Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ev lubi tę wiadomość
-
Kokardka44 wrote:A ja znów mam jakiś depresyjny nastrój ... 6 dni do @ i znowu mi odbija Myślalam, że już zaakceptowałam to, że się nie uda a tu dupa znowu myślenie, że może jednak? ;/
Ah tam, czy wszystko musi być takie trudne?
Kokardka, tak to niestety juz jest, to czekanie jest najbardziej meczace. Mi na poczatku wydawalo sie, ze podchodze tym razem na luzie, ale nie ukrywam ze dzien przed testowaniem z trudem skupialam sie na czyms innym. No i oczywiscie kiedy w dzien testowania zobaczylam jedna kreske to wcale sie nie zdziwilam, ale az trudno uwierzyc-w jakims sensie odczulam tez ulge, ze czekanie sie skonczylo. No i teraz czekam sobie na @, zeby zaczac kolejny cykl.
Wiec trzymam za Ciebie kciuki. Ostatnio dolacza do nas sporo nowych dziewczyn, coraz czesciej sie tez zdarza, ze udaje sie im bardzo szybko - nawet za 1wszym podejsciem. A ja chetnie zobaczylabym wreszcie dwie kreski u weteranki!!Kicior lubi tę wiadomość
Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Kokardka - nie będę mówiła, że Cię rozumiem, bo to nie prawda.
Nie wiem jak to jest być weteranką, mi udało się po pół roku.
Ale jestem sercem z Wami.
Jesteście silne babki.
Nie poddajecie się.
Ta wytrwałość w dążeniu do celu, na pewno każdej z Was przyniesie w końcu upragnioną fasolinkę.
A te nakręcanie się ... eh ... chyba jest z tego wszystkiego najgorsze. Ja co miesiąc byłam wrakiem w drugiej fazie cyklu. Myślenie NON STOP.
Nie mam recepty na to jak sobie z tym radzić
Kate4 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 23:06
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 5t.💔
2 zarodki ❄️❄️
II transfer - 19.11.2024
testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze) -
Agisia gratuluję synka. Adaś piękne imię. u nas tez na 80% będzie chłopczyk. Mój też bardzo ruchliwy ostatnio nawet po pęcherzu mnie kopał.
She86 skoro z USG wszystko dobrze, to wyniki z krwi to tylko formalność
No i gratuluję dziewczynki. macie już wybrane imię?
Kokardaka popieram i podpisuje się pod słowami Zambii. Głowa do góry, pamiętaj że nie wolno nam się poddawaćShe86 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, wracam po urlopie Nie wiem,czy mnie jeszcze ktokolwiek pamięta
Urlop udany, na chwilę zapomniałam, że niedługo minie rok, a ja dalej nie mogę zajść w ciążę...
No cóż niedługo kończę 2 cykl z CLO, ale w tym już wyjątkowo się nie łudzę.Ev lubi tę wiadomość
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Bardzo współczuje tym "weterankom", ale też i tym, które nie starają się tak długo, lecz mimo wszystko to dla nich stresujący czas. Nie ma słów na to. Ja starałam się pół roku, lecz mimo wszystko bolała ta jedna kreska. Życzę Wam z całego serducha byście w końcu doczekały się tego szczęścia!!!
bacha8709, Ev lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kourtney wrote:Cześć. Wynik bety potwierdził ciąże. Wynosi 44 na 10dpo
Trzymam kciuki za każdą z was :*Kourtney lubi tę wiadomość
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
Mój M idzie w piatek na badanie umówiony już jest:) tylko dziwnie, bo mu kazali nie współżyć jeden dzień przed badaniem...a my ostatnio wspolzylismy 5 dni temu...bo okres no i z tego co czytałam to max do 7 dni przed badaniem ...to co mam dzis współżyć he? Skoro oni mowili mu 1 dzień abstynencji:Dmamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
To cóż trzeba dziś współżyć hahh albo jest też inna opcja hahahWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2015, 18:00
Andromeda lubi tę wiadomość
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
Dziewczyny ja chyba nie przezyje brania tych lekow ( glownym winowajca jest tu chyba Parlodel) znow wymiotywalam , mam mdlosci i jestem slaba ;( .
Pisalam do mojego gin. , odpisal ze powinno przejsc po kilku dniach i mam pic duzo duzo wody .
Ja chyba na wlasna reke zmienie dawkowanie tego parlodelu na 1/2 na noc bo nie wytrzymam (