X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STARACZKI 2026
Odpowiedz

STARACZKI 2026

Oceń ten wątek:
  • PA Autorytet
    Postów: 318 215

    Wysłany: 9 lipca, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaria wrote:
    Cześć dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie u ginekolożki wiem mniej niż przed. Kazała mi wywalić aplikacje, zapomnieć o staraniach i współżyć dwa razy w tygodniu przez cały cykl, ale przy obniżonych parametrach nasienia nie jestem przekonana do takiego schematu. Według niej za dużo badam, ale gdybym tego nie robiła to bym dalej nie dostała diagnozy PCOS, a z tego co mówiła to przy PCOS rekomendowana jest inseminacja co u nas byłoby dobrym rozwiązaniem również z uwagi na to nasienie.
    Sama już nie wiem co robić.
    Ja przy PCOS mam stymulację owulacji z monitoringiem. I zanim zaczelismy to miałam drożność. Tylko mój facet ma parametry dobre.

    Może byś musiała iść do innego ginekologa albo do kliniki.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
  • Alaria Znajoma
    Postów: 30 8

    Wysłany: 9 lipca, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Ja przy PCOS mam stymulację owulacji z monitoringiem. I zanim zaczelismy to miałam drożność. Tylko mój facet ma parametry dobre.

    Może byś musiała iść do innego ginekologa albo do kliniki.

    No ja też wczoraj dostałam skierowanie na drożność, u mnie owulację są więc nie było ani słowa o monitoringu.
    Byliśmy w klinice na wizycie u bardzo konkretnego doktora tylko on z kolei chciał zobaczyć badanie fragmentacji DNA męża i jakby było kiepsko to by sugerował myśleć o invitro.
    Dziwi mnie to że przy regularnych cyklach z owulacjami i parametrami nasienia przy których podobno niektórzy normalnie zachodzą w ciążę lekarze sugerują inseminację albo invitro.

    👩🏻98' 🧔🏻‍♂️93' 🐶15'🐶25'

    👩🏻 •PCOS•
    AMH -7,24
    TESTOSTERON - 1,38 🔺
    ANDROSTENDION -1,87 🔺
    DHEAS - 467 🔺
    LH - 6,72
    FSH - 7,27
    LH:FSH 0.92 ✅

    🧔🏻‍♂️
    05.25r
    Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
    Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
    Ruch postępowy - 15.76% 🔻
    Plemniki żywe - 33% 🔻
    Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅

    HSG - 15.09

    10cs
  • catmole1 Koleżanka
    Postów: 59 53

    Wysłany: 9 lipca, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem już załamana.... Jeżeli serio nie miałam jeszcze owulacji, to by wychodziło, że będę miała cykl co najmniej 39 dni 🤯🤯 wolałabym już mieć krótsze cykle i szybciej się dowiadywać o braku ciąży, a nie czekanie ponad miesiąc.... u mnie w mieście z ginekologami słabo. Albo stare chłopy, którzy nic nie chcą leczyć, albo przyjmują tylko na NFZ z czasem oczekiwania na wizytę 3 miesiące 😒😒 już nie wiem do kogo mam się z tym zwrócić... do dupy jest mieszkać 100 km od dużego miasta...

    👩🏼29 | 👨🏼 31

    odstawienie tabletek anty 11.2023
    starania od 03.2024 😓

    👩🏼:
    WZJG od 2017r.
    TSH ☑️
    Glukoza ☑️
    Insulina ⬆️
    Prolaktyna ☑️
    Progesteron ⬇️

    08.03.2025:
    LH 5,10 mIU/ml ☑️
    FSH 2,40 mIU/ml ☑️
    testosteron 0,35 ng/ml ☑️

    09.2025 AMH ⏳

    Owulacja potwierdzona na USG
    Jajowody drożne ☑️


    On:
    Liczba plemników 3.47 mln 😫
    Plemniki żywe 56%
    Ruch postępowy 3%
    Morfologia 1%
    testosteron ⬇️
  • _Hope Autorytet
    Postów: 798 966

