Staraczki 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
A więc jestem. Pani doktor wydaje mi się bardzo konkretna. Zrobiłyśmy badanie USG i w lewym jajniku ładny pęcherzyk dominujący 18,2 mm w prawym widoczne 3 także zbliża się kolejna owu;) macica w porządku. Pani doktor widząc moje wyniki FSH LH I AMH powiedziała że nie ma sensu robić stymulacji, że mogła by być słaba odpowiedź. Kazała zrobić Kariotypy i udać się do kliniki na konsultację, żeby obrać dalszą drogę. Wskazała konkretną, z którą współpracują i w której sama się leczyła i dokładnie tego doktora u którego sie leczyła. Pani doktor ma 37 lat, sama walczyła z niepłodnością i w chwili obecnej ma dwójkę dzieci. Nie wyklucza ciąży naturalnej ale też nie ukrywa, że szkoda naszego czasu żeby nie udać się do kliniki. Mówiła że podstawa do dalszej diagnostyki to właśnie te kariotypy.
hope♥, Ola8999, Oczekujaca lubią tę wiadomość
-
Iskierka nadziei wrote:A więc jestem. Pani doktor wydaje mi się bardzo konkretna. Zrobiłyśmy badanie USG i w lewym jajniku ładny pęcherzyk dominujący 18,2 mm w prawym widoczne 3 także zbliża się kolejna owu;) macica w porządku. Pani doktor widząc moje wyniki FSH LH I AMH powiedziała że nie ma sensu robić stymulacji, że mogła by być słaba odpowiedź. Kazała zrobić Kariotypy i udać się do kliniki na konsultację, żeby obrać dalszą drogę. Wskazała konkretną, z którą współpracują i w której sama się leczyła i dokładnie tego doktora u którego sie leczyła. Pani doktor ma 37 lat, sama walczyła z niepłodnością i w chwili obecnej ma dwójkę dzieci. Nie wyklucza ciąży naturalnej ale też nie ukrywa, że szkoda naszego czasu żeby nie udać się do kliniki. Mówiła że podstawa do dalszej diagnostyki to właśnie te kariotypy.
Super, że coś do przodu. Warto zrobić, my też robiliśmy kariotypy.
Iskierka nadziei lubi tę wiadomość
Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Witaj Siostro Krwi, nam się okresy już synchronizują? 🤣hope♥ wrote:Ja melduję 🐒.
Przyszła dwa dni wcześniej, ale z drugiej strony to dobrze bo zacznę szybciej kolejny cykl.. oby był szczęśliwy.
Muszę jednak się pochwalić, że po tej histeroskopii zauważam głównie to, że znacznie mniej mnie boli. Znaczy.. dalej boli bardzo ale wytrzymuje cały czas bez tabletki, gdzie wcześniej nafaszerowałabym się od rana 10 tabletkami i dalej bym się zwijała z bólu.
Trzymam kciuki żeby to był udany cykl dla nas! 🩷
hope♥ lubi tę wiadomość
-
To będę miała teraz czas na rozmowy z chatem gpt odnośnie moich „objawów” 🫣Tindaya wrote:Z tego co widziałam na forum większość dziewczyn nie miało objawów.
U mnie były, po przeleczeniu mam mniej obfity okres i ogólnie mniej bolesny/ mniej skurczy i też nie mam tak nabrzmiałego brzucha ciągle, ogólnie lepiej/inaczej się czuję 🙂 -
Iskierka nadziei wrote:A jak to cenowo wychodzi? Na co się nastawić? I długo czeka się na wynik??
My akurat mieliśmy skierowanie od genetyka, więc mieliśmy za darmo. A czekaliśmy coś kilka tygodni, ale już nie pamiętam dokładnie
w alab robiliśmy, mają podane na stronie ile się czeka
Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Oczekujaca wrote:Witaj Siostro Krwi, nam się okresy już synchronizują? 🤣
Trzymam kciuki żeby to był udany cykl dla nas! 🩷
Też mam wrażenie, że już mamy w podobnym czasie hahaha ja już teraz dwa cykle bez starań to chociaż nie będzie rozczarowania 🙈😂 ale za Was trzymam kciuki!
