STARACZKI 2026
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny ,ja jutro 7 DC i w tym ostatni dzień brania Lametty.. Z rana na 8;30 wizyta u gin w celu potwierdzenia czy lek na mnie zadziałał 🤞🏻
Trzymajcie kciuki !
Chihuahuamama, Nutka15, KAaareii lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
08.25r.-niepękniety pęcherzyk (bez owulacji)
09.25r.-brak okresu wywołanie luteina
10.25r.- dwa pęcherzyki prawy jajnik zmalały (bez owulacji)
11.25🩷
🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)
12.25🩷
CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻 -
ItsMomi❤️ wrote:Cześć dziewczyny ,ja jutro 7 DC i w tym ostatni dzień brania Lametty.. Z rana na 8;30 wizyta u gin w celu potwierdzenia czy lek na mnie zadziałał 🤞🏻
Trzymajcie kciuki !
Trzymam kciuki mocno 💪🤞
ItsMomi❤️ lubi tę wiadomość
06.2022 😇🤍💔 E
04.2023 👶
10.2025 biochem 💔
29.11.2025 ⏸️ -
Ewa15997 wrote:Czy któraś z was brała duphaston i pomógł?
Wiele z nas tu bierze progesteron, czy to duphaston, czy luteinę. Pomoże wtedy kiedy rzeczywiście problem leży w niedoborze progesteronu. Ja też brałam, ale u nas problem leży gdzie indziej, więc nie zaszłam w ciążę.▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
Byłam na monitoringu ,mam dwa pęcherzyki po 13 i 14 mm
Jeden na lewym jajniku
Drugi na prawym jajniku
Nastawiam się bardzo pozytywnie 🩷🤍🤞🏻⏸️ we wtorek zastrzyk w poniedziałek kontrola.
Nutka15, KAaareii lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
08.25r.-niepękniety pęcherzyk (bez owulacji)
09.25r.-brak okresu wywołanie luteina
10.25r.- dwa pęcherzyki prawy jajnik zmalały (bez owulacji)
11.25🩷
🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)
12.25🩷
CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻 -
Cześć, wraz z partnerem staramy się o maleństwo.
Moje cykle są ostatnio dziwne, wg lekarza obraz USG nie pokrywa się z tym co się dzieje na zewnątrz. Brak owulacji, stan jajników nie adekwatny do dnia cyklu.
Ostatnie zarejestrowane miesiączki i całe cykle:
1-5.08 @- 24 dni; 25-29.08 @- 29 dni; 23-26.09 @- 26 dni; 19-21.10 @- 24 dni; i teraz od 12.11 @
Dzisiaj 3 dzień plamienia/ miesiączki? wyniki takie:
TSH 2,36 <0,27-4,2>
FT3 5,49
,1-6,8>
FT4 18,20 <12-22>
LH 6,85
FSH 6,55
ESTRADIOL 53,70
PROLAKTYNA 140
Czy wszystko jest ok ? Coś poprawić? -
ItsMomi❤️ wrote:Byłam na monitoringu ,mam dwa pęcherzyki po 13 i 14 mm
Jeden na lewym jajniku
Drugi na prawym jajniku
Nastawiam się bardzo pozytywnie 🩷🤍🤞🏻⏸️ we wtorek zastrzyk w poniedziałek kontrola.
Wspaniale, trzymam mocne kciuki 🤞🍀
ItsMomi❤️ lubi tę wiadomość
👩❤️👨 33&34
🍀 poważne starania od 04.2025
👦 OAT, morfologia 0%, ruch 4%, koncentracja 6mln
hormony i usg ✅️
⏳️ styczeń 2025 - badania kontrolne
🔜 wizyta w klince
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
Super 🤞🩷 zapowiada się naprawdę dobrze, trzymam kciuki za was cały czasItsMomi❤️ wrote:Byłam na monitoringu ,mam dwa pęcherzyki po 13 i 14 mm
Jeden na lewym jajniku
Drugi na prawym jajniku
Nastawiam się bardzo pozytywnie 🩷🤍🤞🏻⏸️ we wtorek zastrzyk w poniedziałek kontrola.