    Wysłany: 9 lipca, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia, 18:50

    oliwia79, Nikolala lubią tę wiadomość

    🐝 2021🩷
    🐝 2023🩵
    ⏳🐝 2026🤍

    preg.png
  • Nutka15 Koleżanka
    Postów: 107 15

    Wysłany: 9 lipca, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy to może być coś nie tak z jednym jajnikiem, jak co drugi miesiąc mam bardzo przesunięta owulację, lub ona nie występuje? Zauważyłam tą tendencje od stycznia. Jeden cykl ładnie 28dniowy, a kolejny trwa 36, raz nawet 49 dni i tak w kółko, raz normalny, raz dłuższy. Byłam u ginekologa, on twierdzi, że wszystko ok ginekologiczne i w obrazie usg, badań nie zlecił, bo to początki starań. Teraz znowu się zapowiada, że ten cykl będzie dłuższy, bo testy owu negatywne. I od dnia gdzie niby powinnam mieć owulację według kalendarzyka, co też w tych cyklach 28dniowych potwierdza test owulacyjny, boli mnie podbrzusze...

  • Nutka15 Koleżanka
    Postów: 107 15

    Wysłany: 9 lipca, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    catmole1 wrote:
    Dziewczyny, jestem już załamana.... Jeżeli serio nie miałam jeszcze owulacji, to by wychodziło, że będę miała cykl co najmniej 39 dni 🤯🤯 wolałabym już mieć krótsze cykle i szybciej się dowiadywać o braku ciąży, a nie czekanie ponad miesiąc.... u mnie w mieście z ginekologami słabo. Albo stare chłopy, którzy nic nie chcą leczyć, albo przyjmują tylko na NFZ z czasem oczekiwania na wizytę 3 miesiące 😒😒 już nie wiem do kogo mam się z tym zwrócić... do dupy jest mieszkać 100 km od dużego miasta...

    U mnie też na to się zapowiada, że cykl będzie długi. Testy owu negatywne. 2 cykle wstecz miałam cykl 49dniowy... Wtedy testów owulacyjnych nie robiłam, ale z moich odczuć owulacja była, ale duuużo później, a my już odpuściliśmy działania w tym cyklu. Obecność owulacji potwierdza też fakt, że dostałam luteinę na wywołanie miesiączki, a dostałam ją po 4 dniach brania, bez odstawienia, 14 dni po domniemanym przeze mnie bólu owulacyjnym. I jak wyżej pisałam mam tak co 2 cykle od stycznia. Jakiś upośledzony ten jeden jajnik... I u mnie z ginekologami też słabo... Ale powiedziałam sobie, że poszukam porządnego, żeby wyjaśnić o co chodzi...

  • catmole1 Koleżanka
    Postów: 59 53

    Wysłany: 9 lipca, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope: rozumiem Cię doskonale, ja już powoli też się na tym łapię, że wiecznie mam kiepski dzień. Pogoda do d, w pracy dużo problemów, w domu też... tragedia...
    Nutka: ciekawe właśnie. Mi normalnie w zeszłym cyklu wyszedł pik. Chociaż w sumie, odkąd pamiętam, to w lipcu mam przedłużone cykle 🫥 na pewno w ostatnich 2 latach tak było. W zeszłym roku, to normalnie byłam pewna, że jestem w ciąży, mimo braku drugiej kreski...

    Musimy to jakoś przetrwać... Choć, mam wrażenie, że od kiedy dołączyłam do forum, to nakręcam się jeszcze bardziej. Szczególnie widząc dwie kreski u innych dziewczyn (oczywiście gratuluję im z całego serduszka, jednak ta nutka zazdrości gdzieś tam jest).