hope♥ lubi tę wiadomość
Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Iskierka nadziei wrote:A więc jestem. Pani doktor wydaje mi się bardzo konkretna. Zrobiłyśmy badanie USG i w lewym jajniku ładny pęcherzyk dominujący 18,2 mm w prawym widoczne 3 także zbliża się kolejna owu;) macica w porządku. Pani doktor widząc moje wyniki FSH LH I AMH powiedziała że nie ma sensu robić stymulacji, że mogła by być słaba odpowiedź. Kazała zrobić Kariotypy i udać się do kliniki na konsultację, żeby obrać dalszą drogę. Wskazała konkretną, z którą współpracują i w której sama się leczyła i dokładnie tego doktora u którego sie leczyła. Pani doktor ma 37 lat, sama walczyła z niepłodnością i w chwili obecnej ma dwójkę dzieci. Nie wyklucza ciąży naturalnej ale też nie ukrywa, że szkoda naszego czasu żeby nie udać się do kliniki. Mówiła że podstawa do dalszej diagnostyki to właśnie te kariotypy.
O to spoko, konkretnie było i jest jakiś plan.
Nam te kariotypy kazali zrobić do ewentualnego IVF.
Czekaliśmy 2-3 tygodnie, w Polsce jest podobnie z tego co widziałam. Wrzuć w google najlepiej, ceny też będą.
Iskierka nadziei lubi tę wiadomość
💃37 lat
2,5 roku starań
Hiperprolaktynemia - pod kontrolą lekarza
2024:
Polip endometrium ✂️
Zapalenie endometrium
16.01.2025 biopsja kontrolna endo
10.02.2025 wyniki OK 🌟
29.04.2025 drożność OK
🔜 28.05 => pierwsza konsultacja IVF -
Oczekujaca wrote:Witaj Siostro Krwi, nam się okresy już synchronizują? 🤣
Trzymam kciuki żeby to był udany cykl dla nas! 🩷
Hahahaha kocham 🩷🩷😅
Jak się uda to razem będziemy wózki i łóżeczka wybierać 🩷😁
Iskierka nadziei nie żeby to źle zabrzmiało ale to dobrze, że Pani doktor zmagała się z niepłodnością. To głównie dlatego, że może bardziej ludzko do tego wszystkiego podejść, będzie bardziej wyrozumiała i wie co robić żeby bez sensu nie tracić Twojego czasu. Oby to był duży krok do przodu. 🩷Starania od 07/24 (14cs) 🫶🏻
Diagnostyka od 11/24 | Klinika od 01/25
﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
👩🏻 30 | niedoczynność, Hashimoto
· histeroskopia zrostów 04/25
· wykonana pełna diagnostyka hormonalna, metaboliczna, ginekologiczna ✔
· nadal pracujemy nad tarczycą i wit. D ✘
👨🏻 29
· badanie nasienia 01/25 ⇢ 06/25:
» morfologia 2% ⇢ 0%
» ilość plemników 10mln/ml ⇢ 13mln/ml
» ruch: A+B 41,67% ⇢ 41,98%
» posiew ✔
💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki, jodid, olej z wiesiołka
🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E -
Przytulam🫂 No to i u Ciebie jakiś postęp. Walczymy dalej!!🫂hope♥ wrote:Ja melduję 🐒.
Przyszła dwa dni wcześniej, ale z drugiej strony to dobrze bo zacznę szybciej kolejny cykl.. oby był szczęśliwy.
Muszę jednak się pochwalić, że po tej histeroskopii zauważam głównie to, że znacznie mniej mnie boli. Znaczy.. dalej boli bardzo ale wytrzymuje cały czas bez tabletki, gdzie wcześniej nafaszerowałabym się od rana 10 tabletkami i dalej bym się zwijała z bólu.
hope♥ lubi tę wiadomość
-
Iskierka no to super że macie konkretny plan.
Kariotypy kosztuja 400-500zl za osobę. Na Alab jest często promocja 30%. Ja też się przymierzam do zrobienia tego pod koniec miesiąca bo jak nie wypali iui to pod koniec czerwca pewnie zaczne stymulację do ivf.
Co do starań po histero, moja koleżanka starała się od razu parę dni po i się udało, ma synka ♥️ wcześniej nieudane invitro. To zależy czy coś wycinaja i jak długo będziesz plamic, ja nie zdążyłam bo po tygodniu poszłam na kontrolę i się okazało że już po owu.
