Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie niczym po dobrej imprezie przytulałam się z toaletą
szkoda, że piłam szampana piccolo
Bilans świąt u mnie to -1kg. Życzę wam takich świąt wielkanocnych, nie ma co czekać do przyszłej gwiazdki
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja też popijalam bezalkoholowe trunki
Jak tam Frelcia na balu?'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
To nic tylko na sylwestra chodzić przez cały rok
Ja mam w planach odchudzanie ale z moim zamiłowaniem do różnych dań, to chyba nie wyjdzie'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
Ja zaczynając starania stwierdziłam, że odchudzanie nie ma sensu bo w ciąży i tak przybiorę na wadzę, więc się nie ograniczałam w jedzeniu wcześniej to samo ze sportem i sylwetką.
tym_janek lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
To ja miałam podobne podejście co Marta, ale jak się okazuje, odchudzanie moze pomoc z ciaza w ogole, wiec postanowilam przyjac metode malych krokow. Moje postanowienie noworoczne to jesc co 3/4 h, min. 4 male posilki dziennie. Dla mnie to prawdziwe wyzwanie bo ja prawie w ogole glodu nie odczuwam, wiec zazwyczaj jem 1 duzy, albo 2 mniejsze posilki w ciagu doby, jak akurat mi sie przypomni. A dzis mi budzik dzwoni co 3h i nie ma, ze boli - wcinam. Jak się przyzwyczaje do rytmu to bede juz myslec nad konkretnym jadlospisem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 18:28
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Frelcia wyglądałaś bombastycznie!
Jak pisałam na sylwka zostaliśmy w domu. Jednak nie byliśmy sami. Zadzwoniłam do rodziców z życzeniami. Okazało się że im też się plany zmieniły i zostali w domu. Także pojechałam po nich i spędziliśmy nowy rok razem
Ja bym musiała zrzucić kilka nadprogramowych kilogramów ale nie mam motywacji w sobie. Po ciąży schudłam jeszcze 6 kilo niż przed. Ale była to zasługa karmienia. Bardzo fajnie się czułam. Jednak jak tylko skończyłam karmić tak kg wróciły. Teraz trzymam się swojej wagi sprzed ciąży więc źle nie jest ale te 5kg mogłabym zrzucić.
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
O tak tak, 5 kilo mniej to moje marzenie. Chudsza niet chciałabym być
Niestety u mnie to niewykonalne, bo mój mąż ma syndrom babci, czyli ciągle pyta co bym zjadła
tym_janek lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Mój ma to samo... w tygodniu do ogarnięcia, ale w weekendy to co chwile coś mi podstawia pod nos "niech sobie postoi" :p No ja to powinnam schudnąć pewnie z 10 kg, a bylabym szczęśliwa jakby udało się 16 kg :p
Letitbe lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Stwierdziłam że jutro robię zdjęcia i pozbywam się wózka, łóżeczka i fotelika dziecięcego które dostałam od Taty po siostrze.
Dlaczego? Szkoda zostaw, Spakuj jakoś i schowaj niech czekają
Ja ważę tak 52-53kg, a mam 159. Po ciąży planuję zejść do 48-49 bo tak się najlepiej czułam.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Dlaczego? Szkoda zostaw, Spakuj jakoś i schowaj niech czekają
Ja ważę tak 52-53kg, a mam 159. Po ciąży planuję zejść do 48-49 bo tak się najlepiej czułam.
Bo może to mi pecha przynosi :p moja babcia mówiła nie bierz bo nie bierze się przed ciąża. Wiem że to może glupie ale... -
Frelcia ale pitolisz. Nie sprzedawaj! Zaraz bedziesz żałowała, że sprzedalas. Ja to myślałam nawet o kupnie łóżeczka dziecięcego (do zdjęć moich kocyków i pościeli) ale myślę, że każdy widząc je w domu pomyślałby, że jestem chora psychicznie
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Frelcia wrote:Bo może to mi pecha przynosi :p moja babcia mówiła nie bierz bo nie bierze się przed ciąża. Wiem że to może glupie ale...
Moja mama też tak mówiła i jak ciocia chciała się ubranek pozbyć to mama to wszystko do siebie zabrała, żeby nie zapeszyć.
