Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny,
ostatnio mam mega duzo stresu w pracy w czwarteke mamy final dosc sporego projektu i nie daje rady tutaj ani poczytywac ani cos napisac ale postaram sie poprawiac.
@ spoznia mi sie juz dzis 4 dzien i dzis zaczely bolec mnie piersi boje sie ze przyjdzie...
boje sie testowac. ale jesli jeszcze nic nie bedzie zrobie jutro rano.
tak bardzo bym chciala .....
W sobote jedziemy na urlopik na tydzien wiec sie troche zrelaksuje obym nie maiala @....Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 10:04
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny. a ja sobie rosne. brzuchol juz duzy, ciuchy ciazowe konieczne. pozostaly tylko wieczorne mdlosci, takze od rana smigam jak strzala. za mna juz tez badania prenatalne- dzidziul rozwija sie ksiazkowo.
Aleksa- tak cos czuje, ze jak bylas zajeta czyms innym to duza szansa jest.trzymam ksiuki!
kinga- nie strasz, ze nie ma sielanki? a ja ze spaniem, daje czy w nocy buszuje?
reszcie powodzenia zycze!Brave lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziekuje za wsparcie
bemybutterfly wrote:hej dziewczyny. a ja sobie rosne. brzuchol juz duzy, ciuchy ciazowe konieczne. pozostaly tylko wieczorne mdlosci, takze od rana smigam jak strzala. za mna juz tez badania prenatalne- dzidziul rozwija sie ksiazkowo.
no to super! a Ty pracujesz?
bemybutterfly wrote:Aleksa- tak cos czuje, ze jak bylas zajeta czyms innym to duza szansa jest.trzymam ksiuki!
Kupialam dzis w rossmanie 2 testy i jutro rano zrobie, ale mam jakies glupie przeczucie ze to jakis psikus, ze tak mi sie przeciaga, ze tyle to trwa. ale jak na urlop bede miala @ to chyba sie zalamie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 21:39
-
nick nieaktualnybemybutterfly wrote:hej dziewczyny. a ja sobie rosne. brzuchol juz duzy, ciuchy ciazowe konieczne. pozostaly tylko wieczorne mdlosci, takze od rana smigam jak strzala. za mna juz tez badania prenatalne- dzidziul rozwija sie ksiazkowo.
Aleksa- tak cos czuje, ze jak bylas zajeta czyms innym to duza szansa jest.trzymam ksiuki!
kinga- nie strasz, ze nie ma sielanki? a ja ze spaniem, daje czy w nocy buszuje?
reszcie powodzenia zycze!
Bemy super,że wszystko dobrze
Kinga wszystko się uspokoi,cierpliwości.Pewnie przemęczona jesteś co?Masz jakąs pomoc dostepną w postaci np mamy,czy sami musicie wszystko ogarnąć?
Roxa czy Ty konto usunęłaś?
Aleksa czekamy,na dniach się wszystko wyjaśni -
bemybutterfly wrote:hej dziewczyny. a ja sobie rosne. brzuchol juz duzy, ciuchy ciazowe konieczne. pozostaly tylko wieczorne mdlosci, takze od rana smigam jak strzala. za mna juz tez badania prenatalne- dzidziul rozwija sie ksiazkowo.
Aleksa- tak cos czuje, ze jak bylas zajeta czyms innym to duza szansa jest.trzymam ksiuki!
kinga- nie strasz, ze nie ma sielanki? a ja ze spaniem, daje czy w nocy buszuje?
reszcie powodzenia zycze!
Wczoraj chyba zaczał się nam skok rozwojowy 5 tyg, no i była jazda...Wrzask od 19-22 z przerwa na inhalacje i kąpiel. Ale na szczescie jak zasnela ok24 tak spała do 2 i po karmieniu odleciala. Ale tak poza tym opieka nie daje mi się szczególnie w kość mimo, ze jestesmy tu sami i w sumie młoda jest głownie pod moia opieką.
Co do mojej diety na razie prawdopodobnie winowajca jest laktoza, bo jak sie jej wystrzegam jest lepiej. Zwykle kolki i wzdecia normuja sie po sab simplex. Co do zaparć moje dziecko robi kupę raz na 2 tyg. i wg położnej młoda za bardzo przybiera by mówić o zaparciach i ponoć taki jej urok..., sama nie wiem co o tym myśleć, ale w tym tyg mamy U3 wiec zobaczymy co powie lekarz.
Alexa nie wiem co napisać by nie zapeszyć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 03:35
-
u mnie 3 tygodnie
-
nick nieaktualny
-
Witam, dziewczyny nie było mnie jakiś czas - urlopowałam sobie w PL teraz niestety czas powrócić do rzeczywistości... :p Aleksa po ciuchu podglądałam jak Ci się okres spóźnia bo byłam w takiej samej sytuacji ale tak samo jak u Ciebie niestety przyszedł 32 dnia We wtorek czeka mnie pierwsza wizyta w KWZ z ankietą jakoś sobie poradziłam choć przyznam, że łatwo nie było ale bardzo boję się tej pierwszej wizyty obawiam się, że mnie zbyją i będą kazali jeszcze sie starać albo że czegoś nie zrozumiem
-
Viola bez obaw na pewno dasz rade a to nic strasznego taka pierwsza wizyta...
Tez sie balam pierwszych wrazen... wizyty tego ze nie zrozumiem o co chodzi ze nie ogarne tego slownictwa balam sie co mnie czeka... ale potem czlowiek jest podekscytowany nowym i pelen nadzieji...
Trzymam kciuki za jutro!vvviola lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyViola kiedy masz pierwsza wizyte?Kciukam,żeby wszystko po Twojej myśli poszło
Cierpliwa witaj w naszym skromnym gronie:)
Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki bardzo mocno w tym tyg.Wykres wygląda jak wygląda,czyżby w końcu była nadzieja? W piątek się okaże... Na razie brzuch mnie boli jak podczas okresu.. ale za to cycki milczą