X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 12 października 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum nie bardzo ogarniam co jest na zdjęciu ale cieszę się, że wszystko jest dobrze :) połowa już praktycznie za wami, trzymam kciuki za dalszy spokojny rozwój Maluszka

    Paulina dokładnie...pitu, pitu :) to chyba logiczne, że jak już się decydujemy na dziecko to jest to dla nas odpowiedni moment i chciałybyśmy już. Ja mam w planach z dwójką do 30 się wyrobić, ale też żeby różnica wieku między dziećmi nie wynosiła roku a troszkę więcej. Patrząc na to jak to się ciągnie koryguje swoje plany :D

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez marzy mi sie dwójką dzieci . I żeby drastycznej różnicy wieku nie było. .

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 12 października 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaż jak się ma małą przerwę między dziećmi to jednak lekko nie jest

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj na pewno. ;) nigdy lekko nie jest.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj jak mi dzisiaj dokucza ból lewego jajnika.
    Podczas badania śluzu zauważyłam że jest on zabarwiony na różowo..
    Może owu się już zbliża. . :D

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 12 października 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina pewnie tak, musisz działać :)

    Ja jestem po owu i zaczęło się wyczekiwanie, grrr ale żadnego testu w chałupie nie mam i nie planuje kupować dopiero 14 dpo sobie przez neta spokojnie zamówię to dojdzie kilka dni później o ile @ nie zawita

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Lena2014 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 12 października 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie mi bo cykle mam miedzy 29 a 32 dni ostatni trwał 34dni.dziś jest 13 dzień cyklu a wczoraj mialam śluz zabarwiony krwią bardziej to były takie niteczki krwi, a dzisiaj takie brunatne uplawy. Sama nie wiem czy by to była owulacja ale tak wcześnie zawsze miedzy 15 a 20 dniem cyklu mialam owulke. Za wszystkie odp dziekuje.

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 12 października 2017, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Problem nie leży w Holandii, tylko w agencjach pracy.

    Może jednak w Holandii, w Polsce od września tego roku kobiety w 3 miesiącu ciąży zatrudnione na umowie o pracę tymczasową muszą mieć przedłużoną umowę do dnia porodu :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • karakorum Autorytet
    Postów: 705 622

    Wysłany: 12 października 2017, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Niemczech okres ochronny (do 8 tyg. po porodzie) obowiązuje od momentu powiadomienia pracodawcy o ciąży, obojętnie na jakiej umowie albo stażu jesteś. Więc też jest fajnie ;) Muszę sie kiedys podpytac jakiejś Holenderki o bycie ciężarną w ich kraju, bo mieszkam w miescie granicznym z Holandią i kręci się ich tutaj mnóstwo.

    No niewazne, nie bede sie dalej mądrzyla, bo dla mnie takie urzędowo-papierkowe sprawy to zgroza i czarna magia, niestety.

    Letitbe, teraz te najgorsze dni wyczekowania... Spróbuj sie jakos odciągnąć na maksa od myśli o testowaniu, czas szybciej zleci, rachu ciachu, 14 dpo i dwie kreski ;) Moze Netflix? To teraz moj najlepszy przyjaciel. Ale obiecalam sobie, ze koncze ostatni serial i wracam do moich kochanych ksiazek.

    W ogole to widzę, ze prawie wszystkie owulkują jednoczesnie :) Albo są tuż po lub przed. No za dwa tygodnie jak nam sypnie podwojnymi kreskami to aż miło <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 20:29

    Letitbe lubi tę wiadomość

    syy2e6yd5nsa7qgr.png
    01.03.18 - mała A. jest z nami! 3460 g, 53 cm.
    j5rbroeqz7m7iach.png
    10.05.19 - V. sprawiła, że jesteśmy w komplecie <3 3030 g, 49 cm.
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 12 października 2017, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karakorum ale by było przedszkole :D
    Co do Netflixa nie lubię zbytnio ani seriali ani filmów, nawet jak są dobre. Nudzę się zawsze w trakcie i chciałabym żeby cała akcja związała się w 5 minut.
    Oglądam za to na YT vlogi wyprawowe, bo my z mężem z tych podróżników na własną rękę. Poza tym ratuję się robotą

