X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane żyję ale jeszcze się nie ogarnęłam w kraju ... jak się pozbieram to się odezwę :)

    Hashija lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marjotka to mocno trzymam kciuki :-)
    Ejj moja niecierpliwość wybuchła i popołudniu test zrobiłam bo miałam taki z allegro który dorzucili do testów owulacyjnych. Oczywiście negatywny.... No ale robiony popołudniu w sumie i do 11.06 jeszcze trochę czasu.. Ale przynajmniej teraz poczekam na spokojnie nawet do piątku jak okres nie przyjdzie..

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj patixxx, serdecznie zapraszamy:-)

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Patixxx Koleżanka
    Postów: 41 25

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti87 wrote:
    Marjotka to mocno trzymam kciuki :-)
    Ejj moja niecierpliwość wybuchła i popołudniu test zrobiłam bo miałam taki z allegro który dorzucili do testów owulacyjnych. Oczywiście negatywny.... No ale robiony popołudniu w sumie i do 11.06 jeszcze trochę czasu.. Ale przynajmniej teraz poczekam na spokojnie nawet do piątku jak okres nie przyjdzie..


    o to prawie tak jak ja bo ja czekam sobie do 13 :-)

    Paulette lubi tę wiadomość

    i wciąż staramy się ..
    05.08.2014r - Aniołek (6 tydzień )
  • jussio Autorytet
    Postów: 502 346

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)
    Pamiętacie mnie jeszcze :P
    Troche się nie odzywałam ale musiałam się oswoić myślą że ten cykl spisuję na straty przez moją infekcję :(
    No i powiem wam że trochę się u mnie pogmatwało :( Byłam dziś na wizycie u gina z wszystkimi badaniami no i diagnoza nie jest najlepsza, ale mam nadzieję że się podleczymy i może nam się uda zajść naturalnie :/ Ale gin od razu kazał nam już powoli zastanawiać się nad in vitro bo naturalnie może być ciężko :(
    Nasienie męża bardzo słabe ale możliwe do poprawy lekami, ale powiedział że takie wyniki kwalifikują nas od razu do inseminacji :( wiec pierwsza załamka...
    A u mnie bez wątpienia PCOS zdiagnozował no i dodatkowy problem u mnie to brak jednego jajowodu :( i nie podobał mu się opis tej mojej laparoskopi diagnostycznej wiec skierował mnie na histeroskopię żeby wszystko sprawdzić jak należy :P
    Dzisiaj jestem załamana...
    ale od jutra dzwonie po szpitalach żeby umówić się na ten zabieg, a i jeszcze męza na badanie krwi musze wysłać, a to bedzie ciężkie bo on panicznie boi się igieł :P

    bacha8709 lubi tę wiadomość

    Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
    15 <3 cykl starań - Ten szczęśliwy
    18.06.2016 Szymek jest już z nami :D
    Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio trzymam za Ciebie kciuki. Wiem, że pewnie Ci ciężko, jak usłyszałaś o tylu rzeczach na raz, ale jest w tym jeden pozytyw - masz już dokładną diagnozę i koniec ze staraniem się przez mgłę :)
    Z PCOS da się zajść w ciążę, wystarczy dobrze dobrać leki -wiele dziewczyn na tym forum jest tego przykładem. Co do nasienia - też poczytaj, że suplementacja dużo potrafi zdziałać.
    Głowa do góry i nie poddawaj się. Teraz już będzie z górki :)

    jussio lubi tę wiadomość

  • Zambia Autorytet
    Postów: 273 188

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio trzymam kciuki za Was! Mam nadzieje, ze pomimo przeciwności uda Wam sie niebawem.

    jussio lubi tę wiadomość

  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jussio wrote:
    Hej dziewczynki :)
    Pamiętacie mnie jeszcze :P
    Troche się nie odzywałam ale musiałam się oswoić myślą że ten cykl spisuję na straty przez moją infekcję :(
    No i powiem wam że trochę się u mnie pogmatwało :( Byłam dziś na wizycie u gina z wszystkimi badaniami no i diagnoza nie jest najlepsza, ale mam nadzieję że się podleczymy i może nam się uda zajść naturalnie :/ Ale gin od razu kazał nam już powoli zastanawiać się nad in vitro bo naturalnie może być ciężko :(
    Nasienie męża bardzo słabe ale możliwe do poprawy lekami, ale powiedział że takie wyniki kwalifikują nas od razu do inseminacji :( wiec pierwsza załamka...
    A u mnie bez wątpienia PCOS zdiagnozował no i dodatkowy problem u mnie to brak jednego jajowodu :( i nie podobał mu się opis tej mojej laparoskopi diagnostycznej wiec skierował mnie na histeroskopię żeby wszystko sprawdzić jak należy :P
    Dzisiaj jestem załamana...
    ale od jutra dzwonie po szpitalach żeby umówić się na ten zabieg, a i jeszcze męza na badanie krwi musze wysłać, a to bedzie ciężkie bo on panicznie boi się igieł :P

    Biedulko:*** pamiętaj zawszę wychodzi słońce nawet kiedy myślisz, że już nie wzejdzie;))) na pewno się uda!!

    jussio lubi tę wiadomość

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio Violett ma rację. Juz przynajmniej wiesz z czym walczysz i teraz tylko będzie lepiej!!! Zobaczysz uda się napewno.. Czy to naturalnie czy Przez inseminacje to już Nieważne... Ważne byście doczekali się swojego bobasa i zobaczysz że doczekacie się :-)

    Hashija lubi tę wiadomość

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • jussio Autorytet
    Postów: 502 346

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny za wsparcie :)
    Tak jak już pisałam dzisiaj jestem załamana i chce mi się ryczeć ale przed M muszę robić dobrą minę żeby go dodatkowo nie martwić ;)
    Ale jak mi gin to wszystko mówił to myślałam że uciekne z gabinetu z krzykiem :/
    Dzisiaj jeszcze sobie porycze ale jutro spinam dupe i zaczynam walkę o nasz cud ;)

    Zambia, Hashija, tysiaa93, Doti87, Kokardka44, bacha8709 lubią tę wiadomość

    Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
    15 <3 cykl starań - Ten szczęśliwy
    18.06.2016 Szymek jest już z nami :D
    Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio tak jak Doti pisała, wiesz co jest, a teraz będzie łatwiej walczyć jak wiesz z czym walczysz. trzymam kciuki i czekam na kolejne wieści.

    jussio lubi tę wiadomość

  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio trzymam kciuki za Ciebie!! zgadzam się z dziewczynami, że teraz przynajmniej wiecie co jest grane i jak działać. U mnie na razie dalej walka z wiatrakami. @ przyszła w sumie to dzisiaj (miała być w nd, ale były tylko jakieś przesłanki - sporadyczne plamienie). Także następna przepowiadana na 4.07. Ale muszę Wam powiedzieć, że chociaż niby nastawiałam się że @ się pojawi to i tak w nd jak zobaczyłam pierwsze czerwone kropelki to zrobiło mi się smutno, nie mówiąc o tym, że mój tata zasuną tekst o wnukach to już w ogóle...:/

    My jesteśmy w trakcie badań (jutro mężuś idzie do urologa) i też aż cała drżę co to z tego wszystkiego wyniknie, jeszcze zostaje nam badanie nasienia, u mnie (dobrze by było) endo i razem do immuno, a potem ze wszystkim do gina, no i chyba jak się okaże, że wszystko jest w porządku to będzie mi robił laparoskopię. :/ Jussio jak to wyglądało u Ciebie? Ja niby nie jestem panikarą, ale nikt mi jeszcze w brzuchu nie grzebał i zastanawiam się jak to będzie wyglądało...

    jussio lubi tę wiadomość

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, powiem Wam szczerze, że teraz jak się tak nad tym zastanawiam to już sama nie wiem: w nd już miałam takie mikro krwawienie, a przecież podobno pierwszy dzień cyklu to pierwszy dzień krwawienia - ale jak ono było takie mikro to też się liczy?

    Czy któraś z Was ma plamienie przed okresem? Czy może powinnam to zaliczyć już do @, jak myślicie?

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio zgadzam się z dziewczynami. Najważniejsze, że wiecie dlaczego się nie udawało do tej pory, wiecie z czym walczyć. Pomyśl ile jest kobiet z którymi wszystko niby jest "w porządku" a i tak się nie udaje. One to dopiero mają przesrane, że tak nieładnie powiem :P U was przynajmniej wiadomo jaka jest przyczyna. Wierzę w to, że za jakiś czas wam się uda mieć ślicznego, słodkiego bobasa :) A może nawet dwóch lub trzech! :)

    Violett przykro mi, że @ się u ciebie pojawiła. Ale przynajmniej jest w terminie, regularne cykle to ogromny plus. Trzeba walczyć dalej, ale o tym doskonale wiesz :)

    jussio, violett lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kicior nawet ovu liczy nowy cykl od krwawienia a nie od plamienia, więc dopiero jak cię zalewa licz @. Wam również się uda!!

