Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
No to chyba przeceniłam moje możliwości jeśli chodzi o dżemy Ja to raczej robię takie zwykłe jednoskładnikowe no i idę na łatwiznę z żelfiksem
Ale na pewno jak dłużej pogotujesz to też sie zagęści.Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jussio, ogromne gratulacje! :-* zasłużyłas kobitko niech Ci te dziewięć miesięcy upłynie w spokoju.
U mnie narazie cisza, nie wiem czy owulacja była wtedy kiedy myslalam bo dzisiaj jakis skok dziwny. Od niedzieli biorę luteine bo tak lekarz kazał, boję się że mogłam przez to zablokować owulacje, ale stwierdziłam że zaufam lekarzowi w 100%. Za tydzień idę do niego żeby zobaczył co sie dzieje we mnie przed @ i od następnego cyklu będzie stymulacja. Takie wieści jak od Jussio napawają optymizmemjussio lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjussio wrote:Kate dobrze że skurcze się wyciszają oby tak jak najdłużej A ile musisz jeszcze wytrzymać tak do bezpiecznego terminu?.
Wiesz że robilas ten sam test co ją i też okazał się szczęśliwy;) aż mi wspomnienia z kwietnia wróciły;)jussio lubi tę wiadomość
-
ech Dziewczyny, ale zycie byloby piekne gdyby tak 'pstryk' - i ciaza byla. ja tez odmawialam nowenne pompejanska, razem z M, i mocno wierze, ze Matka Boska i mnie wyslucha, predzej czy pozniej. Czasami dziwie sie optymizmowi mojego M, ktory podchodzi do tematu tak, jakby to byla oczywistosc, ze w koncu sie doczekamy. i tak jak pisze jussio - czy sie o tym mysli, czy nie - co ma byc to i tak bedzie. ja sie tez juz i wylaczalam, i mocno nakrecalam - w obu przypadkach sie nie udawalo. wiec teraz po prostu robimy swoje i z odrobina szczescia przyjdzie to male-wielkie szczescie do wszystkich nas!
Kokardka44, agape, Kicior lubią tę wiadomość
Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc) -
Andromedko chciałąbym dać Ci te "pstryk", bo wiem jak boli oczekiwanie. Sama narzekałam, że nikt jeszcze nie stworzył urządzenia które od razu daje znać, że doszło do zapłodnienia. Denerwuje nas to, bo nie mamy nad tym kontroli.
Przykro mi, że tak długo czekacie. Ale wierzę w Was i trzymam mocno kciuki! Bo ponoć wiara czyni cuda -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny moja dzisiejsza beta to 402,8 ale zaczynam się martwić bo pojawiło sie dziwne plamienie takie koloru kawy z mlekiem Do jutrzejszej wizyty chyba osiwieję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 16:42
Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
nick nieaktualnyjussio wrote:Kate dobrze że skurcze się wyciszają oby tak jak najdłużej A ile musisz jeszcze wytrzymać tak do bezpiecznego terminu?
Hashija towja Gabrysia prześliczna
Myshka pisz częściej co tam u ciebie bo coś ostatnio faktycznie zamilkłaś i jakoś mam wrażenie że u ciebie humor raczej taki pesymistyczny
Violett ja też pamietam jak zakładałam ten temat tyle że mi się wydaje że to było wczoraj tylko po ciążach dziewczyn widzę jak ten czas ucieka
Czasami mam wrażenie że wszystkie robiły testy tydzień temu a tu już Nadziejka zdążyła urodzić Szok jak to leci...
Violett a może podasz aktualne dane do tabelki
Zambia kochana czy ty już wiesz kto tam zamieszkuje u ciebie w brzuszku? Bo jakoś nie pamiętam czy się już chwaliłaś
Taka Sytuacja, Andromeda trzymam kciuki za bezbolesne Hsg i dobre wyniki.
