Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
A mi zostały tylko 2h pracy tralala i do domku leniuchowac hihihihi
Ola a przy tym tyłozgieciu chyba właśnie ciężko zajść w ciążę? Coś mi się tak kojarzy ze moja koleżanka tak miała ale nie jestem pewna.
Nadziejka pisz co tam u teściowej.
She Czekamy na info o wynikach, trzymam kciuki mocmo
She86, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
Doti- mi niedawno gin powiedział, że kiedyś uważano że tyłozgięcie utrudnia zajście w ciążę, ale teraz już wiedzą, że to nie prawda
Więc pewnie nawet o tym nie mówią - bo to tylko cecha anatomiczna i już.
Ola - super, że znalazłaś fajną babkę
Najważniejsze to lubić i ufać swojemu lekarzowi
Ola_45 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aneteek wrote:A jakie polecacie witaminy dla 1 trymestru bo gin.kazal Mi jakieś kupić .kupiłam vita-miner prenatal ale nie wiem czy są ok?
dostałam tabelkę od swojego gin z wykazem witamin i ich zawartości składników
jeśli chcesz to na prywatnej wiadomośi podaj mi maila to Ci ją wyślę do wieczora. -
Cześć Wam z rana tzn u mnie jeszcze rano Mam dzisiaj taką pogodę że aż chce się żyć Kiedyś Wam wrzucę fotkiIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
wrócisz do formy. jak Ci zostanie 3 kilo to pikuś. najwyżej trafisz na stronę główną Ewy chodakowskiej z metamorfozami z jej ćwiczeniami ja mam wage startową 78kg. w pierwszej ciąży stratowałam z 70kg. w pierwszej ciązy przed porodem ważyłąm coś koło 93kg. ale wtedy to za kazdym razem co do sklepu wchodziłam to wychodziłam ze snikersem. nie byłam w stanie sie powstrzymać. teraz znow mam jazdy i chyba o te orzechy chodzi... w tej ciązy nie mam zamiaru popelniać po raz drugi tego samego błędu
-
nick nieaktualnyno ja waze 56 kg.i nigdy nie chcialam przekroczyc 58 kg. i czuje sie ze jestem gruba wiem ze dla nie ktorych moze byc to smieszne ale niestety ja sie tak nakrecam ;/ i nie wiem jak zniose przytycie ale slodyczy wgl. nie jem bo jest mi nie dobrze jadla bym tylko non stop kwasne ;:)nawet dzis na obiad bede robic sledzie w zalewie octowej mmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2015, 13:41
-
nick nieaktualny