Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
roxa wrote:Kinga a no mam nadzieje ze dzis pojdzie lepiej ze spaniem... ale jutro znów o 5:30 budzik do pracy
Alinsien no to się dziś nadzwoniłaś...
A do lekarza... no cóż.... w poniedziałek znow jest dzień....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzis umylam okna w duzym pokoju a w malym szwagierka, niedawno wrocilam z zakupow i od dziadkow, jutro jedziemy tez do nich. Zaraz biore sie za ciasto. Comdo cholesterolu to kolo21 jadlam nie potrzebnie, co do jajek czytalam ze jednak one nie maja wplywu na cholesterol.
-
nick nieaktualny
-
werni wrote:Dzis umylam okna w duzym pokoju a w malym szwagierka, niedawno wrocilam z zakupow i od dziadkow, jutro jedziemy tez do nich. Zaraz biore sie za ciasto. Comdo cholesterolu to kolo21 jadlam nie potrzebnie, co do jajek czytalam ze jednak one nie maja wplywu na cholesterol.
-
roxa wrote:Krysiak wpadam na ciasto!
Krysiak powiedz mi co pozeralas jak odstawilas makarony, ziemniory itp? Kurde kiedys od reki odstawialam wszystko i jie bylo problemu zazeralam tylko miecho, ryby i warzywa a teraz masakra jakas
Roxaa nie żebym wkurzała ale ja mam w week wolne plus z w tygodniu czasem 1 dzień lub 2 hihihi dlatego uwielbiam swoją pracę, pomimo że nie robie nic ambitnego. No cóż.
-
nick nieaktualnyAlinsien przy pcos jajniki nie "przepadaja" za produktami o wysokim indexie glikemicznym min. cukry proste, biale pieczywo,ryz i makarony, ziemniaki, niektore owoce i warzywa... No i ja sie tak staram jesc ich nieco mniej ale bardzo ciezko mi to idzie... choc niby insuloopornosci nie mam to jednak nie zaszkodzi...
No wiesz ja mialam weekend wolny poniedziałek w pracy a potem od wtorku do czwartku wolne wiec u mnie to roznie zalezy jak grafik ulozony -
nick nieaktualny
-
No nam też albo wypłacają (ale nie bardzo chcemy,wiadomo ) stąd wolne. Ogólnie to pracuje oficjalnie 32h tygodniowo, ale tak naprawdę więcej stąd praktycznie oprócz week to raz w tyg mają dziewczyny wolne. No i ja też mam nadzieje. I żartuje Roxa, fajnie masz a przede wszystkim byle Ci sie podoba. Bo ja nic ambitnego nie robie, ale fajnie płacą i uwielbiam ludzi, praktycznie wszystkich i dużo młodych i z szefem pożartować można (czasem) i dużo wolnego...no a po dziecku? Zobaczymy czas pokaże hihi mam nadzieję, że coś wymyśle.
-
nick nieaktualnyJa mam w domu awarie telefonu stacjonarnego, internetu i tv. Jutro ma przyjść technik. A ja sie śmieje z męża, bo awaria wydarzyła sie w momencie jak złapał za pilot i chciał zmienić kanał wiec sie śmieje z niego ze niech teraz zrobi tak samo tylko odwrotnie to funkcje wrócą
-
nick nieaktualnyRoxa, co do jedzenia to tak. Ziemniaków po prostu nie jemy, tzn zdarza sie nam np raz w tygodniu jednego lub dwa na obiadek ale generalnie zrezygnowaliśmy z ziemniaków. Mimo, ze wydawało mi sie ze jet to niemożliwe makarony białe tez powyrzucalam, jadamy po prostu vollkorn lub Dinkel. Ryż jadamy tez tylko ciemny, z ryżem jest gorzej, do makaronów szybko sie przekonaliśmy ale ryż ciemny jest specyficzny. No i proporcja zmieniliśmy. Jemy np mięsko, do tego warzywa i tylko troszkę makaronu. Chleb tez tylko vollkorn albo dinkel. Z tego co pamietam pisałaś kiedyś ze za słodyczami nie przepadasz wiec tutaj juz masz łatwiej
-
nick nieaktualnyTak Alinsien ja vollkorn makaron tez jadam... ogolnie nawet jak bialy to nigdy nie jadam Weizen zawsze durum z maki semoliny... Ale te vollkorn nie zawsze spotykam takie zeby mi podeszly... ten spaghetti akurat mialam i jeszcze tagiatelle...
Co do pracy to moja tez nie jest jakos mega ambitna, no i patrzac na zarobki a warunki i wykonywana prace to tez zadne kokosy... ale pracuje tam bo lubie i mam z tej pracy wieka satysfakcję... A nadgodziny biore do wyplacenia bo i tak szybko jak widac je nadrabiam no a wolnego tez mam sporo... a jakby mi mieli je oddac w wolnym to 100 bym dobila a nie byloby kiedy dalej dodatkowego wolnego wziac...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWlasnie dostaliśmy SMS ze to jakiś centralny problem. Technik jutronjednak nie przyjdzie, cos sie stało na linii. W sumie to dobrze, bo mieliśmy jechać na zakupy a tak musielibyśmy czekać na technika. Mało tego, my mamy tv, jnternet i telefon w tej sieci dla której ja pracuje i teraz mąż sie śmieje, ze sobie wrogów narobiłam i nam sieć odcięli