Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
myshka84 wrote:ja go wcale nie mogę dopaść, bo szansa na seks jest tylko wtedy, kiedy on chce i nie jest zmęczony. to skomplikowane, ale nie chcę tu wywlekać naszych brudów i wylewać moich żali względem niego. takiego go sobie wybrałam na męża.
pozostaje czekać na następne okazje. za miesiąc też jest owulacja..
a czemu dokładniejszy? co dolega mojemu?
Oj kochana ja z moim mężem też to przechodziłam, i to lata całe
Ale całe szczęście się naprawił chłopak 
Tzn ja musiałam kilka rzeczy w swoim podejściu zmienić i podziałało
Generalnie nie jest zły ale lepszy taki który pokazuje dokładną temp. Ale tragedii nie ma a jak z tematem badań u męża szanownego?
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyMyshka rozumiem Cię, faceci czasem nie ogarniają, nawet Ci najwspanialsi
Po prostu dla nich naprawdę nie robi różnicy czy to jest ten cykl, czy następny. Tak samo jak nie czują takiego rozczarowania okresem, jak my.
Grunt w tym, żeby zrozumieli, jakie to dla nas ważne, wtedy chyba wychodzą z większą inicjatywą.
Mój obserwował moje "szaleństwo" doszukiwania się przyczyn z dużym dystansem. W końcu zrozumiał, ze nie może być tak, ze tylko ja się staram. A jak już wyszła ta insulinooporność to w ogóle zajarzył, że to dobrze, że szukałam.
A może on ma jakieś obawy przez to, że nie wychodzi i to go też w pewien sposób blokuje?
Także głowa do góry, porozmawiajcie na spokojnie. -
mój pokazuje bardzo dokładną temperaturę, bo jest rtęciowy. a zapisuję pomiary zaokrąglone, bo to nie ma znaczenia. ważny jest skok, a skok to więcej niż 0,05.
ja jakoś nie mam pomysłu, co mam zmienić w sobie, żeby normalny, zdrowy, młody mężczyzna miał ochotę na seks
dodam, że nie jestem ani brzydka, ani brudna, ani zarośnięta, ani śmierdząca, ani wymagająca.. nie wiem, czym jeszcze mogę go odpychać.
temat badań się nie pojawił, bo i mąż się nie pojawił po mojej wizycie u gina. więc nie mogliśmy opracować nowej strategii.
kurczę, ja sama nie chcę, żeby on robił te badania. nie podoba mi się sposób pozyskania materiału, i już. może jestem dziwna..
Flp 4,6-7 -
tak, on ma obawy. że nie zdąży w pracy i że dom mu się jeszcze nie buduje.
aaaaaaahfkhdiphdpojshsdfgjgj!!
miałam nie mówić o nim źle.
spróbuję jeszcze raz.
macie rację, muszę z nim pogadać. tylko trudno mi sobie teraz poradzić z tą sytuacją, kiedy on jest tam, a ja sama tu.
i frustruje mnie to, że mam wszystko przygotowane, żeby mu w 15 minut obiad zrobić jak tylko przyjedzie, bo wiem że jest głodny, a on mi taki numer wycina..
i świeczki w pokoju, i owoce przygotowane, i miało być tak pięknie..
..a wyszło jak zawsze.
Flp 4,6-7 -
Napisałam Ci Myshko wpis w pamiętniku na dobranoc
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualnyZmiany są dobre, ale jak obie strony chcą. A wiesz, czego on w takim razie chce?
Tylko się nie obwiniaj, bo to by było niesprawiedliwe.
- to było do Twojego poprzedniego wpisu, nie zauważyłam tego o budowie domu
Czyli obawy ma dokładnie takie, jak mój mąż.
Wszystko po kolei, stres w pracy - zaczęłam sobie tłumaczyć że oni też mają swoje stresy, które mogą niekorzystnie wpływać.
No na badanie niestety nie ma rady.
A właśnie, jeszcze co do testów owulacyjnych u dziewczyn, które stosowały - jak jest już a gruba krecha, to na drugi dzień jaka powinna być?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 22:27
-
Violett testy owulacyjne to niestety tylko taki wskaźnik kiedy są dni płodne a nie sama owulacja. Jeśli dzisiaj masz dwie mega ciemne krechy a jutro testowa zrobi się jaśniejsza znaczy że poziom LH już spada.
Pozytywny test owulacyjny świadczy właśnie o piku LH który natomiast poprzedza owulację. Powinna ona wystąpić z tego co pamiętam 24-72 godzin od piku. Niestety sam pik LH nie gwarantuje że pęcherzyk pęknie.https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
Pewnie że się może zdarzyćhttps://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Dziewczyny dostałam skierowanie na badania genetyczne itp mam ful badań robić na 17 miałam termin a o 19.30 dopiero weszlam do gabinetu ale dostałam tabletki na wzmocnienie które mają mi pomóc niby zajść w ciążę ale to są ziołowe tabletki pani g . powiedziała ze za bardzo chcę i to mnie blokuje ale po badaniach które zrobię jeśli wyjdzie że u mnie jest ok to problem może stać po męża stronie i mimo że mamy już 2 córki czas widocznie pokaże muszę nie myśleć o ciąży tylko latać na badania życzę wam miłego wieczoru
-
No jeśli badania mają Cię uspokoić i dzięki nim wyluzujesz to jest to najlepsze rozwiązanie:)https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
No Peggy jak to moja babcia mówi "Badanie bolesne nie jest, raz sobie facet dobrze zrobi i po sprawie"
https://ciazooporna.music.blog/
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Hej dziewczyny chyba was nie nadrobie. W ten mój urlop postanowiłam sobie trochę odpuścić wrócę tu po majowce:) teraz czas na mały relaks spotkanie ze znajomymi grill u rodziców wracam w poniedziałek i będę trzymać kciuki za was wszystkie buziaki :*
Nasz synuś
cykl starań -
Hej piękne. Ja wam powiem ze miałam mile popołudnie.. I grilla sobie zrobiliśmy i tak wesoło jakoś mi było, spokojniejsza jestem w tym cyklu bo wiem ze i tak nic z tego nie będzie.. Jeden miesiąc relaksu:-)
No ale żeby nie było za pięknie mojego dobrego humoru to dzisiaj moja koleżanka dobra ddzwoniła ze jest z drugim dzieckiem w Ciąży. A tak jakoś wyszło.
I wam powiem ze Załamałam się, ryczec mi się chce!!! Mam dość po prostu mam dość Już tej złudnej nadziei ze się uda może za miesiąc.. No chuja się uda jak tak długo nie wychodzi.. Wrrr jestem i zła, zrozpaczona,smutna... Ehhh idę spać spać bo mam dość juz
-
nick nieaktualny