Marta..a ja mam 158 i też właśnie do takiej wagi chciałabym wrócić, ale ciężko. Od kiedy zamieszkałam z facetem to z roku na rok tylko przybywało. Na mnie osobiście miało to bardzo zły wpływ....
-
O rany jak ja słyszę zabobony to od razu mam teściową przed oczami, największy absurd jaki od niej usłyszałam, to uwaga nie spadnijcie z krzeseł, że jedna dziewczyna zmarła bo zbiła szybę w kredensie. To był argument dla którego mieliśmy nie tłuc kieliszków na weselu. Ah no i, że rodzeństwo tej samej płci nie może być świadkiem na ślubie tj. mój mąż miał nie móc prosić na świadka swojego jedynego brata.. absurd i to dlaczego bo bo jej koleżanka ją prosiła mimo, że miała siostrę. Oczywiście zrobiliśmy po swojemu. Ja rozumiem, że są jakieś przesądy itp. nie przechodź pod drabiną (ma to sens bo coś lub ktoś może spaść Ci na głowę), czy jak nos swędzi to się będzie złym. Ale to wszystko z umiarem, na pewno to, że dostałaś od siostry wózek nie powoduje, że nie jesteś jeszcze w ciąży
Jak martwisz się takimi rzeczami to weź to porozkręcaj, spakuj do kartonów i schowaj w piwnicy czy na strychu czy co tam masz
malutka_mycha no mi też tak po trochu przybywa, ale jak widzę to 53 na horyzoncie to starałam się trochę poćwiczyć, czy wstrzymać z fastfoodami. Mi służy jak sama sobie gotuję, o wiele lepiej się czuję no i waga nie skacze Kiedyś jeździłam na zawody sportowe to startowałam w kat -46kg ale to już była przesada
Letitbe faktycznie łóżeczko w pełnej gotowości jak nie masz dziecka mogłoby dziwnie wyglądać
Ja się dzisiaj podejrzanie dobrze czuję.. tzn, nie wymiotuję, no i babie nie dogodzisz bo zamiast mnie to cieszyć to trochę martwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 22:12
Letitbe lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta ja wiem że to bzdury są trochę żartowałam. Po prostu jak się doczekamy maleństwa kiedyś to sami chcemy sobie wybrać wózek etc a teraz nam to niepotrzebne a może komuś się przyda.
Boli mnie jajnik z którego miałam owulacje. Jupi. Jak ja lubię jak coś mnie tam boli:D
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Frelcia wrote:Marta ja wiem że to bzdury są trochę żartowałam. Po prostu jak się doczekamy maleństwa kiedyś to sami chcemy sobie wybrać wózek etc a teraz nam to niepotrzebne a może komuś się przyda.
Boli mnie jajnik z którego miałam owulacje. Jupi. Jak ja lubię jak coś mnie tam boli:D
Haha, no właśnie. Ja też od kiedy zaczęliśmy się starać o dziecko to jestem mega szczęśliwa jak coś mnie zakłuje, zaboli, rwie Durne, ale wierze że wtedy coś tam pracuje
-
Hej kobiety powracam po przerwie. Czytałam was, ale nie pisałam. W tym cyklu brałam całą tabletkę CLO w środę mam monitoring. Zabawa wczorajsza odbyła się u mnie w domu i jestem już tym grudniem wyczerpana. Jakieś postanowienia na nowy rok ? My z mężem od jutro dietka, więc dziś ostatni raz się upijam
Na nowy rok postanawiam odpuścić sobie to nerwowe starania. ABSOLUTNIE !!! Czil Prócz diety trochę się zastanawiam nad zapisaniem na siłownię. Zdecydowanie zmiana pracy ! Wyjazd do USA..... lub skończenie remontu mieszkania.
Zawsze w styczniu staram się pamiętać, że styczeń mija najszybciej! Więc dziewczyny łapcie z tego miesiąca co tylko możecie, bo zaraz przeminie. Troszkę mnie teraz złapała nostalgia, bo straciłam 2 lata temu przyjaciela. A teraz inna moja przyjaciółka chce odejść.... od mojego brata. Kocham i jego i ją. Powiedziała, że w styczniu podejmie ostateczną decyzję, więc ja już się boję.... Nie chcę drugi raz przeżywać rozwodu bliskich przyjaciół ( bo tym dla mnie byli przede wszystkim ) ...... Czuję, że to będzie ciężki miesiąc.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI
29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam.