Iskierka nadziei lubi tę wiadomość
♀️'89 ♂️'87
start 06.2023
AMH 1.2 🤔
Owulacje ✅
Drożność ✅
Seminogram 116mln/ml ruch A+B 22% Morfo 2% DFI 3,5% HBA 82% MAR 13%
Biopsja endometrium stan zapalny cd138 9/1, unidox 💊
Histeroskopia hist pat: polipy endometrialne wycięte ✂️
7.05 IUI ❌ koncentracja 46mln ruch A+B 28%
KIR BX 2ds1 2ds3 2ds4del 2ds5 3ds1 ✅, brak 2ds2 i 2ds4norm
Kariotypy prawidłowe ✅
13.06 kwalifikacja in vitro ✅
16.06 ⏸️ 11dpo 🫢 naturals
17.06 beta 132,58 prog 33,8
20.06 beta 544,35 🥰
23.06 beta 1849,89 🎉
24.06 jest pęcherzyk 🥳
30.06 jest zarodek CRL 2,8mm z echem 😍
8.07 CRL 6mm i bijące ♥️
14.07 7+3 CRL 1,5cm tętno 154/min 🤞
-
Mówiła o różnych możliwościach nie przekreślając szans ale też nie dając złudnych nadziei i właśnie miałam wrażenie, że sama przez to wszystko przechodziła. Dodatkowo ogólnie powiedziała, że po drodze u niej wyniknęło sporo innych problemów przez co nie ukrywa, że miała naprawdę trudną drogę.hope♥ wrote:Hahahaha kocham 🩷🩷😅
Jak się uda to razem będziemy wózki i łóżeczka wybierać 🩷😁
Iskierka nadziei nie żeby to źle zabrzmiało ale to dobrze, że Pani doktor zmagała się z niepłodnością. To głównie dlatego, że może bardziej ludzko do tego wszystkiego podejść, będzie bardziej wyrozumiała i wie co robić żeby bez sensu nie tracić Twojego czasu. Oby to był duży krok do przodu. 🩷
Chyba dobrze, że na nią trafiłam. Kolejna historia i to jeszcze ginekolog/położnik która już prowadziła setki ciąż a sama zmagała się z niepłodnością 😬😬😬 także przed Nami badania kariotypów i się zastanawiam czy faktycznie uderzać tam gdzie poleca czy szukać czegoś innego. Będę musiała poczytać -
Nie tak tragicznie z tymi cenami. Także na tym stajemy. Najpierw badania a wtedy klinika. A w między czasie będę korzystać z przypływu energii i humoru bo owulka za rogiem🙃😛 muszę dobrze ten czas wykorzystać do nadrobienia prac w ogrodzie bo później może być trudniej jak 🐒 zawita🤣Ola8999 wrote:Iskierka no to super że macie konkretny plan.
Kariotypy kosztuja 400-500zl za osobę. Na Alab jest często promocja 30%. Ja też się przymierzam do zrobienia tego pod koniec miesiąca bo jak nie wypali iui to pod koniec czerwca pewnie zaczne stymulację do ivf.
Co do starań po histero, moja koleżanka starała się od razu parę dni po i się udało, ma synka ♥️ wcześniej nieudane invitro. To zależy czy coś wycinaja i jak długo będziesz plamic, ja nie zdążyłam bo po tygodniu poszłam na kontrolę i się okazało że już po owu. -
Ale znowu jak jestem przed 🐒 to bym tylko w kółko sprzątała 🤣🤣🤣🤣 nie pytajcie co jest jak mąż odłoży coś nie tam gdzie trzeba w tym czasie, albo wejdzie na zmyta podłogę itd🤣 ehhh szok jak wszystko jest zależne u Nas od dnia cyklu🤣🤣🤣😬😬😵💫😵💫😤😤😡😡😠😠🤣🤣🤣
hope♥ lubi tę wiadomość
-
Agaa049 wrote:Te dwa poronienia za mną, i wyszła u mnie immunologia. Zarodek może mieć problem z implantacją, a dodatkowo jak już jest ciąża to organizm sam ją zwalcza. Ale jednak dwa razy się udało zajść teraz w przypadku kolejnej ciąży mam już wdrożyć leki, zastrzyki na utrzymanie.