    Lianaa lubi tę wiadomość

    👩🏼29 | 👨🏼 31

    odstawienie tabletek anty 11.2023
    starania od 03.2024 😓

    👩🏼:
    WZJG od 2017r.
    TSH ☑️
    Glukoza ☑️
    Insulina ⬆️
    Prolaktyna ☑️
    Progesteron ⬇️

    08.03.2025:
    LH 5,10 mIU/ml ☑️
    FSH 2,40 mIU/ml ☑️
    testosteron 0,35 ng/ml ☑️

    09.2025 AMH ⏳

    Owulacja potwierdzona na USG
    Jajowody drożne ☑️


    On:
    Liczba plemników 3.47 mln 😫
    Plemniki żywe 56%
    Ruch postępowy 3%
    Morfologia 1%
    testosteron ⬇️
  • Lianaa Autorytet
    Postów: 368 506

    Wysłany: 9 lipca, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulę dziewczyny 🫂
    U mnie też spadek nastroju i chęci.
    Zamówiłam sobie termometr owulacyjny i testy, następny cykl otwieram uzbrojona w kolejne pomoce.
    Jestem ciekawa, 2 którym dniu tym razem przyjdzie do mnie @, po 25 dc, 27 a może 30… ehhh.
    Miałam dziś trenować, ale czuję się taka jakaś osłabiona, jak przed jakimś przeziębieniem. Więc odpuszczam i zbieram siły 🥹

    📝Agata
    👩🏼‍💼31 🤵🏽 28 🗓️4 CS
    Zanim kropek zagościł w brzuszku…
    𝗢𝗡𝗔:
    •Cyto oraz USG ✅
    •USG i 💉Tarczycy: niewielkie zmiany zapalne 🤷‍♀️
    •Depresja reaktywna+ADHD
    •Refluks,Nadciśnienie,Glukoza skok.
    💊Asertin💊Pueria Uno
    💊Wiesiołek💊Żelazo+C
    💊Inozytol💊Omega3+ADEK

    𝗢𝗡: Fertilman Plus, Omega

    11.07.25 -Gin:✅ Potwierdzone Owu
    •TSH 1,83 •PROG 11,36
    •GLUK. 93. •FERR 23

    Gdy kropek zagościł w brzuszku..
    •TSH 2,61 ⚠️- 🔜 Endo TSH 1,8 😍
    •PROG 14,10 😒 ➡️ Utrogestan - lekkie plamienie w 7 HBD 😔


    18.08.2025 ⏸️ 🤫🙏🙌
    19.08.2025 •BETA 720,69
    21.08.2025 •BETA 1488 🙏
    01.09.2025 • 1 wizyta gin. I mamy 4,4 mm karaluszka ❤️🫶🏻
    10.09.2025 • 7+1 HBD 10,6 mm robaczka z bijącym serduszkiem 🥹

    Rośnij… 🙏
  • PA Autorytet
    Postów: 318 215

    Wysłany: 9 lipca, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaria wrote:
    No ja też wczoraj dostałam skierowanie na drożność, u mnie owulację są więc nie było ani słowa o monitoringu.
    Byliśmy w klinice na wizycie u bardzo konkretnego doktora tylko on z kolei chciał zobaczyć badanie fragmentacji DNA męża i jakby było kiepsko to by sugerował myśleć o invitro.
    Dziwi mnie to że przy regularnych cyklach z owulacjami i parametrami nasienia przy których podobno niektórzy normalnie zachodzą w ciążę lekarze sugerują inseminację albo invitro.
    U mnie nie wiem czy miałam owulację, bo po co sprawdzać skoro regularnie miesiączkuje przecież nic mi nie jest...
    Przy lekach muszę mieć monitoring, żeby sprawdzić jak pęcherzyki rosną i ewentualnie podsc zastrzyk na wywołanie owulacji. Chociaż ostatnio same pękły.

    Wymazy masz zrobione czy przed drożnością będziesz robić?

