Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubii kochana przytulam Cię mocno :*
Może zrób sobie cykl bez starań bez mierzenia temperatury bez niczego... ja mam teraz tak i naprawdę czułam się o niebo lepiej w głowie. Nawet się tak nie stresuję. Pamiętaj, że możesz zawsze na nas liczyć i wcale nie musimy tu gadać o OBJAWACH !!!!Marcowa2017.23 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny kochane jesteście. Normalnie piszcie o objawach o wizytach a mną się nie przejmujcie. Kilka dni i mi przejdzie. Kochane ja cieszę się szczęściem Was wszystkich i miło posłuchać dobrych wieści. One podnoszą na duchu. A smutek że np mi się nie udaje pozostanie ale już tak musi być. Kiedyś może i mi się uda. Już mnie brzuch dziś od rana boli jak na @. Jakie to życie jest niesprawiedliwe
-
Cześć Rubii kochana :* jest niesprawiedliwe to prawda... tez często o tym myślę patrząc na ludzi, którzy tyh dzieci nie powinny mieć. Ja od 3 nie spię... przekręcałam się na łóżku w końcu wstałam z łóżka wypiłam ciepłe mleko ale nic nie daje brzuch boli tzn żołądek jakbym się czymś stresowała a sama nie wiem czym. Boje się żeby mi się nie odezwały jakieś bakterie z żołądka czy coś!
Kochana dobrego dnia i pomimo wszystko staraj się patrzeć pozytywnie. Na razie się wycisz. Wiem, że łatwo się mówi... ja bardzo przeżyłam w zeszłym cyklu nadejście @ i pomimo, że byłam na urlopie to płakałam jak dziecko ([pierwszy raz tak miałam) i powiedziałam sobie, że to nie może przejąć mojego życia. Muszę znaleźć sobie zajęcia, szukać odskoczni. Przez cały ten cykl naprawdę udało mi się odskoczyć od tego wszystkiego skupiałam się na rowerze i projektach to były moje priorytety.. Każdy oczywiście znajduje swoje odskocznie wiadomo. Nikomu nie każę jeździć na rowerze
Dobrego dnia -
Biedna Zuzi a może ta bezsenność to jakiś dobry znak? Oby tak było kochana z całego serca Ci życzę dziękuję za słowa otuchy postanowiłam w następnym cyklu nie mierzyć temperatury. Co ma być to będzie. Ostatnio w moim szczęśliwym cyklu też ostatni raz miałam @ we wrześniu a dokładniej to 29 wrzesnia może ten wrzesień też będzie dla mnie szczęśliwy. To już rok mija od poronienia prawie ale to szybko leci ten czas. Czuję że gdzieś mi ucieka między palcami. Nie ma co się ciągle doszukiwać muszę trochę odpuści bo oszaleje niedlugo
-
Rubii wiesz co ja przez pewien czas miałam taką presję ze względu na wiek i co cwilę porównywałam siebie do koleżanek. Ona ma w moim wieku już dwójkę dzieci, ba ! niektóre to i trójkę. I ciagle analizowałam, że nie chcę staro mieć dzieci (ja głupia gęś, która jeszcze 30 nie skończyła) no i staram sobie to w głowie cały czas przestawiać, że to nie jest ostatni dzwonek, że w końcu się doczekam. No to czekam dzielnie chociaż czasem jest bardzo ciężko.
-
Hej dziewczyny
U nas weekend intensywnie bo w sobotę byliśmy na weselu, wczoraj praktycznie cały dzień przeleżeliśmy
U mnie cykl na straty dzisiaj temperatura spadła do 36.08 więc już na cuda nie liczę. Zastanawia mnie czy ta owulacja w ogóle była, ale tego już się nie dowiem zobaczymy kiedy @ nadejdzie... Ale ten cykl mógł być inny po cb... Planu na ten nadchodzący jako takiego nie mam, powtórzę pakiet tarczycowy prolaktynę i progesteron. Musze poczytać też czy biorąc metforminę ktoś pił zioła ojca sroki -
Tarczyca w dowolnym dniu, prolaktyna tez tylko trzeba zapisac w ktorym dc robiona i nie moze byc sexu, nam powiedzial chyba 3 dni przed prolaktyna zadnego draznienia sutkow, podniecania i najlepiej 15min przed badaniem posiedziec w poczekalni żeby organizm sie wyciszyl. A tu moj owulacyjny z dzisiaj 25dc toz w tym miesiacu to u mnie cyrk na kolkach... https://zapodaj.net/7762da8f23cba.jpg.html
-
Wlasnie temperatura poleciala na leb na szyje. Jak wyszukuje sie wykresy uzytkowniczka i wpiszecie ABBI90 to jest nieee juz teraz to ja czekam na @ a nawet jesli nie to zrobie test w weekend. Jak wieczór Wam mija? Ja zmieniam posciel właśnie i w planach jest jeszcze ogolnie odkurzyc i zmyc podlogi. Ale zobacze w ilu %wykonam plan
-
Ja siedzę sama w domu. Męża nie ma. Niby do końca ważenia ma siedzieć w Warszawie ale ciągle im się przedłuża. Już bym chciała żeby w domu był. Wtedy dopiero się może uda bo bez stresu na spokojnie będziemy działać. Ale co poradzić taki los. Czekam na @ ale narazie jej brak