Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem, juz wszystkiego się dowiedziałam więc z jednej strony mi nie zalezy bo dostane praktycznie te same pieniądze na zasiłku co bym dostała na macierzyńskim. Tylko wkurzajace jest to, że pracuje uczciwie parę lat a jak przychodzi co do czego to jestem na pastwie pracodawcy i jego dobrej woli. Na szczęście w tej sytuacji na jedno mi wychodzi więc wisi mi co ze mną zrobią. A lepiej mi będzie w domu
-
Starająca przygotuj się na 9 miesięcy zastanawiania się czy wszystko dobrze...
Najpierw czekasz na serduszko bijące, przy każdej wizycie czy wszystko ok będzie, potem ba ruchy a jak już one przyjdą czy nie są za częste że może coś się dzieje czy nie jest za mało... Kurde zawsze kobieta w ciąży zastanawia się czy wszystko ok... Ja przez pół roku przy sikaniu sprawdzałam czy nie ma plamien itp... Nie mogłam inaczej.. Bałam się tego jak cholera...
Ale powiem wam że tęsknię za byciem w ciąży jakie to fajne uczucie było smyrania i poskakiwania brzucha hihihihi
Ale może w przyszłym roku hmmm zobaczymystarająca się15, Patus_777 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 23:34
Patus_777, Doti87 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Mąż ✅
Ja :
Niepłodność idiopatyczna
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
IVF :
I transfer - 5t.💔
2 zarodki ❄️❄️
II transfer - 19.11.2024
testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze) -
Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja jak głupia sprawdzam czy nie ma plamien jest ciągle taki stres że coś może być nie tak, ale sama siebie karce bo nie mam podstaw żeby tak myśleć. Ostatnio w ogóle zauważyłam że jak leżę na brzuchu to po lewej stronie czuję takie pulsowanie, nie wiem czy to serduszko maluszka czy moja wyobraźnia.
A 2 wrzesnia pierwsze prenatalne -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Serdecznie gratuluję wszytskim nowo zaciązonym jak i również życzę wytrwałości i siły wszytskim nadal starającym się, sobie rownież
Chciałam tylko Wam napisać, że bylam dziś u swojej Pani ginekolog z wynikiem badania nasienia męża. Powiedziała, że ogólnie jest w miarę ok, tylko trochę zaniżona liczba plemników....powiedziała, że przyczyną mogą być:
- stres towarzyszący męzowi podczas oddawania materiału do badania
- ze może miec małe żylaki na jądrach (bo osobiście zna takie przypadki) , po zabiegu automatycznie wzrasta liczba plemikow.
Poradziła aby mąż wybrał sie do urologa, który obejrzy go dokładnie, ewentualnie zrobi usg, żeby sprawdzic czy wszytsko w porządku czy tez faktycznie są te żylaki....tak wieć musimy się zapisać do tego lekarza.
A z moim hsg na razie sie wstrzymujemy.
Poki co to tyle
Pozdrowionka!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 14:54
-
Najważniejsze mieć jakiś plan!! Agatka wspieraj bardzo mocno męża bo faceci to jak małe dzieci.. Gdy dowiadują się że u nich cos nie tak to jakby tracili na męskości. Dla mnie bez sensu ale facet to skomplikowany człek hihihihi
agatkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDokładnie, mężczyzni jak dzieci
Staram się oczywiście go wspierać, tłumaczę że coś może byc nie tak, ale nie musi....nooo czyli jak dziecku
Na szczeście mąż jakoś w miarę to wszytsko znosi, ale na pewno na swoj sposob przezywa w srodku, choć tak naprawdę może się okazać, że z nim jest wszytsko ok. Wtedy trzeba bedzie popracować nad zwiekszeniem ilości pleminkow , powtorzyc badanie nasienia....choć baaardzo źle to zniosł, jechal tam jak zbity pies ....
Zobaczymy -
Hej dziewczyny jak dawno mnie tu nie było... moja córeczka właśnie dzisiaj kończy 3 miesiące czas szybko leci A najlepiej to na dZieciach widać...Doti A jak Twój Piotruś ☺jak dobrze pamiętam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2016, 15:21
Miłosz
Honoratka
-
hej, dziewczyny jesem strzębkiem nerwów ,miałam w poniedziałek zaczac przygotowania do criotransferu a nie mam okresu kolejny raz muszę dziś zadzwonic i przełożyć wizytę. Nie wiem co się dzieje z moją @. W niedziele powinna już być w poniedziałek test ciążowy z jedną krechą a @ brakInvicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
Aniabbb moze kup kolejny ale innej firmy? A jak dalej nic to za 2 dni beta? Moze sie stresujesz?
Doti spokojnie. Moja Gabi skonczyla 7 miesiecy i dopiero sama zaczela siadac po cwiczeniach z nia tego przez wczesniejsze tygodnie.wczesniej oczywiscie siedziala jak ja posadzilam, ale sama nie siadala. A teraz ma skonczone 8 i stoi. Ba nawet za raczki kroczki robi albo trzymajac sie w lozeczku. Pocwicz z synkiem w czasie zabawy i sie wzmocni
Agatka z rych wynikow plemnikowych dla mnie wynika ze masz wieksze szanse na synow niz corki:) ile dzieci i jakiej plci bys chciala jakbys mogla planowac?
