Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Joasia ciężka sprawa z tą operacja , szkoda kurcze że nie mają wcześniej wolnego terminu bo miałabyś problem z głowy.a w którym dc masz owulacje przeważnie??
Kicia witaj
Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf -
nick nieaktualnyKicia witaj w naszym gronie
Joasia ja na Twoim miejscu jednak bym poszukała innej kliniki i robiła już za tydzień.A jak nie to zrób na koniec listopada,szkoda czekać a w wielu przypadkach szybko się po laparoskopii zachodzi w ciąże.Na pewno odradzałabym Ci robić w grudniu przed podróżą,ja się źle czułam jeszcze tydzień po wyjściu ze szpitala,no i w razie gdyby coś się działo będziesz miała lekarza na miejscu.
Viola ja też tu odpiszę
Oddaliśmy dzisiaj wniosek osobiście,odp mamy dostać na początku przyszłego tygodnia,jak nie będzie w pon to tam zadzwonię,ale myślę,że się wyrobimy, mam nadzieję,że @ przyjdzie troszkę później.
Co do decyzji o IVF a właściwie ICSI,to cóż okazało się,że wyniki męża są o wiele gorsze niż były po pierwszym spermiogramie.Nie mam pojęcia czemu tak się pogorszyły.Do tego dochodzi moja endometrioza itd no i zmęczenie materiału,czyli nas.Mam już dosyć mierzenia temp,suplementów i nadziei co miesiąc.
Zresztą cała zabawa będzie nas kosztować 900-1000 euro,więc damy radę odłożyć,tym bardziej,że teraz będę płacić tylko za lekarstwa a końcowy rachunek dostaniemy w styczniu.
Nie ma sensu odwlekać tego co nieuniknioneWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 15:50
-
Breav to napisz kiedy ostatecznie mamy trzymać kciuki.
Kicia witaj.
Joasia na twoim miejscu albo bym przełożyła urlop, albo czekała do stycznia . Jeśli to faktycznie najlepsza klinika u was, to bym sie jej trzymała.
Ps. W tym cyklu chyba przegapiłam owulację.... Nie spodziewałam się jej tak szybko... No wiec teraz czekamy na kolejny -
Brave trzymam w takim razie kciuki! Cena jaka podalas na teraz to rzumiem koszt lekow tylko? Co do decyzji kk to u mnie bylo jak u ciebie oddawalam osobiscie a po kilku dniach wtocilo poczta...
Joasia nie robilabym laparoskopii w polowie cyklu bo gdybys np miala w tym czasie owulke to cykl poszedlby na marne... poczekalabym wtedy juz lepiej do stycznia zeby zrobic to w pierwszej polowie cyklu
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Ja bym nie jechała do pl tylko zajęła się sobą pozatym to zły pomysł zaraz po zabiegu jechać do pl jak co się stanie odpukać w Polsce ci nie pomogą albo spartola sprawę wiele dziewczyn wszystko boli parę dni a ty chcesz 11 h w aucie siedzieć powiem brzydko pogielo cię kobitko zakazik dostajesz z forum!!!!! Ja bym nie zmieniała kliniki skoro jest najlepsza i masz do nich zaufanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2016, 18:48
joasia1982 lubi tę wiadomość
Tt
Córka 2003 Córka 2007 Syn 05.02.2018 -
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za wszystkie rady!
Monia niestety ovu wypada mi dokladnie 14-15 dc czyli wtedt co byla by OP. Zastanawiam sie czy tylko tyle sie moze stac, ze stracimy ten cykl czy sa jeszcze jakies inne zagrozenia zwiazane z robieniem laparo w czasie ovu?
Narazie obstaje przy przesunieciu tego na styczen, na spkojnie, bo na urlop juz dlugo czekam i tesknie za rodzina.
Brave nie ma tragedii z tymi kosztami. Argumenty tez macie, wiec nie ma sie nad czym zastanawiac...a inseminacji probowaliscie juz?
-
nick nieaktualnyA wiecie co mnie jeszcze zastanawia...ze skoro mam ta cyste tzn.ze pecherzyk nie pekl w zeszlym miesiacu albo jeszcze poprzednim, ale co dziwne testy ovu wskazywaly na ovu. A we wrzesniu i wysoki progesteron w 22dc na przebyta ovu. Ja juz chyba zglupialam i nic nie wiem
-
Brave to fajnie jak wasza kk pokrywa 50%
A ten knappschaft ze placi tez to bym nie pomyslala...
