Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny jestem po wizycie.♡
Usg było długie. Maleństwo ruszało się, kręciło. Takie wygibasy robiło jakby pozowało do zdjęć.
BPD 21.3 mm
FHR 165/min
NT 1.08 mm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 16:44
MartitaS, lollla7, Marta..a, karakorum, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Paulina jaki słodki skrzatek tam u Ciebie siedzi w brzuszku
a dlaczego nie możecie serduszkowac?
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
Paulina super dzieciaczek trzymajcie sie zdrowo
Co do objawów, to jestem na sto procent pewna, ze w tym cyklu zaskoczyło i nie wkrecam sobie, bo tak jak pisałam nie zależy mi, żeby być już natychmiast w ciąży i nie mam paranoi. Nie rozumiem czemu ma służyć wmawianie mi, ze mi sie wydawalo.
Na pewno więcej swoimi spostrzeżeniami się nie podzielę, bo nie chce mi sie potem w co drugiej wiadomości udowadniać ze nie spóźnił mi sie zwyczajnie okres, że objawow sobie nie wymyśliłam itd. Znam swój organizm i wiem co się z nim dzieje. Do wszystkiego mam dystans ale nie znoszę jak próbuję się ze mnie robić przygłupią niezależnie czy to forum, czy jakakolwiek inna sytuacja.
PS jak w reklamach próbują ze mnie (tzn. odbiorcy) zrobić idiotkę i wmawiają, że koniecznie czegoś potrzebuje to tez sie tak denerwuje
karakorum lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Letitbe wrote:Paulina super dzieciaczek trzymajcie sie zdrowo
Co do objawów, to jestem na sto procent pewna, ze w tym cyklu zaskoczyło i nie wkrecam sobie, bo tak jak pisałam nie zależy mi, żeby być już natychmiast w ciąży i nie mam paranoi. Nie rozumiem czemu ma służyć wmawianie mi, ze mi sie wydawalo.
Na pewno więcej swoimi spostrzeżeniami się nie podzielę, bo nie chce mi sie potem w co drugiej wiadomości udowadniać ze nie spóźnił mi sie zwyczajnie okres, że objawow sobie nie wymyśliłam itd. Znam swój organizm i wiem co się z nim dzieje. Do wszystkiego mam dystans ale nie znoszę jak próbuję się ze mnie robić przygłupią niezależnie czy to forum, czy jakakolwiek inna sytuacja.
PS jak w reklamach próbują ze mnie (tzn. odbiorcy) zrobić idiotkę i wmawiają, że koniecznie czegoś potrzebuje to tez sie tak denerwuje
Letitbe, chill dziewczyno Przeczytałam ostatnie 3 strony jeszcze raz po przeczytaniu Twojej wiadomości i na moje oko na prawdę nikt Ci nic nie stara się wmówić Dziewczyny dzielą się swoimi doświadczeniami, podobnie jak Ty dzielisz się swoimi i przecież nikt nie stara się udowodnić, że jest inaczej niż mówisz, że jest u Ciebie. Piszą tylko, że u nich było inaczej Dwa głębokie wdechy i już, bez spiny
Dzisiaj widzę trudny dzień jest. Ja walczę z zapalaniem zatok i mam generalnie zjazd emocjonalny i mimo, że dopiero 4 dpo to czuję, że z tego cyklu niestety nic nie będzie. Fajnie, że zaliczyłam pierwszą owulację w życiu, ale nastawiam się już na kolejny cykl kłucia.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek słowa chill dziewczyno działają na na mnie jak gaszenie oleju wodą
Mówię, że miałam objawy- ja w każdym miałam, w szczęśliwym zero
Mowie, że długa faza lutealna - mnie też się spóźnia okres
Nie złoszczę się i nie uważam, że ktokolwiek pisze mi to na złość ale kurde...
Załóżmy taką sytuację- gotujecie sobie potrawę i dodajecie składniki ale soli nie dodałyście wcale a mimo to danie wychodzi za słone. Wiecie na sto procent, że nie przesoliłyście, bo nie dałyście tej soli ani grama. Myślicie, że pewnie jakiś składnik sam z siebie był za słony i dzielicie się tym spostrzeżeniem z jakąś osoba (mama, siostra itp) a ta odpowiada wam - mi też sie kiedyś za dużo soli sypnelo. Taka osoba ignoruje informacje, ze nie solilyscie i sugeruje, se jednak tak było.
O to właśnie chodzi
Moja informacja, ze zaskoczyło (któryś juz raz) ale potem nici z tego została zignorowana i nadal słyszę, że to zwykle opóźnienie, ze objawy zmyslone itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 19:59
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Nerwowo się zrobiło...
Ja sobie dzisiaj powiedziałam "dość". Musiałam się w kieckę ubrać do pracy i okazało się że się w nią nie mieszczę!! Dziewczyny, dawno takiego szoku nie przeżyłam. Wiedziałam, że troszkę przytyłam, ale sukienkę kupowałam w lipcu a tu taka niespodzianka. Muszę się w końcu zabrać za dietę, bo ćwiczyć ćwiczę ale bez diety to do bani...
-
Letitbe, wydaje mi się, ze bardzo frustrujaca jest sytuacja, w ktorej nie wiadomo co sie dzieje. Jestes zdetorientowana - nie ma okresu, faza lutealna jest za długa, a Ty jednoczesnie czujesz/czułaś, ze Twoj organizm zaskoczył, a kreska tylko jedna. W takim przypadku pozostaje pytanie "wtf, co jest grane?".
