Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • Rosolina Autorytet
    Postów: 809 185

    Wysłany: 1 października 2015, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis założyłam aparat ortodontyczny, nie wiem czy dobrze czy źle podczas starań, ale podobno przeciwskazań nie ma, tylko dziąsła będą wrażliwsze, póki co wszystko mnie drażni, maszynki mi przeszkadzają, oby tylko dyskomfort nie trwał wieczność. Oczywiscie z mężem nie mozemy sie zgrać, jemu przyszła ochota - a ja nie moge na niczym innym skupić uwagi, tez tak macie, że się mijacie, czy tylko my tacy? Podkreślę, ze u nas sprawdza sie powiedzenie, ze przeciwieństwa sie przyciągają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 23:05

    p19uqqmzk4ecto70.png
  • Nadziejkaa1 Autorytet
    Postów: 346 233

    Wysłany: 2 października 2015, 01:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agisia - dzięki, że pytasz.
    Po namyśle jednak inaczej mała będzie się nazywała,Emily. :)
    U mnie jakoś leci,skurcze mam i musze wytrzymać jak najdłużej,bo coś czuje, że mała planuje szybciej wyjść na świat, ale obym nie miała racji..

    Dziewczyny,ja bym już myślała nad wyprawka,bo to się tak mówi,a zaraz będzie końcówka ciąży. :D

    05.10.2015, Emily <3
    16.08.2016, Gabi <3
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 2 października 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo Nadziejka tobie miesiąc został to malutko a ja do lutego sporo czasu jeszcze mam :-)

    Chociaż wczoraj wystraszylam się jak cholera...
    Masakra jakaś bo już zastanawiałam się czy nie wzywać pogotowia bo sama jestem bo mąż w delegacji Ehh :-( Oglądam długo tv i koło 1 chce się położyć spac, a tu nagle taki skurcz mnie złapał. Taki ból że nie wiedziałam czy siedzieć czy chodzic czy co robić... A bolało od prawej strony pleców tak od połowy aż po brzuch.. No masakra jakaś.. Pierwsza moja myśl że to bóle porodowe krzyżowe i panika... Ale przestało po ok 2 minutach i na szczęście już więcej nie miałam.. Jak mnie dzisiaj.jeszcze raz złapie to dzwonie od razu do ginekologa Ehh oby to.nie było nic poważnego no się mega zmartwilam :-(

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • agisia Autorytet
    Postów: 1142 608

    Wysłany: 2 października 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti może to też być od nerki. Albo mały w coś kopnął. Ja miewam skórcze od jelit. Mam nadzieje,że to nic groźnego.

    03.05.2015 [*]

    f2wlupjyvtnwoiyb.png

    atdcgu1rn72nc599.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 2 października 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może już mnie kopal że pora spać hihihihi ale to był ewidentny porządny skurcz a nie kopniaki... Ojjj wesoło będzie jak przyjdą bóle porodowe wam powiem bo pewnie to co miałam to był pikuś a bolało jak cholera

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • agisia Autorytet
    Postów: 1142 608

    Wysłany: 2 października 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słyszałam,że bóle porodowe są gorsze niż miesiączkowe. A ja przy miesiączkowych mdlałam hehe. Najwyżej będą mnie cucić na porodówce :-D

    03.05.2015 [*]

    f2wlupjyvtnwoiyb.png

    atdcgu1rn72nc599.png
  • Nadziejkaa1 Autorytet
    Postów: 346 233

    Wysłany: 2 października 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny niestety poród nas nie ominie. :D
    Ja mam bóle kręgosłupa straszne i skurcze. :/

    05.10.2015, Emily <3
    16.08.2016, Gabi <3
  • agisia Autorytet
    Postów: 1142 608

    Wysłany: 2 października 2015, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo czyżby już bliziutko?

    03.05.2015 [*]

    f2wlupjyvtnwoiyb.png

    atdcgu1rn72nc599.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 2 października 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka jak te bóle wyglądają? Bo zastanawiam się czy to może ból nerki nie było? Hmm w końcu dopiero mam 20 tc kurcze i tylko jeden raz tak miałam...

