Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A i przepraszam że z nową koleżanką się nie przywitałam,przez ta pogodę jestem nieprzytomna.
Witam KiciorInvicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Aniabbb może jednak powtórz test skoro @ nie ma.
No wiem wiem - ze mnie nerwus jest
Kicior - ja nigdy nie słyszałam o tym badaniu ale słyszałam o czymś takim jak wrogi śluz. Może te badanie to sprawdza ?
Ola dzięki - wszystko ok. Tez czekam na usg genetyczne. Mam za tydzień. Ostatnio sie z dzidzia widziałam na chwile: ma 4cm i juz nieźle brykaOla_45 lubi tę wiadomość
-
nie powtarzałam brzuch pobolewa jak na @ wiec poczekam:) co ma byc to bedzie mam dosć patrzenia na pojedyncze kreseczki... wczoraj tak się mocno wpatrywałam w ten test negatywny ,że zaczełam szczerze wątpic w swoje zdrowie psychiczne
Zambia nie terroryzuj KasandryInvicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Nadziejka1 to juz nie taki maluch to już "kawał malucha" Może ja Wam dziewczyny adres wyślę to te wiruski pocztą mi wyślecie bo przez net jakoś tak marnie
Ola_45, tysiaa93 lubią tę wiadomość
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Nie mogę się doczekać następnego usg..szkoda, że tylko trzy mogę mieć.
Ostatnio miałam pierwsze, a za jakiś czas idę na drugie. Mam nadzieje, że będzie współpracowało, bo chce poznać płeć.aniabbb, Ola_45, tysiaa93 lubią tę wiadomość
05.10.2015, Emily
16.08.2016, Gabi -
Oj Zambia żebyś wiedziała ja w ogole nie jestem cierpliwa ,a jesli chodzi o starania to masakraInvicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Hej
ja znowu przychodze z pytaniem, bo już kompletnie nie rozumiem mojego organizmu heh. Już 2 cykl robie testy owulacyjne i po raz drugi powtarza się sytuacja... (mam duzy zapas testów, wiec robie je co mniej wiecej 12h )
Najpierw testy kompletnie negatywne, z jedną kreską. W okolicy 10dc pojawia się blada druga kreska, potem robi sie co raz grubsza. Wczoraj była niewiele bledsza od testowej (rano i wieczorem). Dziś rano taka sama, a teraz wieczorem jest już prawie niewidoczna (nie piłam od 3 godzin). Nie wiem o co chodzi, nie mam wcale owulki? -
Justaw, idź lepiej na monitoring. Ja robiłam testy i mi wychodziły, a na monitoringu się okazało, że pęcherzyki po 6 mm i nici z owulacji.
Podglądałaś już czy Ci pęcherzyki pękają?
Wiecie co, powiedziałam mężowi (trochę w żartach nawet), że mam słabe endometrium i czerwone wino podobno dobrze na nie robi - i kupił dzisiaj 3 czerwone wina Szalony normalnie
Strasznie jestem ciekawa tego piątkowego monitoringu i tego, co będzie dalej. Niby powinniśmy teraz ostro działać, ale jestem tak zmęczona, że dzisiaj chyba sobie seks odpuścimy
Skoro owulacja ma być w piątek wg lekarza, to chyba jutro szczególnie powinniśmy zaszaleć, nie?tysiaa93, gorgeous lubią tę wiadomość
-
PeggyOlsen wrote:
Wiecie co, powiedziałam mężowi (trochę w żartach nawet), że mam słabe endometrium i czerwone wino podobno dobrze na nie robi - i kupił dzisiaj 3 czerwone wina Szalony normalnie
Strasznie jestem ciekawa tego piątkowego monitoringu i tego, co będzie dalej. Niby powinniśmy teraz ostro działać, ale jestem tak zmęczona, że dzisiaj chyba sobie seks odpuścimy
Skoro owulacja ma być w piątek wg lekarza, to chyba jutro szczególnie powinniśmy zaszaleć, nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 22:26