu w dzień, w który dostał wynik okazało się, że wyjeżdża na 3 miesiące w delegację. Miał jechac już dawno, przez covid nie jechał... Teraz sie złożyło. No cóż .... W tym roku ze starań jestem skreślona. Skończyły mi się teraz dni płodne, w grudniu jakoś postaram sie powtórzyć swoje badania wszelkie czy cos sie nie zmieniło, on będzie brał dalej suple w tej delegacji... Wróci w styczniu, powtórzy badania, od lutego będziemy starać sie dalej. Po jego powtórce pójdę do lekarza z tym wszystkim i zobaczymy co i jak... Ale powiem Wam, że jestem załamana. Załamana jego wyjazdem, myśmy się nigdy nie rozstawali, tym, ze nie możemy działać nic od razu tylko czekać, wszystkim. PORAŻKAAAA 😓😓😓😓
Kessa 🖤 Kochana uszy do góry, u nas też tak było ze dwa cykle, że nie kochaliśmy się w dni płodne bo poprostu tak wychodziło mimo , że mąż był na miejscu. Taka rozłąka jest na pewno trudna, ale z drugiej strony pozwala zatęsknić za sobą jeszcze bardziej.
Mój mąż ma sobie zrobić badania, ale akurat teraz mam @ więc już za długo wstrzemięźliwość a potem płodne i trzeba działać 😌🙈 więc pewnie za jakieś dwa tygodnie zrobi dopiero.
A co do badań, to czytałam dużo wpisów dziewczyn, że po suplementach poprawiają się wyniki więc będę trzymała kciuki żeby tak samo było u Was. 😊👍✨
Widzę, że podobnie zaczęliśmy starania, tylko u nas był covid po drodze jeszcze, więc tak powiedzmy od czerwiec, lipiec, sierpień nie było opcji, wrzesień już z ogarnięciem dni płodnych.... Może listopad będzie szczęśliwy😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2021, 18:12
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Kessa, przytulam. Mam nadzieję, że Wam szybko zleci ta rozłąka mimo wszystko, choć na pewno jest to trudne doświadczenie. Trzymaj się ciepło :*
Joasia, witaj i powodzenia ze staraniami również od położnej
Cóż faktycznie nasz zawód nie ułatwia walki z niepłodnością, ale mimo wszystko trzeba być dobrej myśli i walczyć, bo warto.
-
Czesc. Mam 29 lat i staramy się o drugie dziecko. Syn 5 lat.
Mam pcos , io, hiperplorqktynemie .
To 4 cykl stymulacji, bez stymulacji wogole nie mam owulacja ani okresu. W tym cyklu dołożyłam zioła ojca sroki3.
Na lewym jajniku miałam pecherzyk 23 .mm i w czwartek wieczorem miałam zastrzyk ovitrelle . Na prawym jajniku nic się szczególnego nie działo. Nastomiast bylam w sobotę (wczoraj ) na usg kontrolnym czy pęcherzyk pekl i lekarz potwierdził ze w lewym jajniku byla owulacja natomiast na prawym okazało się że urósł pecherzyk 22 mm. Lekarz zalecił aby nadal wspolzyc.
Moje pytanie czy zastrzyk z czwartku moze wpłynąć na ten pecherzyk w prawym jajniku i tez moze byc owulacja. Niby po zastrzyk do 48 h moze dojść do owulacja. ( upłynęło w sobotę wieczor) i mam pytanko czy są szanse na ciążę bliźniacza? Oczywiście współżyliśmy. Trochę się boję takiej opcji. Ale dopiero teraz naszła mnie taka refleksja o bliźniakach. Po owulacja na lewym jajniku Powinny hormony wstrzymać owulacja pozostałych pecherzykow. Proszę o pomoc jak sądzicie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2021, 10:34
-
Kessa niech pije dużo wody i bierze fertistim to akurat 3 miesiące na poprawę nasienia, potem atak jak wróci I będą piękne dwie kreski. Wiem jak ciężko boli rozłąka, ja ze swoim ostatnio tydzień rozłąki, nawet nie chce myśleć co by było na 3 mies.
Ja witam wszystkich w 1dc. EhhhTSH : 7.26 -> 3.97 -> 2.73))) poprawa <jupi>
Ft3 : 4.17
Ft4 : 11.70
Euthyrox 70
Pregna Start
Folik
Fertistim -
Kejt88 wrote:Kessa niech pije dużo wody i bierze fertistim to akurat 3 miesiące na poprawę nasienia, potem atak jak wróci I będą piękne dwie kreski. Wiem jak ciężko boli rozłąka, ja ze swoim ostatnio tydzień rozłąki, nawet nie chce myśleć co by było na 3 mies.
Ja witam wszystkich w 1dc. Ehhh
Kochana czyli następny cykl jest nasz 😇✊👌💪💪💪💪Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
No i pojechał. A ja nie potrafię się odnaleźć. Boże... Niech te dni szybko lecą.
Mi @ przypada na około 2.11
Kejt, to właśnie wziął ze sobą zapas tych suplementów, o których mówisz. Ja zostaję przy inofolic combi. Grudzień / styczeń zrobię powtórne badania, on jak wróci powtórzy swoje i zobaczymy co to dalej będzie.
Blond27 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Suplementy, witamy itp mają duży wpływ i wierzę, se wyniki się poprawia 😘😘😘Kessa wrote:No i pojechał. A ja nie potrafię się odnaleźć. Boże... Niech te dni szybko lecą.
Mi @ przypada na około 2.11
Kejt, to właśnie wziął ze sobą zapas tych suplementów, o których mówisz. Ja zostaję przy inofolic combi. Grudzień / styczeń zrobię powtórne badania, on jak wróci powtórzy swoje i zobaczymy co to dalej będzie.
Kessa lubi tę wiadomość
Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Dziewczyny a ja z innej beczki. mam jutro teleporade na NFZ i mam trochę dosyć leczenia się i robienia badań prywatnie. Kasa kasa, ale kurde takie składki się duze płaci... A praktycznie wszystko prywatnie....
Podpowiedźcie mi kochane na jakie badania może dać mi skierowanie lek. rodzinny? Pod kątem oczywiście naszych nieudanych starań .... TSh, prolaktyne i wit D, cytologie, USG zrobiłam prywatnie.
Dziękuję z góry za odpowiedzi ✊🙌👏Ona&On: 1993 r.
Starania od : czerwca 2021 r.
30 i 31.03.2022 r. - ⏸🙏
12.05.2022 r. - poronienie zatrzymane, zabieg w 9tc [*]🦋👼
21.02.23 - ⏸🤭🙏
09.11.2023 - 3500 g / 56 cm Franka 💙 nagła CC.
Termin porodu ➡️ OM: 02/11; USG: 07/11 ✊ -
Kropeczka95 wrote:Ooooo witam koleżankę po fachu myślałam że tylko ja taka zafiksowana przez swój zawód 😅 co do USG myślę że jest jedna rada niestety poczekać.
Ooo jakże się cieszę, że nie jestem sama po fachu! 😆
Dobrze to ujęłaś- zafiksowana jestem na maxa
21.10 beta wynosiła 0.2
25.10 już 6.5
Co o tym sądzisz?
Mam zamiar powtórzyć w środę, ale mnie nosi 🙃😉👩🏻 29 lat
👦🏻36 lat