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • Nadziejkaa1 Autorytet
    Postów: 346 233

    Wysłany: 2 października 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti-mój gin powiedział, że ja mam skurcze braxtona-hicksa.
    U mnie pojawiają się dość często i właśnie towarzyszy im ból kręgosłupa.
    Jestem pod tel z gin w razie czego, bo mam skrócona szyjkę i musze jak najdłużej mała zatrzymać w brzuchu.
    Z tego co wiem to te skurcze mozna odczuć trochę po 20tc.:)

    Ola_45 lubi tę wiadomość

    05.10.2015, Emily <3
    16.08.2016, Gabi <3
  • Andromeda Autorytet
    Postów: 875 2416

    Wysłany: 2 października 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, co za tydzien. Ledwo pamietam jak sie nazywam. Z tego wszystkiego nie dalam rady z wizyta w klinice no i nie wiem nawet co tam sie u mnie dzieje... Urosnac chyba uroslo bo czulam bol, ale czy peklo-no idea. Tak wiec chyba juz sobie odpuszcze w tym cyklu, nawet nie mam recepty na luteine w razie czego. Postanowilam, ze co ma byc to przeciez bedzie, a i tak wszystko jest w rekach Boga.

    W ogole jakos duzo sie u mnie ostatnio dzieje, kiedys Wam wspominalam o piesku no i za dwa tyg bedzie juz z nami. Smiesznie-niektore z Was kupuja juz wyprawki dla dzieci, a ja zastanawiam sie nad karma i legowiskiem;) ale zawsze bedzie jakis ruch w domu bo za tym tesknie.

    No nic, zycze Wam udanego weekendu i choc jednej nowej fasolki w tym m-cu!!

    kirys lubi tę wiadomość

    Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
    GAMETA Gdynia od 01.2020
    3x IUI 👎
    ICSI: ❄❄❄❄❄❄
    1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
    2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
    3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
    4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
    Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
    5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc)
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2978 2787

    Wysłany: 2 października 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 23:08

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • Patus_777 Autorytet
    Postów: 1179 326

    Wysłany: 2 października 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Hej laski..mój M zaczął rehabilitację kregosłupa ( całej tej dyskopatii) każda wizyta prywatna 200 zł koszt...no ale jak to w naszej polsce, jest prywanie to jest działanie....nastawia mu neurochrurg odcinki ...boli chłopa jak na porodówce :D tak mi mówił:D...starania hmmm odstawiam, znaczy wiem, że póki nie zacznie leczyć się z oligo i teratozospemią nie wyjdzie nic...jak na razie, nie umiem się skonsultować prywanie na żadną wizytę;/ czekam jak się dodzwonie, gdziekolwiek:D


    Ps. W pon wracam na swoją placówkę...będę miała zerówkę;D
    Myślami jestem z WAMI:) :* Niech się WAM uda w tym starym roku:D

    mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
    Hsg sono- jajowody drożne
    Było clo i letrozol....nic
    ..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
    4 lata starań CUD!!!

    klz98u69uvgetej6.png
  • kirys Autorytet
    Postów: 823 761

    Wysłany: 2 października 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andromeda wrote:
    Hej Dziewczyny, co za tydzien. Ledwo pamietam jak sie nazywam. Z tego wszystkiego nie dalam rady z wizyta w klinice no i nie wiem nawet co tam sie u mnie dzieje... Urosnac chyba uroslo bo czulam bol, ale czy peklo-no idea. Tak wiec chyba juz sobie odpuszcze w tym cyklu, nawet nie mam recepty na luteine w razie czego. Postanowilam, ze co ma byc to przeciez bedzie, a i tak wszystko jest w rekach Boga.

    W ogole jakos duzo sie u mnie ostatnio dzieje, kiedys Wam wspominalam o piesku no i za dwa tyg bedzie juz z nami. Smiesznie-niektore z Was kupuja juz wyprawki dla dzieci, a ja zastanawiam sie nad karma i legowiskiem;) ale zawsze bedzie jakis ruch w domu bo za tym tesknie.