ItsMomi❤️ lubi tę wiadomość
06.2022 😇🤍💔 E
04.2023 👶
10.2025 biochem 💔
29.11.2025 ⏸️ -
Hej dziewczyny, co tam u was?
Ja czytam forum ale nie moge dla siebie znalezc miejsca bo tkwie w zawieszeniu.
Maz dostal leki na zbicie prolaktyny i juz 2 tygodnie trzyma sie z dieta. 2 grudnia mamy wizyte w klinice. Psychicznie jest ciezko, mam czasem takie chwile ze boje sie, ze nawet invitro sie nie uda, albo wyjda kolejne problemy tylko tym razem u mnie. Teraz do polowy stycznia tkwie w zawieszeniu bo dopiero wtedy maz powtarza badania. Szukam sobie zajec, aby nie myslec, wzielam sie tez za diete, ale nie sprawia mi nic radosci.
KAaareii lubi tę wiadomość
👩❤️👨 33&34
🍀 poważne starania od 04.2025
👦 OAT, morfologia 0%, ruch 4%, koncentracja 6mln
hormony i usg ✅️
⏳️ styczeń 2025 - badania kontrolne
🔜 wizyta w klince
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
Hej, hej musisz być dobrej myśli najważniejsze że już coś działa Twój mąż w kierunku poprawy. Jak mam gorsze chwile to przeglądam zapisane relacje na Instagramie akademii płodności - tam ich pacjentki opisują ich drogę do narodzin wyczekanych dzieciaczkow.stokroteczka25 wrote:Hej dziewczyny, co tam u was?
Ja czytam forum ale nie moge dla siebie znalezc miejsca bo tkwie w zawieszeniu.
Maz dostal leki na zbicie prolaktyny i juz 2 tygodnie trzyma sie z dieta. 2 grudnia mamy wizyte w klinice. Psychicznie jest ciezko, mam czasem takie chwile ze boje sie, ze nawet invitro sie nie uda, albo wyjda kolejne problemy tylko tym razem u mnie. Teraz do polowy stycznia tkwie w zawieszeniu bo dopiero wtedy maz powtarza badania. Szukam sobie zajec, aby nie myslec, wzielam sie tez za diete, ale nie sprawia mi nic radosci.
Ostatnio wzięłam się na nowo za bieganie, żeby nie myśleć za dużo.🧍♀️29 🧍♂️31
Starania o 1 👶 od listopada 2024
🧍♀️
PCOS fenotyp C
Cykle 27/29 dni, owulacje występują
Hiperprolaktynemia i mlekotok (?)
Progesteron 7DPO 15,81 ng/ml
Estradiol 7DPO 184,05 ng/ml
TSH 1,379IU/ml
FT4 1,00ng/dl
Prolaktyna 9,87ng/dl
Witamina D 33ng/dl
💊Inozytol, Tenfertil Ona
🧍♂️
Jeśli nie uda się do listopada zaczynamy diagnostyke -
stokroteczka25 wrote:Hej dziewczyny, co tam u was?
Ja czytam forum ale nie moge dla siebie znalezc miejsca bo tkwie w zawieszeniu.
Maz dostal leki na zbicie prolaktyny i juz 2 tygodnie trzyma sie z dieta. 2 grudnia mamy wizyte w klinice. Psychicznie jest ciezko, mam czasem takie chwile ze boje sie, ze nawet invitro sie nie uda, albo wyjda kolejne problemy tylko tym razem u mnie. Teraz do polowy stycznia tkwie w zawieszeniu bo dopiero wtedy maz powtarza badania. Szukam sobie zajec, aby nie myslec, wzielam sie tez za diete, ale nie sprawia mi nic radosci.
Fajnie, że walczycie i że mąż dostał leki. Ooo to szybko się dostaliście do kliniki. Czekam na wieści. My się zapiszemy po wizycie u androloga. Ze mną też jest coś nie tak, bo dostałam okres już 10dpo, nawet nie zdążyłam zrobić testu. Cykl trwał 24 dni... Myślałam, że 3 cykle brania dupka wydłuża coś i ta faza lutealna będzie dłuższa sama z siebie, no ale nie.