Joasia no skoro masz cyste to znaczy ze kiedyś pecherzyk nie pekl... wiesz kazdy vykl inny we wrzesniu mogla byc owu a w pazdzierniku juz nie... mogla byc tez owu i jeden pecherzyk pekl a drugi nie jak byly dwa... a testy owu nigdy nie wskazuja owu a jedynie skok piku lh ktory wzrasta przed owu ale nie jest to pewniakiem ze skoro wzrosl to owu bedzie...
Ja dzis mega deprechaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 05:44
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa co się stało nie łam się pisz co cię gryzie...
U mnie powoli temp spada jak mówiłam ten cykl będzie do bani kurcze najgorsze ze nie myślałam a teraz zaczynam to chyba ten głupi etap kiedy dociera do głowy że znów się nie uda
Brawa ciesz się że spróbujesz czegoś nowego mam nadzieję że to wam pomoże
Joasiu myślę że każdej z nas ciężko rozgrysc jak to działa
Życzę miłego dnia wszystkim i nie łapmy doła.. potrzeba nam tu troszku nadzieji i promyczkow szczęścia Hehehe będzie dobrze dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2016, 07:25
Tt
Córka 2003 Córka 2007 Syn 05.02.2018 -
joasia1982 wrote:Dzieki dziewczyny za wszystkie rady!
Monia niestety ovu wypada mi dokladnie 14-15 dc czyli wtedt co byla by OP. Zastanawiam sie czy tylko tyle sie moze stac, ze stracimy ten cykl czy sa jeszcze jakies inne zagrozenia zwiazane z robieniem laparo w czasie ovu?
Narazie obstaje przy przesunieciu tego na styczen, na spkojnie, bo na urlop juz dlugo czekam i tesknie za rodzina.
Brave nie ma tragedii z tymi kosztami. Argumenty tez macie, wiec nie ma sie nad czym zastanawiac...a inseminacji probowaliscie juz?
Joasia jeżeli lekarz się zgodzi na ten 14-15 dc to rób śmiało teraz. Poza straconym cyklem, nic więcej się złego nie stanie. Ja po laparo 4 dni leżałam, i to tylko na boku jednym lub drugim, bo te uwalniajace się gazy sprawiają ból przy oddychaniu. A do polski jechałam 10 dni po zabiegu i wszystko było ok.
Brave w takim razie trzymam kciuki za powodzenie tej akcji
Cierpliwa co się stanęło , że deprecha dopada? :*
Bozka głowa do góry, kolejny cykl kolejna szansa. Dobrze by było, żebyś miała monitoring, bo po twoim wykresie nie widać jednoznacznie kiedy ta owu była
Witaj Kicia w naszym gronie -
nick nieaktualnyCierpliwa co sie dzieje?
Ja tez mam dzis nienajlepszy dzien, zawsze tak mam jak @ przychodzi.
Akilegna, ide jutro do kliniki to moze sie cos dowiem wiecej. Narazie jestem mysli, zeby robic w styczniu na spokojnie...
Dostalam dzis w nocy zdjecie i info od kolegi, ze mu sie syn urodzil. Ostatnio dwie kolezanki w pracy urodzily. Ciesze sie i im gratuluje, ale chwile potem przychodzi rozgoryczenie, ze wszyscy w kolo zacjodza w ciaze i rodza a ja nie -
nick nieaktualnyJoasia przy tych wynikach małżona odpada.Tzn szanse byłyby o wiele mniejsze,a tak przy ICSI lekarka nam daje 40%,mówiła,że dałaby 45%,ale nie może ze względu na moją endometriozę.
Haha Bożka,pamiętam jak ja mojego doktorka naciskałam i wypytywałam,więc jak zarobił swoje 50 euro za trzymiesięczny monitoring,to od razu mi dał skierowanie do KWZ , więc będzie dobrze
-
nick nieaktualny
-
Brave nie wcale nie musza... kazda krankenkasse ma swoj system i kazda placi inaczej za künstlichebefruchtung... moja kk np doplaca tylko 150€ bo placa 60% do kwoty 300€, sa kk ktore placa 59% sa takie ktore 250€ albo takie z 75% i tez 100% wszytko zalezy od kk...
Kazda sama decyduje ile do czego doplaca...
A co do mojej deprechy to wczoraj trzeba bylo uspac moja psine staruszke miala ostra bialaczke i strasznie cierpiala juz w nocy... wiem ze to kepiej dla niej i ze juz sie nie meczy ale tak strasznie bedzie mi jej brakowalo... co prawda zostala w pl kiedy sie tu przenosilam bo 11 letniego psa sie nie przeprowadza niepotrzebnie... ale wcześniej byla ciagle ze mna od 2003 roku...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1