Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
A nie dobrze ja w sumie zakręcona jestem
dzisiaj się czyje jak zbity pies... Brzuch mnie boli okresowo mam uczucie jakby mi coś leciało ale jest sucho... Ryczec mi się chce. Głowa mnie boli, mdli mnie Masakra może to przez pogodę albo nie wiem co -
key_b wrote:może to przez pogodę albo nie wiem co
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Przylaczam sie do oczekiwan. Rocznik oczywiscie 91, staramy sie poltora roku, pol roku temu poronilam w 9tc;( potem sie okazalo, ze mam cykle bezowulacyjne. Hormony ok, nasienie ok. Biore clo i dupka. Mam zamiar testowac mniej wiecej 21 czerwca, bo urosly dwa jajeczka
-
nick nieaktualnyHej babeczki, tez chcialabym dolaczyc do grona staraczek. Od 3 cykli staramy sie o dziecko z ovufriend. Mierze temperature, obserwuje sluz, biore kwas foliowy i pije mieszanke ziol ojca sroki nr 3. Jak narazie bezskutecznie, mialam nadzieje, ze w tym cyklu zafasolkuje, ale juz czuje, ze okres jest blisko. Trzeba miec nadzieje, ale zaczyna mnie troche dolowac brak rezultatow. Pozdrawiam staraczki
-
Cześć dziewczyny
papillon trzymam kciuki i podziwiam cierpliwość. Mamy układ, że w czerwcu zachodzimy w ciążę także wiesz, nie możesz się wyłamać
Olinekka jeszcze macie dużo czasu, więc się nie stresuj. Wiem takie głupie gadanie, bo ja 2 cs i się denerwuję. Jak oceniasz te ziółka, bo jestem ciekawa jak to z nimi jest i czy warto?'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Letitbe ja już się nawet nie nakrecam, i tak za wczesnie na jakiekolwiek objawy wg moich wyliczeń to dopiero 8-9dpo
Papillon hej będziemy testować podobnie!
Olenka hej hej:) właśnie co to są za zioła?? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurde tyle sie opisalam i cos sie pochrzanilo. Ziola wsppmagaja prace jajnikow. Pije sie jedna lyzeczke, na kubek wrzatku, parzy pol godziny i wypija, najlepiej przed snem. Po 3 cyklach robi sie miesiac przerwy. Przewaznie przez ten czas zachodzi sie w ciaze i nie trzeba robic przerwy
-
nick nieaktualnyPisze na raty, bo cos nie dodaje mi wiadomosci. Jezeli chodzi o moje spostrzezenia (a pije ziolka pierwszy cykl) to czuje, ze jajniki lepiej pracuja,sluz jest lepszej jakosci i po temperaturze i testach wiem, ze byla owulacja. Szybko tez po nich zasypiam
-
Dziewczyny ja Was podczytuje codziennie i z niecierpliwoscia czekam na kreski... Teraz czekamy na Letitbe, wykres wyglada pieknie, ale jeszcze wstrzymam sie z gratulacjami Zeby nie zapeszyc.
A pozniej k91, ten cykl bedzie udany!
A pozniej ja, ale to jeszcze potrwaA. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
key_b ja też się nie nakręcam, wręcz przeciwnie. Cały czas sobie wmawiam, że nic z tego, ale denerwuję się, bo cały czas sobie wmawiam, że prędko się nie uda. Głupia jestem, ale jakoś tak na wszystko w życiu muszę długo czekać
Olinekka mi też coś często w połowie posty i komentarze się dodają a ziółka kuszące ale chyba poczekam z nimi do 4 cs. Najbliższy jeszcze spróbuję bez dopalaczy
karakorum Ty Sherlocku wykres jest podejrzanie zbyt ładny, by coś z niego wyszło'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLetitbe wrote:Cześć dziewczyny
papillon trzymam kciuki i podziwiam cierpliwość. Mamy układ, że w czerwcu zachodzimy w ciążę także wiesz, nie możesz się wyłamać
Olinekka jeszcze macie dużo czasu, więc się nie stresuj. Wiem takie głupie gadanie, bo ja 2 cs i się denerwuję. Jak oceniasz te ziółka, bo jestem ciekawa jak to z nimi jest i czy warto? -
nick nieaktualnyLetitbe, nu nu nu na twoje nastawienie :p. Kochana, 90% dzieje sie w glowie. Jesli bedziesz sobie codziennie powtarzac, ze sie nie uda, twoj organizm wezmie to za rozkaz i na ppewno nici ze staran. Wiem, ze zabrzmi jak jakis mormon ale trzeba z calej sily, calym soba wierzyc, ze wlasnie sie uda. Na przekor niepowodzeniom. To wiara wlasnie czyni cuda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 16:26
Letitbe lubi tę wiadomość
-
Letitbe ja też tak mam.... ale baby sa tak głupie ze niby nie, a gdzieś tam na samym dnie ziarenko nadziei
czasami czuje ze moze cos tam kielkuje ... Wyobrażam sobie to przez ułamek sekundy Ale zbyt boję się rozczarowania dlatego nic już sobie nie wynyslam. -
Ja w schizach przedokresowych tez tak mam. Wyczekuję i staram sie o ciążę, mimo to perspektywa noszenia drugiego czlowieka w swoim ciele jest dla mnie absolutnie abstrakcyjna i niepojęta. Przypuszczam, ze bede przerażona, gdy zobacze dwie kreski na tescie. Mimo, ze tak bardzo tego chceA. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Jej, jak miło czytać ze każda z nas jest taka sama. Letitbe ja też cały czas twierdzę że pewnie będzie trzeba długo czekać, że się na pewno łatwo nie uda, że pewnie coś nie tak:/ ale przed okresem schizuje i tak jak key_b mam takie ziarenka nadziei w tej niemalże pewności że MI się NA PEWNO nie uda, to mimo wszytko na dnie serducha jest ta nadzieja,,Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znieść deszcz.’’