Ja już bym chciała zacząć jakies konkretne leczenie, chciałabym żeby zajął nami się ktoś, kto nas pokieruje, bo ja już mam dosyć szukania poomacku. Psychicznie też ciężko. Ale ja idę do psychiatry, bo nie tylko nieudane starania mnie przytłaczają... Ogólnie ja już jestem nastawiona na invitro. Mąż mówi, że mam dać mu szansę na poprawę tego nasienia, ale ja już nie mam siły przechodzić tych comiesięcznych niepowodzeń i jakby mi zaproponowali w klinice invitro to z miejsca się zgodzę. Tylko wydaje mi się, że u nas od razu tego nie zrobią. Nie mamy roku starań, dziecko z pierwszego cyklu starań też pewnie to opóźni, jakieś szanse na naturalną ciążę są, więc zobaczymy co nam zaproponują... Mimo wszystko wierzę, że w 2026 roku będę w ciąży.▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
stokroteczka25 wrote:Hej dziewczyny, co tam u was?
Ja czytam forum ale nie moge dla siebie znalezc miejsca bo tkwie w zawieszeniu.
Maz dostal leki na zbicie prolaktyny i juz 2 tygodnie trzyma sie z dieta. 2 grudnia mamy wizyte w klinice. Psychicznie jest ciezko, mam czasem takie chwile ze boje sie, ze nawet invitro sie nie uda, albo wyjda kolejne problemy tylko tym razem u mnie. Teraz do polowy stycznia tkwie w zawieszeniu bo dopiero wtedy maz powtarza badania. Szukam sobie zajec, aby nie myslec, wzielam sie tez za diete, ale nie sprawia mi nic radosci.
U mnie cały czas pod górkę w tej ciąży.
Teraz okazało się że mam dodatnie Igg i Igm toksoplazmozy.
👩 1995 (PCOS, IO)
👨 1988
🌼 Córka – 2021
💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle
⸻
🩵 CS1:
Owulacja potwierdzona – brak efektu
⸻
🩷 CS2:
🧪 Beta-hCG:
• 10 dpo (14.10) – 10.75
• 12 dpo (16.10) – 63.65
• 14 dpo (18.10) – 208.56
• 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟
📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175
Ciąża z toksoplazmozą.
⸻
🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025
„Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
„Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
nie pozwól nam przespać poranka.” -
Hej
jestem nowa na tym wątku 26.10. miałam ostatnią miesiączkę, moje cykle trwają 29-30 dni, owulację wg ov miałam 9.11. kłucie jajnika czułam juz 6.11. ❤️ było 6, 8 i 11. Od około 3 dni czuję kłujący ból lewego jajnika i dziś rano miałam lekko żółty ciągnący się śluz. Na testy pewnie za wcześnie, ale się pokusiłam i negatywny. @ powinnam dostać 23.11. jeżeli chodzi o szyjkę macicy to dwa dni temu wyczułam dwie krostki, wcześniej tego nie było. Co to może oznaczać? Bo jak zwykle sama się zdiagnozowałam z dr google xd
Ona 32 l.
On 32 l .
22.05.2022 synek Jasiu 🥰
06.2023 9tc 💔👼
12.2024 9tc 💔👼 -
Witynja wrote:Hej, hej musisz być dobrej myśli najważniejsze że już coś działa Twój mąż w kierunku poprawy. Jak mam gorsze chwile to przeglądam zapisane relacje na Instagramie akademii płodności - tam ich pacjentki opisują ich drogę do narodzin wyczekanych dzieciaczkow.
Ostatnio wzięłam się na nowo za bieganie, żeby nie myśleć za dużo.
