Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
agape wrote:agisia ja broń boże nie uważam częstego sikanaia za objaw ciążowy, tym bardziej w 26dc:), bo miałam to już przed owulacją, a po skończeniu zażywania CLO, więc myślę, że to od tego
chciałam po prostu zapytać,czy hormony przyjmowane w lekach też na was działają w ten sposób
Tak naprawdę to po hormonach mamy tornado w organizmie. Ja brałam dupka na początku ciąży. U mnie to głównie zatrzymanie wody w organizmie,zaparcia,problemy z żołądkiem. Co do siusiania to mi ciężko powiedzieć. -
no jeszcze nie, ale test dzis wyszedl negatywny wiec po ptakach. pewnie na dniach przylezie @.Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Andromeda wrote:no jeszcze nie, ale test dzis wyszedl negatywny wiec po ptakach. pewnie na dniach przylezie @.Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
nick nieaktualny
-
agatkaa wrote:Zawsze na wizycie u ginekologa mam robione usg (ostatnie 3 tyg temu) i nigdy nic na ten temat nie wspomnial....gyby bylo coś nie tak to chyba by mi powiedzial...ehhh
Jesli chodzilas tylko do jednego lekarza to warto usg zrobić jeszcze u kogoś innego -
Nie dziękuję
Z racji tego, że to mój pierwszy cykl stymulowany lekami to jakoś bardzo się nie nastawiam. Następny (o ile ten zakończy się niepowodzeniem) będzie na wakacjach, więc lekarz powiedział,żeby wziąć CLO i na luzie próbować, jeśli działa, a skoro monitoring przepadnie, bo będę za granicą, to i tak nic złego się nie dzieje.
agatkaa lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Koleżanka chodzila do lekarza i tez miała usg niby bylo ok. Poszla z głupoty do innego lekarza okazalo się ze ma cos wielkiego na jajniku co nie mogli urosnąć od ostatniego usg.
Jesli chodzilas tylko do jednego lekarza to warto usg zrobić jeszcze u kogoś innego
Może i masz rację, po wrzesniowy urlopie wybiorę się do innego lekarza. -
agatkaa lepiej to sprawdzic ... bo widzisz mi przez 2 lata lekaz mowil ze mam PCO a pozniej poszlam do innego i sie usmial ze to nie mozliwe i on nic nie widzi co by na to wskazywało , zobaczymy co mi powie nowy lekarz kolejny w czwartek ...
agatkaa lubi tę wiadomość
-
agape wrote:już robiłaś, nie za wcześnie? Ja pójdę na betę jutro, jak kazał lekarz. Tylko u mnie trzeba czekać dzień na wyniki
Ja wlasnie tez zrobilam tak jak mi lekarz mowil, wczoraj skonczylam luteine i dzis mial byc test. No i byl:/
Ale za Ciebie trzymam kciuki mocno mocno!Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
agatkaa tak jest, nic nie nam nie ucieknie, na pewno!
Andromeda rozumiemCo ma być to będzie, najwyżej zaczniemy nowy cykl znowu razem. A miałaś monitoring w tym miesiącu, była owulacja i wszystko było ok?
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Tak, wszystko bylo pieknie, ale pieknie sie nie skonczylo;) moze to nie bylo to 'moje' 30%
l
no nic, dam znac jak @ przyjdzie.Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
A to francowate 30%
Andromeda lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
aleala wrote:Hej
powiedz nam cos o sobie
-
Madziulla wrote:Asium jestes w 2 cyklu starań i napewno wam sie szybko uda. i nikomu nie rzycze takich problemow jak ja mam czy inne dziewczny na of... ja sie staram 2 lata...
a teraz przez ponad 5 cm torbiel bede na 3 mies zablokowana tabletkami anty wiec mam niemalego dola....
kurcze.. to przykre... ale wierze, że każdej z nas się uda !!! Musi się udać
Ja jestem w szoku jak bardzo mój mąż to przeżywa, myślałam, że on będzie tym, który nie będzie histeryzował, ale naprawdę bardzo przeżył to, że się nie udało... No cóż będziemy walczyć dalej. Mam taki plan, że jak do nowego roku nie zajdę w ciąże to wtedy pójdę dokładnie się przebadać, bo na pewno nie będę czekała rok, o nieee !!!
Ogólnie ja zawsze miałam problemy z infekcjami, nawet jak jeszcze nie miałam okresu to już miałam jakieś infekcje, potem przyplątała się nadżerka krwawiąca... ale już jest ok -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie po krótkiej przerwie Dziewczyny,
Jestem już po wizycie u swojego ginekologa, no i najprawdopodobniej mam PCOS. Oczywiście mój ginekolog jest BARDZO wyrozumiały i powiedział, że są rożne skale szarości tego zaburzenia, u mnie nie wygląda tak źle tzn. miałam w tym miesiącu owulację i było ciałko żółte widoczne na monitorze. Niestety pomimo tego w tym, miesiącu nie wyszło:(, jestem w 5 dc i napawam się kolejną nadzieją.
Zobaczymy co dalej, na razie mam masę badań przepisanych. Część już zrobiłam , jutro idę na prolaktynę, mam też do zrobienia krzywą insulinową, ale w sumie nie wiem po co.
Kurcze trzymam za Was wszystkie kciuki bardzo!!!