Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Cierpliwa, no to faktycznie szef wobec Ciebie zachował się bardzo w porządku na tyle ile mógł i fajnie:)
Ewelina noo dokladnie tak jak piszesz. Ja robilam kurs niemieckiego i byłam dogadana że bede krótsze przerwy robić i wcześniej do domu to tez krzywo patrzyli. A to że ze śniadania później wracam to już nie raz słyszałam od nich... Już też nie raz wścibscy wypytywali a Ty co dziecka nie chcesz?? Mówiłam że jak będzie to będzie. I koniec tematu.
Jak wprowadzili teraz u nas Kurzarebiet i jeden kolega musi tylko po pół dnia pracować to na zebraniu narzekal że ma kredyt oplaty i za coś jeszcze żyć musi, to tylko kierownik gadal że to odgórnie ustalone i po zebraniu wszyscy go obgadali jaki on biedny nie ma.pieniadzy mógł domu nie budowac itp itd bezczelni bo nikt u nikogo w portfelu nie siedzi i nie wie jaką kto ma sytuacje w danym momencie.
A nie daj Boże powiedz że masz za duzo pracy to wysmieja Cię że narzekasz że wcale nie masz duzo, a sami szukaja jak najlzejsza prace i żeby się nie narobić. Wiecznie cos! A szkoda słów...Ewelina_90 lubi tę wiadomość
-
Cccierpliwa wrote:Ja po ostatnim transferze bylam na L4, a wlasciwie to juz od punkcji... tym razem nie wiem jak sie to ulozy, czy trafi na urlop jakis, czy tez bede na L4 do wrzesnia jeszcze troche
Dostałas L4 z kliniki czy od swojego rodzinnego? Bez problemu wystawiają?
Ja się zastanawiam nad tym bo nie bardzo bym chciała żeby w pracy wiedzieli że do kliniki chodzę bo tak jak mówiłam ploty się tam rozchodzą szybciej jak świeże bułeczki:D -
Patka, tak! On sam bardzo sie ok zachowal... nawet jak bylam na zwolnieniu (nie mowilam z jakiego powodu, bo nie wiedzialam, czy sie uda) to po 4 tygidniach dzwonil zapytac czy wszystko w porzadku, czy moze czegos potrzebuje... a jak sie o ciazy dowiedzial, to tego samego dnia poslal mnie na bv i powiedzial, ze jak bedzie mial juz papiery do podpisania, to zadzwoni...
Masakra w tej twojej pracy🤦♀️
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Patka6 wrote:Dostałas L4 z kliniki czy od swojego rodzinnego? Bez problemu wystawiają?
Ja się zastanawiam nad tym bo nie bardzo bym chciała żeby w pracy wiedzieli że do kliniki chodzę bo tak jak mówiłam ploty się tam rozchodzą szybciej jak świeże bułeczki:D
Konkretnie, to mialam z kliniki, ale bylam z rodzinnym umowiona, ze po punkcji przyjade po zwolnienie, bo nie chce oddawac z kliniki w pracy zwolnienia...
Moj rodzinny jest mega emoatyczny, sam zreszta sie dlugo o dziecko staral i straty przeszedl, tak wiec w tym temacie jest mega wrazliwy... wystawil mi na 2tyg z gory i powiedzial, ze jak cos, mam przyjsc po kolejne to przedluzy... po pozytywnej becie oczywiscie dostalam od niego kolejne zwolnienie, a pozniej juz oddalam z kliniki... pozniej bylam juz na bv
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Patka6 wrote:To bardzo miło:)) wiesz w którym tygodniu można isc na BV bo ja to nie mogę u nas w firmie w ciąży pracować jest zakaz. Tylko zastanawiam się pewnie dopiero jak ginekolog potwierdzi tzn jak serce będzie biło ?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej Ccierpliwa u mnie była ciąża pozamaciczna a po zastrzyku dostalam takich bóli że musiałam mieć laparoskopie. Do tego doszedł mięśniak w macicy i od razu usunęli i to. No i w sumie już 3 miesiąc biorę tabletki anty.
