Staraczki z rocznika '90 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie jakoś dziwnie w tym cyklu, aktualnie 24 dzień, ale nie czuję zbliżającej się @. Obiad wmuszam ok 17 a później czuję, że podchodzi mi do gardła. Normalnie przed @ to zawsze byłam jak odkurzacz, na wszystko miałam apetyt. Od 4-5 dniu czasami mam wrażenie że zaraz ze mnie poleci , chlupnie, ale nic nie leci. Dziwne uczucie. Nie wiem może to działanie Castagnusa?❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Dziewczyny 4 dni przed spodziewanym okresem...Oby nie przyszedl...ale znajac zycie przyjdzie...Poki co nie mam w ogole zadnych objawow..ani na ciaze ani na okres.;/ Dzis rano sie dowiedzialam ze mojego narzeczonego siostra urodzila...wyslala mi zdjecie. Cieszylam sie ale i jakos mi smutno sie zrobilo. Zastanawiam sie czy jutro moglabym zrobic test z rana? Jak mowicie? robic czy czekac?
-
Ja zrobiłam w 25 dniu cyklu i był negatywny taki za 5 zł z Tesco, widziałam że na tych testach robi się dopiero blada kreska 11 dpo. Musiałam przerobić wszystko w necie. Dziś mam 26 dzień, kiedyś dostałabym już @ teraz nic. Nie napalam się bo niestety przytulanka było strasznie mało w tym cyklu i za daleko od owulki ;/❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
dziewczyny chyba sobie zaczynam wkrecac...;/ dzis czuje sie tak slabo, ledwo zyje, az sie boje ze zaslabne, jestem taka zmeczona jakas...brzuch mnie pobolewa na samym dole brzucha, ale tak od czasu do czasu leciutko..mierzylam temp pod pacha, ale to o 17 i bylo 37.3 i na dodatek mam takie dziwne pryszcze jakby bolace na plecach kolo szyi i w okolicach skroni..pewnie sobie wkrecam
)
-
Kasiat powiem Ci, że mamy chyba te same objawy
Zrobiłam dziś test ciążowy i wyszedł mi taki cień cienia, który po paru minutach znikł, ale tu jest jeszcze widoczny:
http://hostuje.net/file.php?id=f283ae36e3a827e9b0377f36d4c3852e
Już się zdążyłam naczytać o tym i część dziewczyn mówi, że to wynik zafałszowany skoro znikł, a część mówi, że też miały identyczną sytuację i były w ciąży.
Też zaczynam myśleć, że sobie wmawiam obsesyjnie... A i od następnego cyklu mierzę tempki waginalnie, a nie jak dotychczas pod językiem, gdyż uważam to za mało dokładne (jeden pomiar po drugim, a różnice kosmiczne przynajmniej wg OF, bo zmienia całkowicie interpretację) -
Dziewczyny robiłam 5 dni temu test owulacyjny, druga kreska była, ale tylko taki cień, to samo 4 dni temu. 3 dni temu była mocniejsza, ale jaśniejsza niż kontrolna. Czyli też negatywny tak? No i wczoraj i przedwczoraj zero cienia, zero kreski. O co chodzi?
-
nick nieaktualny
-
Generanie to ovufriend wyznaczył mi owulację, co pokrywaoby się z tym testem owulacyjnym. Nie wiem. Robiła jeszcze któraś z was testy owulacyjne? W tym cyklu mam totalny luz i na nic się nie nastawiam, ale miło by było gdyby chociaż była większa pewność, że owulacja była.
-
nick nieaktualny
-
Mi też pracowicie ostatnio:)
Dziewczyny czy wam też wykres świruje, jak wypijecie np. piwo albo wino wieczorem lub jak pójdziecie później spać? Nie wiem czy mam ignorować takie temperatury, bo zawsze nawet po odrobinie alkoholu mam albo niższą albo wyższą temperaturę. Dzisiaj przez to ovufriend usunęło mi zaznaczoną wcześniej owulację. Poza tym miałam w śluzie nitki krwi rano. Chyba @ nadchodzi...
-
Nie mi wykres nie świruje Ja czasami wypiję 1 piwo, zdarzyło mi się w ostatnim cyklu 1 może 2 razy. Nawet jak kładę się późnej spać, bo pracuję na popołudnie to też temp. wychodzi prawidłowa. Z tego co obserwuję na razie temp, zachowuje się podobnie jak w ostatnim cyklu. To dopiero mój 2 cykl, pewnie po 3 będę już lepiej się orientować w swoim cyklu.
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Ja mam potwierdzoną endometriozę i niedoczynność tarczycy. Za nami 2 miesiące starań , choć słabe były, ale były. W tym cyklu przerwa bo dzielą nas kilometry, ale następny cykl już jest nasz Mimo , że może mi być trudniej zajść w ciążę niż zdrowej kobiecie , to mam cichą nadzieję , że nam się uda
❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
nick nieaktualnywitam nowe ja jestem z 31 marca....
u mnie tez bylo troche problemow, ale glownie to przez wykonane łyzeczkowanie 3 lata temu...zapalenia dostalam i jajowody mi sie zapchały, w marcu 2013 przepchali przed HSG , zaszlam w ciaze i znow poronilam, miedzy czasie zrobilismy wyniki meza 2 razy w odstepie 3 miesiecy i były kiepskie wiec zglosilismy sie do kliniki po pomoc. przed zwezone jajowody i złe nasienie postanowolismy wziac udzial w in vitro i sie udało za pierwszym podejsciem z tylko jedna wychodowana blastusia jesli jutro sie uda zapisac to 5 czerwca wizyta z podgladaniem Kropka jak nie to dopiero 9 czerwca...
-
witajcie, maj 1990 to ja.
Jestem po poronieniu w lutym w tym roku i w tym tygodniu zaczynamy nowe staranka. Jestem juz po @ i dostalam zielone swiatlo od gina.
Poronilam bo zarodek sie nie rozwijal. Prawdopodobnie, co wyszlo później - niedobór wit. D3.
Buziaki !12.02.2014