Ja Tobie wierze absolutnie, ze czujesz, ze sie udalo - chociazby dlatego, ze jestesmy tu na forum juz kilkanaście cykli, a Ty pierwszy raz masz podejrzenia, ze zaszlas w ciaze (przynajmniej pierwszy raz czytam). Ja miedzy innymi dlatego przezywalam Twoje testowanie, bo pomyslalam sobie "no jak letitbe podejrzewa, ze sie udalo, to musi miec naprawde mocne powody, by tak myslec".
Są forumki, ktore co miesiac widzą ciaze i - przepraszam, ale - podchodza do tego z dziecieca naiwnoscią. I wtem jestes Ty, letitbe - zawsze opanowana i rozsadnie podchodzaca do tematu
Sprobuj nie widziec w tych wiadomosciach i postach złych intencji. Wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki, wszystkie zyczymy Ci dobrze. Głupie teksty olać, jak wkurzającego członka rodziny.A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
Hej to normalne że dzielimy się tym co czulysmy. Jeżeli zaskoczyło i jesteś pewna to co? Problem z progestereonem albo za cienkim endometrium? Progesteron chyba badalas z tego co pamiętam?
Nawet najbardziej beznadziejny cykl może okazać się szczęśliwy nie tracimy nadziei i 
Malutką mycha ja po to mam wagę, muszę się zwazyc raz na tydzień dwa bo bym zwariowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 21:03
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mialam ostatnio to samo ze spodniami. Miesiąc temu sie mieściłam a teraz jak założyłam to az łydki, które akurat mam chude mnie bolały od ścisku.malutka_mycha wrote:Nerwowo się zrobiło...
Ja sobie dzisiaj powiedziałam "dość". Musiałam się w kieckę ubrać do pracy i okazało się że się w nią nie mieszczę!! Dziewczyny, dawno takiego szoku nie przeżyłam. Wiedziałam, że troszkę przytyłam, ale sukienkę kupowałam w lipcu a tu taka niespodzianka. Muszę się w końcu zabrać za dietę, bo ćwiczyć ćwiczę ale bez diety to do bani...
Karakorum ja również wierzę, że nikt nie pisze tego na zlosc ale irytują mnie takie slowa i chciałam na nie zwrócić uwagę, bo jakby nie patrzeć mam do tego prawo
okres będzie, bo mam od południa plamienia wiec tylko czekam. Wiem również co jest grane, tym bardziej, ze już raz mi się to zdarzyło kilka cykli temu i dziwnym trafem też akurat wtedy gdy mi się "wydluzyl cykl" mialam slaby pozytyw a potem negatyw.
Zwyczajnie irytuje mnie takie sprowadzanie sytuacji do- na pewno ci sie wydawalo każdej z nas sie czasem wydaje. Wole juz zignorowanie moich postów niz takie usilne tłumaczenie mi, ze sie myle.
Marta progesteron badałam i byl niski ale nie wiem czy dlatego, ze zwyczajnie owulacji wtedy nie bylo, czy faktycznie jest z nim problem.
Co do starań, to ja chyba jeszcze kilka cykli pociagnę (tak do września) a potem odpuszczę, bo chyba wolę skupić się na rozwoju swojej pracy i planowaniu podróży. Wkurzam sie sama na siebie, bo już w głowie układam co trzeba jeszcze zrobić na wyjazd i potem jak zaskoczy to zamiast sie cieszyc bede zawiedziona, ze nici z moich planów'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Być może ten progesteron jest zły. Następnym razem zrobię betę, żeby móc pokazać lekarzowi i coś wymyślimy razem, bo testów ciążowych on nie uznaje - tzn.mówi że mogą się mylić i lepiej zrobić właśnie betę.
No nieważne, coś wymyślę a póki co będziemy działać dalej'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
Mamba91 wrote:Tym_Janek miałam kiedyś prolaktyne tylko. Dawaj całą listę jak możesz najlepiej z info w którym dniu cyklu najlepiej
No to po kolei, na start warto zrobić hormony tarczycy, bo one mogą bardzo przeszkadzać w staraniach:
!-TSH
!-FT4
!-FT3
!-Anty TPO
!-Anty TG
I to w dowolnym dniu, najlepiej rano, jedni uważają, że na czczo inni, że nie. Ja robiłam na czczo.
Dalej inne hormony w określonych dniach:
!- FSH (2-3 dc)
!- LH (2-3 dc)
!- progesteron (7 dpo - jeśli masz owulacje)
- estradiol (zaraz (1-3 dni) przed spodziewaną owulacją (jak masz monitoring albo regularne cykle to będziesz wiedzieć kiedy to jest), jeżeli chcesz sprawdzić czy jajo w pęcherzyku jest dojrzałe, jeśli nie to można zrobić np. wtedy co FSH i LH)
Inne hormony, które można robić w dowolnym dniu:
!- AMH
- prolaktyna (najpóźniej o 9 rano, na czczo, bezstresowo, wyspana, bez seksu dzień wcześniej i w dniu, bez ćwiczeń/siłowni/wysiłku dzień wcześniej i w dniu, raczej lekka kolacja, przed pobraniem dobrze chwilę posiedzieć i się postarać zrelaksować)
- testosteron
- androstendion
- dheas
- shbg
Dodatkowe badania, które mogą być pomocne:
- morfologia z rozmazem
- glukoza
- insulina
!- wit. D
- wit. B6
- wit. B12
!- kwas foliowy
- żelazo
Wszystko jedno kiedy byle rano i na czczo. Na krzywą cukrową i insulinową potrzebne jest skierowanie, ale warto oznaczyć po prostu ile jest na czczo.
I jest to dość rozbudowany pakiet podstawowy badań. Chyba nic mi nie umknęło. To co dałam z wykrzyknikiem przed to jest najważniejsze tak na prawdę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 23:22
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020