Kirys ja miałam robioną laparoskopie i hsg za jednym zamachem i to był dla mnie plus bo bólu nie czułam w ogóle z racji tego że do laparo masz znieczulenie ogólne i odlatujesz a oni robią co do nich należy
I pamiętam że przed zabiegiem musiałam mieć zrobioną czystość pochwy żeby wykluczyć wszelkie infekcje bo przy HSG wprowadzają sprzęt przez pochwe i wpuszczając kontrast jest możliwość przeniesienia ewentualnych infekcji głębiej na przydatki, a zapalenie przydatków to nie żarty więc myślę że ten antybiotyk to tak na wszelki wypadek.
Właśnie zauważyłam, że chyba dawno nie podawałam, już poprawiam: niby najbliższy termin to @ to 14.10., choć mi się wydaje, że dzisiaj powinna być.
A czy lekarz Wam dziewczyny sam sugerował badanie drożności? Bo ja chodzę od jednego do drugiego, każdy mówi to samo - monitoring i w sumie czas. Chyba, że chcę przyspieszyć to proponują inseminację, ale nasienie partnera jest całkiem dobre, więc nie chcę na siłę w ten sposób. Chciałabym naturalnie...
I zastanawia mnie do badanie drożności, czy może lekarzowi nie zasugerować, jak myślicie?
Wy byłyście bezpłatnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 17:19
-
Violett u mnie to już 16 cykl, hormony wyprowadzone. Na owu okropnie mnie brzuch boli więc nie mogę jej przegapić, monitoring potwierdził że wtedy rzeczywiście ta owulacja jest.
Za to juz od 1,5 roku gin widzi na usg zaczątki najprawdopodobniej endometriozy w jednym z jajników więc to pewnie dlatego od razu zalecił hsg.
Ja do lekarza chodze prywatnie, on jednak ma też dyżury w szpitalu więc hsg będzie na nfz robione przez niego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 17:33
-
nick nieaktualnyTaka Sytuacja, to w sumie trochę podobnie jak u mnie. Cykl już chyba 12, hormony wyprowadzone mam od sierpnia gdzieś, czyli to w sumie 3 cykl prawidłowy.
Też mam mocny ból owulacyjny, właśnie dokładnie 2 tygodnie temu był, więc spodziewam się @ dziś lub jutro. Monitoring potwierdza owulację. I tak czekam, już nie wiem jakby to było nie dostać okresu.
Nie wiem, czy jest sens chodzić na te monitoringi, trochę szkoda mi kasy, bo nic nowego to nie wnosi, pęcherzyk pęka sam, miałam wcześniej cykle z luteiną tak na wszelki wypadek.
Czyli u Ciebie zobaczył coś i dlatego Cię skierował, w sumie dobrze, uważam, ze warto wykluczyć wszystko, co możliwe -
nick nieaktualny
-
Oczywiscie, ze mozna:) jak sie zacznie @ to mam sie umowic na zabieg i on zostanie przeprowadzony od razu po skonczonej @, a clo mam brac i tak normalnie.Starania od 2014, PCO, niedoczynnosc tarczycy, NK 25%, ANA +, C677T A1298C MTHFR hetero, endometrioza, bialko C 89%, S 90%, ATG & ATPO ok, G20210A & Leiden ok, kariotypy ok, zespol antyfosfolipidowy ok.
GAMETA Gdynia od 01.2020
3x IUI 👎
ICSI: ❄❄❄❄❄❄
1. FET (bl 4.1.1): 15.09.20 💔👼 (10tc)
2. FET (bl 4.1.1): 18.03.21 👎 (CB)
3. FET (bl 4.1.1): 20.04.21 👎 (CB)
4. FET (bl 4.1.1): 07.07.21 👍 3.04.22 🌟👶
Naturalny cud: 💔 21tc 😭 (16.02.23)
5. FET (bl 4.2.1): 13.06.23 💔👼 (10tc)