Ja jestem w 7t4d ciazy. Moj gin na urlopie, a termin mam zapisany na 6 września i rezerwowo na 30 sierpnia. Jak sie zwolni to wskocze szybciej na termin. -
Laski ja za to zaczęłam nową pracę i na razie wydaje się w porzadku.
Od nowego cyklu robie badania i umawiam się do gina - zaczynamy starania od nowa, ale powiem Wam szczerze że... CHOLERNIE MI SIĘ NIE CHCE!! Oczywiście marzę o ciąży jak o niczym innym, ale teraz mam taki spokój głowy! A niestety wiem że jak maszyna starania ruszy na nowo to nie dam rady tego olewać tak jak teraz... Być może dla własnego komfortu psychicznego nawet bym nie wracała tak szybko do starań, ale chyba 3 ostatnie cykle mam plamienia pomiędzy @ i już mnie to do szału doprowadza, wiec chcę z tym jak najszybciej coś zrobić.
Także @ się skonczy, trochę sobie poszaleje i przy następnej hormony niech się mają na baczności bo zamierzam je wszystkie zbadać!
Cieszę się szalenie z każdej nowej ciąży na forum i tylko marzę cały czas żebym ja też w końcu mogła się pochwalić Wam moim cudem.26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
-
Hashija a w jaki sposób ćwiczyłas? Widzę że dzisiaj mały próbuje siadać ale tak jakby bokiem jednym. Ale w formie zabawy z chęcią powspieram go
Patka dobrze wszystko u nas, tak szybko czas zapierdziela że to szook. Dzieci coraz mądrzejsze i sprytniejsze są i czasami mi smutno ze on tak rośnie i już nie jest moim małym niemowlakiem ehhh.. Wiem wiem że dopiero 6 miesięcy kończy ale tak jakoś żal że to tak szybko minęło... Hehehehehehe chyba pora na drugie dziecko -
Misie pomodlilam się w czasie pieszej pielgrzymki za wszystkie starające się o cud Madonny. .na Jasnej Górze również się za Was wstawięmamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualnyPatuś, dziękujemy serdecznie , to bardzo miłe Musimy wierzyć, że nam pomoże
Hashija, powiem Ci że nie pomyślałam o tym,że mogę mieć większe szanse na syna niż corkę a po czym to wywnioskowałaś? Jakie parametry o tym świadczą? Ruchliwość czy zbyt mala ilość ? Bo ja się na tym kompletnie nie znam a jestem ciekawa Gdybym mogła zaplanować to bym chyba chciała mieć dwoje dzieci ale z racji tego że tak późno się zabraliśmy do roboty i poki co nie ma efektów to modlę się chociaż o jedną dzidzię ....gdzieś w głębi duszy chyba chciałabym miec córeczkę ale wiadomo, że pomarzyć sobie można
A jak sie czujesz w ogóle?
Aniabbb - strasznie współczuje.... ;( może powinnaś jednak powtórzyc test lub iść na bete i wszytsko będzie jasne
Kicior, doskonale Cię rozumiem z tymi staraniami. Ja tez miewam takie momenty , że trochę odpuszczam i wtedy jest mi o niebo lepiej, bo tak o tym strasznie nie myślę , nawet mniej na ovu wchodzę i pomaga ale potem znow przychodzi moment, że się bardziej nakręcam i przeżywam, ehhh....zwłaszcza, że znów teraz w moim otoczeniu wysyp ciąż i w kołko a to kuzynka a ta kolezanka opowiada co i jak ale i tak już jestem z siebie dumna, bo nauczyłam się słuchac i cieszę sie razem z nimi i nawet to przezywam tylko że wtedy tez bardziej mi się przypomnina, że ja nadal nie w ciązy....i tak życie kołem się toczy i tylko słyszę - no a Wy kiedy? Taaa....
No a żeby było śmieszniej, dziś dostałam juz sporego plamienia, pewnie przyjdzie @ tylko az dziwne bo prawie tydzień za wcześnie....hmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2016, 10:09
-
Doti jak proboje siadac bokiem to mu pomagaj. Jak skreca sie w prawo do siadania to prawa rączke daj mu na podloge czy na czym tam siedzi a za druga pomoz mu usiasc. I pusc. Jak usiedzi i upadnie to zawsze mozesz sie usmiechnac bic brawo i jeszcze raz zachecic do siadania jak usiedzi to zachwycac sie jak ladnie siedzi. Moja miala frajde az zalapala jak siadac i wzmocnila miesnie przy tym. Oczywiscie na druga strone tez mozna siadania uczyc zeby tylko nie jednostronnie. Tak samo z turlaniem i obracaniem ze strony na strone
Agatka synowie sa z plemnikow szybkich i malo wytrzymalych a corki z wolnych i bardziej wytrzymalych. Dlatego Ci od planowania plci radza na syna kochac sie jak najblizej owu zeby szybko dotarly, a na corke na pare dni przed owu. Ale kiedy co zaskoczy to juz nigdy nie wiadomo.
A czuje sie zupelnie normalnie... Choc za wczeanoe na smaki ja wcinalabym caly czas kiszone ogorki.nic mnie nie boli, jesynie lekkie rozpieranie w podbrzuszu.
-
zrobiłam dziś rano,jedna kreska o 13.40mam wizyę musze sprawdzić co sie dzieje bo oszalejeInvicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud