staraczki w UK
-
WIADOMOŚĆ
-
zuza1212 tez to zauwazylam ze trzeba byc stamowczym i stawiac na swoim bo jak sie zgadzasz to zadnych badan ci nie zrobia i wogole nic nie zrobia. a jesli chodzi o ciaze tutaj to kolezanki chwala sobie ale jak wszystko jest ok i ciaza jest bezproblemowa! Bo jesli cos jest nei tak i cos sie zlego dzieje to pozostawiaaj to naturze - bo skoro tak sie stalo to musialo tak byc.START 2014 ;(
-
Teraz jak zaszlam w ciaze to zaplanowano mi usg na 6tydz wiec jak widac maja juz inne podejscie do osoby ktora 2razy poronila nie musialam czekac do 12tyg. Na usg. Moja siostra tutaj rodzila wcale tak kolorowo nie jest maja stare metody co do wyjmowania dziecka powinni jej zrobic cesarke maly wazyl prawie 4.5 kg:/ ciagneli go za glowe mial wielkiego krwiaka i opuchniecie na glowce straszne zebyscie to widzialy szkoda tylko dziecka09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
kolezanka tez miala tu podobny porod, mala zakleszczyla sie i zaczeli wyciagac na sile kleszczami to matka kkolezanki kazala jak najszybciej mala zeby zawiezli do inkubatora zeby od razu jej nie zobaczyla moja kolezanka bo nie wiadomo co by sie stalo bo tak strasznie malej poranili glowke az sie plakac chcialo. procz tego niby pielegniarki sa ponoc bardziej uczynne niz w polsce ale nie mi tego oceniac bo jeszcze nie wiem. Poki co podjelam decyzje i jade do polski zrobic badania. Doradzcie mi jakie powinnam wykonac? napewno caly pakiet tarczycowy, krzywa cukrowa bo mam cukier w gornej granicy i nie wiem co dalej
START 2014 ;( -
nick nieaktualnyZapyta Cię z jakim problemem przychodzisz I raczej będziesz musiała sama powiedzieć dokładnie o co chodzi. Bo wielu GP to tak pobieżnie wypytuje tylko. Chyba że trafisz na jakiegoś, który się przejmuje.
Postaraj się podać jak najwięcej szczegółów i informacji sama.
I na pewno musisz trochę podkolorowac sytuację. Powiedz od razu ze starasz sie 1,5 roku albo i 2 o bobo. I że np prawie już w depresji jesteś, bo bardzo chcesz a się nie udaje...
Tu trzeba zawsze mocno podkolorowac każdy problem bo inaczej oni to zbagatelizuja i odesla z kwitkiem.
-
nick nieaktualnywera 12 wrote:kolezanka tez miala tu podobny porod, mala zakleszczyla sie i zaczeli wyciagac na sile kleszczami to matka kkolezanki kazala jak najszybciej mala zeby zawiezli do inkubatora zeby od razu jej nie zobaczyla moja kolezanka bo nie wiadomo co by sie stalo bo tak strasznie malej poranili glowke az sie plakac chcialo. procz tego niby pielegniarki sa ponoc bardziej uczynne niz w polsce ale nie mi tego oceniac bo jeszcze nie wiem. Poki co podjelam decyzje i jade do polski zrobic badania. Doradzcie mi jakie powinnam wykonac? napewno caly pakiet tarczycowy, krzywa cukrowa bo mam cukier w gornej granicy i nie wiem co dalej
No i hormony, LH, FSH, estradiol, progesteron, prolaktyne, też androidy: testosteron androstendion, dehydroepiandrostendion.
To chyba takie najważniejsze...
Tu masz fajny artykul o hormonach i info kiedy je badać:
http://m.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/badania-hormonow-plciowych-u-kobiet-normy-kiedy-wykonac-badanie_34323.html -
Znowu dzieki wielkie Tissaia za rady! Bardzo to doceniam!
Umówiłam sie na wizytę ale dopiero na 24 marca. Pytali czy moge czekac... No w sumie moge...
Ja rozpoczęłam juz badania we Francji i u mnie wykryto wodniaka. Dlatego ja z nia to chyba niewiele bede miała o czym dyskutować. Ona niewiele mi moze pomoc. Poza tym ja juz mam swoj wiek... Wiec nie bardzo mam na co czekac.
Faktycznie dziwny jest tutaj ten system. Po raz pierwszy słyszę ze zeby umówić sie na spotkanie do ginekologa trzeba dyskutować z lekarzem pierwszego kontaktu. Bzdura...
No ale jak widać nie ma innej rady.
Ja zadnych hormonów tez nie sprawdzałam... Nie wiem w sumie czy powinnam sprawdzać??? Poki co koncentruje sie na tym wodniaku. Bo jak podejrzewam to on wszystko blokuje. -
CarPer dopiero masz wizytę u GP 24 marca? Tak długo się u Ciebie czeka? Nasz Gp przyjmuje tego samego dnia albo następnego. Ja na swojego GP nie narzekam, dała namto co chcieliśmy i bez żadnego problemu. Jutro kolejna wizyta w klinice wiec coś się powoli dzieje;p
-
nick nieaktualnyCarper, nie ma za co. Trzeba sobie pomagać
No właśnie mnie rozwala tu to wieczne czekanie na wszystko, a czas leci..