Tak, trzeba myśleć pozytywnie, chociaż to trudne 🥺
Ja też ostatnio dużo biegam, dziś miałam bieg 10 km i pobiłam swój czas z kwietnia więc jestem zadowolona ☺️ Akurat dziś owulacja więc matka natura pomogła, chociaż na tym ostatnim kilometrze już było ciężko 🤣
Im więcej mam zajęć, sportów, tym lepiej mi psychicznie (moim celem jest też schudnięcie ale przy insulinoopornosci to słabo idzie)💃🏼32🕺🏻30
Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 6 cs
💔 10/25 biochem
IO
PCOS
AMH 3,4
Insulina: 10,5 -> 6,7
Ferrytyna: 44 ->37
Wit D 27 -> 34,3
Magnez: 0,78 -> 0,86
Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, wit D, Szelazo, olej z wiesiołka, berberyna, NAC
On - badanie nasienia ✅💪 -
Mój mąż zrobił badania hormonalne i wszystko ma w normie, także tu przyczyny słabego nasienia nie ma. Z jednej strony to podobno dobrze, bo leczenie hormonalne u mężczyzn jest ciezkie i trudno o efekty. Ja mysle, że może mieć jakiś stan zapalny. Ja raz miałam mocną infekcje i może on coś też złapał ode mnie. pH ma w górnej granicy normy, a to może oznaczać właśnie jakis stan zapalny. Będziemy robić posiew nasienia w styczniu razem z ogólnym badaniem i zobaczymy, czy się to potwierdzi.▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
-
Mamacita wrote:Tak, trzeba myśleć pozytywnie, chociaż to trudne 🥺
Ja też ostatnio dużo biegam, dziś miałam bieg 10 km i pobiłam swój czas z kwietnia więc jestem zadowolona ☺️ Akurat dziś owulacja więc matka natura pomogła, chociaż na tym ostatnim kilometrze już było ciężko 🤣
Im więcej mam zajęć, sportów, tym lepiej mi psychicznie (moim celem jest też schudnięcie ale przy insulinoopornosci to słabo idzie)
Oo to ja cały czas próbuje zlamac barierę 10km 😅 więcej niż 5-8 nie pobiegnę przez chore kolana
Coś w tym jest że jak się uprawia sport to lepiej się czuję psychicznie. Ostatnio wylapalam biochem i kurcze przesiedziałam prawie 2 tyg robiąc minimum obowiązków i lecąc z serialami. Poprawiło się troche jak wróciłam do sportu 😅 Chciałam wyciągnąć mojego męża w góry w weekend ale chyba odpuścimy bo prognozy są średnie 😩
Mamacita lubi tę wiadomość
🧍♀️29 🧍♂️31
Starania o 1 👶 od listopada 2024
🧍♀️
PCOS fenotyp C
Cykle 27/29 dni, owulacje występują
Hiperprolaktynemia i mlekotok (?)
Progesteron 7DPO 15,81 ng/ml
Estradiol 7DPO 184,05 ng/ml
TSH 1,379IU/ml
FT4 1,00ng/dl
Prolaktyna 9,87ng/dl
Witamina D 33ng/dl
💊Inozytol, Tenfertil Ona
🧍♂️
Jeśli nie uda się do listopada zaczynamy diagnostyke -
Fajne wyniki dziewczyny 💪 ja kiedyś lubiłam bardzo biegać, nawet do tego wiosna wróciłam i było ok, co prawda ok 5km ale dla mnie idealnie. Później się rozjechało no i jestem dalej gruba kluska bez większego ruchu 🫣🤬 ale zbliża się owulacja, wczoraj ok 18 mm pęcherzyk, także bieganie musi poczekać
Mamacita lubi tę wiadomość
06.2022 😇🤍💔 E
04.2023 👶
10.2025 biochem 💔
29.11.2025 ⏸️ -
Hej dziewczyny jak się czułyście po ovitrelle?Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
08.25r.-niepękniety pęcherzyk (bez owulacji)
09.25r.-brak okresu wywołanie luteina
10.25r.- dwa pęcherzyki prawy jajnik zmalały (bez owulacji)
11.25🩷
🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)
12.25🩷
CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻 -
To będzie mój drugi cykl ze staraniami z CLO i ovitrelle . Pierwsza ciąża była z pierwszego cyklu clo i ovitrelle stąd teraz mega załamanie że się nie powiodło. Ale też mam pytanie przed zastrzykiem byłam na usg mówił że wszytko dobrze podać zastrzyk i działać w ten dziec i dzień po. Ale ja nie miałam w ogóle śluzu. I się zastanawiam czy coś może jest nie tak.?