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
  • PA Autorytet
    Postów: 318 215

    Wysłany: 9 lipca, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka15 wrote:
    Czy to może być coś nie tak z jednym jajnikiem, jak co drugi miesiąc mam bardzo przesunięta owulację, lub ona nie występuje? Zauważyłam tą tendencje od stycznia. Jeden cykl ładnie 28dniowy, a kolejny trwa 36, raz nawet 49 dni i tak w kółko, raz normalny, raz dłuższy. Byłam u ginekologa, on twierdzi, że wszystko ok ginekologiczne i w obrazie usg, badań nie zlecił, bo to początki starań. Teraz znowu się zapowiada, że ten cykl będzie dłuższy, bo testy owu negatywne. I od dnia gdzie niby powinnam mieć owulację według kalendarzyka, co też w tych cyklach 28dniowych potwierdza test owulacyjny, boli mnie podbrzusze...

    Może skonsultuj się z innym ginekologiem. Ja gdybym nie zaczęła szukać i chodzić po lekarzach to diagnozy bym pewnie jeszcze nie miała

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
  • oliwia79 Ekspertka
    Postów: 202 112

    Wysłany: 9 lipca, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, dziewczyny, staram się nie nastawiać, że akurat ten cykl się uda, mimo że owulacja była potwierdzona testem owulacyjnym Clearblue. Stosunek wypadł trzy dni wcześniej, bo mój partner musiał wyjechać, więc trochę odpuściłam w głowie ten cykl.

    Co mnie jednak najbardziej zdziwiło — to kompletny brak śluzu płodnego „na zewnątrz”, dosłownie sucho. Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło w trakcie owulacji. Nie wiem, czy to może przez ten Miositogyn, który zaczęłam brać, czy o co chodzi… Tym bardziej że naprawdę — zdrowo jem, piję siemię lniane, brałam olej z wiesiołka, piję trzy litry wody dziennie, wszystko, co teoretycznie powinno pomóc na śluz.

    A mimo to… na bieliźnie zupełna cisza. Trochę mnie to zbiło z tropu i nie ukrywam, że ciężko mi uwierzyć, że mogłabym w takim cyklu zajść w ciążę, skoro śluz był praktycznie niewidoczny.

  • Milunia Ekspertka
    Postów: 190 180

    Wysłany: 10 lipca, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku jak mnie wszystko ostatnio dobija i irytuje… w pracy, w domu, wszędzie…. Ciągle ktoś coś chce, czegoś trzeba pilnować, sprawdzać i planować. Stałam się mega wkurzona do tego stopnia ze o wszystko chce mi się płakać. Oszaleje…

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    07.09. - ⏸️

    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
  • Nutka15 Koleżanka
    Postów: 107 15

    Wysłany: 10 lipca, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że każda tu ma ciężki czas. Ja też. Wydarzyła się pewna sytuacja w pracy i bardzo mocno się zastanawiam nad wypowiedzeniem. Nie może być tak, że będę chodzić do pracy z paraliżującym mnie stresem, nie spać po nocach i wisieć z nerwów nad toaletą... Także plan na kilka dni- zdecydować co z tym wszystkim robię. Ale psychicznie jestem wykończona... Nawet starania poszły na bok. Nie wiem co robić. Ale chyba trzeba zawalczyć o swój spokój... 😞

  • Milunia Ekspertka
    Postów: 190 180

    Wysłany: 10 lipca, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka15 wrote:
    Widzę, że każda tu ma ciężki czas. Ja też. Wydarzyła się pewna sytuacja w pracy i bardzo mocno się zastanawiam nad wypowiedzeniem. Nie może być tak, że będę chodzić do pracy z paraliżującym mnie stresem, nie spać po nocach i wisieć z nerwów nad toaletą... Także plan na kilka dni- zdecydować co z tym wszystkim robię. Ale psychicznie jestem wykończona... Nawet starania poszły na bok. Nie wiem co robić. Ale chyba trzeba zawalczyć o swój spokój... 😞