Mamaxa witaj. Tak dobrze pamietasz miałam wracać i w sumie to jestem trochę tu a trochę w pl. Ciężko mi jest tu być ale trzyma mnie leczenie więc całkiem nie zrezygnowałam na razie z pozamykaniem tu wszystkiego. Gdyby nie nadzieja na dzidziusia jaką tu mam to bym wyjechała
Starania od 2016
08.2018 laparoskopia polip endometrioza PCOS niedoczynność tarczycy cukrzyca typ 2
06.01.2020 startujemy z ivf
17.02.2020 naturalna ciąża pozamaciczna 😢 6t3d
24.03.2020metotrexat laparoskopia
17.08.2020 startujemy z ivf w nowej klinice
22.09 - Punkcja
27.09 - Transfer🐣🐣
03.10 - Testujemy-beta22.9
06.10 - Testujemy-beta73.6
15.10 - Usg 👍 beta 2219.0
27.10 ❤ beta 23541.0 😍 -
nick nieaktualnyNo to Ygiywi powodzenia. Żeby teraz było dobrze!
Ah te historie z szefami i kolegami w pracy. W poprzedniej pracy było nas zespole 6 osób w tym 3 facetów i 3 kobiety. To prawda, że faceci jeszcze bardziej plotkują... No nam do naszych factow dużo brakowało. I w plotkowaniu i w narzekaniu 😂😂
Teraz mam taką dziwna szefowa... Niby jest spoko ale ona często albo zapomina rzeczy albo miesza, bo niedokładnie słucha co się do niej mówi... Ciężka sprawa bo potem się okazuje, że ona twierdzi że to nie było tak albo że ona coś powiedziała a tak naprawdę nigdy nie wspomniała. I człowiek tak duma i sam w siebie wątpi. Na szczęście inne koleżanki też to tak widzą no ale człowiek sobie jednak myśli i się zastanawia...
Ewelina, to może te mace od Patki już prędzej mu dam niż te viagre. Ale jak tak pomyślę, to ja Wam tu historie o moim mężu opowiadam... Gdyby on wiedział 😅
Ale serio, siedziałam dzisiaj rano i mu tłumaczyłam po co on tam idzie... Bo on biedny nie kapował
A jeśli chodzi o zwolnienie podczas procedury... Musi się je brać? Bo ja tak sobie myślę, że pracuje z domu to i dużo uda mi sie akurat ukryć. A na sam dzień punkcji czy transferu to spokojnie sobie urlop wezmę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2020, 23:53
Ewelina_90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW ogóle to się zastanawiam czy one nie zaczna czegoś podejrzewać, te moje babki w biurze. Bo ja pracuje w Verwaltung i siedzi z nami też babka od kadr i ostatnio wysłałam jej pismo mailem, że zmieniłam kk a ona mi pisze, że już od tej nowej kk dostała pismo. I tak sobie myślę, że jeśli choć odrobinę się orientuje w temacie to może zacząć coś podejrzewać, co ja knuje 🤔😉 ale ona akurat jest spoko, mam z nią dobry kontakt.
-
Ygiywi, to zalezy jeszcze teraz wszystko od tego jak to wyglada w srodku i jal sie goi...
A dlaczego zlecono ci tabletki? Czy ty sama chciałaś?
Ja mialam dwa zabiegi, dwa razy podobnie, ale dwa razy z dwoch roznych powodow i za kazdym razem czekalam na zielone swiatlo od.lekarza, ale mialam na biezaco wszystko.kontrolowane i sprawdzane jak sytuacja... nigdy mi nie powiedzieli, ze dopiero tyle i tyle miesiecy, tylko jak sytuacja na chwile obecna wyglada...
Jak byl ten stan przednowotworowy, wtedy od zabiegu do pozwolenia na starania minelo 3,5 miesiaca, bo musialam czelac az sie wszystko wygoi plus na wyniki wymazow, ktore musialam powtorzyc 3 miesiace po zabiegu, wiec tutaj nie bylo wyjscia...
Po zabiegu z powodu poronienia, moglam wrocic do stymulacji i dalszych staran zaraz od pierwszej @ po zabiegu
I to lekarz juz po ok 3tyg powiedzial, ze beta spadla, wszystko sie ladnie goi, endo sie ladnie regeneruje i jesli czuje sie psychicznie na silach, to pp pierwszej @ moge dzialac... przed @ jeszcze profesor w klinice mnie zbadal i potwierdzil i on i wyniki badan, ze wszystko dobrze...
Patka, jesli o lekadzy chodzi, to prawda! Mam mega szczescie! Procz jednej diabetolog, gdzie bylam tylko raz i kednej stomatolog, ktora tez po pierwszym zebie zmienilam, to zawsze trafiam super...
Inna sprawa, ze wiekszosc lekarzy mam z polecenia innych moich lekarzy
Mamaxa, nie musisz brac zwolnienia
Masz lekka prace, do tego Home Office, wiec bez problemu
U mnie praca sama wiesz jaka, a na wariatow nie ma rady, na paliatywnycb tez nie, no czesto trzeba sie naszarpac, czesto psychicznie wziac dwa glebokie wdechy, zeby nie oszalec, przy ivf z Mia mielismy jeszcze pacjenta, ktory potrafil kopnac nawet, wiwc zbyt duze ryzyko... pamietam jak kiedys podczas pielegnacji w agresji tak mnie uszczypnal w piers, ze siniaka chyba ze 2 tyg mialam...
No i u mnie nawet jakbym sie zastanawiala, zeby nie iac na zwolnienie, to dzien po punkcji wyladowalam w szpitalu, no wtedy juz tak czy inaczej musialabym isc na zwolnienie...
A co do kk, to jak nie jest myslami przy tym, ze kiedys mowilas o staraniach, to mysle, ze sie nie zorientuje...
No bo w sumie ludzie z roznych powodow zmieniaja kk
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej
Mnie dzisiaj dopadł stres, że ze wszystkim nie zdążymy dzisiaj już wtorek, jeszcze nie mamy Behandlungsplan-u spowrotem, a pod koniec tego tyg mam dostać @.... przez coronę jakoś się wszystko wydłuża.
Cierpliwa, na pewno jest tak że behandlungsplan oddaje się tylko do jednej kk?
I czy jadąc na krew w 1dc muszę już go koniecznie ze sobą mieć?
Co do szefostwa i koleżanek w pracy (kolegę będę miała dopiero od 1.07) to nie mogę narzekać. Jesteśmy dosyć zgranym teamem i wszyscy będą się cieszyć jak się kiedyś uda. Jeżeli chodzi o umowę to też mam już na czas nieokreślony, ale wcześniej zanim jeszcze ją dostałam, byłam dwa razy w ciąży i moja Leitung i Verbundleitung o tym wiedziały i mimo wszystko dostałam umowę na stałe, także w tej kwestii miałam szczęście.
U nas też tak jest, że od razu dostaję się bv
Moja koleżanka, która w sierpniu będzie rodzić, od razu po pozytywnym teście miała zostać w domu. Także u nas idzie to szybko.
A ja nie chce iść do pracy po transferze, bo po pierwsze wszystkie te choroby dziecięce, po drugie ta corona, a po trzecie mamy takiego bardzo agresywnego chłopca, który jak wpada w furię, to trzeba go trzymać, a że on ma strasznie dużo siły, to trzeba się naszarpać i nie wyobrażam sobie, że miałabym to robić wiedząc, że może w moim podbrzuszu rozwijać się może moje wymarzone i wymodlone dziecko
Ja nigdy nie pracowałam z samymi facetami, tylko z samymi kobietami, jak to w przedszkolu, ale za tydzień zaczyna u nas jeden facet. Bardzo sobie tego zyczyłyśmy, to będzie taki nasz rodzynekWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2020, 05:22
05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Cccierpliwa biore anty bo tak kazali w szpitalu i to samo powiedziała moja ginekolog że pół roku minimum nie mogę się starać. No i to pomoże na endometrioze i pcos. Nie dzwoniłam nawet do kliniki po tym wszystkim. Chyba założyłam że w klinice powiedzą to samo
Starania od 2016
08.2018 laparoskopia polip endometrioza PCOS niedoczynność tarczycy cukrzyca typ 2
06.01.2020 startujemy z ivf
17.02.2020 naturalna ciąża pozamaciczna 😢 6t3d
24.03.2020metotrexat laparoskopia
17.08.2020 startujemy z ivf w nowej klinice
22.09 - Punkcja
27.09 - Transfer🐣🐣
03.10 - Testujemy-beta22.9
06.10 - Testujemy-beta73.6
15.10 - Usg 👍 beta 2219.0
27.10 ❤ beta 23541.0 😍 -
Karolcia, tak do jednej sie zanosi
Co do tego, czy trzeba go miec oddanego, to nie powiem ci, bo nie mialam takiej sytuacji, ja oddalam behandlungsplan w klinice jakies pol godziny po jego odebraniu, bo poszlam go odrazu na miejscu zaniesc i podbito mi go od reki...
