Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Morele suszone uwielbiaaam, mogłabym jeść garściami
Ale z tą równowagą to i tak bez sensu chyba, bo skoro klomifen blokuje estrogeny w "jakimś tam" celu to nie ma opcji by one się pojawiły, nawet z witaminami. Lekarze kiedyś przepisywali z clo lek estrogenowy ale podobno żadnych specjalnych efektów nie było. Mimo to będę wcinać wszystko'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja daktyli, rodzynek itp nie lubie bo sa za słodkie ale morele to inna bajka no i zurawinka do płatków albo owsianki, mniam
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Witamina A. Sprzyja zachowaniu równowagi hormonalnej, a także wytwarzaniu śluzu płodnego. Źródłem witaminy A są m.in.: marchew, pomidory, buraki, papryka, szpinak, sałata, morele, borówki, maliny
Bardzo istotna informacja Ja na razie tylko wino stosuje, tak mimochodem
Frelcia to super, ja się ciesze jak coś mnie boli bo mam wrażenie, że wtedy coś tam się dzieje
Dziewczyny, a jak rozróżniacie szyjke średnio umiejscowioną, albo średnio otwartą? Jak ledwo ją sięgam to jest już wysoko czy średnio?
I chyba jestem jakaś lewa ale nie wiem kiedy jest otwarta a kiedy zamknięta, zawsze mi się wydaje, że jest delikatnie otwarta.
Nie lubie tych obserwacji, czuje się zielona. -
Frelcia zapeszyłaś a mnie coś kłuje w brzuchu, podobnie jak miesiac temu gdy wróciłam od gina. Wtedy myślałam, że to przez badanie ale to chyba objaw zbliżającej się @. Wtedy ból utrzymywał się 2 dni i przyszedł okres, więc teraz też przylezie.
Przyjrzałam się swoim cyklom i zauważyłam pewną zależność. Mój cykl trwa naprzemiennie 35 i 32 dni. W tym miesiącu wypada na 32 dniowy cykl i 28.12 powinnam dostać okres. Nie wiem od czego to zależy.
Aaa i w ogole to od początku cyklu (aktualnie 30dc) piersi wcale mnie nie bolały, nawet mi nie spuchły, nie mam pms wcale. Zawsze byłam w stanie po objawach powiedzieć, który mam dc i ile po owu jestem a teraz nic, czuję się nijako, jak kilka dni po @.
Mycha ja w ogóle swojej szyjki nie mogę dosięgnąć, więc nie badam ale mam pewien sposób na to- jak szyjka jest otwarta (dni płodne) to nasienie po stosunku tak łatwo nie wypływa (sorry za opis ), nie muszę się spinać żeby czegoś nie pobudzić zanim się zbiorę do łazienki a i tam jakoś tak mniej tego wypływa. Gdy szyjka jest zamknięta i jest nisko to praktycznie zaraz po wszystko dookoła jest "uświnione"'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Letitbe wrote:Przyjrzałam się swoim cyklom i zauważyłam pewną zależność. Mój cykl trwa naprzemiennie 35 i 32 dni. W tym miesiącu wypada na 32 dniowy cykl i 28.12 powinnam dostać okres. Nie wiem od czego to zależy.
Aaa i w ogole to od początku cyklu (aktualnie 30dc) piersi wcale mnie nie bolały, nawet mi nie spuchły, nie mam pms wcale. Zawsze byłam w stanie po objawach powiedzieć, który mam dc i ile po owu jestem a teraz nic, czuję się nijako, jak kilka dni po @.
A byłaś teraz na stymulacji? (Przepraszam, nie potrafię sobie przypomnieć). Czyżby brak objawów mógł o czymś znaczyć?
Teraz w okresie świątecznym ta obserwacja jest niestety zaburzona. Dzisiaj mierzyłam temperaturę po 3 godzinach snu (tak późno się położyłam), przedwczoraj po alkoholu, jutro też, więc chyba wszystko mogę wywalić do kosza. Widocznie w tym cyklu nie mam się niczym kierować Może to będzie mój sposób -
Jeden cykl można sobie przecież odpuścić z termometrem ja w tym cyklu odpuściłam, bo zawsze coś mi przeszkodziło i nie żałuję.
Niestety brak objawów raczej o niczym nie świadczy, na monitoringu w 17 dc niczego nie było. Stymulacje zacznę właśnie od 28.12
Nie przejmuj się, że Ci umykają informacje (jak z tą stymulacja). Żadna z nas do końca nie pamięta, przez co która z nas aktualnie przechodzi, bo nie sposób to ogarnąć-tyle nas tu jest'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Ja w tym cyklu odpuściłam mierzenie temp. Po prostu zapominam.
Wczoraj miałam dziwne plamienie. Przy podtarciu wydawało mi się że śluz jest trochę taki mlecznobrązowy, ale taki na prawdę delikatny. Przy kolejnej wizycie w wc sporo ciemnobrazowego plamienia. Później już praktycznie czysto było. Nie wiem co to mogło być. Nigdy mi się nie zdarzały plamienia w trakcie cyklu. Macie może jakieś pomysły od czego? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niekoniecznie przez prolaktynę mogą być brązowe plamienia. Pomijając estrogenowe plamienie to przy pękaniu pęcherzyka też wytwarza się krew, której jest niewiele i często nawet nie dociera do szyjki jednak czasem się wydostaje i jest to dość stara krew więc może byc brązowa. Szczególnie w połowie cyklu
Frelcia chyba każda z nas tak się zarzekała. Ja też. Nawet gdybyś wierzyła w Boga, to nie sądzę by ten chciał się mścić na Tobie
Nie zajmuj sobie tym głowy
My dzisiaj serduszkowaliśmy i zaczęły się plamienia ale masakryczne jakieś. Nie czerwone nie brązowe a praktycznie czarne. Dziwne'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Ja nigdy w życiu nie plamiłam. Więc teraz tak mnie zastanawia skąd takie coś u mnie. O ciemnobrązowych plamieniach słyszałam ale o czarnych nie. Może to była po prostu już jakaś bardzo stara krew, która gdzieś tam pozostala. Jak mówiłam nigdy nie plamiłam w trakcie cyklu więc nie znam się na tym za bardzo.
A tak w ogóle jest to mój 16dc a ja nie czuje zbliżającej się owu. Śluzu praktycznie nie ma, jajników też nie czuję. Może popołudniu zrobię test owu zobaczę czy coś się pojawi.
Frelcia nie warto myśleć w taki sposób, dobrze wiesz że z logicznego punktu widzenia nie ma to sensu więc nie zadręczaj się takimi myślami. Staraj się myśleć bardziej pozytywnieWiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2017, 12:28
-
Może to zwykłe owulacyjne plamienie. Jak jednorazowo wystąpiło to sie nie przejmuj
Znalazłam jakiś czas temu taki schemat. Może się przyda komuś. W legendzie u góry chyba ktoś się pomylił, bo pewnie chodziło o estrogen a nie ostrogen na rozowo, na czerwono powinno być krwawienie a szary to progesteron
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2017, 12:35
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
ja jak w zeszłym msc pójdę na betę w pt 12dpo. Mam akurat imprezkę urodziny siorki, wiec albo będę na trzezwo, aaalbo nie będę miałą czasu na płakanie po zeroowej becie tak to sobie wymyśliłam
Letitbe lubi tę wiadomość
Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę