Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja, choc moj M wie jak bardzo mi zalezy (mam wrazenie ze co miesiac coraz bardziej), czasami po prostu tego po sobie nie pokazuje, bo wiem ze to moze go stresowac, moze czuc presje itp. (co nie znaczy, ze zalezy mu mniej, ale wiecie jacy sa faceci). Kilka razy to nawet mielismy problemy podczas przytulania... Dlatego z jednej strony fajnie jest miec oparcie, ale z drugiej to jednak mysle, ze kobiety sa silniejsze psychicznie i jak facet sie zalamie to juz naprawde nie jest latwo... Moj idzie na badanie nasienia pojutrze i coraz bardziej zastanawiam sie nad jego wynikami. Ze moze to nie tylko moje PCOS... A poza tym to jestem osoba wierzaca i wszystko zostawiam Opatrznosci. Co ma byc to bedzie, ale to nie rowna sie oczywiscie z siedzeniem z zalozonymi rekami. To wlasnie znaczy pomoc szczesciu.Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Mój M z jednej strony cieszył się z wyników z drugiej załamany.
Cieszył się, że nie jest bezpłodny, bo on nigdy nie stosował gumek i tak na prawdę nie stosowaliśmy żadnej antykoncepcji. I jakoś wpaść nam się nie udało.
A z drugiej strony w głębi duszy był przekonany, że przecież z nim musi być wszystko ok (męska duma) i nie mógł przyjąć do wiadomości tego że liczba plemników jest znacznie poniżej normy. Światełkiem w tunelu okazała się ich prawidłowa budowa i ruchliwość.
Do badań nie był przekonany, dopiero jak zobaczył, że ze mną wszytko ok zdecydował się przebadać. Potem jak sam stwierdził, nie taki diabeł straszy jak go malują.
Po wynikach dużo rozmawialiśmy, pocieszałam go jak mogłam. Szukałam suplementów diety i czytałam mu forma, gdzie pary podobne jak my doczekały się po suplementacji dwóch kresek w krótkim czasie. To go trochę podbudowało.
Powiem wam, że w dzień kiedy miałam owulację kochaliśmy się tylko raz i to rano. Po przeleżałam chyba ze dwie godziny zanim powędrowałam pod prysznic. U nas się to sprawdziło. -
myshka84 wrote:racja.
i jak tu się nie stresować?
niech by mi ktoś powiedział: za rok twój dzieciak będzie już na tym świecie.
i sru - nie stresuję się.
ale kto mi da tę pewność?
tutaj sie z Toba zgodze. fajnie by bylo wiedziec choc w ktorym roku... i czy w ogole...Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Andromeda, zgadzam się z Tobą.
też staram się zawierzyć Bogu, choć czasami jest ciężko tak po prostu oddać to wszystko i ufać, że będzie dobrze. zwłaszcza, kiedy z miesiąca na miesiąc wciąż nie jest dobrze..
a może jest dobrze, tylko po prostu nie tak jak ja chcę?
doczekam się.
On nie po to dał mi pragnienie bycia matką, żebym całe życie miała się z tym męczyć.
widocznie ma z tego wyjść coś dobrego.
co nieco już wyszło
doczekam się.
Doti, jak wyniki? czekamy
Flp 4,6-7 -
Cześc Wam
Jestem żyję ale czasu nie mam na nic w tej naszej ojczyźnie... Jutro idę robić wyniki więc będę lżejsza o trochę krwi... Ciekawa jestem co tam u moich hormonów słychaćIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Moje samopoczucie określam jako całkiem nie złe biorąc pod uwagę okoliczności ... widać jest nam pisany inny scenariusz... W czwartek idę do lekarza i zobaczymy co ciekawego powie ...
dam znać jutro co z wynikami
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
No jestem jestem.. ale od 15 walcze z wynikami... nie bylo ich w ogole i jak nigdy punkt 16 sie pojawily .. ALE.... nie sa cholera podlinkowane... i nadal nie moge zobaczyć i juz mnie taka ciekawość zżera że zaraz oszaleje nomalnie... .
Jak zawsze były szybciej wyniki to teraz jak na złość stali się punktualni.. hehehehe
Kochane nie załamujcie się .. wiem jak to jest ciężko bo przecież kilka dni temu też ryczałam że chyba @ przychodzi... że kolejny miesiąc w plecy, że dzieci mieć nie będę.. ale co zrobić.. taki już nasz urok ..
Ale wiecie co ??Tak jak my długo się staramy to dzięki temu będziemy kochać naszego szkraba baaardzo baardzo mocno:D:D
She86, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość