Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 28 maja 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia, testujemy razem 01.06, damy rade ;)
    Mnie tez korci masakrycznie, zeby wczesniej testowac, ale to bez senu. Ja ZAWSZE mialam naciek drugiej kreski, co prawda cienki i blady jak d*pa, ale byl, i niepotrzebnie sie nakrecalam.

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 maja 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karakorum miałaś słabą drugą kreskę a ciąży nie było? Serio? Ja myślałam, że to już o czymś świadczy.

    Trzymam kciuki za Was Dziewczyny w dzień dziecka a póki co z mężem zrobiliśmy maraton po smyku w celu nabycia prezentów z tej właśnie okazji

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 28 maja 2017, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe, pod Bogiem. Nigdy nie bylam w ciazy, ale cien cienia mialam zawsze. Juz nie mowiac o paru minutach po wskazanym czasie - wtedy to krechy jak w piątym tygodniu.
    Jedynym testem,ktory mnie nie oklamal, byl clearblue digital, zarowno standard jak i z tygodniowym okreslaniem ciazy. 01.06 wlasnie nim testne ;)

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 28 maja 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do migren to nauczylam sie z tym zyc, ale od odstawienia anty mam mniejsze.

    Dzisiaj nie nadrabiam was bo się żeście rozpisaly ;) my byliśmy sobie na plaży a wczoraj drinkowalismy

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 maja 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka piękna pogoda, że aż żal nie korzystać ☺️ a ja pół dnia w ogrodzie

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 maja 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde coś mi poucinało wiadomości. W każdym razie Karakorum trochę do bani w twoim przypadku, bo tak to mogłabyś się nieśmiało cieszyć z bladej krechy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2017, 19:58

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 28 maja 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas też pięknie i gorąco :) fajnie

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 29 maja 2017, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mam himalaje na wykresie :(

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • Chnurka91 Koleżanka
    Postów: 99 7

    Wysłany: 29 maja 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, miałam robić dziś test ale jestem dzielna i jeszcze czekam:P chcę dotrwać chociaż do środy...( to byłby chyba13-14 dzień po owulacji)... Nie wiem czy wytrzymam. Najgorsze że mam tak nieregularne cykle że nie wiem kiedy teraz powinnam dostać @. a co do samej owulacji to też ja nie jestem pewna kiedy dokładnie ją miałam może 17, może wcześniej a może dopiero 19. Chce czekać z tym testem bo robiłam w piątek i się rozczarowałam więc chyba wolę żeby @ przyszła i tak się dowiedzieć o braku ciąży. Temperatura narazie cały czas podwyższona ale niestety nie mierze zawsze o tej samej godzinie(+/- 1h) i czasem zdarzy mi się zapomnieć:/. Poza tym to mój drugi cykl z mierzeniem( a poprzedni był chyba bezowulacyjny bo nie było wzrostu temperatury). W następnym cyklu już się przyłożę do tego mierzenia. Obiecuję;)

    ,,Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.’’
    5543311f29ca1c8223282e134cc0fc43.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k91 wrote:
    Musiałam się otrząsnąć po rozczarowaniu z nieudanego cyklu, ale wracam pełna nadziei na nowy -13 cykl :)

    Wypada mi teraz testować w dzień ojca, ale zrobię to dwa dni wcześniej. Co miesiąc mam jakąś okazję: kwiecień - moje urodziny, maj- dzień matki, czerwiec- dzień ojca.
    Takie okazje tylko sprawiają, że się mega nakręcam, a potem rozczarowanie boli podwójnie. Dlatego tym razem wyprzedzę fakty :D

    Karakorum a jak Twoje samopoczucie?

    Madzioszka Ty nie mierzysz temperatury?

    Ooo, była by to cudowna nowina na Dzień Ojca! Nie łam się. Tak jak dziewczyny tutaj napisały - będzie, tylko w najlepszym dla organizmu czasie :)

    A nie mierzę temperatury, ciągle się do tego przymierzam, w sumie właśnie dlatego założyłam sobie tutaj konto! Jestem tym typem osoby, która przekłada budzik 10 razy rano, a potem wylatuje do pracy jak torpeda, aby się nie spóźnić :D Ale się w końcu muszę zmotywować i od następnego cyklu będę mierzyć :) Na początku w ogóle nie chciałam mierzyć, żeby nie myśleć każdego dnia i nie analizować czy coś się dzieje, czy nie. Ale już minęło tyle czasu, że czas najwyższy się wsłuchać w organizm na wszelkie sposoby :)

    Rzeczywiście nam się wątek rozkręcił, bardzo się cieszę, oby pojawiło się tu jak najwięcej dobrych wieści :) Trzymam kciuki za Was dziewczyny 1 czerwca!