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 705 622

    Wysłany: 12 października 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie, zazdroszczę. Też fajna sprawa. Zawsze marzyłam o takim półdzikim podróżowaniu, ale brakowało mi odwagi. Byliście na jakiejś większej wyprawie?

    syy2e6yd5nsa7qgr.png
    01.03.18 - mała A. jest z nami! 3460 g, 53 cm.
    j5rbroeqz7m7iach.png
    10.05.19 - V. sprawiła, że jesteśmy w komplecie <3 3030 g, 49 cm.
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 12 października 2017, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zależy co masz na myśli pisząc poważna wyprawa ale byliśmy już kilka razy na Bałkanach motocyklem (putaliśmy ludzi o noclegi, bo namootu byśmy nie zapakowalo) i samochodem (spaliśmy w aucie, czasem na campingach). Mamy auto przystosowane do spania w nim ale 3 drzwiowe i ze względu na powiększanie rodziny planujemy wymienić na 5 drzwiowe jak tylko się chętny kupiec znajdzie.
    Byliśmy na typowych wczasach all-inclusive i w ogole mnie nie kręci leżenie na leżaku a tym bardziej irytują mnie miejsca z dużą ilością turystów, które są nastawione na komercje i trzepanie hajsu na przyjezdnych. Byliśmy w Rumunii i to jeden z fajniejszych krajów. Jest w Unii więc łatwo się dostać, ma dostęp do morza i pięknych gór z historią i ludzie, choć biedni to mili. Zero reklam przy drogach za to pelno stoisk z arbuzami. Na Bałkanach w góry praktycznie wszędzie się da wjechać a mimo to nie są poniszczone przez turystów. Spaliśmy nawet na 2250 mnpm i przez całą dobę nie spotkaliśmy żywej duszy. Żadne hotele z gwiazdkami tego nie wynagrodzą i dzieci też chcemy ze sobą wozić jak już będą kumate. Tylko kiedy te dzieci się pojawią?

    PS Mąż mi się podłamał, że nawet dziecka zrobić nie potrafi, chociaż mu tlumaczyłam, że to moja "wina". Biedaczysko

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • karakorum Autorytet
    Postów: 705 622

    Wysłany: 13 października 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe, brzmi wspaniale, takie podróżowanie jest sto razy lepsze od leżenia plackiem na plaży.

    A co do męża :( Może podeślij mu linka do artykułów w necie poruszających tę tematykę? Zwykle gdy problem dotyczy jakichś delikatnych spraw, najpierw szczerze gadam z moim facetem, a pozniej oddaję glos specjalistom :)
    Przykro mi, ze faceci tak myślą, przeważnie sami się napędzają w męskim towarzystwie - jeżeli chodzi o rywalizację, mezczyzni nadal są na etapie neandertalczyków. No ale cale szczescie mają kobiety, by jak zwykle ich ratowały. Nie zwalaj winy na siebie, to nie jest niczyja wina.
    Moze to marudzenie to tylko wynik jesiennej chandry?

    syy2e6yd5nsa7qgr.png
    01.03.18 - mała A. jest z nami! 3460 g, 53 cm.
    j5rbroeqz7m7iach.png
    10.05.19 - V. sprawiła, że jesteśmy w komplecie <3 3030 g, 49 cm.
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 13 października 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karakorum wiem, że to niczyja wina, dlatego użyłam cudzysłowu ;) Chodziło mi o to, że to mój organizm bardziej nawala, w końcu jakoś do tych biochemicznych ciąż dochodziło. Tłumaczyłam mu to, on to rozumie ale czasem tak mówi chyba specjalnie, żebym go pocieszała. Nie był jakiś smutny, gdy to mówił i z tego co widzę, chyba sam wie, że jego słowa padły trochę z rozmachem. Myślę, że ze specjalistą byłoby tak samo. Wysłuchałby, zaakceptował a potem dalej swoje. Faceci faktycznie działają bardzo zadaniowo, jak się za coś zabiorą to musi się udać, już nie dla faktu posiadania dziecka (w tym przypadku) a dla samego sukcesu.