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti ty wariatko :) Nie dość, że zrobiłaś test za wcześnie to jeszcze z południowego sika, nieładnie! :P Proszę o cierpliwość! :)

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • Kicior Autorytet
    Postów: 611 474

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Tysia :) muszę chyba się zastanowić do czego to zaliczyć, Boże ale jestem durna nawet nie wiem sama kiedy mi się okres zaczyna...:P

    A dziewczyny zaciążone, piszcie i posyłajcie dobrą energię!! :)

    26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
    mhsv2n0asvtkxel6.png
  • jussio Autorytet
    Postów: 502 346

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny :)
    Kicior wrote:
    Jussio trzymam kciuki za Ciebie!! zgadzam się z dziewczynami, że teraz przynajmniej wiecie co jest grane i jak działać. U mnie na razie dalej walka z wiatrakami. @ przyszła w sumie to dzisiaj (miała być w nd, ale były tylko jakieś przesłanki - sporadyczne plamienie). Także następna przepowiadana na 4.07. Ale muszę Wam powiedzieć, że chociaż niby nastawiałam się że @ się pojawi to i tak w nd jak zobaczyłam pierwsze czerwone kropelki to zrobiło mi się smutno, nie mówiąc o tym, że mój tata zasuną tekst o wnukach to już w ogóle...:/

    My jesteśmy w trakcie badań (jutro mężuś idzie do urologa) i też aż cała drżę co to z tego wszystkiego wyniknie, jeszcze zostaje nam badanie nasienia, u mnie (dobrze by było) endo i razem do immuno, a potem ze wszystkim do gina, no i chyba jak się okaże, że wszystko jest w porządku to będzie mi robił laparoskopię. :/ Jussio jak to wyglądało u Ciebie? Ja niby nie jestem panikarą, ale nikt mi jeszcze w brzuchu nie grzebał i zastanawiam się jak to będzie wyglądało...

    Laparoskopia nie jest taka zła ;)
    U mnie to wyglądało mniej wiecej tak:
    - pierwszego dnia do południa miałam zgłosić się do szpitala i od tego momentu już miałam absolutny zakaz jedzenia tylko mogłam a w zasadzie musiałam wypić 4 litry wody niegazowanej żeby oczyścić jelita i pewno żeby nie musieli robić lewatywy bo czytałam że w niektórych szpitalach robią :P
    - drugiego dnia rano założyli mi cewnik, wenflon dali głupiego jasia i na zabieg, oczywiście w pełnym znieczuleniu więc kilka sekund i odlot i nic nie czujesz ;D
    lekarz mi wtedy tłumaczył że jeżeli robią laparoskopie diagnostyczną to na początek robią tylko dwa naciecia, w pępku i z jednej strony brzucha tak na wysokości jajnika, a jak trzeba coś usunąć np polip, torbiel czy coś innego to dopiero wtedy robią trzecie nacięcie na wysokości drugiego jajnika.
    W pierwszej laparo miałam zakładane szwy rozpuszczalne a w tej drugiej to takie "plasterki" ściągające/szyjące, nie wiem jak to się fachowo nazywa :P
    Po zabiegu kazali nam leżeć przez 24h żeby jelita wróciły na swoje miejsce :P ale ja czułam się na tyle dobrze że wstałam już wieczorem, chociaż od pielęgniarki dostałam ochrzan że nie wolno...
    Po tej drugiej laparoskopii nic mnie nie bolało, aż byłam zdziwiona bo po tej pierwszej to przez kilka dni leżałam w domu plackiem nawet ubrać się sama nie mogłam :P
    - trzeciego dnia rano wypis do domciu ;D

    Jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 07:27

    Kicior lubi tę wiadomość

    Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
    15 <3 cykl starań - Ten szczęśliwy
    18.06.2016 Szymek jest już z nami :D
    Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej.
  • Kokardka44 Autorytet
    Postów: 742 706

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jussio biedulko :( Tulę Cię mocno, wiem co to za uczucie jak Ci lekarz mówi, że na naturalne zajście może nie być szans , bo sama to usłyszałam po HSG. Ale nie można się poddawać, mimo, że mam ostatnio mega doła to jakoś te światełko nadziei cały czas się tli.... Musi być dobrze...

    jussio lubi tę wiadomość

    Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
    3i49roeqq35mjixs.png
    hchygov3vkk8ck9g.png
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 9 czerwca 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusio podzielam zdania koleżanek.
    Przynajmniej wiesz z czym walczycie. To że udało się postawić lekarzowi diagnozę to jest na prawdę duży sukces. Więc teraz głowa do góry.
    Pamiętaj pozytywne myślenie to połowa sukcesu.
    Trzymam za Ciebie mocno kciuki, z resztą jak za każda starającą się na tym forum.

    Z tego co wiem, to nowy cykl zaczyna się liczyć od krwawienia. Tysia ma rację.

    Doti proszę zaczeka cierpliwe do czwartku i schowaj wszystkie testy do tego czasu.

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
‹‹ 260 261 262 263 264 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