Z takich badań to hormonów nie robiłam oprócz tarczycowych. Progesteron po owulacji badałam jeszcze w listopadzie to był ok. Monitoringi miałam, to też wszystko ok. U męża badania z września tamtego roku morfologia była 1%, ale przy ilości chyba 250 mln więc lekarze mówili, że nie jest najgorzej, ale suplementowal się. Teraz już nie badaliśmy męża.
Została mi już chyba tylko ta histeroskopia, bo po dwóch zabiegach łyżeczkowania podejrzewam, że mogę mieć zrosty i może to powoduje, że nie może się zarodek zaimplantować.
U mnie jest to samo 😢 immunologia, organizm sam zwalcza zarodek 😢Ona '83
On '74
2016-2017 7xIUI 💔
2018 ❄️❄️❄️
3.2018 IVF 💔
11.2018 IVF💔
2025 wracam silniejsza i walczę dalej
AMH 0,544
4🥚 tylko 1 🥚💉 brak transferu ❤️🩹 -
Monkai wrote:U mnie jest to samo 😢 immunologia, organizm sam zwalcza zarodek 😢
Dziwne te nasze organizmy. A masz już też przepisane leki w razie ciąży? Też masz accofil?Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny -
Cieszę się, że nie tylko ja tak mam przed okresem. Ostatnio dokładnie jak Ty sprzątałam i spontanicznie doszłam do wniosku, że muszę wymyć prysznic, bo nie doczekałam się na męża. Atmosfera była delikatnie mówiąc średnia 🤣🤣 chłop nigdy nie zrozumie jak to jest kiedy po prostu hormony rządzą nami i że to, że czasem się nie opanuję jest wina ich, a nie tego, że jestem szalona 😝Iskierka nadziei wrote:Ale znowu jak jestem przed 🐒 to bym tylko w kółko sprzątała 🤣🤣🤣🤣 nie pytajcie co jest jak mąż odłoży coś nie tam gdzie trzeba w tym czasie, albo wejdzie na zmyta podłogę itd🤣 ehhh szok jak wszystko jest zależne u Nas od dnia cyklu🤣🤣🤣😬😬😵💫😵💫😤😤😡😡😠😠🤣🤣🤣
-
Bardzo fajną babka się wydaje. Z kategorii lekarzy mądrych i konkretnych, a nie tych co głaszczą po głowie i każą przyjść za pół roku. Dla mnie brzmi jak plan 😊Iskierka nadziei wrote:Mówiła o różnych możliwościach nie przekreślając szans ale też nie dając złudnych nadziei i właśnie miałam wrażenie, że sama przez to wszystko przechodziła. Dodatkowo ogólnie powiedziała, że po drodze u niej wyniknęło sporo innych problemów przez co nie ukrywa, że miała naprawdę trudną drogę.
Chyba dobrze, że na nią trafiłam. Kolejna historia i to jeszcze ginekolog/położnik która już prowadziła setki ciąż a sama zmagała się z niepłodnością 😬😬😬 także przed Nami badania kariotypów i się zastanawiam czy faktycznie uderzać tam gdzie poleca czy szukać czegoś innego. Będę musiała poczytać -
hope♥ wrote:Hahahaha kocham 🩷🩷😅
Jak się uda to razem będziemy wózki i łóżeczka wybierać 🩷😁
Iskierka nadziei nie żeby to źle zabrzmiało ale to dobrze, że Pani doktor zmagała się z niepłodnością. To głównie dlatego, że może bardziej ludzko do tego wszystkiego podejść, będzie bardziej wyrozumiała i wie co robić żeby bez sensu nie tracić Twojego czasu. Oby to był duży krok do przodu. 🩷
Hope, ja mam już nawet sklep z tymi wózkami wybrany 😆 teraz czekam tylko na efekty!
hope♥ lubi tę wiadomość
-
Ja już też mam sklep wybrany, łóżeczko 🙈😀 tylko dzidzi brakOczekujaca wrote:Hope, ja mam już nawet sklep z tymi wózkami wybrany 😆 teraz czekam tylko na efekty!Dwa poronienia: 2023 r. 2024 r.
Problemy immunologiczne: KIR AA, allo MlR 0%
Ponowne starania 01.2025 r.
05.2025 r. Cross match 52%…
06.2025 r. Histeroskopia - wstępnie ok -> oczekiwanie na wynik histopatologiczny