Dlatego zdecydowałam spróbować prywatnie coś tu wskorac. Nie na moje nerwy takie czekanie tygodniami
Jak dla mnie to Anglicy mogliby trochę zagęścić ruchy -
U nas jak dzwonisz do 10 rano to wizyta tego samego dnia jak po to następnego. Trochę dziwne ze tak długo masz czekać. No ale może co region to inqczej. My u GP byliśmy razem, oczywiście co dobczasu starań sklamalismy ze 1.5 roku. I nie było problemu. Najgorsze było czekanie na badania krwi o nasienia. A jak już przyszedł list z kliniki to jakoś to szybciej idzie.Zadzwoń tam i zapytaj czy nie możesz szybciej.
-
wera 12 wrote:kolezanka tez miala tu podobny porod, mala zakleszczyla sie i zaczeli wyciagac na sile kleszczami to matka kkolezanki kazala jak najszybciej mala zeby zawiezli do inkubatora zeby od razu jej nie zobaczyla moja kolezanka bo nie wiadomo co by sie stalo bo tak strasznie malej poranili glowke az sie plakac chcialo. procz tego niby pielegniarki sa ponoc bardziej uczynne niz w polsce ale nie mi tego oceniac bo jeszcze nie wiem. Poki co podjelam decyzje i jade do polski zrobic badania. Doradzcie mi jakie powinnam wykonac? napewno caly pakiet tarczycowy, krzywa cukrowa bo mam cukier w gornej granicy i nie wiem co dalej
No i pamietaj ze niektore hormony robi sie w konkretnych dniach cyklu.
Np progesteron bez sensu robic w pierwszej fazie cyklu. Tylko najlepiej 7dpo.
A lh fsh czy prolaktyne lepiej na poczatku cyklu.
W diagnostyce masz caly pakiet badan dla kobiet starajacych sie. Mize bez sensu od razu wszystko robic. Ale mozesz podpatrzec co tam jeszcze jest. Poczytac jakie badanie od czego.
Warto tez na pewno zrobic anty tpo i anty tg. -
CarPer ja mam podobnie w mojej przychodni na wizyte czekam po 2 tyg nawet dluzej jesli [pracuje i nie moge w wyznaczonych przez nich dniach przyjsc jakas porazka.
Cytrynka zrobie od razu krzywa insulinowa i reszte badan hormonalnych
Tissaia Boze drogi ja pierwszy raz slysze o czyms takim i nawet nie jestem w stanie tego wypowiedziec testosteron androstendion, dehydroepiandrostendion- chyba poprostu napisze na kartce i pokaze w laboratoriumSTART 2014 ;( -
nick nieaktualnyHahaha, Wera ja po prostu z tego mądrego artykułu wyczytałam te mądre słowa Najważniejsze chyba jest żeby zrobić LH FSH, estradiol, prolaktyne i progesteron i to o czym cytrynka pisała. No i tarczyce.
Ja jutro powinnnam mieć wyniki z badań z fazy lutealnej. Jak mi przysla dzwonię do GP po skierowanie i umawiam się na prywatną wizytę do gina.
Znalazłam gina u mnie w okolicy który jest profesorem na Univerity of Cambridge i dyrektorem oddziału szpitala Uniwersyteckiego w Cambridge. Przyjmuje też w prywatnym szpitalu gdzie idę. No jak on mnie nie ogarnie jakoś porządnie to ja już nie wiem
CarPer, wyczytałam w necie ze nie wszyscy specjaliści potrzebują skierowanie. To chyba zależy od ich tytułu i uprawnień medycznych. -
u mnie w przychodni na szczęście jest lepiej, dzwonie rano zeby sie umowic i tego samego dnia jestem umowiona do gp, chyba ze nie w kazdy dzien przyjmuje wtedy trzeba dzwonic w okreslony dzien.Mam super lekarza rodzinnego pakistanczyka, zawsze dostaje skierowanie na to co chce, albo do specjalisty, albo jakies przeswietlenie, niedlugo sie przeprowadza szkoda ze nie moge zabrac go ze soba .
Juz jestem po rozmowie z lekarka z prywatnej kliniki nieplodnosci w pl czeka mnie wizyta u immunologa, moze nawet czeka mnie branie sterydu zalamac sie idzie, do tego mnostwo lekow na te cholerne mutacje, wspomniala nawet o ivf .
Ciekawe co tutaj w klinice diagnozowania poronien mi wynajda nie zdziwilabym sie jakby wedlug nich wszystko bylo ze mna ok bo dla nich to trzeba miec niezle odchylenia w badaniach zeby bylo cos nie takWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 12:32
09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
nick nieaktualny
-
Siemanko. Jesteśmy po wizycie w klinice i lekarz spojrzał na wyniki i od razu in vitro. Dał nam ulotki do przeczytania i trochę pogadal. Mąż miał robione badania krwi i kolejna wizyta za 8 tygodni u mamy juz podjąć decyzję czy wchodzimy w temat i do dzieła; ) także teraz pozostało nam czekać spokojnie.
Zuza a co ci powiedziała lekarka w Polsce?