    No nic, zycze Wam udanego weekendu i choc jednej nowej fasolki w tym m-cu!!

    Hej! No ja też nie wiem kiedy ten tydzień minął. U mnie również dużo się dzieje, ale nie do końca w tych sprawach, co bym chciała :-P Dużo pracy, ale może dzięki temu wreszcie słuchajcie wyluzowałam i nie spinam się ze staraniami. Jutro idę do nowej gin, sprawdzę więc teorie dotychczasowego. Trzymajcie więc kciuki za mój "przetrwały" pęcherzyk. A nóż urósł od środy, dobrze się ma i niedługo pęknie.
    Świetny pomysł z tym pieskiem, a jaki to będzie?
    Wzajemnie miłego weekendu, a ta nowa fasolka to może będzie Twoja? :-)

    Andromeda lubi tę wiadomość

    Helenka <3 Rośnij zdrowo córeczko!
    km5smg7ygfmqp0h0.png
  • Nadziejkaa1 Autorytet
    Postów: 346 233

    Wysłany: 2 października 2015, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola - Tobie też życzę żeby siedział do samego końca!:*
    Znasz mój ból,ale jeszcze trochę i Tobie tak zleci.
    Teraz lez,nie stresuj się i odpoczywaj. Ja bym chciała wyjść na spacer,ale dla takiego skarba warto cierpieć. :D

    Ola_45 lubi tę wiadomość

    05.10.2015, Emily <3
    16.08.2016, Gabi <3
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2978 2787

    Wysłany: 3 października 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 23:08

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ją już leże 4 miesiąc a brzuch mam 2 razy większy od waszego więc dacie radę;) myślę że pozostałym dziewczynom które starają się zajść w ciążę nie fajnie się czyta jak narzekamy bo INE by wszystko oddały żeby być w ciąży, czego życzę im z całego serca;)

    Pozdrowienia;)

    Natalii00, Patus_777, bacha8709 lubią tę wiadomość

  • Nadziejkaa1 Autorytet
    Postów: 346 233

    Wysłany: 3 października 2015, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola- damy rade.:D
    Kate- tez leżę jakiś czas,a wiadomo,że brzuszek masz większy. :D
    Każda zajdzie, wierzę w to.

    A jak tam u was dziewczyny?
    Z tego co widzę,to pogoda za oknem może być. Jakieś plany na weekend? :)

    05.10.2015, Emily <3
    16.08.2016, Gabi <3
  • Andromeda Autorytet
    Postów: 875 2416

    Wysłany: 3 października 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kirys, to bedzie ogar polski, a wlasciwie to ogarczyca;)

    My wrocilismy z grzybow, super pogoda do lazenia po lesie. Zebralismy cale wiadro, teraz trzeba to obrobic co juz mniej mi sie podoba heh

    Udanej soboty!

    Patus_777 lubi tę wiadomość

    Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
    GAMETA Gdynia od 01.2020
    3x IUI 👎
    ICSI: ❄❄❄❄❄❄
    1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
    2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
    3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
    4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
    Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
    5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc)
  • kirys Autorytet
    Postów: 823 761

    Wysłany: 3 października 2015, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andromeda - piękny pies, będziesz miała zajęcie :-)

    U mnie pęcherzyk urósł od środy z 16 mm do 24 mm (12 d.c.). Endometrum 7,8 mm - czy to ok? Byłam u innej gin, bo właśnie ruszył mi abonament medyczny i jestem na etapie szukania nowego gin w tych przychodniach, które mają umowę z moim ubezpieczycielem. No i ta gin nie była w stanie stwierdzić czy to jest pęcherzyk niepęknięty z poprzedniego cyklu. Mówiła, że wygląda to dobrze, bo jestem w czasie okołoowulacyjnym. No cóż - okaże się w przyszłym tygodniu czy pęknie. Jak obstawiacie? :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 12:21

    bacha8709 lubi tę wiadomość

    Helenka <3 Rośnij zdrowo córeczko!
    km5smg7ygfmqp0h0.png
‹‹ 636 637 638 639 640 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