    Miałam kiedyś podobną sytuację w pracy. Pewne zdarzenia sprawiły, że stres był ogromny, przez to ogromne biegunki i inne somaty. Powiedziałam dość i najpierw poszłam na L4, a później złożyłam wypowiedzenie. To była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Stress i nerwy to mega wrogowie. Nie daj się!!!

    oliwia79, Nikolala lubią tę wiadomość

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    07.09. - ⏸️

    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
  • Alaria Znajoma
    Postów: 30 8

    Wysłany: 10 lipca, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    U mnie nie wiem czy miałam owulację, bo po co sprawdzać skoro regularnie miesiączkuje przecież nic mi nie jest...
    Przy lekach muszę mieć monitoring, żeby sprawdzić jak pęcherzyki rosną i ewentualnie podsc zastrzyk na wywołanie owulacji. Chociaż ostatnio same pękły.

    Wymazy masz zrobione czy przed drożnością będziesz robić?

    U mnie właśnie przez te regularne miesiączki nikt nie chciał grzebac w hormonach i dopiero teraz kiedy sama zaczęłam się badać okazało się ze mam PCOS.

    We wtorek miałam pobrana cytologię i HPV, narazie nic więcej bo nie wiem co konkretnie będzie chciał szpital.

    A Ty jak wspominasz drożność? Jest się czego bać?

    👩🏻98' 🧔🏻‍♂️93' 🐶15'🐶25'

    👩🏻 •PCOS•
    AMH -7,24
    TESTOSTERON - 1,38 🔺
    ANDROSTENDION -1,87 🔺
    DHEAS - 467 🔺
    LH - 6,72
    FSH - 7,27
    LH:FSH 0.92 ✅

    🧔🏻‍♂️
    05.25r
    Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
    Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
    Ruch postępowy - 15.76% 🔻
    Plemniki żywe - 33% 🔻
    Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅

    HSG - 15.09

    10cs
  • Nutka15 Koleżanka
    Postów: 107 15

    Wysłany: 10 lipca, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Miałam kiedyś podobną sytuację w pracy. Pewne zdarzenia sprawiły, że stres był ogromny, przez to ogromne biegunki i inne somaty. Powiedziałam dość i najpierw poszłam na L4, a później złożyłam wypowiedzenie. To była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Stress i nerwy to mega wrogowie. Nie daj się!!!

    Dzięki za wsparcie. Bliscy mówią mi, że też mam tak zrobić- iść na L4, bo z moimi objawami na pewno je dostanę, a potem już tam nie wrócić. Ale muszę znaleźć w sobie siłę, żeby podjąć tą decyzję😞

    A dzisiaj zrobiłam test owulacyjny i jest już prawie pozytywny, mimo tego stresu... Myślę, że jutro już będzie na 100% pozytywny... Ale nie mam głowy do starań, mąż też zestresowany tym wszystkim, ja wybucham bez powodu z tych nerwów... Więc chyba ten miesiąc pójdzie na stratę 😞 ale z drugiej strony nie wiem, co teraz ze staraniami będzie przez tą sytuację...

  • Milunia Ekspertka
    Postów: 190 180

    Wysłany: 10 lipca, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutka15 wrote:
    Dzięki za wsparcie. Bliscy mówią mi, że też mam tak zrobić- iść na L4, bo z moimi objawami na pewno je dostanę, a potem już tam nie wrócić. Ale muszę znaleźć w sobie siłę, żeby podjąć tą decyzję😞

    A dzisiaj zrobiłam test owulacyjny i jest już prawie pozytywny, mimo tego stresu... Myślę, że jutro już będzie na 100% pozytywny... Ale nie mam głowy do starań, mąż też zestresowany tym wszystkim, ja wybucham bez powodu z tych nerwów... Więc chyba ten miesiąc pójdzie na stratę 😞 ale z drugiej strony nie wiem, co teraz ze staraniami będzie przez tą sytuację...