  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 29 maja 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzioszka, ja nie chcialam mierzyc z tego samego powodu co Ty - ze sie glupio bede nakrecala, tylko o tym myslala etc. Ale tak nie jest, mozna fajnie poznac swoj organizm, obczaic ewentualne problemy z owulacją czy krotkimi fazami. A mierzenie temperatury po obudzeniu wchodzi szybko w krew. Mam termometr przy lozku i pierwsza rzecz, jaka robie, to ciepnięcie sobie termometru do paszczy ;)

    U mnie jednak pojawiły się bóle miesiączkowe. A więc najprawdopodobniej po sprawie :(

    madzioszka lubi tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 29 maja 2017, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za przyszłe testowanie :) ja w tym cyklu i tak się nie postaram, a tempke mierze, żeby mieć jakieś wytyczne co do następnego cyklu. Miłego dnia dziewczyny!

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • key_b Autorytet
    Postów: 577 519

    Wysłany: 29 maja 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Dzisiaj mnie wywala cały czas ze strony więc nie jestem na bieżąco ;) ale jestem z wami duchem

    16.04.2017 jestem żoną!!! ❤
    14.04.2018 jestem mamą :-)

    Tymek ❤❤❤❤ moja miłość

    czekamy na dwa bąbelki...❤❤
    8p3o43r8mb3ofhge.png
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 29 maja 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    key_b wrote:
    Hej dziewczyny! Dzisiaj mnie wywala cały czas ze strony więc nie jestem na bieżąco ;) ale jestem z wami duchem
    Mnie od rana też wywalało, a teraz już jest ok.

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2017, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Madzioszka, ja nie chcialam mierzyc z tego samego powodu co Ty - ze sie glupio bede nakrecala, tylko o tym myslala etc. Ale tak nie jest, mozna fajnie poznac swoj organizm, obczaic ewentualne problemy z owulacją czy krotkimi fazami. A mierzenie temperatury po obudzeniu wchodzi szybko w krew. Mam termometr przy lozku i pierwsza rzecz, jaka robie, to ciepnięcie sobie termometru do paszczy ;)

    U mnie jednak pojawiły się bóle miesiączkowe. A więc najprawdopodobniej po sprawie :(

    Pewnie tak będzie! W tym miesiącu się przełamię, zmotywowałaś mnie :) Oby to nie miesiączka! <trzyma kciuki>

    Mnie też w ciągu dnia wywalało ze strony, ale już chyba problem naprawili.

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 29 maja 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie, jakieś problemy techniczne były.
    Co do mierzenia temperatury, to mi się zdarzało nawet jak o dziecku nie myślałam. Fajnie po prostu jest wiedzieć co i kiedy się tam dzieje. Dlaczego miesiączka się spóźnia itp. Kiedyś słyszałam, że jak są plamienia przed @ to może być problem z zajściem w ciąże z racji skrócenia się fazy lutealnej, no i ja oczywiście takie plamienia mam ale gdyby nie mierzenie temperatury to do tej pory bym nie wiedziała, że mimo plamień moja fl trwa 16-17 dn.
    W ogóle w jakim szoku byłam wtedy jak z pierwszymi pomiarami miałam 17 dzień wyższych temperatur a rzekomo 18 może już oznaczać ciążę :D


    Jagodowa to znaczy, że od przyszłego cyklu masz zielone światło? Mnie to zawsze zastanawia jak jeden lekarz mówi, że po poronieniu można zacząć się starać od razu a drugi każe czekać 3 miesiące.

    Ja dzisiaj zapodałam sobie już tego osławionego ananaska :D bo akurat były na promocji w lidlu a że owulacja się zbliża to już trochę podskubuję

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 29 maja 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe powiedział, że niby 3 miesiące ALE u mnie na przykład wszystko oczyściło się samo, nie było łyżeczkowania więc macica zregenerowała się jak po miesiączce. Dlatego dał zielone światło :) bardziej chodzi o hormony po ciąży dlatego się mówi 3 miechy.

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • jagodowa91 Autorytet
    Postów: 899 455

    Wysłany: 29 maja 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A o co chodzi z 'osławionym' ananaskiem? :D

    'Porażki to szczeble sukcesu'
    Zosieńka 05.10.2010 <3 moje Szczęście!
    Aniołki <3 [*] 08.2009 21tc [*] 05.2017 6tc
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa91 podobno ułatwia zagnieżdżenie. Jest gdzieś wpis na forum o ananasie właśnie i wiele kobiet skończyło z zieloną kropką rzekomo dzięki niemu. Oczywiście uważam że jeżeli coś w organizmie nie gra to sam ananas nie pomoze ale warto spróbować. Należy jeść mniej więcej dwa plasterki (wraz z tym twardym środkiem) świeżego ananasa codziennie po owulacji do momentu ewentualnego zagnieżdżenia czyli przez jakis tydzień.

    Kurczę zaczął mnie dziś boleć brzuch. Ostatnio bolal mnie tak z tydzień przed @ a wcześniej to różnie bywało. Taki dziwny ten ból, trochę ciągnący, klujacy. Dość ostry. Nie wiem czy wiązać to ze zbliżającą się owulacja

    madzioszka lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 29 maja 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe, moze byc owulacja. Ja bole owulacyjne mam gorsze niz miesiaczkowe.

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