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z facetami ogólnie ciężko się rozmawia na te tematy. Bardzo duszą w sobie wszystko.
    My kobiety często rozmawiamy.
    A faceci ? Taki stereotyp jest ze oni zawsze muszą być twardzi, tacy macho..
    Z kumplami przecież nie wypada o takim rzeczach rozmawiać. I tak się nauczyli dusić w sobie problemy. .

    U mnie temp. nadal stoi w miejscu. Liczę na to ze coś się ruszy w końcu. :)
    Ile na dobę rośnie pęcherzyk ?
    Cały czas się martwię ze w 13dc cyklu pecherzyk wielkości 9mm.. to nic z tego nie będzie. :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 13:12

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 13 października 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pęcherzyk z tego co wiem rośnie około jeden milimetr na dzień do dwóch milimetrów ale to oczywiście jest sprawa indywidualna. Ciesz się, że jeszcze owu nie nadeszła, zdąży podrosnąć.
    Wydaje mi się, że może faktycznie być ciut mały ten pęcherzyk, ale właśnie ze względu na niedobór progesteronu. Progesteron wpływa dodatkowo na ciałko żółte, więc jeżeli zaczniesz aplikować luteinę to w następnym cyklu (życzę Ci by nie nadszedł) już pęcherzyk powinien być spory.

    Co do facetów macie rację. Nie natknęłam się jeszcze na typowo męskie forum o prokreacji :D Swoją drogą ciekawe jakby to wyglądało gdyby mężczyźni doradzali sobie ziółka na polepszenie parametrów. Mój mąż na początku starań wyczytał jakie pozycje są najlepsze i absolutnie nie dało mu się tego wybić z głowy

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 13 października 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, własnie wracam z usg :) największy pęcherzyk w prawym jajniku 10x15mm w 10dc, to dobrze?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jsk słyszę o wielkości pęcherzyków. ..to mój to się chowa... ;(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Pęcherzyk z tego co wiem rośnie około jeden milimetr na dzień do dwóch milimetrów ale to oczywiście jest sprawa indywidualna. Ciesz się, że jeszcze owu nie nadeszła, zdąży podrosnąć.
    Wydaje mi się, że może faktycznie być ciut mały ten pęcherzyk, ale właśnie ze względu na niedobór progesteronu. Progesteron wpływa dodatkowo na ciałko żółte, więc jeżeli zaczniesz aplikować luteinę to w następnym cyklu (życzę Ci by nie nadszedł) już pęcherzyk powinien być spory.

    Co do facetów macie rację. Nie natknęłam się jeszcze na typowo męskie forum o prokreacji :D Swoją drogą ciekawe jakby to wyglądało gdyby mężczyźni doradzali sobie ziółka na polepszenie parametrów. Mój mąż na początku starań wyczytał jakie pozycje są najlepsze i absolutnie nie dało mu się tego wybić z głowy

    Mówisz ze luteina może przy kolejnym cyklu pomoc ??? Ona wpływa na to jsk rośnie pęcherzyk ?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 13 października 2017, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Jsk słyszę o wielkości pęcherzyków. ..to mój to się chowa... ;(

    Nie można się łamać, co z tego że pęcherzyk taki, że temperatura ok, jak i tak nie wychodzi? Ja się martwię że to tsh powyżej 2 lekko mi szkodzi.

    No i szukam dalej problemu, może coś z mężem ale obiecał mi, że zrobi badanie jak w tym cyklu nie wyjdzie tylko mam z nim iść :)
    Aaa.. no i oczywiście mój jest zielony w temacie i w 100% się mnie słucha jakoś go nie ciągnie do lektury, więc jak na razie podrzuciłam mu witaminę C z cynkiem i kazałam brać. Myślę, że nie zaszkodzi a może trochę pomóc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 15:04

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