    Musisz sobie odpowiedzieć na kilka pytań:
    1. Czy ta praca jest warta Twojego zdrowia i wszystkich konsekwencji na przyszłość?
    2. Czy dasz radę utrzymać się bez tej pracy?
    3. Czy masz możliwość znalezienia nowej pracy bez zmiany wszystkiego o 180 stopni np. przeprowadzka
    4. Czy ważniejsza jest dla Ciebie praca czy jednak jak najszybsze zostanie mamą? Tutaj powiązane jest pytanie 2 czy jak w razie pojawi się dziecko dacie radę finansowo?

    Ja bym poszła na L4, jeśli to jest jakiegoś rodzaju mobbing w pracy itp. dostaniesz zwolnienie, które możesz pociągnąć. W między czasie uspokoisz się i zajdziesz w ciążę. Później dalej l4 i macierzyński. Kasa będzie jakaś wpływać, a po macierzyńskim albo się w pracy coś pozmienia i wrócisz, albo znajdziesz nową.


    Dziewczyny, zdrowie psychiczne jest bardzo ważne. Dbajcie o nie, bo nikt i nic nie odda straconych lat.

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    07.09. - ⏸️

    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
  • PA Autorytet
    Postów: 318 215

    Wysłany: 10 lipca, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alaria wrote:
    U mnie właśnie przez te regularne miesiączki nikt nie chciał grzebac w hormonach i dopiero teraz kiedy sama zaczęłam się badać okazało się ze mam PCOS.

    We wtorek miałam pobrana cytologię i HPV, narazie nic więcej bo nie wiem co konkretnie będzie chciał szpital.

    A Ty jak wspominasz drożność? Jest się czego bać?
    Ja przez drożnością miałam posiew na bakterie tlenowe i beztlenowe i MUCHa.
    Drożność miałam pianką, ogólnie dobrze tylko okazało się, że mam jajowod niedrozny i przy udrażnianiu czułam takie rozpoeranie jakby mi się siku, kupę chciało i nie wiem co jeszcze na raz.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
  • Milunia Ekspertka
    Postów: 190 180

    Wysłany: 10 lipca, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.G.A.T.A wrote:
    Hej!
    Nie wiem czy się sama nie nakręcam
    Ale jestem na stymulacji owulacji (ovitrelle) zastrzyk dostalam 25.06
    Wczoraj był dzień spodziewanej miesiączki zrobiłam rano test Pink, wyszedł negatywny.. chociaż po jakimś czasie widziałam cień cienia (którego nie uchwyciła kamera telefonu), mój mąż nie widział nic..
    stwierdziłam że dzisiaj też zrobię test, mam wrażenie że widzę tam kreskę ale to jak dobrze będę patrzeć pod światło (aparatem znowu nie uchwycę)
    Nie wiem już co myśleć, czy tak bardzo chcę widzieć drugą kreskę że sobie ją uroiłam 😭
    Po stymulacji bolał mnie prawy jajnik, łapały mnie najpierw skurcze a po kilku dniach ból był przy dotyku. Piersi nie bolą, brzuch też już nie.. nie wiem co myśleć

    Wcześniej jak robiłam testy Pink to nie było nic, biel cały czas, a teraz mam wrażenie że coś tam się tworzy. Słyszałam że one są bardzo oporne w pokazywaniu 2 kreski, ale jak ona już jest to ciąża mur beton..
    Czy to możliwe? Miałyście tak??

    Które pinki używasz? Te płytkowe podobno czasem tak mają, że coś przebija

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    07.09. - ⏸️

    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
  • A.G.A.T.A Debiutantka
    Postów: 15 2

    Wysłany: 10 lipca, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milunia wrote:
    Które pinki używasz? Te płytkowe podobno czasem tak mają, że coś przebija

    Płytkowe właśnie… ale nigdy Taak nie miałam
    mam zapas i sa też strumieniowe 😅 jutro rano zrobię strumieniowy bo nie wytrzymam 😣

‹‹ 59 60 61 62 63 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