Nie wiem kiedy oddawalas l, ale ja mialam sytuacje w AOK wczesniej, ze zanioslam i musialam czekac az odesla... oczywiscie trwalo to wieki...
Ygiywi, skoro lekarze podjeli taka decyzje i kazali brac tabletki, to chyba za bardzo nie masz wyjscia, bo przed rozpoczeciem dobrze byloby sprawdzic czy wszystko ok...
U mnie jak pisalam lekarze nic nie mowili na temat, ze tyle i tyle trzeba odczekac, kazdy mowil, ze w zaleznosci od tego, jak to bedzie wygladac wszystko i od mojej gotowosci psychicznej
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa, ja oddałam w piątek w południe do Bahn bkk, ale niestety z racji tego że mamy coronę, musiałam wrzucić do skrzynki, bo oni dopiero 6.07 otwierają dla klientów.
Mam nadzieję, że lada dzień odeslą spowrotem.
Do kiwu dzwoniłam. Niestety najpóźniej w pierwszym dniu cyklu musi być Behandlungsplan oddany.
Oby wszystko się zagrało w czasie!!!05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Karolcia, tak myslalam, ze musi byc oddane chociwz mialam nadzieje, ze jakos sobie to inaczej moga ogarnac...
Oby sie udalo i doszedl na czas!
Ehhh wszystko w mega stresie
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja wam powiem, ze u mnie w pracy nikt nic nie wie ani o staraniach, ani o tym, ze się udało. Mam spoko team w biurze, ale nasze Geschäftsführung jest z kosmosu . Nie zdziwię się, jak będę miała problemy z nimi jeszcze przez to wszystko, bo mam status studenta i jestem jako Studentische Mitarbeiterin. Domyślam się ze będą chcieli wcisnąć mi kit ze nie przysługuje mi żaden Mutterschutz itd 🤣. Oni tez się niczego nie spodziewają, bo jak jakiś czas temu laski z biura pytały co z bejbikiem i czy mój mąż już nie chce. Ja zawsze twardo odpowiadałam, ze dopiero jak zdam Staatsexamen to będzie dobry czas . Jestem w trakcie nauki na Staatsa i teraz właśnie mam idealny czas na dziecko jeżeli chodzi o późniejsza prace w zawodzie 😇.
W dodatku mam tez druga prace - przez to, ze studenci mogą pracować tylko 20h w tygodniu podczas Vorlesungszeit 🤦🏼♀️. Druga jest już w zawodzie i będzie mi przykro, ze będę musiała odejść, bo firma jest z tej „wielkiej trójki”, mega prestiżowa i otwierająca wiele drzwi dalej . -
Karolcia89 wrote:Cierpliwa, ja oddałam w piątek w południe do Bahn bkk, ale niestety z racji tego że mamy coronę, musiałam wrzucić do skrzynki, bo oni dopiero 6.07 otwierają dla klientów.
Mam nadzieję, że lada dzień odeslą spowrotem.
Do kiwu dzwoniłam. Niestety najpóźniej w pierwszym dniu cyklu musi być Behandlungsplan oddany.
Oby wszystko się zagrało w czasie!!!
Karolcia ja też przez korone musiałam wrzucić do skrzynki. Ja jestem w AOK wrzuciłam tydzień temu w poniedziałek popołudniu a w mojej skrzynce z powrotem było podbite w sobote rano. -
Dzięki Patka i Cierpliwa.
Niestety nie zaczniemy w następnym cyklu. Wszystko to za długo trwa, a my mamy za mało czasu.
Zadzwoniłam przed chwilą do Bahn BKK i pan bardzo miły powiedział, że mój Behandlungsplan jest już gotowy i że w piątek będzie u mnie. Niestety powiedział, że mój mąż musi koniecznie oddać plan do podbicia w swojej KK, także na pewno nie zdążymy05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z